• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pierwsze szacunki: branża turystyczna będzie się podnosiła 1,5 roku

Ewa Budnik
18 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Hotele (oprócz hotelowych restauracji) mogą przyjmować gości, mimo to lobby i pokoje hotelowe w Trójmieście świecą pustkami. Hotele (oprócz hotelowych restauracji) mogą przyjmować gości, mimo to lobby i pokoje hotelowe w Trójmieście świecą pustkami.

- Szacuje się, że powrót do normalności w branży turystycznej może potrwać nawet 1,5 roku - ocenia Łukasz Wysocki z Gdańskiej Organizacji Turystycznej. Część obiektów turystycznych, w tym apartamenty na wynajem krótkoterminowy, w ogóle nie mogą przyjmować gości, restauracje są zamknięte, loty ograniczone do niezbędnego minimum.



Czy zakaz przyjmowania gości jest słuszny?

W ubiegłym tygodniu Gdańska Organizacja Turystyczna rozesłała ankiety do firm z branży turystycznej, aby oszacować, jak sytuacja z koronawirusem na nią wpłynie.

Czytaj także: rezerwacje w marcu i kwietniu odwołane

- To był wczesny etap sytuacji, jeszcze sprzed ogłoszenia stanu zagrożenia epidemicznego i ograniczenia lotów międzynarodowych i krajowych. W 13 proc. hoteli anulowano wszystkie rezerwacje na marzec, w 25 proc. było 70 proc. anulacji, a w 30 proc. obiektów hotelowych anulowano 50 proc. rezerwacji. Teraz sytuacja wygląda jeszcze gorzej - mówi Łukasz Wysocki, prezes Gdańskiej Organizacji Turystycznej. - Przed nami kwiecień, nie zapowiada się, by te smutne statystyki się poprawiły. Spodziewamy się także, że sezon letni nie będzie mocno obłożony przez turystów zagranicznych, a raczej lokalnych, ale na dzisiaj to wszystko jest tylko wróżeniem z fusów.
Jeżeli liczba osób, które mogły mieć kontakt z zakażonymi, będzie rosła lawinowo, to członkowie odpowiednich służb będą mogli także wyznaczać hotele na miejsca kwarantanny. Przez 14 dni obowiązkowo przebywać tam będą osoby, które np. miały kontakt z zarażonymi, a nie mają możliwości odosobnienia w swoim domu. W takich sytuacjach za zajęcie hotelu na potrzeby kwarantanny będzie płacił Urząd Wojewódzki.

Zakaz działania części obiektów turystycznych



Część obiektów turystycznych w związku z ogłoszeniem stanu zagrożenia epidemicznego prowadzić działalności i przyjmować gości po prostu nie może. Dotyczy to obiektów ujętych według Polskiej Klasyfikacji Działalności w podklasie 55.20, czyli m.in. pokoi czy mieszkań przeznaczonych do zakwaterowania na doby lub tygodnie, gdzie możliwe jest przygotowywanie posiłków, jak też domków letniskowych i kempingowych oraz ośrodków kolonijnych i obiektów wypoczynku wakacyjnego. Także kwatery dla gości i bungalowy, obiekty agroturystyczne oraz schroniska młodzieżowe i górskie mają całkowity zakaz prowadzenia działalności gospodarczej. Nie dotyczy to mieszkań wynajmowanych w celu zamieszkania długotrwałego.

- Z opinii przygotowanej przez naszego prawnika wynika, że zakaz nie obejmuje między innymi hoteli, moteli, pensjonatów, zajazdów - tych obiektów, które oferują zakwaterowanie w umeblowanych pokojach lub apartamentach, z usługami między innymi codziennego sprzątania czy słania łóżek - podkreśla Łukasz Wysocki. - Oczywiście restauracje w tych obiektach nie mogą być normalnie otwarte, a tylko dostarczać posiłki do konsumpcji poza salami restauracyjnymi.
Niestety, mimo że hotele działalność prowadzić mogą, i tak niemal wszystkie rezerwacje są odwołane.

- Powyższe przepisy nie dotyczą też pól biwakowych, także tych na terenie Sopotu - informuje Anna Dyksińska z Biura Promocji i Komunikacji Społecznej w Urzędzie Miasta Sopotu.
To z kolei może mieć znaczenie, gdyby stan zagrożenia epidemicznego utrzymywał się do czasu, kiedy pola takie rozpoczynają swoją działalność.

Właściciele mieszkań na wynajem krótkoterminowy nie mogą obecnie prowadzić działalności. Właściciele mieszkań na wynajem krótkoterminowy nie mogą obecnie prowadzić działalności.

Bez wsparcia się nie obejdzie



- Każdy dzień przynosi dziesiątki czy setki tysięcy strat. Musimy myśleć o tym, jak się potem z tego podnieść, przy czym nie spodziewamy się, że po zakończeniu stanu zagrożenia nagle wszyscy wsiądą do samolotów i zaczną podróżować - mówi Łukasz Wysocki. - Na podstawie analiz InterContinental Hotels Group czy doświadczeń Tunezji, której turystyka podnosiła się po zagrożeniu terrorystycznym szacuje się, że powrót branży do normalności może potrwać nawet 1,5 roku - ocenia Łukasz Wysocki.
Skala załamania będzie zależała od tego, na jak długo koronawirus zatrzyma naszą codzienność. Dyskusje na temat tego, jak systemowo minimalizować spadki, już trwają. Przedstawiciele branży turystycznej obawiają się jednak, że rozwiązania będą mało dostosowane do ich specyfiki, bo w tym przypadku znakomita większość osób jest zatrudniona na umowy zlecenia czy o dzieło, w najlepszym przypadku na czas określony. Wiele osób, zwłaszcza tych, które żyją z najmu prywatnych mieszkań, jest tu także samozatrudnionych.

Czytaj także: Pomorski gospodarczy sztab kryzysowy

- Ostatnie, trudne dni w naszym kraju szczególnie dotknęły przedsiębiorców. W sposób wyjątkowy doświadczył zaistniałej sytuacji przemysł tzw. czasu wolnego, m.in. organizatorzy turystyki biznesowej, firmy eventowe, właściciele obiektów noclegowych, restauracji i instytucji związanych ze spędzaniem czasu wolnego - czytamy w liście Wojciecha Szczurka i przedstawicieli Gdyńskiej Izby Turystycznej do ministra rozwoju. - Po konsultacjach przedstawiamy pierwszy zarys najpotrzebniejszych działań, o których wdrożenie, w tym wymagające zmian legislacyjnych, prosimy oraz do których w zakresie własnej kompetencji się zobowiązujemy.
Na liście propozycji znajdują się między innymi udogodnienia przy płatnościach składek ZUS czy podatków, płatności podatku od nieruchomości czy odroczeniu płatności za koncesje alkoholowe, licencje, opłaty za prawa autorskie związane z wykorzystywaniem muzyki, a także rezygnacja z pobierania opłaty miejscowej.

Bez oczekiwania na wsparcie ministerstwa decyzję podjął już prezydent Sopotu, który po przedstawieniu uzasadnionego wniosku umożliwi przesunięcie płatności za użytkowanie wieczyste (również za przekształcenie) czy dzierżawę i podatek od nieruchomości. Dzierżawa za grunt pod ogródkami gastronomicznymi może być rozkładana na raty.

Najbardziej turystyczne miejsca Trójmiasta są wyludnione.

Miejsca

Opinie (166) 9 zablokowanych

  • ale hotelarze se wymyslili (1)

    że rzekomo hotele są ok a prywatne mieszkania nie są ok. może jakaś podstawa prawna , referencja do przepisu a nie prywatna opinia.

    • 7 22

    • To jest identyczna sytuacja jak ta na linii TAXI - Uber...

      • 0 3

  • Wakacje w hotelu-molochu mniejszym zagrożeniem niż domki letniskowe w środku lasu? (3)

    Kto takie głupoty rozpowszechnia? Jaki ma w tym interes? Komuś chyba koronawirus zaszkodził na głowę

    • 24 3

    • (2)

      Długo czekałam aż bańka pęknie chętnie kupię mieszkanko za kilka miesiecy:)

      • 6 6

      • Nic nie pęknie:) spokojnie (1)

        Po tej całej aferze będzie jeszcze drożej

        • 4 10

        • A kto to kupi?

          Ci co zbankrutowali czy ci co stracili prace?

          • 3 0

  • (4)

    Bzdury powiada. Polacy na wakacje znów będą w Polskę jeździć. Jak będzie dobra cena i stan zagrożenie daj Boże minie lub się zmniejszy to będziemy jeździc. Tylko aby właściciele hoteli łyżeczka się od dna odbili pobierając opłaty a nie od razu z wysokie C i za dobę będą krzyczeć po 1-2 tys zł aby się odkuć.

    • 13 9

    • A za co będą Polacy jeździli? W dobie kryzysu większość jednak skupi się na gromadzeniu kapitału a nie finansowaniu wywindowanych cen mieszkań Januszy. Życie.

      • 7 0

    • Wiekszosc miejsc hotelowych/apartamentowych na sezon 2020 jest już wyprzedana (2)

      Bez możliwości zwrotu. Więc nic nie padnie. Mieszkania nie stanieją bańka nie pęknie.

      • 4 9

      • (1)

        Bańka już pekla

        • 5 2

        • Czyli mogę kupić mieszkanie w Orłowie za 250 tys?

          • 4 3

  • wynajem krótkoterminowy (1)

    Zakaz na wynajem mieszkań powinien pozostać na zawsze, wielu ludzi odetchnie z ulgą jak przestanie przyjeżdżać ten motłoch i robić chlew, a wynajmujący mają to w d.....(poważaniu)

    • 34 10

    • Tak jest !!!

      Nic dodać nic ująć

      • 0 0

  • mi się wydaje , że jak do czerwca się zakończy panika to w tym sezonie ceny za hotele wystrzelą w kosmos (1)

    bo trzeba będzie się odkuć, a ludzie w pierwszej kolejności zrezygnują z wyjazdów za granicę

    • 15 12

    • Myślę że dla turystów granice będą zamknięte znacznie dłużej niż do czerwca... A nawet jak ceny wystrzelił to szybko poleca w dół, ludzie nie będą mili dóbr aby je wydawać...

      • 13 1

  • (3)

    Zakładając,że dopiero w 2022 zostanie przywrócone w miarę normalne funkcjonowanie państwa i gospodarki,oraz zostaną zniesione ograniczenia w komunikacji,dodając do tego owe półtora roku,to dopiero w sezonie 2024 będzie można mówić o podniesieniu się branży turystycznej z upadku.Tylko,czy wtedy turystyka będzie miała sens,gdy recesja doprowadzi do bezrobocia na poziomie 50-70% i ogólnego chaosu jak w Mad Maxie?

    • 10 9

    • Ludzie wyjeżdżają za granicę nie tylko w celach turystycznych, również do pracy i w celach naukowych. (1)

      Nie sądzę żeby granice były zamknięte tak długo, wyjazdów nie da się uniknąć.

      • 2 8

      • niemozliwe wlasnie stalo sie mozliwe niestety

        • 7 3

    • Nie rozumiem po co takie bajkopisarstwo i sianie paniki. Człowieku, nie masz pojęcia o świecie i gospodarce to milcz, zachowaj dla siebie te bajbały.

      • 3 2

  • Koronus Lupus Exekutas

    zeżre nas wszystkich i naszą kasę , nic na to nie poradzimy , skończyło się walenie Skandynawów , czas wrócić do ilości hoteli jaka była w Trójmieście za Gierka , czyli 3 sztuki hoteli , po jednym w każdym mieście , a hotelarze niech się przekwalifikują na gondolierów takie piękne mamy kanały , gondole będą jak w sam raz

    • 24 2

  • (2)

    Co będzie że stoiskami z pamiątkami w Gdańsku, Sopocie, Gdyni, Westerplatte. Czy rząd zakaże otwierać?

    • 0 9

    • ...jezu, oby!

      • 1 0

    • A komu miałyby te pamiątki sprzedawać? Hę?

      • 3 0

  • niestety idzie fala zwolnień i bankructw

    • 24 3

  • Czy wirus jest w morzu? (1)

    • 4 3

    • to bagno z kałem i wrakami z ropa nazywasz morzem?

      dziwie sie ze ktos chce sie w tym taplac

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane