• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żabianka. Wraca pomysł budowy wieżowca u zbiegu Pomorskiej i Gospody

Ewa Budnik
23 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Koncepcja zabudowy dewelopera Zatoka przewiduje budowę wysokiego na 55 metrów budynku. Czy jego powstanie będzie możliwe określi nowy plan miejscowy, który jest w tracie opracowania.
  • Przedstawiony kształt i wygląd budynku to wstępne założenia, które mają posłużyć do opracowania planu miejscowego. Dopiero na jego podstawie powstanie ostateczny projekt.
  • 55 metrowy budynek byłby najwyższą budowlą w tej okolicy.
  • Na trzech pierwszych kondygnacjach powstać miałaby Biedronka, parkingi, tereny zielone. Również elewacja niższej partii budynku mogłaby być pokryta zielenią.
  • Przykładowa architektura elewacji budynku przedstawiona w koncepcji.
  • Wizualizacja koncepcyjna. Deweloper podkreśla, że posiada analizę dotyczącą zacieniania sąsiednich budynków przez nową budowlę i pod tym względem będzie ona spełniała wszystkie normy.
  • Proponowana w koncepcji konstrukcja budynku.
  • Dla porównania: wizja zabudowy tego terenu z 2009 roku, która posłużyła do uchwalenia poprzedniego planu miejscowego. W 2015 roku został on uchylony przez sąd.

Powstała kolejna koncepcja wysokiego na 55 m budynku u zbiegu ulic Pomorskiej i Gospody na Żabiance. W opracowaniu jest następny miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który taką zabudowę może dopuścić. Okoliczni mieszkańcy nie są z tego zadowoleni.



Zabudowa u zbiegu ulic Pomorskiej i Gospody:

Pomysł budowy mieszkalnej, wysokiej na 55 metrów (18 kondygnacji) wieży powstał ponad 10 lat temu. Na zlecenie właściciela części gruntów w tym miejscu - firmy Zatoka - pracownia Forma Architekci przygotowała wtedy koncepcję zabudowy całego terenu u zbiegu ulic Pomorskiej i Gospody. Powstać miały tu nie tylko mieszkania, ale także pasaż handlowy, oferta gastronomiczna i rozrywkowa.

Koncepcja miała posłużyć do przygotowania przez Biuro Rozwoju Miasta planu zagospodarowania przestrzennego, którego wcześniej dla tego terenu nie było. Po analizach, nowy plan miejscowy wyłożono do publicznego wglądu w 2011 roku, a potem został on uchwalony w 2012 roku. W 2015 roku decyzją sądu uchwała o przyjęciu nowego planu została uchylona, a mieszkańcy Żabianki, którzy byli przeciwni realizacji tak wysokiej zabudowy odetchnęli z ulgą.

Trwają prace nad kolejnym planem miejscowym



29 września 2016 roku Miasto Gdańsk przystąpiło jednak do uchwalenia nowego planu dla tej części Żabianki. Od tego czasu trwają prace nad jego opracowaniem. O tym procesie, a także o kolejnej wysokiej na 55 metrów koncepcji zabudowy, była mowa w czasie spotkania z mieszkańcami, które odbyło się w Szkole Podstawowej nr 89. I tym razem koncepcja powstała na zlecenie firmy Zatoka, tym razem jej opracowania podjęła się pracownia Zygzuła Biuro Projektów. Spotkanie zostało zorganizowane z inicjatywy Rady Dzielnicy Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia. Do rady zwrócili się mieszkańcy przedstawiając swoje obawy dotyczące kształtu, a przede wszystkim wysokości zabudowy, jaka mogłaby powstać w pobliżu ich domów. W spotkaniu udział wzięło około 150 mieszkańców dzielnicy, radni dzielnicowi, radni miasta, posłowie na Sejm RP, przedstawiciele Biura Rozwoju Gdańska (BRG) oraz przedstawiciele dewelopera Zatoka.

- Projekt planu miejscowego, który obejmuje obszar około dwóch hektarów, jest na etapie sporządzania. Jego koncepcja będzie gotowa na przełomie września i października. Wtedy zostanie on przesłany do rady dzielnicy, by mogła ona zaopiniować jego zapisy. Odbędzie się także specjalne spotkanie, gdzie propozycje będą omawiane - mówiła Dorota Kucharczak, kierownik Zespołu Urbanistycznego Oliwa w Biurze Rozwoju Gdańska.
Przedstawiciele BRG tłumaczą, że obszar, dla którego powstaje plan jest wskazany jako miejsce, gdzie - zgodnie z uchwalonym w Gdańsku Studium Lokalizacji Obiektów Wysokościowych (SLOW)- dopuszcza się powstanie budynku wysokościowego, a więc zgodnie z tym dokumentem, o wysokości ponad 40 metrów.

- To, jak taki wysoki obiekt zadziała w przestrzeni miasta, jest w tej chwili poddawane analizie. Na wstępnym etapie wpłynęło wiele wniosków od osób prywatnych, instytucji i właścicieli działek. Wszystkie te wnioski są analizowane, poszukujemy kompromisu pomiędzy interesami wszystkich podmiotów, które są związane z tym obszarem - tłumaczyła Dorota Kucharczak.
  • Obecna zabudowa omawianego terenu. Widok z budynku przy ulicy Gospody 6.
  • Po uchwaleniu nowego planu i uzyskaniu pozwolenia na budowę nowa zabudowa miałaby stanąć w miejscu tego sklepu.

Market i 14 pięter mieszkalnych



Deweloper, który tym razem prezentował koncepcję obejmującą tylko i wyłącznie działkę, która do niego należy, przedstawił wizualizację, na której widnieje 14-kondygnacyjna mieszkaniowa wieża wyrastająca z podstawy, w której miałaby w przyszłości znaleźć się Biedronka, parkingi i tereny zielone. Dla przyszłych użytkowników budynku przewidziano dodatkowe tarasy, które miałyby być zagospodarowane zielenią i elementami małej architektury. Zaplanowane one zostały na kondygnacjach drugiej, trzeciej oraz połowie dachu.

- W myśl tego projektu na terenie tej działki powstaną miejsca postojowe, których w tej chwili zupełnie nie ma - tłumaczył na spotkaniu Andrzej Zygzuła, architekt który przygotował koncepcję. - Dojazd do inwestycji planowany jest od strony ulicy Gospody i nie dotykałby układu drogowego, z którego obecnie korzystają mieszkańcy z sąsiednich budynków.

Według koncepcji w obiekcie powstać ma o 20 proc. więcej miejsc postojowych niż mieszkań oraz 25 miejsc postojowych na każde 1000 m kw. powierzchni handlowej. Powstać one by miały w dwukondygnacyjnej podziemnej hali oraz na poziomach +1 i +2. Tam zlokalizowane mogłyby być także pomieszczenia gospodarcze i techniczne. Parking znajdujący się na pierwszym piętrze byłby poświęcony tylko dla klientów sklepu.

- W ramach zabudowy powstałoby 900 m kw. powierzchni, gdzie odbywałaby się sprzedaż i 111 mieszkań. Z tego wyliczyć można, że powstałyby 23 miejsca postojowe dla Biedronki i 134 miejsca dla mieszkań. Koncepcja przewiduje jednak, że miejsc dla nowych mieszkańców byłoby nawet 141. Łącznie powstałyby tu zatem 164 miejsca postojowe - wyliczył Andrzej Zygzuła.

Mieszkańcy pełni obaw



Wysokość zabudowy, liczba mieszkań, a wraz z nią zwiększony ruch i hałas oraz większa liczba parkujących w okolicy samochodów, tak samo jak przed laty, budzą ogromne obawy mieszkańców.

- Budowa takiego wieżowca to jest absurd. Istniejący układ komunikacyjny na to nie pozwala. Skrzyżowanie z tramwajem i długie oczekiwanie na światłach dla samochodów nadjeżdżających ze wszystkich stron kilka razy w ciągu dnia kompletnie paraliżuje ruch w tym miejscu. A teraz dodatkowe ponad 100 samochodów będzie się tędy poruszało - mówił Adam Olszewski, który na Żabiance mieszka od lat 60. - A sama budowa to będzie istny koszmar. Przecież potrzebne będzie palowanie, pompowanie wody, będzie okropna kurzawka, bo tu są ruchome piaski.
Deweloper przekonuje jednak, że nawet bez uchwalania planu miejscowego, zgodnie z obowiązującym prawem, mógłby zbudować tu budynek o takiej samej wysokości jak sąsiednie bloki.

- Gdybyśmy dzisiaj wystąpili o warunki zabudowy, to moglibyśmy zbudować budynek wysoki na 11 pięter, więc komu te kilka kondygnacji więcej może przeszkadzać - pytał na spotkaniu Roman Chajewski, prezes zarządu firmy Zatoka.
Przedstawiciele dewelopera podnosili także argumenty dotyczące obecnej estetyki miejsca, które w przyszłości mogłoby zostać na nowo zagospodarowane.

- Od lat zajmujemy się budownictwem, a ta posesja nie jest naszą chlubą i nie może pozostać w takim stanie przez dłuższy czas - tłumaczył Roman Chajewski. - Nasz najemca - Biedronka - postuluje remont, wskazuje też, że powinno być więcej miejsc postojowych, a wejście do sklepu nie powinno prowadzić po schodach, bo nie takie są dzisiejsze standardy. Sama Biedronka, która teraz ma 960 m kw., po zakończeniu inwestycji będzie ich miała 1300, powstaną dodatkowe miejsca postojowe, których w tej chwili tu nie ma, więc żaden z przyszłych mieszkańców naszej inwestycji czy klientów sklepu nie będzie stawał na miejscach postojowych, z których korzystają mieszkańcy okolicznych bloków.
  • Na spotkaniu koncepcja została przedstawiona mieszkańcom w formie folderów z wizualizacjami.
  • Prezentacja przedstawicieli Biura Rozwoju Gdańska była omówieniem aktualnego stanu prac nad nowym planem miejscowym.
  • Na spotkaniu w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 89 pojawiło się ponad 100 osób.
  • Z ramienia rady dzielnicy spotkanie prowadził przewodniczący jej zarządu, Jerzy Kolczyński.
  • Uczestnicy spotkania.
  • Uczestnicy spotkania.
  • Prezentacja procedury uchwalania planu miejscowego prowadzona przez Biuro Rozwoju Gdańska.

Korki sparaliżują skrzyżowanie z ulicą Pomorską



Argumenty związane z poprawą estetyki wobec wizji skali zabudowy, jaka mogłaby w tym miejscu powstać, nie są jednak dla mieszkańców najważniejsze.

- My wszyscy doskonale wiemy, jakie uciążliwości wiążą się z mieszkaniem w tej lokalizacji. Ten sam układ był prezentowany kilka lat temu. Osobny dojazd do zabudowy nic nie rozwiązuje, bo on i tak zablokuje ulicę Gospody, która już teraz jest nieprzejezdna - dowodził Krzysztof Sosnowski, który mieszka przy Pomorskiej 22. - Badania wykazywały, że poziom hałasu będzie przekroczony. Występujemy o uwzględnienie naszych próśb, bo inaczej życie tutaj stanie się koszmarem.
- O takiej zabudowie będzie można na Żabiance mówić, kiedy powstanie Droga Zielona, która poprawi układ komunikacyjny w tej części miasta - mówił jeden z mieszkańców Żabianki.
Deweloper dowodził jednak, że koncepcja, którą chce realizować i wszystkie jego działania są oparte o obowiązuje prawo.

- Jesteśmy zobowiązani do przestrzegania prawa budowlanego, wcześniejszego uzgodnienia układu transportowego, będziemy musieli też podpisać umowę drogową, która zobowiąże nas do finansowego wkładu w układ drogowy w sąsiedztwie naszej inwestycji. Także obawy o naruszenie w czasie budowy konstrukcji sąsiednich budynków nie są zasadne, bo robiliśmy wstępne badania geologiczne, a kolejne prowadzone będą, kiedy powstanie ostateczny projekt. Badania geologiczne czy ocena oddziaływania na środowisko to przecież dokumenty, które trzeba przygotować przed wystąpieniem o pozwolenie na budowę - wyjaśniał wypowiadający się w imieniu firmy Zatoka Jarosław Mila.
Posłanka Małgorzata Chmiel, która sprawę zna jeszcze z czasów swojej pracy w Radzie Miasta wspomina, że historia zatoczyła koło.

- Ta sama dyskusja, którą prowadzimy tu dzisiaj odbyła się już lata temu, kiedy na komisje w radzie miasta przychodziło po 100 osób. Teraz się zastanawiam, w którym kierunku jest skłonny pójść inwestor, by doszło do jakiegoś konsensusu - mówiła.
- Jesteśmy otwarci na rozmowy o tym, co możemy zrobić dla mieszkańców, by komfort życia w tej lokalizacji był większy - deklarował Roman Chajewski.
Kolejne spotkanie ma się odbyć po tym, jak Biuro Rozwoju Gdańska przygotuje projekt nowego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Miejsca

Opinie (585) ponad 10 zablokowanych

  • (3)

    Czyli ci sami mieszkańcy którzy blokowali poszerzenie ulicy Gosppdy teraz obawiają się jej zapchania. Kurtyna.

    • 40 27

    • (2)

      ... po pojawieniu się 55metrowego szczegółu, którego raczysz nie zauważać.

      • 5 8

      • (1)

        No tak 100 samochodów zakorkuje wszystko w tej okolicy.
        Chyba że będą jeździć w kółko po skrzyżowaniu.

        • 14 3

        • 100 samochodów

          Dobre

          • 5 2

  • (4)

    Czekam na komentarz zawistnych których po prostu nie stać na tak dobrze lokalizacyjne mieszkanie i będą narzekać ze drogo,ze wynajem krótkoterminowy,ze brzydki blok, a sami maja swoje pseudo apartamenty na Kiełpinku,Jasieniu,Rebowie,zakoniczynie chwaląc się rodzinie jak to blisko maja do centrum, zatoki gdańskiej i ze do centrum jadą 15 minut śmiech na sali :]

    • 23 39

    • Brzydki blok, brzydka dzielnia, drogo i najem krótkoterminowy :)

      • 6 5

    • Na żołądku lepiej gdy się żółć ulała bogaczu?

      • 2 2

    • to jest projekt nie dość że fatalny

      to a la Auschwitz. Blokhauz pod prądem. Postęp infrastrukturalny, ale w burdelu

      • 0 3

    • Sam to wymyśliłeś

      Czy z mamą i deweloperem?

      • 1 2

  • (1)

    Protestują ci którym przysloni to widok, ci lamentuja najglosniej, reszta ma to gdzieś

    • 27 36

    • Fakt widok maja dobry ale im się skonczy

      Bo sile większa ma deweloper. Kasa kontra nie bo nie

      • 7 3

  • besos (1)

    chętnie już zarezerwuje apartament na najwyższej kondygnacji z dwoma miejscami parkingowymi.

    • 7 18

    • No to masz pecha.

      Gdybyś był na spotkaniu to byś wiedział, że Twoje drugie auto,i to zgodnie z przepisami, w 80% będzie wystawało na ulicę....

      • 0 0

  • (1)

    No to niedługo BRG ogłosi swoją kolejną perełkę po plaży na Stogach i Nowej Wyzwolenia w Nowym Porcie. Teraz czas na zabetonowanie Żabianki. A przy tym wszystkim z rozbrajającą szczerością urzędasy będą mówiły, że wszystko jest zgodne z przepisami i co nam zrobicie.

    • 56 11

    • Dodadzą też jako to "nic nam się nie podoba"

      z tej rzezi,

      (Zapomniałeś o betonowaniu Cygańskiej Góry i nowej zabudowie w miejsce zieleni tuż obok, za halą widowiskowo-sportową o głupawej nazwie.przy placu miast czy jakimś tam, na przeciwko hipodromu).

      • 2 1

  • to będzie kolejna inwestycja z mieszkaniami pod wynajem. Z punktu widzenia mieszkańców Żabianki nie dziwię się, że protestują. A takie "atrakcje" jak Biedronka, salon fryzjerski i pizza z pieca kosztem korków, hałasu i bandy turystów z najmu krótkoterminowego to sobie deweloper i miasto mogą wsadzić w d***.

    • 59 13

  • Jestem w stanie zrozumieć budowę wieżowców o wysokości 55 m w pobliżu wysokiej zabudowy (2)

    na Żabiance, ale na Przymorzu przy blokach 4 piętrowych w odległości 50 metrów od nich to istny i**otyzm urbanistyczny ! Takie władze wybieramy to znaczy akceptujemy ich chore pomysły. To się nazywa chyba demokracja.

    • 60 12

    • (1)

      55 metrów przy 30 metrach też nijak pasuje.

      • 6 4

      • Bo powinien być wyższy - 100m

        • 0 0

  • (1)

    Masakra co tu sie dzieje a mieszkancy nic do powiedzenia nie maja

    • 46 13

    • do powiedzenia mogą mieć na swojej posesji. Polak chce mieć wpływ na wszyystko, łącznie z kolorem firanek sąsiada.

      • 6 0

  • Nie rozumiem problemu (5)

    Po pierwsze nazywanie tego miejsca terenem zielonym to jakiś śmiech na sali, jakieś baraki handlowe chyba wiecznie zamknięte po których kręcą się tylko pijaczki no i ta biedra. Dzięki takim miejscom jak przeprowadziłam się na Żabianke, to miałam wrażenie że wsiadłam do machiny czasu i jestem we wczesnych latach 90 :D Po drugie, ludzie przeciez to jest blokowisko. Stawiają wielki blok na osiedlu wielkich bloków, to chyba naturalna kolej rzeczy. Po trzecie, tam i tak jest głośno, skrzyżowanie zakorkowane, pełno samochodów, smród spalin i nie ma gdzie zaparkować ... kolejny blok niewiele zmieni. Po czwarte, tam i tak mieszkają prawie same stare dziadki albo osoby wynajmujące mieszkania. Moim zdaniem tam i tak istnieją wszystkie problemy, o których mowa w artykule i ten blok ani nie pomoże ani drastycznie tego nie zmieni.

    • 40 54

    • Czyli jest zle...

      I moze byc tyko gorzej?!
      Ciekawy poglad...

      • 9 7

    • Szkoda, że nie zauważasz kilku istotych spraw

      Jak na przykład spójna zabudowa.
      Masz szansę na pracę u dewelopera, albo w "pracowni" Forma Architekci.

      • 9 6

    • Emi

      Mąż ci kazał napisać czy sam deweloper?

      • 1 4

    • Racja

      • 2 0

    • W sedno !

      • 1 0

  • A nie macie adresu Gdańsk ul ćwiartki 2/4 (2)

    • 11 4

    • tak na byłej dąbrowszczaków

      • 3 0

    • Zmieni i to bardzo.

      Idąc Twoim tokiem myślenia należy stwierdzić, że skoro to tak niewiele zmieni to lepiej nic nie robić czyli należy zrezygnować z realizacji wysokościowca.

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Targi mieszkań i domów

wykład, targi, konsultacje
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane