- 1 Kto kupuje 100-metrowe mieszkania? (170 opinii)
- 2 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (259 opinii)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (298 opinii)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (887 opinii)
- 5 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (259 opinii)
- 6 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
Aranżacja przestrzeni dla pary z dzieckiem
Mieszkanie planuje się dla określonej liczby mieszkańców. Dużym problemem jest, kiedy w czasie urządzania nowej przestrzeni okazuje się, że rodzina się powiększy i w czterech kątach trzeba znaleźć miejsce dla nowego członka rodziny.
W takiej sytuacji znaleźli się nasi czytelnicy Michalina i Adam, którzy w lipcu odbiorą swoje nowe mieszkanie.
- Jesteśmy młodym małżeństwem z rocznym stażem. Kupiliśmy nowe mieszkanie od dewelopera. Podpisaliśmy już wszystkie zmiany aranżacyjne. Odbiór mieszkania zaplanowany jest na lipiec 2018 roku i okazało się, że spodziewamy się dziecka. Potrzebujemy pomocy, bo nie mamy pojęcia, jak zaadaptować projekt, biorąc pod uwagę pojawienie się na świecie nowego członka rodziny - pisze w liście do redakcji czytelniczka Michalina.
Właściciele mieszkania chcieliby, żeby w kuchni znalazła się wyspa z piekarnikiem oraz płytą indukcyjną.
- Naszą pasją jest wspólne gotowanie, dlatego chcielibyśmy, żeby był do niej dołączony stół jadalniany dla co najmniej czterech osób. Może znaleźć się też miejsce na małą kuchenną bibliotekę - rozważa nasza czytelniczka.
Gospodarze chcieliby, żeby w łazience znalazła się wanna z prysznicem, dużo miejsca do przechowywania oraz zabudowana pralka.
- Największym wyzwaniem jest jednak dla nas sypialnia, która w obliczu zaistniałej sytuacji musi pomieścić oprócz łóżka i miejsca do przechowywania, również łóżeczko dziecięce, a w przyszłości zapewne stać się pokojem dla dziecka - podkreśla pani Michalina.
Pani Michalina woli styl nowoczesny, natomiast pan Adam lubi styl skandynawski.
- Zgadzamy się co do jednego - chcielibyśmy, aby mieszkanie było przytulne i praktyczne. Preferujemy kolory w odcieniach szarości, z mocnym akcentem kolorystycznym dodatków - dodają czytelnicy.
Dwie propozycje aranżacji wnętrza przygotowała Sylwia Stankiewicz z Pracowni Projektowej ArtSS. Obie propozycje uwzględniają wytyczne czytelników, jednak zostały zróżnicowane pod względem funkcjonalnym i stylistycznym. Jedna z nich odzwierciedla bardziej nowoczesne wydanie, druga opiera się na skandynawskich inspiracjach.
Zgodnie z sugestiami czytelników obie propozycje zakładają wybudowanie wyspy kuchennej z dołączonym stołem. Rozplanowanie części kuchennej i jadalnianej zostało zorganizowane w podobny sposób, jednak pierwsza wersja zakłada zastosowanie blatu roboczego i wyspy w formie prostokąta, druga natomiast przewiduje zastosowanie skosów.
Koncepcja pierwsza
Pierwsza koncepcja zakłada brak przebudowy ścian. Dzięki temu uzyskujemy większą powierzchnię blatu roboczego w kuchni.
Brak przebudowy ścian działowych wymusza zmniejszenie przestrzeni do przechowywania w sypialni. W sypialni została umieszczona węższa szafa, dzięki temu po lewej stronie od wejścia znalazło się łóżeczko dla dziecka. W przyszłości zamiast łóżeczka dziecięcego może w tym miejscu znaleźć się komoda lub biurko.
Zarówno w pierwszej, jak i drugiej wersji w łazience o takim układzie ścian zastosowana została wanna z parawanem, tak by mogła pełnić również funkcję prysznica.
Koncepcja druga
Koncepcja druga zakłada przeniesienie grzejnika w kuchni na ścianę prostopadłą do okna. Dzięki temu rozwiązaniu, tuż przy oknie będzie można zastosować przykładowo cargo w pełni wysuwane do przodu zamiast blendy maskującej. Stół jadalniany został zaplanowany na wysokości blatu, co zwiększa jednocześnie powierzchnię roboczą i rekompensuje zabraną powierzchnię na dobudowanie wnęki.
Wnęka w sypialni została zagospodarowana na kącik dla dziecka. Miejsce, w którym zostało zaplanowane łóżeczko dziecięce, w przyszłości można wykorzystać na szafę lub wstawić biurko.
W tej wersji zmieniony został także układ funkcjonalny łazienki. Zastosowanie narożnego WC zwiększa możliwości aranżacyjne. Tym samym zwiększona został zabudowa meblowa spełniająca funkcję przechowywania, o którą prosili czytelnicy.
Masz problem z aranżacją wnętrza?
Wyślij do nas zwymiarowany szkic pomieszczenia wraz z zaznaczoną wentylacją oraz doprowadzeniami instalacji. Napisz jakie kolory lubisz, jaki preferujesz styl, jakie elementy mają koniecznie znaleźć się w twoim otoczeniu. Opisz kto będzie korzystał z projektowanych pomieszczeń i jaki tryb życia prowadzą użytkownicy. Czy mają jakieś pasje?
Rozwiązania przedstawimy w serwisie Dom i Nieruchomości w dziale Projekty i wnętrza.
Uprzedzamy, że przedstawione zostaną wybrane problemy.
List i szkic prześlij pod adres: aranzacje@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (85) 4 zablokowane
-
2018-02-26 15:07
Jest jeden plus - para nie posiada buldożka.
- 5 1
-
2018-02-26 13:06
... (2)
Może wypadałoby spędzić choć godzinę w mieszkaniu/domu, w którym jest faktyczne dziecko? Projekty zupełnie bez sensu i cech funkcjonalnych. Czyli "narysowałem/łam, jest łądnie"...
1) Szafki nad łóżeczkiem? Żeby walić głową, czy żeby coś z nich wypadło na dziecko? Albo, żeby całe spadły?
2) Dziecko potrzebuje masę rzeczy, choć jest małe. Leki, kropelki itp - gdzie na nie miejsce? Powinno być poza zasięgiem dziecka. Pieluchy, bodziaki, pajace itp - gdzie?
3) Nie wiem, czy Architekt wie, ale dziecko się przewija. Gdzie przewijak?
4) Jak już kuchnia tak ładnie zabudowana, to czemu nie ma tam bramki?
5) Piękne miejsca przy stole, ale gdzie krzesełko do karmienia? Dziecko, przypominam, taki mały człowiek...
Architekci...- 16 5
-
2018-02-26 14:53
Jak ja lubię malkontentów. Co nie zrobisz to źle.
Jest druga koncepcja do wyboru bez szafek nad łóżeczkiem i z szafką obok łóżeczka na ubranka itd.. Chociaż w pierwszej koncepcji szafka jest tak wysoko zawieszona prawie na linii górnej krawędzi drzwi, że nie ma szans żeby walić w nią głową. Chyba, że ktoś mierzy mocno ponad 2m. Przewijaki są też na łóżeczka. W drugiej koncepcji zamiast zwykłej komody może być komoda z przewijakiem. A krzesełko do karmienia w kuchni zawsze można dostawić.- 1 4
-
2018-02-26 14:45
To jam ze slynnym "przy dziecku pralka chodzi non stop". Bzdety wozkowych. Moje dziecko na kosmetyki ma 1 szuflade. Nie wiem co wiecej mialo by posiadac. Na ciuchy 1 komode. Bodziak po zlozeniu jest wielkosci paczki chusteczek wiec bez przesady. Na pieluchy pudlo pod lozeczkiem i koszyk na zabawki.
- 8 0
-
2018-02-26 14:51
Do portalu trojmiasto.pl
Mam wrażenie, że od pewnego czasu mieszkania, które Panstwo przedstawiacie są zrobione na jedno kopyto, nie ma w tym żadnej (nowej) inspiracji, nic nowego. To trochę tak, jakby w latach 80- tych wciąż pokazywać kolejne mieszkania z boazerią na scianach, różniące się jedynie nieistotnymi detalami. Mieszkania na obecne czasy sa z pewnością poprawne, nie można im nic zarzucić, ale myślę, że fajnie by było zobaczyć właśnie coś nieprzecietnego, co będzie aktualne przez długi czas a nie tymczasową modą domów dobrze sytuowanych rodzin.
- 15 0
-
2018-02-26 14:49
Dziecko
Za klika lat dziecko trochę podrośnie i cały ten lux projekt pójdzie w &*zdu.
- 13 0
-
2018-02-26 10:30
Architekt bez elementarnej wiedzy (3)
Takie teraz czasy ma wygladac a nie byc funkcjonalne.
Od razu widac ze architekt nie ma dzieci i o urzadzaniu wnetrz dla dzieci nie ma pojecia.
1 projekt-szafa nad lozeczkiem??!!! Nikt o zdrowych zmyslach nie eiesza zadnuch szafek ani polek na lozeczkiem dziecks
2 projekt- zadnej szafki obok lozeczka.Czyli zupelnie nie funkcjonslne.Pprzewijak pieluchy i rzeczy dla dziecka musza byc w zasiegu reki a nie w drugiej czesci pokoju!- 28 2
-
2018-02-26 14:43
Zestresowana jakas jestes.
- 1 4
-
2018-02-26 10:46
Patrzy i nie widzi (1)
To połóż sobie przewijak na łóżeczko i masz przewijak. Szafy są obok. Jeszcze w tym mikro pokoju trzeba się poruszać. A nie jak to bywa u co niektórych obijać się o szafy.
- 2 5
-
2018-02-26 11:06
Poruszać.. ciągle w tych samych ciuchach chyba. Bo ja nie wiem gdzie ta rodzina ma się pomieścić
- 10 1
-
2018-02-26 13:06
Co się rzuca w oczy
1) żadnych szafek nad łóżeczkiem, coś może z nich wypaść albo rodzic szukając tam czegoś może stracić równowagę i upaść na to łóżeczko
2) zlewozmywak jakoś tańczy po ścianach raz na jednej raz na drugiej. Na ścianie od sypialni będzie praktyczniej
3) Lewitujący stół (miał taki być?) będzie stanowił niebezpieczeństwo dla dziecka, gdy zacznie chodzić, lepsze walcowate nogi
4) Bardzo dużo miejsca zabiera łoże małżeńskie. Na tak małych metrażach lepiej kupić coś składanego. Będzie więcej miejsca na inne rzeczy czy swobodniejsze poruszanie się
5) Za kilka lat zajdzie potrzeba oddzielenia kuchni, chyba lepiej zrobić to teraz
6) Brak zabezpieczenia płyty grzewczej od tyłu jest niebezpieczne - może zlecieć garnek z wrzątkiem itp.
7) Sofa przed tv w wiz. 1 jest max 2 osobowa i niefortunnie ustawiona
8) Brak miejsca na dziecięce zabawki, ubranka, butelki, pieluchy itp.- 15 3
-
2018-02-26 12:56
"łózeczko zostalo zagospodarowane" ???
Napalono nim w kominku ? urządzono w nim hodowle kurczaków ?
A może autor nie ukończył podstawówki , bo gimbazy na pewno.- 7 0
-
2018-02-26 10:44
nie bardzo:/ (3)
Po pierwsze nad łóżeczkiem chodźby nie wiem jakie stabilne kołki, ściany itp nie wieszamy ciężkich półek i szafek.
Po drugie nam z dzieckiem w jednym pokoju udało się wytrzymać aż 10 miesięcy. Mamy taki "egzemplarz" , że każdy ruch potrafił wybudzić....i tak skończyło się oddanie naszej sypialni dziecku a my śpimy w kuchni....tzn w salonie z aneksem :P na szczęście w kuchni nie smaże więc idzie się wyspać ;)
Na szczęście już nie długo na tych 32m ale kto wymyślił te "salony z aneksami" :o komunistyczne blokowiska jakie sa widzimy ale chociaż kuchnie były oddzielne i na 30 paru metrach można było mieć 2 osobne pokoje.- 30 5
-
2018-02-26 11:00
(2)
Myślę, że ten strach przed wieszaniem nad łóżeczkiem półek i szafek tkwi gdzieś w naszej psychice. Sama mam dwoje dzieci. O pierwsze dziecko miałam pełno obaw łącznie z wieszaniem czegokolwiek nad łóżeczkiem. Przy drugim dziecku właśnie nad tym samym łóżeczkiem zawisła zabudowa ze względów praktycznych. Teraz dzieci śpią na łóżku piętrowym i jakoś nie martwię się o to, że łóżko np. się zarwie i coś komuś spadnie na głowę. Nad łóżkiem w sypialni też mamy dwie wiszące szafki.
- 3 9
-
2018-02-26 12:54
Przy drugim już się nie przejmowałaś, bo miałaś kopie drugą? :/ Ja nie rozumiem takiego podejścia. Może jeszcze kontakty niezabezpieczone, bo tak długo trzeba je otwierać, ze względów praktycznych? A nad łóżkiem jak wam spadną to tylko wasz problem.
- 2 7
-
2018-02-26 11:54
Nie tak do końca. Niestety ale w poprzednim mieszkaniu urwała nam się szafka kuchenna. Nie spadła ale jedna strona się osuneła więc po prostu nie zaryzykuję. Mam szafkę podwieszoną ale od drugiej strony nie bezpośrednio nad łóżeczkiem i dodatkowo od dołu zabezpieczoną wspornikiem.
- 10 2
-
2018-02-26 09:55
kolory (1)
Projektant zapomniał o inspiracji dziecka kolorami. Szaro, szaro i ...szaro. Ostatnio wszystkie projekty wyglądają jakby wyszły spod jednej sztancy.
- 15 1
-
2018-02-26 10:16
Dziecko możesz inspirować kolorami innych rzeczy, niekoniecznie ścian. Poza tym ściany powinno się odświeżać co kilka lat, nie co kilkanaście, zawsze można zmienić kolor.
- 4 7
-
2018-02-26 07:45
(2)
"Naszą pasją jest wspólne gotowanie, dlatego chcielibyśmy, żeby był do niej dołączony stół jadalniany dla co najmniej czterech osób"
To pasją jest gotowanie czy jedzenie?- 24 15
-
2018-02-26 10:12
"Naszą pasją jest wspólne gotowanie, dlatego chcielibyśmy, żeby był do niej dołączony stół"
Ale co, żeby do pasji był dołączony stół?- 7 0
-
2018-02-26 09:10
Geniuszu
Co otrzymujemy w wyniku gotowania? Potrawy. A co z nimi robimy?-jemy. Żeby zjeść w rodzinnym gronie posiłek z kilku dań przydaje sie duży stół.
- 11 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.