• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wymieniasz okno, dostosuj się do sąsiadów

Ewa Budnik
12 sierpnia 2013 (artykuł sprzed 10 lat) 
  • Sopot, al. Niepodległości. Na każdym piętrze inne okna... Eklektyzm czy zaniedbanie?
  • Sopot. Brązowe są piękniejsze?
  • Sopot, ul. 23 Marca
  • Sopot, ul. 23 Marca.
  • Sopot, ul. Grottgera. Na parterze zabrakło szprosów.
  • Gdańsk, ul. Panieńska. Trzy różne podziały okien.
  • Gdańsk, ul. Chłodna.
  • Gdańsk, ul. Zamkowa.
  • Gdańsk, róg Łąkowej i Podwala Przedmiejskiego. Podziały zachowano, kolorystyki nie.
  • Gdańsk, ul. Reduta Dzik.


Planujesz wymianę okna? Zastanów się najpierw nad jego kształtem i kolorem. Jeśli chcesz mieć inne okna niż wszyscy sąsiedzi, będzie to miało wpływ na architekturę budynku, w którym mieszkasz.



Czy wymiana okien powinna być bardziej restrykcyjnie kontrolowana?

Wymiana okna to nie tylko decyzja o tym jakie ma mieć parametry techniczne. Ważna jest także decyzja o ewentualnej zmianie jego wielkości, podziałów, a nawet kształtu. Takie decyzje mają bowiem wpływ nie tylko na nasz komfort i poczucie zmiany, ale na wygląd elewacji budynku, w szerszym kontekście miasta.

- Okna jako środek wyrazu są elementem całości budynku i mają bardzo duży wpływ na odbiór całej elewacji. Architekt projektując budynek, poprzez takie zabiegi jak głębokość osadzenia, rytm okien, szerokość szprosów, kolor, materiał, wpływa na odbiór obiektu i dąży do osiągnięcia pewnego zamierzonego efektu. Najbezpieczniej jest więc zachować możliwie pierwotny podział okna i ten sam kolor. Kontynuujemy w ten sposób myśl architekta i spójny pomysł na estetykę budynku, w którym mieszkamy, a także na dzielnicę, w której ten budynek się znajduje - mówi Michał Majewski ze Studia Architektonicznego SAMM.

I tyle na temat ideologii... Według prawa budowlanego zwykła wymiana okna nie wymaga uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę ani nawet zgłoszenia do właściwego organu (w sytuacji kiedy wielkość, kształt i kolor ram okiennych nie ulegną zmianie). Taka wymiana uznawana jest za bieżącą konserwację, nawet jeśli zmianie ulegnie materiał z jakiego okno jest wykonane, np. wyrzucamy okno drewniane, a wstawiamy plastikowe.

Inaczej jest kiedy chcemy zmienić np. wielkość okna. Takie roboty budowlane to przebudowa obiektu budowlanego, a więc ich wykonanie wiąże się z koniecznością uzyskania decyzji o pozwoleniu na budowę. Dopiero wtedy też wymiana taka podlega kontroli nadzoru budowlanego.

- Nadzór budowlany działać może tylko kiedy prace odbywają się w oparciu o pozwolenie na budowę. Jednak dla nadzoru istotne są względy techniczne: czy takie okno wstawione jest zgodnie z prawem, czy jest prawidłowo zamontowane, czy nie zagraża bezpieczeństwu - tłumaczy Tomasz Czechowicz z urzędu Powiatowego Inspektoratu Nadzoru Budowlanego w Gdańsku.

Oznacza to, że kwestie estetyczne, a więc zachowanie spójnych podziałów okien w całym budynku czy ich koloru, nadal pozostaje bez kontroli. Lepiej radzą sobie spółdzielnie mieszkaniowe.

- Mamy w spółdzielni regulamin wymiany okien. Członkowie spółdzielni mogą liczyć u nas na 30 proc. refinansowania za wymianę stolarki okiennej. Ale pieniądze te mogą otrzymać dopiero, kiedy okna spełniają zawarte w nim warunki. Po wymianie przeprowadzana jest przez nas kontrola, jeśli okna są inne niż przewiduje regulamin, refinansowania nie będzie. To metoda nie tylko na dbanie o to, by okna miały właściwe parametry techniczne, ale także estetyczne. Mniejsze możliwości mamy w stosunku do osób, które nie są członkami spółdzielni, ale one także podlegają regulaminowi, bo przecież mieszkają we wspólnym budynku - mówi Jan Skórzewski, inspektor nadzoru w Lokatorsko-Własnościowej Spółdzielni Mieszkaniowej Morena.

Jakie okna wybrać?

Największe możliwości kontrolowania wymiany okien są w przypadku budynków zabytkowych oraz znajdujących się w strefie ochrony konserwatorskiej, bo tam ważny jest każdy element, m.in. zachowanie układu, wielkości i kształtu otworów okiennych, podziału tafli szyb, detali zdobniczych itd. Wtedy uzyskanie decyzji o pozwoleniu na budowę jest konieczne. A żeby je uzyskać, konieczne jest najpierw uzyskanie dokumentacji od konserwatora zabytków.

- Najprościej jest, kiedy remontowany jest cały budynek. Konieczne jest wtedy uzyskanie pozwolenia na prace przy zabytku nieruchomym. Zarówno w przypadku zabytków, jak i budynków w strefach ochrony konserwatorskiej, najważniejsze jest zachowanie oryginalnych podziałów i zachowanie detalu. Ustalany jest także kolor, ale zawsze musi być on spójny na całej elewacji. Okna plastikowe nie wchodzą w grę
- tłumaczy Marcin Tymiński, rzecznik prasowy Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków.

Osoby, które planują wymianę okien powinny zajrzeć także do zapisów znajdujących się w miejscowym planie zagospodarowania przestrzennego, bo mogą tam znajdować się wpisy mówiące o wymaganiach dotyczących wyglądu okien w budynkach znajdujących się na terenie objętym planem.

Jeżeli właściciel obiektu pominie procedurę i na dodatek zamontuje niewłaściwe okna, konserwator może wydać decyzję o przywróceniu do stanu poprzedniego. W części przypadków możliwe jest przeprowadzenie procedury legalizacji stanu istniejącego.

- Kontrole dotyczące wymienianych okien nie są prowadzone, jednak urząd ma obowiązek reagowania na każde zgłoszenie o nieprawidłowościach, jakie do niego wpłynie. Sytuacje, kiedy montowane jest niewłaściwe okno są zawsze rozpatrywane indywidualnie, ale jeśli jest to ewidentne działanie celowe, to konserwator nie będzie miał skrupułów. Przyznać trzeba jednak, że świadomość społeczna w tym zakresie rośnie, częściowo w związku z możliwością uzyskania dotacji na remont budynku zabytkowego. Prawdą jest także, że coraz więcej osób zdaje sobie sprawę z tego, że wymiana okna ma wpływ na architekturę całego obiektu - mówi Tymiński.

Gdzie kupić okna? Sprawdź w naszym katalogu

Opinie (93)

  • (8)

    Może jeszcze pozwolenie na zrobienie ku... we własnym domu? Bo komuś może się to nie spodobać?

    • 56 146

    • i przez takie myślenie (3)

      mamy wszechobecny burdel. Nasze miasta wyglądają jakby odwiedził je wieczny jarmark, bo istnieje pełno ludzi nadinterpretujących swoją wolność.

      Jeżeli mieszkasz w społeczeństwie dostosuj się do jego reguł.

      • 86 16

      • a dlaczego nie robią tego architekci i konserwator zabytków ?

        przykład ? proszę bardzo.We Wrzeszczu róg Kościuszki i Grunwaldzkiej za Lidlem szklany potwór, dziwoląg otaczający dawne budynki z cegły, woła o pomstę do nieba, kto dał na to pozwolenie ?

        • 31 7

      • jak ci sie nie podobają reguły wlasciciela budynku to kiego grzyba sie na ten budynek tak gapisz (1)

        spirzdzaj na stare miasto, tam są twoje reguły, tam sobie smęć i mędrkuj

        • 8 19

        • takich włascicieli jak ty z ich wiesniackimi budynkami to w kosmos do czarnej dziury wystrzelic

          • 5 6

    • ład

      ład przestrzenny jest dobrem wspólnym, więc ktoś musi trzymać nad tym kontrolę. oczywiście o ile robi to z głową

      • 39 2

    • kupę zostawmy w spokoju :) (1)

      Pozwolenie na kupę jest zbędne. Za to kontrola budowania dziwolągów typu pseudosyfodworki i np. góralskie chaty na Kaszubach jest niezbędna. Chcesz zobaczyć architektoniczny slams w środku europejskiego miasta to przejedź się ul. Wielkopolska w Gdyni, polecam odcinek od Sopockiej w dół. Wygląda to jak sen szaleńca.

      • 24 3

      • Wyglada jak slumsy po prostu

        • 9 0

    • co nie jest zabronione jest dozwolone

      Typowe myślenie ludzi o dominującej lewej półkuli mózgu (większość populacji). Wszystko musi być jednolite , ustrukturalizowane, skatalogowane, poukładane w ich wąskich szufladach. To się nazywa porządek. Developerka to samo - buduje 30 identycznych bloków pomalowanych na ten sam kolor i myśla że zbudowali super osiedle. Indywidualizm jest tępiony na każdym kroku. Niedługo będą pisać artykuły, że ludzie sie różnie ubierają i nie pasują do nowego tramwaju Pesy i należy zarządzić jednolity strój dla pasażerów.A krzywy domek w Sopocie nie przeszkadza? A hala Olivia zakryta prześcieradłem? A te dziwaczne domki w ogródkach działkowych? Co jeszcze trzeba unormować. Potem będziecie jeździć do Indii żeby odpocząc od tego odhumanizowanego świata i zachwycać się jacy ci ludzie sa tam szczęśliwi pomimo biedy.

      • 3 3

  • więcej więcej papierów i biurokracji w tym kraiku. (2)

    A bieda piszczy.

    • 36 51

    • Patrząc na ilość aut , niezależnie od ich wieku , na pełne ludzi galerie i wykupione w biurach zagraniczne wycieczki , to gdzie widzisz biedę ?

      • 3 1

    • najlepiej jak się na jednej ulicy spotka góral, sarmata i postmodernista.... zresztą cały nasz kraj wygląda podobnie..."na wschód od Szczecina Azja się zaczyna"

      • 1 0

  • Okna to jedno... (7)

    druga sprawa to malowanie w ciapki sąsiadujących kamienic. Dwie kamienice obok siebie nie potrafią się dogadać co do koloru elewacji. Przykład kamienic przy al. Hallera czy ul. Kartuskiej pokazuje, że ludzie nie ograniają ładu architektonicznego. Jako pasażer mogę popatrzeć w inne miejsce, jako kierowca pomyślę: k... jak tu brzydko. Pół polski w ciapę.

    • 115 10

    • a ja się z tobą nie zgodzę (2)

      niech te budynki będą kolorowe, jak kto chce, bo i tak szaro wokół

      • 8 40

      • To se tęcze w kiblu walnij (1)

        • 21 6

        • ...i jak tu dyskutować z takim niedorozwojem.

          • 5 13

    • ciapki (3)

      Przynajmniej Kartuska jest teraz kolorowa. A jak wyglada nasza Starówka tam tez kazda kamienica jest inna i ma inny kolor

      • 7 19

      • Alu (2)

        Ty to na poważnie, czy to taka wyrafinowana forma ironii?

        • 18 4

        • (1)

          ...pewnie ironia bo w Gdańsku nie ma żadnej starówki, od tego trzeba zacząć. A tak na poważnie to każdy budynek jest inny to dlaczego musi być pomalowany w/g dogadania się co to do cholery koszary jakie czy co. Dlaczego chodniki w większości mają szarą kostkę, bo jest najtańsza. I tak jest z budynkami, bogaty maluje na różne kolory a ten biedniejszy na szaro bo go nie stać aby dorównać sąsiadowi. Zupełnie jak na tym zdjęciu, te okna na pierwszym piętrze na pewno są tańsze od tych wyżej.

          • 5 14

          • Farba pomarańczowa lub seledynowa jest tańsza od kremowej albo beżowej???

            Bicz pliz...

            • 17 4

  • ten budynek to nic (4)

    W spójnej kamienicy, niedaleko od tej - Winieckiego 23, jakiś geniusz wstawił RÓŻOWE okna

    • 46 5

    • kapuś (2)

      • 5 19

      • rozowe gacie

        • 6 0

      • google maps

        • 0 0

    • A co jak ktoś swoich przez lata nie maluje. Niby oryginały a syf aż przykro patrzeć.

      • 6 2

  • Patrząc na odrestaurowane sopockie kamienice i gdańskie ruiny widać wyraźnie (2)

    dzielące te dwa miasta różnice. O ile w Sopocie Architekt Miejski nie powinien dopuszczać samowoli lokatorów i okna powinny wyglądać podobnie, o tyle w Gdańsku jest to bez większego znaczenia.

    • 16 12

    • Bo całymSopot jest wpisany do rejestru

      I tam rządzi konserwator, który ma zupełie inne uprawnienia niż gdańskie urzędniki

      • 9 0

    • Ilustracja do hasła "w Gdańsku jest to bez większego znaczenia" zamieściliśmy pod artykułem.
      Czekamy na opinie ;p

      • 0 0

  • taki narod, ze wszystko trzeba mowic i tlumaczyc.

    inaczej panuje burdel jak w temacie okien i jarmarcznych kolorach elewacji.

    • 45 4

  • kolor czy fason okna to jedno....

    .... okazuje się, że zachowanie nawet zbliżonych rozmiarów okien też jest problemem. Przykłady można zobaczyć na ulicy Legionów od strony podwórka. Każdy mieszkaniec miał inny pomysł na swoje okna. Totalna samowolka, każde okno w innym rozmiarze, samoróbki murarskie mające na celu zmniejszenie przestrzeni na okno, od małych kibelkowych po duże pokojowe. Pełen przekrój. Nikt nad tym nie panuje, nikt tego nie kontroluje a teraz to wygląda tak jak wygląda. Estetyka to pojęcie obce.

    • 31 4

  • dziękuję redakcji za ten artykuł (6)

    czy ci wszyscy, którzy oszpecają budynki swoją samowolką, nie mają świadomości, że obniżają jednocześnie wartość mieszkań, w których mieszkają

    • 63 10

    • Sopot jest o lata świetlne przed Gdańskiem jeśli chodzi o renowację kamienic (3)

      z roku na rok w Sopocie przybywa pięknie odrestaurowanych kamienic (dzięki wsparciu miasta, które też jednak stawia warunki co do wyglądu)

      Gdańsk to wolna amerykanka (Wrzeszcz, Oliwa) - często "odnowione" kamienice wyglądają gorzej, niż przed remontem. Wystarczy przejść się ulicą Kościuszki czy Hallera.

      • 26 3

      • Sopockie kamienice, odrestaurowane z dbałością o detale, tonące w zieleni starych drzew

        ten widok koi moje stargane nerwy. Po szarych latach PRL Sopot staje się coraz bardziej kolorowy, czysty i zadbany.
        W Gdańsku ulicą, którą bardzo lubię, bo przypomina mi Sopot jest Jaśkowa Dolina. Tam też sporo budynków ma nowe dachy i elewacje.

        • 5 2

      • tak, szczególnie nowopowstały budynek PKO przy "monciaku"

        kto na to dał pozwolenie ?

        • 9 3

      • Tak , zwłaszcza jadąc Aleją Niepodległości .Tam rzeczywiście tyle wyremontowanych budynków , że aż mnie powaliło tym syfem .

        • 2 0

    • (1)

      A im niższa wartość mieszkań, tym mniejszy (aczkolwiek bardzo nieznacznie) podatek za użytkowanie wieczyste.

      • 0 5

      • Nie rozśmieszaj mnie , dla paru groszy oglądasz codziennie maszkarka .

        • 1 0

  • dziekuje Pani Ewo! (5)

    dobrze, ze pojawia sie coraz wiecej tekstow o estetyce miejskiej. Moze malymi krokami uda sie nadrobic zaleglosci edukacyjne naszych rodakow w tym zakresie..

    • 52 7

    • (4)

      nie uda się-pojęcie estetyki trzeba wpajać od małego,a tymczasem przedmioty takie jak plastyka w szkołach praktycznie nie istnieją...

      • 11 0

      • zgadza się, od małego, a czasem od kolan

        • 6 1

      • kiedyś na plastyce uczono o kompozycji i harmonii (1)

        a na technice wpajano podstawy ruchu drogowego.

        • 3 0

        • a teraz sie rysuje bozie

          • 3 2

      • Jest za to religia i wszyscy wiedzą, jak wygląda bozia i można ją w czynie społecznym pierdyknąć sprayem na elewacji

        i jest angielski, więc wszyscy wiedzą co to Oliva Gacie, Szczy Tałer, Riwiera czy silwer chołse. Nazwami też powinni się zająć.

        • 8 2

  • A balkony? (2)

    Tam to dopiero cyrk, tęcza i kolorowe jarmarki...

    • 33 3

    • (1)

      Dodaj jeszcze nawyk ze wsi wieszania bielizny nie na wysokości balkonu , a centralnie na oknach .To dopiero obciach . Polecam ulicę Szuwary , akurat przy głównej trasie na Warszawę .Zawsze jadąc widzę te same okna na wysokości Akademii Muzycznej , gdzie właścicielka ozdabia dom swoimi praniem . Żenada .

      • 1 2

      • hej

        a ty gdzie suszysz majtki? Jeśli w łazience to uważaj gdy zaprosisz gości.

        • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane