• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Coraz więcej inwestycji mieszkanowych w Rębowie

Michał Stąporek
11 lutego 2008 (artykuł sprzed 16 lat) 
aktualizacja: godz. 11:05 (11 lutego 2008)
Budynki Osiedla Hiszpańskiego będą tworzyły kwartały z wewnętrznymi placami. Budynki Osiedla Hiszpańskiego będą tworzyły kwartały z wewnętrznymi placami.

Ok. 700 mieszkań chce wybudować w Rębowie hiszpańska firma deweloperska Semper. To kolejna duża inwestycja mieszkaniowa zapowiedziana w tej okolicy.



Pierwszy budynek Osiedla Jabłoniowa, wspólnej inwestycji Polnord-Apartamenty i P.B. Kokoszki będzie gotowy za rok. Pierwszy budynek Osiedla Jabłoniowa, wspólnej inwestycji Polnord-Apartamenty i P.B. Kokoszki będzie gotowy za rok.
U zbiegu ul. Przywidzkiej i Jabłoniowej, tuż obok dawnego założenia parkowo-dworskiego w Rębowie, w połowie br. zacznie powstawać Osiedle Hiszpańskie. Jego deweloperem jest firma Semper, należąca do hiszpańskiej spółki Iberian Polish Investments, debiutującej na polskim rynku nieruchomości.

Na 7 ha nachylonego ku południu, a więc dobrze naświetlonego terenu, ma powstać ok. 700 mieszkań. Inwestycja została podzielona na etapy. W pierwszym z nich powstaną cztery 5-kondygnacyjne budynki, w których znajdzie się ok. 170 mieszkań. Choć osiedle powstaje na peryferiach miasta, tworzące je budynki pogrupowano w tradycyjne miejskie kwartały dające wrażenie mieszkania w centralnych dzielnicach miasta.

U zbiegu ul. Jabłoniowej i Przywidzkiej kilka firm deweloperskich deklaruje budowę nawet 7-8 tys. mieszkań. Za kilka lat może tu mieszkać kilkanaście tysięcy gdańszczan. U zbiegu ul. Jabłoniowej i Przywidzkiej kilka firm deweloperskich deklaruje budowę nawet 7-8 tys. mieszkań. Za kilka lat może tu mieszkać kilkanaście tysięcy gdańszczan.
- Stworzyliśmy kwartały, aby móc zmieścić w nich duże place z całą niezbędną małą architekturą: zielenią i placami zabaw dla dzieci - tłumaczy Michał Żołnierkiewicz, trójmiejski architekt, którego zespół zaprojektował Osiedle Hiszpańskie.

Architektura osiedla pozytywnie wyróżnia się na tle innych inwestycji powstających w tej części Gdańska. Prostopadłościenne budynki, które różnią się miedzy sobą co do szczegółów, ale jednak spajają je wspólne zasady (kształtowanie bryły i kolorystyka fasad), przypominają nieco gdańskie zespoły budynków Arkońska i Zabytkowa, których deweloperem było Inpro. Architekci, którzy zaprojektowali pierwszy etap Osiedla Hiszpańskiego nie mieli z tymi inwestycjami jednak nic wspólnego. Pracowali natomiast wcześniej m.in. dla Allconu, projektując np. Dolinę Cisów, Redłowską Kaskadę czy Novą Oliwę.

Prace na budowie pierwszego etapu Osiedla Hiszpańskiego mają się zacząć w czerwcu. Mieszkania powinny być gotowe pod koniec 2009 roku.

Semper to nie jedyny deweloper, który buduje w Rębowie. Kilka innych firm (Polnord-Apartamenty, P.B. Kokoszki, Investing, OTBS, PFK) także dostrzegło uroki tego miejsca i planuje tu swoje inwestycje. Na malowniczość tego odległego zakątka Gdańska (do obwodnicy jest stąd kilkaset metrów) składają się min. pofałdowana rzeźba terenu, dwa potoki (Oruński i Kozacki) wpadające do nowo powstałego zbiornika retencyjnego oraz nieodległy park przy zespole dworskim. Z drugiej strony trzeba jednak wskazać także na kłopotliwe sąsiedztwo wysypiska śmieci w Szadółkach. - Miasto zapewnia, że za dwa lata je zlikwiduje - przekonują deweloperzy.

Nieco na wschód od inwestycji Hiszpanów, Polnord-Apartamenty i P.B. Kokoszki wspólnie budują Osiedle Jabłoniowa. Docelowo ma tu powstać ok. 1200 mieszkań w 25 budynkach. Osiedle budowane będzie wokół niewielkiego zbiornika retencyjnego, powstałego u zbiegu Potoków Kozackiego i Oruńskiego.

W pierwszym etapie wspólnej inwestycji powstaną cztery budynki, pierwszy z nich już jest wznoszony. Mieszkania zostaną oddane do użytku za rok, w pierwszym kwartale 2009 r.

Takie nagromadzenie deweloperów w jednym miejscu może być zarówno uciążliwe, jak i pożyteczne dla mieszkańców powstającej dzielnicy. Z jednej strony, ci którzy jako pierwsi zamieszkają w Rębowie, muszą się liczyć z tym, ze przez parę lat będą mieszkali na placu budowy.

Z drugiej jednak strony współdziałający deweloperzy będę mogli wspólnie lobbować w mieście oraz ewentualnie partycypować w kosztach budowy ul. Guderskiego, która połączyłaby osiedla w Rębowie z ul. Świętokrzyską. Dziś, by tamtędy przejechać niezbędny jest samochód z wysokim zawieszeniem i napędem na cztery koła.

Opinie (29) 2 zablokowane

  • czyżby szadólki zmieniały nazwę na rębowo......

    • 0 0

  • nie ma smrodu

    mieszkam na przeciw fh juz 3 lata i smrodu jakos nie czuje.nie wiem o co wam chodzi z tymi workami foliowymi na oknach ja w zyciu zadnego worka nie miałam mieszkan na osiedlu swietokrzyskim i jestem bardzo zadowolona!!!!!

    • 1 0

  • Super

    Mieszkam na tym osiedlu prawie od trzech lat i wcale mi się tam nie podoba.Czasem śmierdzi od wysypiska, ale nie jest tak źle jak na obwodnicy lub w dolinie koło DHL.Komunikacja miejska jest do bani autobus raz na godzinę.Co prawda mam samochód , ale dojazd w godzinach popołudniowych np z Przejzadowa zajmuje mi ponad godzinę (straszne).Ale niedługo się stamtąd wyprowadzam.

    • 0 0

  • zazdrośnicy

    za 5-10 lat będzie to jeden z bardziej atrakcyjnych terenów Gdańska. Hiszpanie wiedzą co robią, ktoś kto kupi tam mieszkanie napewno dużo zyska.

    • 0 1

  • Zastanówcie się,

    Czy ktokolwiek z Was stając przed decyzją zaangażowania dużych środków w jakieś przedsięwzięcie, przed podjęciem jej nie zleciłby stosownych studiów, badań i symulacji. A może nie? Może nie ma potrzeby zwiększania kosztów. Deweloperzy, którzy postanowili budować mieszkania w tej okolicy, nie są nowi na rynku i jak podejrzewam mają stosowne procedury, kadry a także doświadczenie by uniknąć problemu wybudowanych lokali, których nie można sprzedać.

    • 0 0

  • (1)

    Co do smrodku z wysypiska to nieznane są ścieżki Pana ;) Smrodek ciągnie się takimi jakby pasami, dolinkami. Śmierdzi trochę na Kowalach, mniej więcej od granicy z Gdańskiem do obwodnicy, zależnie od wiatru. Zupełnie nie śmierdzi na Przywidzkiej przy outlecie, za to na obwodnicy na tej wysokości wali okrutnie. Na Os. Świętokrzyskim przy czerwonych blokach nie śmierdzi praktycznie wcale, za to przy dużym żółtym owszem, zdarza się.
    W Rębowie mieszkanie kupiłabym śmiało.
    Antypolityk, wiesz, ludzie MUSZĄ gdzieś mieszkać. Wybacz, ale nie będę sobie mościć spania w kartonie pod mostem dlatego, że tobie się nie podoba, że ktoś buduje gdzieś domy. W Polsce jest straszny niedobór mieszkań, także pewnie jeszcze dużo będzie się budować. Ty już pewnie masz od dawna gdzie mieszkać, więc teraz możesz marszczyć nos na każdą nową budowę...

    • 0 0

    • Czarna Żmija

      Ależ Czarna Żmijo ja tylko stwierdzam fakt, że niedługo Kaszuby staną się wielkim miastem. Nawet Olpuch będzie zabudowany i skończą się wyjazdy w plener. Ja tylko stwierdzam fakt.

      A teraz rzeczywiście coś na temat przyczyn.
      Co do mieszkań: ludzi przybywa i będzie przybywać. Nikt pod mostem prawie nie mieszka, a ten kto mieszka, to dobrze wiesz, że nigdy nie kupi takiego mieszkania, bo go nie będzie stać. Gdyby policzyć wszystkie mieszkania w Polsce i porównać je z liczbą rodzin, to okazałoby się, że mieszkań jest więcej. Mieszkań u nas ci dostatek, świadczą o tym ogłoszenia na rynku wtórnym, ale skoro nowe mieszkania traktowane są jako lokaty kapitału w atrakcyjnych miejscach to nigdy ich nie będzie dosyć. Popatrz ile mieszkań stoi pustych. Polska to specyficzny kraj. A w 3 mln rodzin czyli najmniej 6 mln ludzi bez dachu nad głową lub mieszkających kątem u teściów po prostu nie wierzę. Niedobór mieszkań w Polsce to mit.
      Tak, mam gdzie mieszkać. Mało tego, zbieram już teraz na mieszkania dla swoich dzieci, ale wyłącznie na rynku wtórnym oczywiście.
      Pozdrawiam

      P.S.
      Pamiętaj o kochanym Olpuchu. Poobserwuj jak będzie się zmieniał.

      • 0 0

  • S jak smród, ms jak mega smród.

    • 0 0

  • Wysypisko wysypiskiem, a znając życie wszystkie mieszkania sprzedadzą się zanim zdążą choćby parter wybudować.

    • 0 0

  • 'Cudne' zapachy lecą z wiatrem

    Dane oficjalne dotyczące wiatru w rejonie Zakładu Utylizacyjnego w Gdańsku-Szadółkach:
    "Zakład Utylizacyjny zlokalizowany jest w strefie przejściowej klimatów pojeziernego i bałtyckiego. Warunki klimatyczno-metereologiczne podano w oparciu o dane stacji pomiarowej w Rębiechowie . ...Występuje przewaga wiatrów z kierunku zachodniego, najmniejszy udział wiatrów wschodnich, z analogicznym rozkładem prędkości wiatrów. Wiatry silne o prędkości ponad 10 m/s występują przez 92 dni w roku, natomiast ponad 15 m/s przez 11 dni w roku. Wiatry silne i bardzo silne występują w miesiącach jesienno-zimowych (od października do marca), bardzo słabe i cisza w miesiącach wiosenno-letnich (maj – lipiec)."
    Źródło: Raport z oceny oddziaływania na środowisko przedsięwzięcia inwestycyjnego polegającego na budowie Zakładu Unieszkodliwiania Odpadów w Gdańsku-Szadółkach.

    • 1 0

  • hmmmmm (1)

    Najgorsze jest to,iz Hiszpanie mają inny klimat i niestety w Polsce budują z błedami technologicznymi, bo wydaje sie im iz,polscy inżynierowie przesadzają.

    • 0 0

    • Potwierdzam

      Niestety potwierdzam. Czy w tym przypadku też projektowali Hiszpanie, czy może nasi konstruktorzy/architekci?

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane