• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Architekt: zielone Trójmiasto? To możliwe

Rafał Degutis
16 września 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Elewacja znajdującego się w dzielnicy Corso Como w Mediolanie budynku Bosco Verticale. Pionowy las. Elewacja znajdującego się w dzielnicy Corso Como w Mediolanie budynku Bosco Verticale. Pionowy las.

Na świecie i w Europie rozwija się trend projektowania miast, osiedli i budynków otoczonych, a nawet zatopionych w zieleni. Architekt Rafał Degutis dowodzi, że projektowanie zielenią zaczyna docierać także do Trójmiasta.



Tak, jestem mieszczuchem. Jednak nie samym miastem w mieście człowiek żyje. Coraz ciaśniejsza zabudowa, coraz wyższe budynki i brak miejsca to problemy, z którymi od zawsze borykają się urbaniści, włodarze miast, deweloperzy i architekci. Obserwujemy obecnie falę gwałtownego rozwoju tkanki miejskiej, w której nie przeznacza się już terenów na zieleń. Czy tak musi być? Nie.

Można się przestawić na myślenie o zieleni



  • The High Line w Nowym Jorku - linearny park, który powstał w miejscu dawnych torów kolejowych.
  • Promenade plantée powstała zamiast dawnej linii kolejowej w XII dzielnicy Paryża.
  • Promenade Plantée, Paryż. Zadbany park, jedno z ulubionych miejsc spacerów i wypoczynku.
  • Cheonggyecheon w Seulu - przywrócona na swoje miejsce i otoczona zielenią środmiejska rzeka, która do 2005 roku była autostradą.
  • Zdjęcie budynków mieszkalnych Bosco Verticale w Mediolanie - tzw. pionowy las, na balkonach, tarasach i dachu znalazły się drzewa i okazałe rośliny.
  • W Liuzhou Forest City posadzonych zostanie 40 tys. drzew, prawie milion roślin ponad 100 gatunków.
  • Zaprezentowany po raz pierwszy w 2015 roku projekt zielonego miasta Liuzhou w Chinach. Projekt Stefano Boeri Architetti Milan/Shanghai with Shanghai Tongyan Architectural and Planning Design Co. Ltd.
Powoli zaczyna się nowy trend. W wielu miastach obserwuje się niebanalne projekty i pomysły na wykorzystanie na przykład terenów poprzemysłowych, starych torów kolejowych, nieczynnych mostów czy autostrad. Najlepszym przykładem jest High Line Walk w Nowym Jorku, gdzie nieczynną napowietrzną linię kolei zamieniono na zielony ciąg pieszy wijący się wzdłuż miasta i budynków niczym wstęga. To samo zrobili Francuzi, którzy już w 1993 roku utworzyli na bazie przestarzałej infrastruktury kolejowej w 12. dzielnicy Paryża park Promenade plantée - do dzisiaj niezwykle chętnie odwiedzane miejsce spacerowe.

Jeszcze bardziej radykalnie postąpili Koreańczycy, którzy zlikwidowali główną arterię szybkiego ruchu w swojej stolicy - Seulu. Cheonggyecheon dwupasmowa autostrada przecinająca miasto została zamieniona w rzekę. Nie to nie żart - przywrócono ją do życia, gdyż wcześniej została zlikwidowana. Z pozoru szalony pomysł. Już słyszę głosy malkontentów podnoszące, że korki i paraliż miasta powoduje zupełnie odwrotny trend. Tymczasem w efekcie tego działania: ludzie zaczęli korzystać z komunikacji miejskiej, zwiększył się ruch pieszy, turyści zaczęli odwiedzać to atrakcyjne miejsce i zwiększyły się obroty lokalnych przedsiębiorstw. Zniknął też podział miasta autostradą, zamiast tego nastąpiło jego naturalne scalenie.

A we Włoszech? Stefano Boeri, architekt - wizjoner jako pierwszy odważył się wprowadzić zieleń na dużą skalę do swych projektów. Jego Bosco Verticale czyli pionowy las w Mediolanie to obecnie ikona architektury. Byłem tam podczas budowy - nie wyglądało to najlepiej: wielkie czarne budynki pośrodku starej dzielnicy Corso Como, ale wizja i odwaga się opłaciły.

Architekt zaproponował obsadzenie wszystkich balkonów bujną zielenią. Nie było to łatwe - prace nad doborem odpowiednich roślin, odpornych na wiatr, słońce i ludzką rękę trwały ponad dwa lata. No ale zawsze musi być ktoś pierwszy. My mamy teraz łatwiej. Śmiałe pomysły architekta podchwycone zostały na dalekim wschodzie, gdzie realizowane jest całe zielone miasto jego projektu - Lizouh forest city.

Teraz my



  • Bulwary Wiślane w Warszawie po zagospodarowaniu zielenią.
  • Wizualizacja Parku Centralnego po rewitalizacji.
  • Wizualizacja przestrzeni Parku Centralnego po rewitalizacji.
  • Ekologiczny kompleks biurowy w fazie projektowania. Powstanie w dzielnicy Rębiechowo.
  • Pełne zieleni osiedle, które powstać ma w Gdyni Oksywiu.
  • Projekt apartamentowca, który stanie przy ul. Reja w Sopocie. Na każdym balkonie stanie donica z okazałą rośliną.
  • Zielone akcepty na elewacji budynków, które wzdłuż ul. Jana z Kolna postawić ma zamiar deweloper Cavatina.
  • Wysoka na dwie kondygnacje zielona ściana w Galerii Przymorze.
  • Koncepcyjna wizualizacja wnętrza drewnianego biurowca, który przy al. Grunwaldzkiej zbudować ma zamiar firma Get Response. Drzewo rosnące wewnątrz budynku ma mieć wymiar symboliczny, a także podkreślać potrzebę powrotu człowieka do natury.
W Stanach, Chinach, Europie czy Korei trend jest już widoczny. U nas dopiero startujemy. Drobnymi krokami i skromnie. Zainspirowani. Od kilku lat konsekwentnie staramy się przemycać coraz więcej zieleni do naszych projektów i realizacji. Obecnie realizowane osiedla, przestrzenie wspólne dla mieszkańców czy publiczne - my - architekci i urbaniści zaczynamy traktować z pełną odpowiedzialnością. Bulwary wiślane, Eco Warsaw Tower w Warszawie, Park Centralny w Gdyni czy, zaprojektowane przez nasze Studio, park biurowy w Gdańsku Rębiechowie czy osiedle w Gdyni Oksywiu - to dobre przykłady.

Idąc dalej chcemy zieleń programowo uczynić elementem architektury - w rzeczywistości a nie tylko na wizualizacjach. I tu nie chodzi o realizację "zielonych dachów" czy ładnie zaprojektowanych terenów wokół budynków. My chcemy zieleń uczynić jednym z elementów kubatury i architektury. Zielona, pionowa elewacja daje zdecydowanie ciekawszy efekt wizualny, ale też stanowi naturalny bufor chroniący latem przed słońcem, a zimą przed wiatrem i chłodem.

Wewnątrz też można ilość zieleni i jej rodzaj zróżnicować. W naszych projektowanych obecnie biurowcach, w holach i pasażach ogólnodostępnych, przewidzieliśmy uprawne ogródki działkowe, mini szklarnie dla pracowników, skąd idąc do pracy będą mogli zebrać bazylię, szczypiorek czy pietruszkę do swej wegetariańskiej i zdrowej sałatki na drugie śniadanie. Technologia łatwych w utrzymaniu zielonych ścian również staje się coraz bardziej popularna i zadomawia się wewnątrz budynków.

Profesor arch. Bolesław Stelmach, na ostatnich wykładach w ramach gdyńskiego Weekendu Architektury w Gdyni powiedział, że zrównoważony projekt to taki gdzie tyle ile zabraliśmy ziemi "pod budynkiem" udało się oddać wokół budynku, na dachu, tarasie, tam gdzie to będzie tylko możliwe.

Zatem nie bójmy się projektować zieleni! Starajmy się by była wszechobecna, bo wystarczy chwila naszej nieuwagi, a zniknie. A my wówczas znikniemy razem z nią.

O autorze

autor

Rafał Degutis - architekt, współwłaściciel gdyńskiej pracowni Degutis Studio Architektury. W swoich projektach łączy różne formy i style. Ceni modernizm i minimalizm, inspiruje go również art deco. Twierdzi, że dobra architektura powinna być niebanalna, nowatorska, łamiąca schematy. Projektowanie zielenią jest jego najnowszą pasją.

Opinie (234) 6 zablokowanych

  • Zieleń? Ludzie sami jej nie szanują. Mam to na osiedlu. Trawniki i krzewy zaorane przez parkujące samochody.

    • 22 2

  • Trójmiasto było zawsze zielone ! W kazdej dzielnicy mniejszy bądź większy park. Mieszkańcy mają blisko do morza (zatoki), z drugiej strony blisko do lasów. Praktycznie wszędzie rosną drzewa.

    Wystarczy że nakarze sie deweloperom sadzić nowe drzewa, a wcienke ograniczyc do minimum.

    Nawet jak sie spojrzy na budownictwo z PRLu to widać że zawsze były planowane przestrzenie zielone, a teraz wystarczy spojżeć np na ul Myśliwską, Morenowe wzgórze, mysliwskie wzgórze itd. Zabetonowane do cna.

    • 16 5

  • (2)

    Trójmiasto jest zielone!

    • 4 15

    • może być jeszcze bardziej

      trzeba na nowo przemyśleć rolę samochodów w mieście.

      Im więcej samochodów w mieście tym miasto bardziej zabetonowane.

      • 3 2

    • Bogdan mówi zielone

      • 1 0

  • W Gdyni likwiduje się parki , skwerki i tereny zielone i to jest niedobre , po co to żałosne centrum Kwiatkowskiego a był tam świetny skwerek , gdzie można było przysiąść i odpocząć , teraz na Władysława IV , trwa budowa w dawnym super parku , były tam kiedyś huśtawki , ławeczki , to dawne dzieje , ale koedyś okolica była dla nas mieszkańców , a teraz udusiły się , gdy jeden drugiemu w okno zagląda

    • 19 2

  • Fajnie to wygląda jak wizualizacja filmu sto lat po zniknięciu człowieka.

    • 7 2

  • Filozofia PiS, przeciwna, co do uporządkowywania parków i zielonych skwerów w Gdyni

    ma tu widać ogromną rzeszę zwolenników. Pamiętam protesty Horały i jego kumpli przeciw doprowadzenia do -w miarę jak na tymczasowość porządnego i estetycznie miejsca Pl.Żeromskiego, Pomnika Harcerza, obecnie Parku Centralnego.

    Tym co tak marudzą mają naturalny las w TPK i naturę.

    • 2 12

  • u nas zieleń? Niemożliwe!!! Ciągle znikają drzewa, krzewy. Co pozostało ścina się krótko, nie ma nasadzeń drzew i krzewów na osiedlach, przeciwnie ciągle samochodziarze musza parkować pod oknami i drzwiami mimo wolnych miejsc kilkanaście metrów dalej...Każda nowa inwestycja, nawet ta mini- to kolejna wycinka, obecnie u nas ludziom wszystko przeszkadza, na wszystko są "uczuleni," i przeczuleni...Nie potrafią docenić piękna zwykłej koniczyny na trawniku, polnych maków np na pasie zieleni Armii Krajowej w Gdańsku nie pozostawia się miejsc bez koszenia gdzie przyroda radzi sobie sama-a tu taka fanaberia-zieleń na dachach, balkonach oknach zamiast wypranych szmat...I ciągle pokutujące przeświadczenie, ze dzikie wino np. szkodzi murom. Mieszczuchom wszystko zabetonować! Może za 100 lat będzie u nas inne myślenie.

    • 16 0

  • (1)

    Ten artykuł próbuje obrazić mnie i moje zdolność do logicznego myślenia.

    • 15 1

    • po prostu masz kłopoty z wyobraźnią

      To ważna funkcja myślenia.

      • 2 6

  • głównym wyzwaniem dla każdego miasta jest przemyślenie roli samochodów

    najbardziej przestrzeniożernych (terenochłonnych) środków poruszania się po mieście.

    Im jest ich więcej, tym miasto jest bardziej zabetonowane.

    Upowszechnienie rowerów wspomaganych elektrycznie oraz skokowa poprawa jakości taboru i zwiększenie częstotliwości SKM i PKM po jej elektryfikacji stworzy zupełnie nowe perspektywy myślenia o przestrzeni w mieście, mam nadzieję zanim ruszy budowa kolejnych wielopiętrowych makabrył nazywanych parkingami.

    Obecnie te zbudowane w centrum są wykorzystywane w minimalnym stopniu, a buduje się kolejną: przy Urzędzie Wojewódzkim w miejscu dobrze obsługiwanym komunikacją zbiorową.

    • 3 3

  • kolejna utopia

    Typowe postępowanie: najpierw spaprać a potem w pocie czoła naprawiać.
    Wszystkie te eko-pomysły maja jedną cechę - dużo kosztują i to nie jednorazowo. Realizują je albo wariaci z dużą forsą albo różnego rodzaju samorządy z cudzą forsą. Udają się takie przedsięwzięcia w jednostkowej skali, na zasadzie efektu "wow". Póżniej wykorzystują to architektoniczni impotenci, którzy na zasadzie "zróbmy drugi xxxx", szukają frajerów na koszty.
    Mamy (jeszcze) cudowny Park Krajobrazowy, mamy śródmiejskie kompleksy leśne, których nie powstydziłby się Londyn, mamy piękny i zróżnicowany region. Jednak te cudowności oddajemy developerom (Wodopoju nie daruję!) a do regionu nie możemy dojechać, bo zlikwidowaliśmy (prawie) koleje.
    I co w zamian?
    Kosodrzewina w donicy? Którą trzeba pielęgnować i nawadniać?
    Kto za to załaci? Państwo? Tak, państwo zapłacą... ;)
    Tereny naturalne utrzymują się samodzielnie, można je wspomagać, chronić i wzbogacać.
    A trawa na betonowej kładce? Chyba jako metoda utylizacji betonu, bo 5 lat wody i roslin przerobi go na szuter.

    • 16 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane