• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ceny mieszkań. Czy Trójmiasto rzeczywiście jest takie drogie?

Ewa Budnik
16 czerwca 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Ceny mieszkań w Trójmieście nadal rosną. Analitycy przekonują jednak, że wciąż nie mamy do czynienia z bańką cenową. Ceny mieszkań w Trójmieście nadal rosną. Analitycy przekonują jednak, że wciąż nie mamy do czynienia z bańką cenową.

Średnie ceny mieszkań wskazują, że Trójmiasto jest drugim po Warszawie najdroższym rynkiem nieruchomości w Polsce. Warto jednak zastanowić się, co wpływa na tak wysoką średnią. Eksperci wskazują, że wysoka sprzedaż mieszkań na wynajem, dużo drogich inwestycji w śródmieściach gdyńskim i gdańskim oraz powiększająca się oferta drogich mieszkań w Gdyni windują do góry trójmiejską średnią cenę metra kwadratowego.



Czy mieszkania w Trójmieście niebawem stanieją?

Z analizy danych Narodowego Banku Polskiego, który informacje o średnich cenach nieruchomości zbiera od 2006 roku bezpośrednio od deweloperów i pośredników, wynika, że skokowy wzrost cen w Gdańsku i Gdyni nastąpił w 2018 roku. Dane opublikowane po pierwszym kwartale tego roku wskazują, że ceny nadal rosną - zarówno ofertowe, jak i transakcyjne.

- Rynek nieruchomości stymuluje dobra sytuacja gospodarcza i wciąż jeszcze utrzymujący się głód mieszkań. Do tego, w obecnej sytuacji, nadal opłaca się kupować mieszkania na wynajem, co - jak wynika z naszych analiz - wiele osób robi bez wyraźnego celu. Oczywiście, znaczny wpływ mają na to od lat utrzymywane na niskim poziomie stopy procentowe, a zapowiedzi są takie, że będą one na takim poziomie co najmniej do końca roku - mówił na podsumowującej rynek nieruchomości konferencji NBP Piotr Szpunar, dyrektor Departamentu Analiz Ekonomicznych NBP. - Z danych zebranych przez NBP wynika, że w ostatnich siedmiu miesiącach 2018 roku około 60 procent mieszkań kupiona została za gotówkę. Jednocześnie, z powodu nakładanych restrykcji, wciąż spada liczba osób, które dostają kredyty na zakup mieszkania.
Nowe mieszkania w Gdańsku sprzedają się średnio po 8262 zł za m kw.(cena ofertowa: to 8267 zł), a w Gdyni po 7990 zł (cena ofertowa: to 9206 zł). Za mieszkania z rynku wtórnego płacono w Gdańsku średnio 7351 zł za m kw. (cena ofertowa: 9415 zł), a Gdyni 6810 zł za m kw. (cena ofertowa: 8668 zł) - wynika z danych po I kw. 2019 roku.
Potwierdza to Jacek Łaszek, doradca kierujący Wydziałem Analiz Rynku Nieruchomości w Departamencie Analiz Ekonomicznych NBP.

- Akcja kredytowa nie rośnie lawinowo, dzięki temu nie ma tzw. bańki. Mieszkania w dużej mierze kupowane są inwestycyjnie - na wynajem, z myślą o dzieciach. Nie mamy do czynienia z popytem spekulacyjnym. Mieszkania sprzedają się w dużych aglomeracjach, gdzie jest i będzie praca i gdzie następuje przyrost ludności. Stawki czynszu idą w górę, w związku z tym inwestowanie w nieruchomości ma sens, bo się zwraca. Popyt inwestycyjny rośnie sukcesywnie od 2014 roku i w tej chwili osiągnął maksymalny poziom - ocenia ekonomista.
Z analizy wykonanej w Wydziale Statystyczno-Dewizowym oddziału NBP w Gdańsku wynika, że 17 proc. mieszkań zakupywane jest pod wynajem. To zakupy inwestycyjne w dużej mierze odpowiadają za wysokie ceny mieszkań w Trójmieście. Z danych NBP wynika, że właśnie tutaj mieszkania sprzedają się najszybciej ze wszystkich polskich miast, ale nadal nie są - jak dowodzą niektóre analizy - najdroższe w kraju.

- Warszawa to nadal najdroższy rynek mieszkaniowy w Polsce. Należy jednak podkreślić, że począwszy od III kwartału 2017 roku średnie ceny mieszkań w Trójmieście zbliżyły się do cen warszawskich - przede wszystkim za sprawą wprowadzenia do oferty sporej ilości mieszkań w segmencie apartamentowym. Co ciekawe, duża ich liczba pojawiła się w Gdyni. Trójmiasto to najszybciej drożejący rynek w Polce - ocenia Aleksandra Gawrońska, konsultant w Dziale Badań Rynku Mieszkaniowego JLL.
Lekka korekta cenowa na rynku mieszkań nowych wystąpiła na początku tego roku, ale nie należy traktować tego jako zapowiedzi spadku cen.

- Ostatni kwartał przyniósł niewielką korektę, co jednak zdarzało się już w minionych latach i było spowodowane wprowadzeniem do oferty dużej puli stosunkowo tańszych mieszkań. Niemal połowa z 1900 mieszkań wprowadzonych do sprzedaży w I kwartale 2019 r. to lokale o średnich cenach poniżej 7 tys. zł/m kw. - wskazuje Aleksandra Gawrońska.

  • Źródło: Narodowy Bank Polski
  • Źródło: Narodowy Bank Polski

Średnia. Czy prawda może leżeć idealnie po środku?



Dlatego warto bliżej przyjrzeć się prezentowanym średnim i czynnikom, jakie się na nią składają. W przypadku rynku trójmiejskiego warto zauważyć, że w ostatnich latach - zarówno w Gdańsku, jak i w Gdyni - przybyło w ofercie mieszkań w segmencie premium, które powstają w Śródmieściu Gdańska, Gdyni czy w pasie nadmorskim.

- Pomimo powszechnego przekazu marketingowego, na rynku pierwotnym w Trójmieście nie występują apartamenty luksusowe, o standardzie jeszcze wyższym niż po prostu apartamenty - tłumaczy Aleksandra Gawrońska. - Największy wpływ na cenę średnią miało zwiększenie w ofercie liczby mieszkań właśnie w segmencie "zwykłych" apartamentów, zarówno w Gdańsku, jak i w Gdyni. Ich udział wzrósł w ostatnich latach do 12 procent całej oferty. Obecnie w segmencie apartamentowym mamy w Gdańsku 13 projektów oraz kolejnych 12 takich inwestycji w Gdyni. Łącznie jest to około 730 mieszkań. Takie inwestycje znajdują się nie tylko w Śródmieściu, ale także w innych dzielnicach Gdańska: na Przymorzu, we Wrzeszczu czy w Oliwie oraz w Orłowie.

  • Dane dotyczą rynku pierwotnego.
  • Dane dotyczą rynku pierwotnego.
  • Dane dotyczą rynku pierwotnego.

Apartamenty na wynajem podnoszą średnią



Znaczna część mieszkań w lokalizacjach śródmiejskich nabywana jest celem ich późniejszego najmu. To również wpływa na podwyższenie średniej ceny nieruchomości mieszkaniowych, bo uwzględnienie w cenie brutto 23 proc. VAT ją zawyża i zbliża do średniej warszawskiej. 

- W Trójmieście mamy do czynienia z dwoma zjawiskami. Ceny rosną nie tylko ze względu na dostosowywanie oferty do potrzeb inwestorów indywidualnych, którzy są zainteresowani z reguły mieszkaniami mniejszymi, położonymi w centralnych lokalizacjach i w inwestycjach o wyższym standardzie, a przez to droższymi w przeliczeniu na metr. Pojawia się też w coraz więcej inwestycji, w których lokale sprzedawane są z 23 procentowym VAT-em, co podnosi indeksy cenowe. Wynika to z coraz mniejszej dostępności atrakcyjnych terenów inwestycyjnych, przy wciąż wysokiej skali popytu. Projekty te są często realizowane na gruntach, których przeznaczenie uniemożliwia realizację standardowej "mieszkaniówki" - wyjaśnia Aleksandra Gawrońska. - Zjawisko to obserwujemy zresztą we wszystkich większych miastach Polski.  

Gdynia. Wzrost cen większy niż w Gdańsku



Analizując średnią cenę nowych mieszkań warto także zauważyć, że ceny najszybciej rosną w Gdyni. Nowych mieszkań na sprzedaż jest tu coraz więcej, ale też wiele osiedli powstaje w droższych - śródmiejskich i nadwodnych lokalizacjach.
 
- Wyraźny wzrost poziomu oferty w Gdyni obserwowany jest od III kwartału 2017 roku. W tym czasie liczba mieszkań dostępnych w sprzedaży na rynku pierwotnym podwoiła się - z 1100 do 2200 jednostek. Równie wysoka dynamika dotyczyła wzrostu cen, które w ciągu dwóch lat zmieniły się o ponad 30 procent, z poziomu około 7 tys. zł za m kw. do 9 tys. zł za m kw. - dowodzi Aleksandra Gawrońska.
Ze szczegółowej analizy JLL wynika, że dwa kwartały, w których wprowadzono do sprzedaży dużą pulę drogich mieszkań w Śródmieściu Gdyni, tj. III kwartał 2017 r. i IV kwartał 2018 r., były jednocześnie kwartałami, w których wyraźnie wzrosła średnia cen całej oferty i to nie tylko w Gdyni, ale i w całym Trójmieście. W ofercie pojawiły się wtedy takie projekty jak Yacht Park (PHN), inwestycja Portova (Invest Komfort) czy Plac Unii (Hossa).

- Także Orłowo czy Redłowo to lokalizacje, w których powstają mieszkania o cenach wyższych niż średnia dla miasta. Równoważą to mieszkania budowane w dzielnicach Oksywie czy Chwarzno, jednak również tam ceny z kwartału na kwartał rosną - wskazuje Aleksandra Gawrońska.
Warto zauważyć także, że wszelkie analizy obejmują Gdańsk i Gdynię w ich granicach administracyjnych. Tymczasem, gdyby do średniej wliczyć także ofertę z miejscowości ościennych (dla Gdyni: z Rumi i Redy), gdzie sprzedaje się rocznie setki mieszkań, to realnie - w ujęciu całej aglomeracji - słupki nie poszybowałyby aż tak wysoko.

  • Źródło: Narodowy Bank Polski
  • Źródło: Narodowy Bank Polski

Barometr cen nieruchomości Barometr cen

Barometr cen

Sprawdź ceny mieszkań i domów na trójmiejskim rynku nieruchomości. Wykres generowany jest na podstawie cen ofertowych z ogłoszeń zamieszczanych w portalu Trojmiasto.pl.


Nieruchomości Mapa inwestycji

Mapa inwestycji

Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.


 

Opinie (377) ponad 10 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • w korkach albo i nie (7)

    dlatego ja sie wyprowadzilem do Redy a znajomi do Pucka , piekne osiedla a do tego cisza i spokoj
    Dojazd zajmuje mniej do Gdyni czy Gdanska , jak stanie w korkach w tych miastach , ciekawostka ....nie do uwierzenia a jednak..!
    Polecam bo mieszkania duzo tansze i lepiej wykonane , co tez jest dziwne

    • 6 10

    • gumaki trzymasz przed drzwiami czy za?

      • 0 0

    • (2)

      Z Redy do Gdyni nie jeździsz w korku rano/ a po południu z pracy nie wracasz korku??? No proszę cie. no chyba ze skm jeździsz albo balonem latasz.

      • 14 1

      • w korkach

        Tak samo jak z sopotu do redy czy rumii, dojazd po 60 min a moze wolisz z Rumii do gdyni glownej po 45 min i dluzej, wiec stary nie przesadzaj bo tam przynajmniej jade a nie stoje na biegu
        kazdy wybiera co lubi

        • 0 0

      • Tak samo jak z Chwarzna, Dąbrowy i Obłuża.

        • 2 1

    • Spróbuj sobie z Pucka dojechać w sezonie. (1)

      Szybko ci się odechce.

      • 5 0

      • z sopotu do rumii

        sprobuj sobie dojechac z sopotu do rumii w sezonie

        • 0 0

    • najpierw dojazd z Redy, Pucka, a później i tak stanie w korkach, albo tłoczenie sie w komunikacji masowej.
      rewelacyjne rozwiązanie he he :)

      • 3 0

  • do widzenia.... (41)

    A ja dzięki wysokim cenom mieszkań w Trójmieście uciekam jak kilku moich znajomych do Warszawy. Ceny mieszkań takie same, ciekawych ofert pracy na Pomorzu mało, w stolicy kilkanaście razy więcej, nie wspominając o kasie. Na start mam ofertę z pensją x2.
    Własne M-45m2 2 pokoje na Morenie idzie na wynajem :D Przy tak beznadziejnym i płytkim rynku pracy, małej ilości ofert pracy, niskich wynagrodzeniach nie ma sensu tutaj mieszkać. Morze, gdzie bywam raz czy dwa razy do roku to dla mnie żadna atrakcja. Pozdrawiam.

    • 172 55

    • (16)

      Ja znalazłem gotowe developerskie 88m2 (4p, 2 łazienki, osobna kuchnia) na targówku za 629tyś. 2/3p strony południe i zachód. 7km od centrum. Gdańsk jest przespekulowany.

      • 42 11

      • Wawa (13)

        Ja też Targówek :) przy 2 linii metra ktora rusza od września. 15-20min i będę pod Pałacem Kultury. 3 pokoje, 62m2 z miejscem w hali za 496 tys. Cały kredyt w stolicy bedzie mi splacal wynajem w Gdańsku. Mam teściów w Sopocie wiec jak mam ochotę pojechać nad morze to mam gdzie kimnac. Trójmiasto odlecialo z cenami strasznie. Dramat.

        • 45 7

        • Nie tyle odleciało z cenami (8)

          ...co nie doleciało z pensjami. Spoko, mogę płacić 9-10 tysi za metr, ale dajcie mi warszawską, albo chociaż wrocławską pensję.

          • 41 6

          • Jaka jest teraz przecietna pensja w Trojmiescie? (7)

            Mam nam mysli niekierownicze stanowisko (poza IT) - cos w rodzaju specjalisty czy analityka.

            • 7 0

            • (6)

              4-6k netto. Powyżej 6 to już raczej starszy specjalista albo IT. Nie wspominam oczywiście o zawodach typu: lekarz czy adwokat. Ten pierwszy wszędzie ma dobrze :)

              • 13 7

              • (5)

                hahahahahah
                4-6 netto lol
                Pomarzyles.

                4 tys brutto to przecietna pensja w trojmiescie.

                • 18 5

              • specjalista - finanse (2)

                pensja 5,5k netto
                Najśmieszniejsze jest to że dzwonią proponują mi wyższe stanowisko za mniejszą kasę. Jak chcesz więcej to powiedzą ,że nie pasujesz do profilu firmy. A potem patrzę ,że po trzech miesiącach znowu szukają ludzi na to samo stanowisko :)

                Trójmiasto stało się zagłębiem śmieciowej pracy w szklanych domach. Nie przeczę po studiach jakieś 3,5 na rękę to nawet ok aby wejśc na rynek pracy. gorzej ,że potem jest ściana i brak rozwoju finansowego i osobistego
                Wrocław Katowice Warszawa - koszty życia podobne , tylko na tym samym stanowisku dostajecie ok 2-3 k więcej na rękę

                • 18 1

              • Manager finanse (1)

                Miałem podobnie. Udało mi się w 3miescie dojechać do 8k netto. I teraz jest w zasadzie niemożliwym znaleźć prace za taką stawkę. Są oferty ale jest ich bardzo bardzo mało. W trójmiescie brakuje specjalistów, do 4k netto i nie ma pracy dla managerów powyżej 7k netto. Smutne, ale prawdziwe.

                • 16 0

              • wlasnym garbem i 2 raczkami chcesz 25 tys?

                zaluz FIRME i zacznij zarabiac to jedyna droga.

                • 0 0

              • (1)

                średnia pensja netto w trójmieście to 4k? Mowa o średniej, a nie w twoim korpo, menadżerku.

                • 2 1

              • Naucz się czytać ze zrozumieniem

                Dopiero później się wypowiadaj.

                • 2 0

        • (1)

          Ustawcie się na piwo :D

          • 1 0

          • pod neptunem

            • 0 0

        • (1)

          Wy wybraliście Wawę a ja Norwegię. Niestety Trójmiasto poza IT to nie jest miejsce do życia. Przepraszam, ale co mi z morza, czy parku jak pensje ch....e. Jak się podliczy ich siłę nabywczą to jesteśmy najdroższym miastem do życia w PL. W Wawie mieszkania mają zbliżone ceny ale poza tym te same koszty. Rekompensują to dużo wyższe zarobki i więcej ofert pracy. Dla mnie jako inżyniera Wawa odpada więc zdecydowałem się na emigrację. Cel to było kupno za gotówkę M w Trójmieście ale po tym jak ceny poszybowały to chyba wybiorę inne miasto. cześć

          • 30 2

          • popieram mam podobne odczucia jak Ty, właśnie uciekłem z Trójmiasta. Ta sama praca, 3k na rękę więcej.

            • 1 1

      • (1)

        Ok
        Ale porównanie Gdyni do Gdańska też jest przespekulowane.
        W Tczewie jeszcze taniej

        • 21 3

        • i też na "T"

          • 9 0

    • (11)

      Ja nie narzekam.
      Robię tu w IT.
      30 koła na miesiąc za normę godzin.

      • 13 51

      • ja też w IT, ale część znajomych co to przyjechała już pojechała do waw,krk,wro bo tam zarobki i wybór ofert są lepsze (8)

        oczywiście w 3city da się wyciągnąć podobne stawki, ale jest mniej ofert i mniej osób tyle zarabia

        • 25 7

        • U mnie podobnie. Słoiki z mazur przyjechały, a teraz jadą dalej. (6)

          twierdzą, że Gdańsk to dziura. Niedługo te biura się razem z nimi zawiną i znowu zostanie tylko podupadła stocznia.

          • 18 7

          • (3)

            Chciałem tylko przypomnieć, że stocznia dawała zatrudnienie 17 000 ludzi, a zamknął ją Tusk na polecenie Makreli i Makarona.
            To tak na marginesie, żebyście nie zapomnieli przy następnych wyborach.

            • 3 10

            • wina Tuska

              • 1 0

            • Bald

              To Tu sprawdź kto zamknął.. stocznia została sprzedana Ukrainca za czasów prezesa Jaworskiego z PiS

              • 1 1

            • Dobrze że ojciec Rydzyk zbierając pieniądze na uratował

              tylko... gdzie ta kasa ?

              • 5 1

          • (1)

            Bo to dziura. Ja nigdzie z pięknych Mazur się nie wybieram, a dochód mam x2 średnie zarobki w 3M.

            • 18 2

            • podobnie ja w dziurze w kuj-pom. :)
              Trójmiasto jest modne ale niekoniecznie dużo tu zarobisz, chyba że pracujesz w IT

              • 1 0

        • nie dyskutuj z nim...

          to zwykły bajkopisarz i ściemniacz. Pod każdym artykułem ta sama śpiewka.

          • 19 2

      • Jasne;)

        • 0 0

      • 30 koła

        A te koła to słynne krakowskie obwarzanki chyba

        • 28 1

    • (6)

      Raczej zatoka , a nie morze.

      • 25 22

      • Zatoka to część m. bałtyckiego gamoniu (3)

        • 25 6

        • wisła też (2)

          ... a może bałtyk jest częścią wisły? hmmm

          • 3 5

          • (1)

            wisła nie jest czescia morza peowcu...wisła wpływa do morza ale nie jest jego częścią!

            • 1 2

            • haha, odkrycie Ameryki i jeszcze peowcu pisze.
              Widać, że masz kompleksy w zakresie wiedzy, jak większość elektoratu PIS

              • 3 1

      • (1)

        Zatoka to również morze.

        • 29 4

        • Zalew to też morze

          a jednak mówimy: jadę nad zalew, rzeka to też morze... taki tok rozumowania

          • 3 4

    • Tylko

      Nie zapomnij kupić maski gazowe

      • 0 0

    • U mnie w firmie kierownictwo ma rozwolnienie... (2)

      ...bo headhunterzy wyciągają ludzi ofertami do Warszawy. Słoiki z mazur się wyprowadzają, bo im to lokalizacyjnie wsio ryba, a forsa i stanowiska lepsze. Gdański oddział będzie chyba centrala zamykać, bo kompetentnych ludzi do roboty nie ma.

      • 26 0

      • Jak branza i firma? Albo chociaz jakis namiar?

        • 2 0

      • Słoiki z Mazur do Waw mają bliżej, no i wynagrodzenia x2.

        • 17 0

    • papa

      • 3 1

  • Nowe 8000 za metr? (1)

    Chyba na za...upiach jak szadółki albo kacze buki...

    • 0 2

    • Jedyną sensowną opcją z nowych wydają się inwestycje na Morenie

      • 0 0

  • bedzie bolalo (2)

    nie chcialbym byc na miejscu deweloperów ktorzy za jakis czas beda piszczec ze nie moga sprzedac bo rynek sie nasycil a ci co kupuja pod wynajm-myslicie ze bedziecie mieli po 20-30 lat zapewnionych wynajmujacych? zobaczycie po kieszeni rate za kredyt i koszty utrzymania mieszkania , oj bedzie bolalo!

    • 2 2

    • (1)

      Kostek nie martw się tak bardzo o innych. Może zajmij się bardziej sobą? :)

      • 2 1

      • dzięki

        dzięki za troskę...:)

        • 0 0

  • Potrzebuje obiektywnej rady (6)

    Mam mieszkanie 42m2 w wielkiej płycie po rodzicach, dobrze skomunikowane. Mam pod gdańskie również stary dom na wsi wraz z gospodarstwem. Nie stać mnie dziś aby kupić mieszkanie za gotówkę (dochód rodzinny mamy na poziomie 15k netto miesiecznie), zdolność wg banku mam bardzo wysoką. Ale czy to właściwy czas aby kupić mieszkanie na kredyt? Ryzko to wzrost stóp procentowych, na kredyt mieszkanie, które kosztuje 400k u deva, będzie mnie kosztowało 800k - dziś przy stopach 1.7% Czy ryzyko wskakiwania w kredyt w mojej sytuacji nie jest zbyt duże?

    • 2 11

    • Ściema (4)

      Przy dochodzie 15k , rocznie odkładasz 50k, sprzedaż mieszkania w wielkiej płycie to 200-250k, kredyt na 100-150k to znikome ryzyko. A przy 15k dochodu do spłacenia w 3 lata bez wysiłku

      • 11 5

      • No niestety (3)

        Nie ważne ile zarabiasz, wazne ile odkładasz. Odłożenie 5k miesięcznie to jest już spore wyzwanie przy naszych wydatkach, zmiana stylu życia jest jakimś rozwiazaniem, ale po coś się w końcu pracuje :) Generalnie jestem zdania, że lepiej 3 lata dłużej oszczędzać niż to kredytować. Dziś ludzie kupują mieszkanie za 450 tysięcy, spłacają 900 a mieszkanie jest warte 250-300(obrzeża gdańska). Deal życia.

        • 1 3

        • Wiesz, można zarabiać 100k miesięcznie i też nic nie odłozyć, ach ten styl życia. Zjeść ale dalej mieć, typowy populizm (1)

          • 0 0

          • Tak?, a dla bnaku na rate będzie z czego wziąć?

            Jeżeli będzie na ratę, to tym bardziej jest z czego odłożyć

            • 0 0

        • popieram, zaczekaj 3 lata

          Kredyt nie jest Ci potrzebny, masz gdzie mieszkać, a za 3 lata na rynku mieszkaniowym może być taniej. Nawet gdyby mieszkania nie staniały, to nie będziesz płacił kosztów kredytowania

          • 5 0

    • Co ty chcesz zrobić za ta marne 15k? Weź nie żartuj, na wkład własny nie wystarczy.

      • 4 1

  • Moim zdaniem po wyborach zacznie się spadek cen (7)

    Nie jestem z branży nieruchomości ( co może czyni mnie bardziej obiektywnym) , aczkolwiek uważam ,że ceny zaczną pomału spadać w 2020r. Przede wszystkim musimy zrozumieć ,że owszem tak ceny nieruchomości w perspektywie długoterminowej rosną, bo po prostu pieniądz traci na wartości, jednakże na rynkach nieruchomości mamy tak jak wszędzie, cykle koniunkturalne. Pokazują to wszystkie wykresy z ostatnich 10 lat. Także mamy tutaj górki i dołki. Ceny nieruchomości są skorelowane z sytuacja gospodarczą. Banki centralne wrzucają na rynek pusty pieniądz aby nakręcić konsumpcję ludzie kupują a ci co na tym zarabiają nadwyżki kasy lokują w nieruchomości . Jednakże dochodzimy do sytuacji odwrotnej , gdzie ludzie nie chcą albo nie mogą już się zadłużać aby konsumować wtedy popyt spada a tym samym spada produkcja i wchodzimy w okres recesji. To obserwujemy już w tej chwili: spada produkcja , eksport w Niemczech Korei UK zamyka fabryki itd. Gdy mamy fazę kryzysu inwestorzy starają się jak najszybciej upłynnić kapitał , po pierwsze aby nie stracić , po drugie aby móc mieć możliwość szybkiego reagowania na to co się dzieje na rynku. Dlatego też pozbywają się aktywów na rzecz gotówki , w tym mieszkań. To zwiększa podaż . Jednocześnie zmniejsza się popyt bo wzrastają stopy procentowe- inwestorzy uciekają w gotówkę więc BC musi zachęcić rynki finansowe do dalszego kupowania obligacji aby państwo nie zbankrutowało - tak więc podwyższają oprocentowanie . Teraz trochę specyfika trójmiasta - popyt nakręcają inwestorzy krótkoterminowi , aczkolwiek rynek wydaje się być nasycony, przykładowo w bazie airbnb w Sopocie zarejestrowanych mieszkań w połowie 2018 było 1200 teraz około 700, dodatkowo jest plan uregulowania najmu krótkoterminowego , włodarze trójmiasta sami mają po kilka mieszkań i być może nie lubią konkurencji . Dodatkowo Trójmiasto po za sektorem IT na tle innych większych miast w Polsce cechuje się katastrofalnie niskimi wynagrodzeniami . etc

    • 32 3

    • Typowy ...Janusz co się modli o spadek bo go nie stać. Ceny nie spadną i jest wiele powodów dlaczego. (4)

      • 3 20

      • świat nie jest czarnobiały (2)

        Akurat w tym roku sam sprzedałem nieruchomość , mam gotówkę na koncie i czekam aż ceny zaczną spadać , aby kupić coś atrakcyjnego.
        Tą decyzję podjąłem swoimi przemyśleniami i analizą . Ale oczywiście każdy ma prawo uważać to co chcę.
        Z chęcią zapoznam się z Twoimi argumentami dotyczącej analizy cen .
        Moim zdaniem na razie jesteśmy w pierwszej fazie kryzysu: spada sprzedaż oraz wyhamowany jest wzrost cen

        • 14 3

        • Nie spadną bo:

          -ludzie dalej przenosza się do dużych aglomeracji, jest to trend ogólnoświatowy:
          - brakuje rąk do pracy, część Ukraińców wyjedzie więc aby pozyskać siłę roboczą pensje będą musiały rosnąć;
          - zdrożały koszty budowy (prąd, materiały no i robocizna), żaden z tych składników nie stanieje;
          - 500 + na pierwsze dziecko zmobilizuje jakąś grupę społeczeństwa do zakupu mieszkania a samo rzucenie 500 zł powoduje spadek wartości pieniądza bo to pieniądź "pusty". Pieniądz dany za nic zawsze powoduje wzrost cen, wszystkiego;
          - projekt nowej ustawy deweloperskiej, który jest w sejmie, przewiduje, wzrost składki płąconej przez deweloperów do funduszu gwarancyjnego. Deweloperzy już zapowiedzli, że spowoduje to wzrost cen bo ten koszt przerzucą na kupujących;
          - mieszkania drożeją w całej Europie ale u nas wciąż są jeszcze tanie, dlatego kupuje je też mnóstwo obcokrajowców;
          - nawet wzrost stóp % w banku nie będzie miał wielkiego wpływu na ceny bo prawie 50% mieszkań a tych drogich nawet 80% kupowane jest za gotówkę;
          - 3miasto ma bardzo dobrą lokalizajcję oraz czyste powietrze, znam kilka przypadków kiedy całe rodziny z powodu smogu przenosiły się do 3 miasta;
          - wraca sporo osób z UK, kupują mieszkania
          Tak więc o spadkach możecie zapomnieć, co najwyżej cena się ustabilizuje. Obserwuję rynek mieszkań za ponad 1mln.Było wyczekiwanie przez pierwsze pół roku. Ludzie czekali czy ceny zaczną spadać ale tak się nie stało. To co stało przez ponad pół roku zaczęło się sprzedawać. Ludzie zrozumieli, że ruchu w dół nie będzie i oswoili się z ceną.

          • 2 1

        • Nie spadną bo:

          • 0 0

      • spadną spadną. Pytanie: KIEDY

        • 4 0

    • dobrze gadasz

      polać mu!

      • 4 1

    • Exactly!

      • 7 1

  • (1)

    Wole dołożyć 30 tys euro i kupić dom we Francji niż mieszkanie w Gdansku czy Warszawie

    • 2 3

    • Dla mnie tylko Polska, a Gdańsk w szczególności

      We Francji nie chciałbym mieszkać nawet, gdyby ktoś dawał mi 30 tys euro w gratisie. ..., chyba, że miesięcznie, do końca życia ;)

      • 1 0

  • Kazdy marzy o swoim M (2)

    W calej Europie ludzie kupuja mieszkania i domy z rynku wtornego i zyja Nikt nie wydaje niebotycznych pieniedzy na sciany z kartonu i nieruchomosci na bagnach W Polsce takie sie buduje niestety Powstajace mieszkania na granicy Rumia-Gdynia -bagna , teren podmokly a potem zdrowko szwankuje Generalnie w Trojmiescie to sa mieszkania polozone na wodzie ,piasku,kartongips aby tylko zarobic i sprzedac
    Nic dziwnego ze potem tak wiele pacjentow jest na onkologii

    • 14 2

    • (1)

      tak? a co powiesz o azbeście w mieszkaniach z wielkiej płyty, i zachorowalności o 50% w stosunku do reszty mieszkańców? Tego się jakoś nie doczytałaś

      • 1 10

      • nooo widac panie mądry ze na budowlance znasz sie fest :d juz dawno takich głupot nie czytałem

        • 2 0

  • Jest bańka, zaraz pęknie, spekulacja , tylko ciemnota kupuje i tak od lat (30)

    Jedyna bańka, która pękła to za większe mieszkanie w lepszej lokalizacji. Dalej siedzicie na wynajmie i ujadajcie na swój beznadziejny los. W 2018 kupiłem 2 mieszkania a w tym roku apartament 100m z widokiem na morze i Sopot. W rok jestem do przodu na samym wzroscie cen powyzej 150 tyś. A teraz hejtujcie bo was nie stać.

    • 10 54

    • Do przodu będziesz dopiero jak sprzedaż. (6)

      Na razie jesteś wirtualnie do przodu.

      • 9 1

      • Ok a ty wirtualnie i faktycznie nie masz nic prócz uczucia zazdrości. (5)

        • 1 9

        • Jakiej zazdrości? Ty idź się leczyć na głowę. Jakieś kompleksy leczysz na forum? (4)

          • 6 2

          • Po kiego wypisujesz mi mądrości w stylu, że będę do przodu jak sprzedam ? (3)

            Tacy jak ty piszą takie banały aby tylko pisać bo oczywiście, nie wiem, że jeszcze nie sprzedałem. Tyle, że sprzedawać nie zamierzam więc nic nie mam ?. Ja mam kilka mieszkań , faktycznie a nie wirtualnie więc ty jak coś zarobisz to może bedziesz miał bo narazie to pozostają ci puste komentarze w stylu ogórkowa jest kwaśna.

            • 2 5

            • A co ty możesz o nim wiedzieć? Może jest w stanie kupić od ciebie wszystko łącznie z kalesonami. (2)

              Ostatnią rzeczą, którą zamożni chcą się chwalić, to ich aktywa. A ty tu leczysz jakieś kompleksy. Dla mnie możesz robić do złotego sedesu, a co masz, większości po prostu nie interesuje. Podsumowując: klasyczny spamer.

              • 6 1

              • A skąd ty wiesz kto się chwali ? (1)

                Zidentyfikujesz mnie po tych wpisach ? Kojleny wioskowy banał, że zamożni majątkiem się nie chwalą. Gazet nie czytasz? Poza tym mnie kompletnie nie interesuje ile ktoś ma tylko co pisze. A skoro taki jesteś mądry to nie odpowiadaj spamerowi bo chyba wiesz, że nie ma to sensu.

                • 0 4

              • weź idz już stad, mieszkac w tych swoich mieszkaniach...tylko przypadkiem nie sa to mieszkania w simsach, dzieciaku?

                • 2 1

    • jesteś boski!

      • 1 1

    • Nie karmić trola! (1)

      • 2 1

      • Ojej nie karmić trola, pokolenie pedałów w rurkach z tatuażykiami i kolczyczkami. Jacy jesteście "ładni" szkoda,że w bani pusto.

        • 0 3

    • Jak to fajnie, że w Internecie możesz być kim chcesz (7)

      A w realnym życiu jesteś właśnie tą ciemnotą, ale warto czasem pomarzyć o lepszym życiu:)

      • 10 1

      • Alina (6)

        wiesz, że zazdrość to zła cecha, która niszczy psychę ? Moje życie jest lepsze niż Ci się nawet wydaje bo od 4 lat nie pracuję i nie jestem nawet po 40stce.

        • 0 6

        • (1)

          Zenada

          • 0 0

          • No oczywiście, że żenada bo ktoś śmiał mieć inne zdanie niż ty i żyć inaczej.

            Najlepiej palec prosto w d*pi...e trzymać i przyklaskiwać, że twoje życie jest modelowe i wszyscy powinni wyznawać tylko twoje zasady.To jest nie żenada lecz po prostu ciemnota.

            • 0 1

        • Ja też mogę nie pracować, a pracuję. Ty jesteś nieuleczalnie chory. Pawlak, który zawsze rację ma. (1)

          • 3 1

          • A zabrania ci ktoś pracować ?

            To odwal się od tego co robię ja bo to moje a nie twoje życie i robię z nim co chcę. Macie tak zryte te łby,że ubzduraliście sobie, że jak ktoś żyje inaczej niż wy to jest chory. Jest odwrotnie, bo tak uwielbiacie wbijać się z butami w czyjeś życie i innych moralizować. A pracuj sobie do śmierci a ja moje życie wolę przeznaczać na coś innego ale tego nie łapiesz.Moje życie, moja racja.

            • 1 4

        • To zupełnie jak menel z mojej dzielnicy. (1)

          500+, zasiłek piwko i jakoś leci.

          • 6 0

          • Duuuuuuuupsko boli z zazdrości co ??????

            Menelem to jest twój stary.

            • 0 6

    • (8)

      To jest loteria mistrzu, cena spadnie i będziesz potem 10 lat czekał, żeby przynajmniej sprzedać za tyle samo

      • 23 2

      • Loterią jest kolego całe życie, skoro nie kupujesz losu nigdy nic nie wygrasz (7)

        Sztuka nie polega na tym aby wiecznie się zastanawiać i analizować lecz podjąć decyzję w oparciu o . Może dobrą , może złą ale jakąś aby nie tkwić w miejscu. Wielu ma niestety mokro w gaciach aby zrobić ten krok. Z mojej analizy ceny nie spadną i jest wiele powodów, które utwierdziły mnie aby wydać ponad bańkę na te 100 metrów z widokiem. Wy się jedynie pocieszacie, że taki wpis zaminusujecie ale to nic nie zmienia. Jesteście dalej w tym samym punkcie, od lat i tam zostaniecie.

        • 8 12

        • Tak jak mówisz- loteria (6)

          I tyle są warte twoje analizy..Przede wszystkim od 2020 Niemcy otwierają rynek pracy dla Ukraińców i nam się liczba wynajmujących znacznie zmniejszy.

          • 8 2

          • Moja analiza jest tyle warta, że; (3)

            to ja dziś zarobiłem a nie Ty. Ty jedynie potrafisz uskuteczniać swoją pseudo wiedzę na tym portalu poprzez naciśniecie łapki w dół. Wynajmuję 2 mieszkania i na 100 telefonów miałem zapytanie od 2 Ukraińców. Dla nich liczy się wynajem na pokoje i w najgorszych lokalizacjach i jak najtaniej. Wpływu to na dobre lokalizacje nie ma absolutnie żadnego. Ale to trzeba wiedzieć a nie tylko łatać kompleksy swojej psychiki wypisując bzdury na forum. Poza tym Ukraińćy już dziś mogą pracować w Niemczech tak jak mogą u nas tyle, że muszą aplikować o pozwolenie o pracę. Wyjaśnij magiku dlaczego takie wnioski składają w Pl a nie w Niemczech bo ja wiem więc ciekaw jestem co Ty wiesz ?

            • 2 7

            • Jeszcze nic nie zarobiłeś. Zarobisz, jak sprzedasz.

              • 6 2

            • Wystarczą wyższe stopy procentowe aby kredyty pod korek przestały się spłacać (1)

              To wpłynie na bardzo dużą liczbę mieszkań na sprzedaż, wszyscy, którrzy mają problem z ratami będa chcieli sprzedać, póki cena jest wysoka. I jak to z nadmierną podażą bywa, wpłynie to na spadek ceny mieszkań na rynku wtórnym. Spadki będa jednak ok 30% i to też nie wszędzie. Jedyne co może mocno zmienić rynek nieruchomosci to globalny kryzys i stopy procentowe powyżej 8% (rata x2).

              • 8 1

              • Kredyty to są lepiej zabezpieczone niż jeszcze 2 lata temu

                po to podniesiono % wkładu własnego. Po korek banki na kreskę nie dają od lat bo wiedzą , że to im się może odbić głęboką czkawką ( patrz kredyty frankowe). Jak nie masz zdolności kredytu nie dostaniesz. Poza tym prawie połowa mieszkań jest kupowana za gotówkę a tych w lokalizajach najlepszych prawie 80% więc ? Jeśli stopy wzrosną to po łapkach dostanę dzielnice ościenne gdzie zadłużeni będa musieli w takiej sytuacji sprzedać. Więc może spadnie Ujeścisko, Kowale, Jasień ale nie centrum i dolny taras.

                • 0 1

          • Ukraińcy nie sa tacy chętni do Niemiec (1)

            Już wielu wróciło. U nas czują się w miarę swojsko.

            • 4 8

            • Brawo dla kolegi, który coś wie bo:

              okazało się, że dla Ukraińców niemieck stał się zbyt dużą barierą językową, mają dalej do domu z którym PL im się lepiej też kojarzy. Po prostu jest tu im lepiej.

              • 1 7

    • Ciemnota kupuje ? (1)

      Ty przecież kupiłeś ? Co ty bredzisz

      • 3 1

      • Czy to moja wina, że jesteś tak ciemny aby nie zakumać aluzji ?

        I później się dzwić, że ludzie są tak tępi, że nie rozumieją co jest napisane. Wy po prostu zasługujecie na swój beznadziejny los.

        • 0 7

    • Czyli... ta bańka... jest... od lat?

      • 1 1

  • (14)

    Nie wiem, czy jest drogie. Na pewno jest nieatrakcyjne, jako miejsce do życia i zamieszkania.

    • 67 70

    • (3)

      To jedź do Sosnowca albo jakiegoś Radomia, to dopiero zobaczysz coś nieatrakcyjnego. Według większości moich znajomych z całej Polski, Gdańsk to najlepsze miejsce do życia w Polsce, więc jeśli nawet tutaj ci nie pasuje, to uświadom sobie, że gdzie indziej lepiej nie będzie i prawdopodobnie masz problem sam ze sobą...

      • 16 16

      • np taki poznan, w którym byłem na urlopie, bije ten zapyziały gdansk na głowe...gdansk powinien sie uczyc jak np zorganizowac zbiorkom!

        • 0 5

      • (1)

        Problem ze soba to masz ty, boisz sie zmian i uwazasz, ze są one dla tych z ktorymi jest cos nie tak.
        Idz do psychologa.

        • 4 8

        • Może jakiś konkret, zamiast bełkotu i osobistych wycieczek? To gdzie w taki razie jest tak dobrze (skoro w Gdańsku źle) i dlaczego?

          • 6 2

    • (9)

      gdyby tak było, jak piszesz, mieszkania byłby znacznie tańsze

      • 17 13

      • (8)

        Nieprawda, to nie są mieszkania do życia na co dzień, tylko do najmu krótkoterminowego.

        • 12 6

        • (7)

          nieprawda. Są osiedla/budynki doskonałe do życia. Gdańsk, to najlepsze miasto w Polsce. Oczywiście, że najlepsze miasto musi spełniać oczekiwania jak największej ilości jego mieszkańców, w tym turystów

          • 15 13

          • zgadza sie, gdansk to najlepsze miasto - do dostania raka np z postservice, pozdrawiam i zdrowia zycze

            • 0 2

          • Ale jednak dziura (5)

            Mentalna i realna. Wawa, Kraków, Wroc to są miasta, Gdańsk to duża wioska

            • 22 18

            • (4)

              Gdańsk dziura? tylko dla takich jak Ty.
              Dalej nie rozwijam, bo poczułbyś się urażony.

              • 6 10

              • Niestety dziura w porównaniu, (2)

                Wa-wa i Wro - polecam pomieszkać.
                Wtedy widać jaką dziurą jest Trójmiasto.

                • 10 7

              • Mieszkałem kilka lat w Warszawie, ostatnie pół roku zamieszkuje w Krakowie. Gdańsk wypada najlepiej. Trójmiasto, to najlepsze miejsce w Polsce do stałego pobytu. Jest tu wszystko, czego człowiek potrzebuje do życia. Wyłączając Sopot, Gdańsk i Gdynia, to są miasta bez uciążliwego tłoku i nadmiaru. Tłok i nadmiar daje się natomiast zauważyć w Warszawie i Krakowie, przez to miasta te, dla mnie nie są tak przyjazne, jak Gdańsk

                • 3 1

              • Mieszkałam i wróciłam do Gdańska

                Gdańsk najlepszy

                • 3 1

              • Jedyny tu urazony to chyba ty. Tez uwazam ze Gdansk to dziura.Otworz oczy.

                • 11 8

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane