• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Jak koronawirus wpłynął na rynek nieruchomości?

31 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Aleksandra Mańkowska, współwłaścicielka Goodwill&Co., zaleca swoim klientom w tym trudnym czasie spokój i chłodną kalkulację. Aleksandra Mańkowska, współwłaścicielka Goodwill&Co., zaleca swoim klientom w tym trudnym czasie spokój i chłodną kalkulację.

Pytanie o sytuację na rynku nieruchomości jest na ustach wielu osób. Opowiada o niej Aleksandra Mańkowska, współwłaścicielka biura nieruchomości Goodwill&Co. z Gdańska, którego zespół ma ponad 15-letnie doświadczenie.



Wszędzie słyszymy o spadku zainteresowania rynkiem nieruchomościami - jak naprawdę wygląda obecna sytuacja?

Rzeczywiście, w pierwszych dwóch tygodniach od ogłoszenia pandemii odczuwalny był duży spadek zainteresowania - głównie kontaktowali się z nami klienci, z którymi akurat finalizowałyśmy bieżące transakcje. Były to jednak dni przepełnione szokującymi wiadomościami ze świata, które kierowały uwagę nas wszystkich na naszych bliskich i ich bezpieczeństwo. Jednak, kiedy już wszyscy oswoiliśmy się z nową sytuacją, klienci zaczęli się z nami ponownie kontaktować.

Duża część naszych klientów nie wiedziała, że może się z nami skontaktować, myśleli że zawiesiłyśmy naszą działalność jak większość zamkniętych obecnie firm. Ze względu na to, że w Goodwill&Co. potrzeby naszych klientów są dla nas najważniejsze, natychmiast z moją wspólniczką, Agnieszką Paszulewicz, opracowałyśmy system pracy zdalnej, który udało nam się sprawnie wdrożyć.

Jak w takim razie radzicie sobie panie z obowiązkami w tej nietypowej sytuacji?

W naszej branży praca zdalna niewiele zmieniła: naszym najważniejszym narzędziem pracy jest komputer z dostępem do internetu i telefon. Tęsknimy za regularnymi spotkaniami z klientami, które są dla nas najcenniejsze i najprzyjemniejsze, a które w tej chwili są mocno ograniczone. Oczywiście spotkania, które są niezbędne, odbywają się przy zachowaniu znanych nam wszystkim środków ostrożności.

Urzędowe dokumenty niezbędne do transakcji dostajemy drogą elektroniczną lub pocztową w terminie do kilku dni roboczych. Nasz zespół został tak przeszkolony, żeby nadal mógł efektywnie finalizować transakcje naszych klientów.

Aleksandra Mańkowska oraz Agnieszka Paszulewicz, współwłaścicielki firmy. Aleksandra Mańkowska oraz Agnieszka Paszulewicz, współwłaścicielki firmy.

Czy przewidujecie panie zastój na rynku?

Jesteśmy dalekie od spekulacji, wolimy skupiać się na faktach i wypowiadać się tylko na podstawie tego, co obecnie widzimy. A widzimy, że ludzie nie chcą rezygnować ze swoich planów. Nie każdy też może sobie na to pozwolić - niektórych do decyzji o zbyciu czy nabyciu nieruchomości zmusza sytuacja. Odnotowałyśmy natomiast delikatną korektę sprzedaży mieszkań na rzecz wynajmu długoterminowego, ale to może być efekt stale rosnącej inflacji.

Czy zatem ceny nieruchomości spadną?

To pytanie, które ostatnio jest mi zadawane kilkanaście razy dziennie... Ale jakakolwiek ocena wpływu tej pandemii na wzrost lub spadek cen nieruchomości wydaje mi się zwyczajnie przedwczesna. To zbyt krótki okres i zbyt złożony proces, żeby móc już teraz precyzyjnie określić skutki tej epidemii. W obecnej chwili pewna jestem tylko tego, że jesteśmy segmentem, który w przypadku poważnego - nawet globalnego - spowolnienia poradzi sobie relatywnie dobrze. Żadne inne aktywa - pieniężne, emitowane czy też fundusze - nie są tak odporne na wahania jak rynek nieruchomości. To samo słyszymy zresztą regularnie od naszych kupujących.

Co w takim razie doradza pani swoim klientom?

Przede wszystkim spokój i chłodną kalkulację. Osoby, które nie wiedzą jakie decyzje podjąć w tym trudnym czasie, zapraszamy do kontaktu z naszym biurem - na potrzeby obecnej sytuacji uruchomiłyśmy darmowe doradztwo - wszystkich zainteresowanych zapraszamy do kontaktu telefonicznego: 516 058 059 lub mailowego: kontakt@goodwill-nieruchomosci.pl.

Zespół biura nieruchomości Goodwill&Co. Zespół biura nieruchomości Goodwill&Co.

Te zasady stosujemy przy transakcjach w czasie epidemii:

  • ograniczenie spotkań - kontakt telefoniczny i mailowy,
  • wykorzystanie technologii 3D i programów graficznych - drony, spacery wirtualne, wizualizacje, telekonferencje video,
  • przekazywanie dokumentacji drogą mailową lub pocztową,
  • ograniczenie obecności osób trzecich przy podpisywaniu aktów notarialnych czy wydaniach nieruchomości,
  • stosowanie środków ochrony osobistej przy kontakcie z klientem,
  • zachowanie odpowiedniej odległości,
  • rozliczenia bezgotówkowe.

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

Opinie (413) ponad 50 zablokowanych

  • Wszystkim sie pali i bedzie jeszcze gorzej

    Minione 3-4 lata ludzie nabywali nieruchomosci jak nienormalni, niestety z cenami zawyzonymi, rynek RBNB to kolejny gwożdź do trumny .Jezeli ktos kupil 2 mieszkania na wynajmem krótkoterminowy splacal raty to teraz juz nie bedzie mial czym splacac.Jezeli ludzie beda tracic prace a niektorzy brali domy majac dochod 7 tysi na kedyt z rata 5 tysi miesiecznie.
    No i niewiadoma... kiedy to sie skonczy czy wogole? Na koniec studenci, ktorzy sie porozjezdzali, min 50% wynajmowanych mieszkan byla pod nich...

    • 4 1

  • Będzie taniej

    Będzie taniej, drożej być nie może.
    Dostęp do czterech kątów dla wszystkich.Zdrowia życzę!

    • 6 0

  • Sam fakt, że biuro nieruchomości zdecydowało się na "art sponsorowany" daje do myślenia (8)

    Cytat: "myśleli, że zawiesiłyśmy naszą działalność jak większość zamkniętych obecnie firm".

    • 432 6

    • dokładnie (1)

      kupa w majtkach już wysyła mail

      • 6 0

      • Gdzie spotkanie?

        • 0 0

    • Paniusie wyglądają na takie co życia nie znają, ot założymy sobie biznes do golenia warszafki (2)

      (stąd pewnie tak pięknie obcojęzyczna nazwa).
      Zażartuję okrutnie - w arcie jest błąd cytat miał brzmieć "myśleli że zbankrutowałyśmy jak wiele innych małych, niedoświadczonych firm".
      /
      Co do meritum
      /
      Spadek cen nieruchomości w dolarach/euro jest pewny, w złotówkach to diabli wiedzą, jak sytuacja stanie się dramatyczna i Glapiński odpali drukarkę może być różnie.
      Aha: dla wielu tutaj "triumfatorów" - co z tego że nieruchomości potanieją skoro nie dostaniesz złotówki kredytu? tak jak po Lehmanie - a powiedzmy sobie szczerze, mało kto trzyma 500 000zł na koncie czekając na spadki cen. Wygrani będą ludzie nieco bogatsi, jak zawsze, większość biedoty w tym gros "triumfatorów" nie wiem z czego się cieszy.

      • 22 0

      • Odwagi (1)

        A pochwal się nam wszystkim Januszku co tam porabiasz na codzień hahahahaha

        • 1 3

        • A że tak spytam, co Cię to obchodzi?

          • 1 0

    • No właśnie

      Te inne biura to są zamknięte z powodu?

      • 2 1

    • trzymac się z daleka

      na zdjęciu wszystkie pięć pań stoi za blisko między sobą.
      Mogą być już wszystkie zarażone,lepiej trzymać się na odległosc od tego biznesu.

      • 87 0

    • Dobre "którego zespół ma ponad 15-letnie doświadczenie."

      Firma zarejestrowana 2lata temu. Jakby zsumować doświadczenie mojego zespołu, to wyjdzie z 100500 lat łącznie.

      • 110 1

  • Czekam z gotóweczką aż dokupię kolejne 2-3 mieszkania :)

    • 4 1

  • Walczmy z wirusem. (2)

    Mnie martwi, że Panie były bez maseczek i gumowych rękawiczek. To brak odpowiedzialności w obliczu pandemii. Panie spotykają się w grupie większej niż pięć osób, na mszę mi to nie wygląda, zakonnicami to chyba też nie są..... no chyba, że w lateksie. Generalnie to widać, że to wilki w owczej skórze.

    • 47 1

    • przecież zdjęcie zapewne jest sprzed pandemii

      • 0 0

    • Czerwony Kapturek

      to moja ulubiona bajka.
      Brak odległości dwóch metrów między tymi paniami,teraz trzeba zawiadomić sanepid niech je przetestuje,ich klientów i na kwarantannę zamknąć z daleka od normalnych ludzi.

      • 8 0

  • kupić w banku

    Jeszcze 1i1/2 roku i banki będą sprzedawać nieruchomości za pół ceny!!! Kto się nachapał,czyli deweloperzy, to mają reszta pójdzie z torbami!!

    • 4 0

  • A ja mam dylemat (15)

    bo dopinam właśnie transakcję kupna mieszkania do mieszkania (po długich poszukiwaniach). Ciągnie się to przez tego wirusa strasznie, ja już nie wiem co robić, bank chyba nie wie jak to sfinalizować/ ogarnąć, bo się boją kontaktu. Jest to chyba najgorszy moment na kupno mieszkania, no ale ja jestem pechowcem... Co zrobić? Kupić? Nie kupić i stracić zadatek!? Kupić a potem stracić pracę? Nie kupić i trzymać oszczędności? Mieszkanie do remontu generalnego.

    • 5 0

    • kto nie ryzykuje (2)

      ... ten nic nie ma !!!

      • 4 2

      • albo faktycznie nic nie ma haha

        • 0 0

      • Też prawda:)

        żal by mi było tego czasu poświęconego na poszukiwania/ przeboje z agecjami nieruchomości/ siłowanie się z bankami, bo do obydwu tych grup zawodowych mam bardzo ograniczone zaufanie (awersję) i dużo zdrowia kosztowały mnie spotkania z nimi, więc z tych względów chyba się zdecyduję

        • 4 0

    • Jako osoba mającą trochę podobną sytuację, która wygląda tak: (5)

      Rodzina nam się powiększy w tym roku o drugie dziecko. Mieszkania szukaliśmy tak na poważnie od końca zeszłego roku i mieliśmy już jedno upatrzone u dewelopera z rynku pierwotnego (takie trzy pokoje) i wszystko zmierzało w dobrym kierunku gdyby nie epidemia, bo dostałem niespodziewanie wypowiedzenie w pracy mimo umowy na czas nieokreślony, czyli od jutra do czerwca jestem na wypowiedzeniu (bo mam okres trzech miesięcy). I wszystkie plany się rozpadły, mimo, że chcieliśmy kredyt na 30 procent wartości mieszkania. Na razie mieszkamy w wynajmowanym i o dziwo sam właściciel obniżył nam za wynajem o czterysta złotych, bo z dwóch innych mieszkań mu wynajmujący zrezygnowali.
      Tak więc my wstrzymujemy się ze wszystkim. Czy kupimy taniej to nie wiemy, ale teraz chyba i tak bank by nam nie już nie dał kredytu.
      NA Twoim miejscu bym się wstrzymał do jesieni. Teraz tyle mieszkań się buduje, że za pół roku będzie ich nadpodaż i oby ceny spadły te 30/40%.

      • 7 0

      • Poczekaj

        Michał poczekaj, ceny spadną. Za około 3 lata będą najniższe ceny. Inwestorzy wychodzą z rynku, a najem krótkoterminowy siadł. Przerabiałem to jak kupowałem mieszkanie z rynku wtórnego na Morenie na kameralnym osiedlu o podwyższonym standardzie. W 2008 było kupione w stanie deweloperskim za 7200 a w 2015 kupiłem za 5100 i wykonczone do lekkiego remontu. Życzę powodzenia.

        P.s Drugie dziecko to chłopak czy dziewczynka ? W tym roku też będę mial małego bombla, pierwsze dziecko

        • 3 0

      • Fakt podobna sytuacja (3)

        Mając drugie dziecko w drodze i niepewna sytuację zawodową, też bym się wstrzymała. Miło, że właściciel mieszkania obniżył Wam czynsz. Nasza właścicielka niedawno zadzwoniła zapytać się czy pracujemy i mamy jak płacić (bardzo miło z jej strony...). Z drugiej strony ceny na rynku pierwotnym raczej nie spadną do jesieni do 30/40%, szybciej na wtórnym, bo tam ludzie mogą sprzedawać z różnych powodów. Developerzy poczekają myślę. Ja się bardziej boję tego, że z uzyskanie kredytu będzie ciężko, bo banki zaostrzą kryteria przyznawania kredytów. Nam było ciężko uzyskać pozytywną decyzję. Niemniej jednak pomysł z przeczekaniem popieram, bo sytuacja jest dynamiczna i nikt nie wie jak to będzie wyglądać za tydzień, a co dopiero 6 m-cy. Wszystkiego dobrego Wam życzę :)

        • 7 0

        • Dziękujemy :) (2)

          Dziękujemy za miłe słowo i również życzę Wam wszystkiego dobrego oraz przede wszystkim stabilności w pracy i jak najwięcej zdrowia, bo to teraz najważniejsze jest.
          Zobaczymy jak to będzie z tymi cenami mieszkań zarówno na rynku pierwotnym jak i wtórnym. Oby wszyscy byli z nich zadowoleni. Jak macie pracę to do jesieni uzbieracie jeszcze więcej na wkład własny, a teraz polecam oszczędzać dosłownie na wszystkim, bo robi się bardzo nieciekawie. Moja firma miała mniej zamówień z rynku niemieckiego od początku roku, a jak się zaczął u nich problem z pandemią to zamówienia spadły prawie do zera, więc się nie dziwię właścicielowi, że nas pozwalniał (osiemnaście osób :/ )
          Trzeba będzie szukać pracy na nowo, ale i tak teraz rekrutacje są wstrzymane i jak dzwoniłem do jednej z firm to Pani od HR powiedziała, że ewentualnie dzwonić maj/czerwiec, bo wcześniej to nie ma sensu.
          Pozdrawiam

          • 6 0

          • Dokładnie zdrowie jest teraz najważniejsze (1)

            I tego nam wszystkim życzę :) Przykro, że sytuacja Twojej firmy się zmieniła, na szczęście 3 miesięczne wypowiedzenie to jakiś bufor bezpieczeństwa, a gospodarka w maju/czerwcu może trochę ruszy i będzie większe pole manewru. My obydwoje mamy działalnosci i ryzyko jest duże, zarówno i teraz jak i w przyszłości. Na razie dajemy radę, a ja robię co mogę aby nie stracić klientów i zachować płynność, ale nerwy mnie powoli zjadają :/ Wszystkiego dobrego!

            • 5 0

            • Powodzenia i zdrowia.

              • 2 0

    • Taka propozycja (5)

      Odzyskać zadatek powołując się na siłę wyższą, ew. negocjować obniżkę ceny

      • 4 1

      • Nie tak łatwo odzyskać zadatek (3)

        Sprzedajacy nie znajdzie szybko nabywcy, więc nie odda zadatku. A ceny mieszkań tak z dnia na dzień nie spadną znacząco, więc trzeba doliczyć koszty wynajmu przez jakiś rok.

        • 2 0

        • No właśnie tego się obawiam (2)

          I rozumiem też zbywcę. Dam sobie tydzień i zobaczę co ostatecznie powie bank. Jeśli bank odmówi, to przeboleje ten zadatek, a w razie spadku dochodów zostanie kasa odkladana na wkład własny. Jeśli weźmiemy ten kredyt, to na pewno nie będzie łatwo, ale będziemy walczyć!

          • 0 0

          • (1)

            Nie jestem ekspertem, ale nie brałbym mieszkania z rynku wtórnego na kredyt w tej chwili (jeśli cena nie jest jakoś szczególnie atrakcyjna). Mieszkania do generalnego remontu prawdopodobnie teraz najbardziej stanieją, bo to podwójna robota i koszty przy wykończeniu.

            • 1 1

            • Cena jest ok myślę, ale to nadal cena z tamtej rzeczywistości... Co do remontu to z tym może być różnie, z ekipą już jest trochę łatwiej. Mieszkania nie do remontu/ albo po flipie nadal trzymają cenę, bo Ci co mogą przeczekają, ale nie spuszczą 100 tys. tak ot, a 10, 20 upustu to często dalej 'bańka'. Co za czasy...

              • 4 0

      • Czytałam o tym

        ale nie wiem czy to ma zastosowanie do takich sytuacji, do usług typu wynajem sali weselnej ma, ale do takiej transakcji?

        • 1 0

  • Ceny mieszkań

    Ceny mieszkań potrafia się zmieniać jak w kalejdoskopie. To co mówi ta pani to nieprawda.

    • 5 0

  • (1)

    Co to za firma, której przykład pokazujecie?
    Co taka firma wypracowuje, co dodaje swojego?
    Jaki ma wkład w produkt/usługę?
    Wypacykowane baby, na tle odpicowanej sciany, w drogich ciuchach.
    Gdzie zdjecia zaplecza firm, tego w jakich warunkach pracują pracownicy, ich sprzęt....
    Przykład "firmy" do lansowania sie i życia z prowizji sciaganej od klientów.

    • 9 1

    • Sama prawda.

      • 0 0

  • (14)

    Byłem kiedyś w biurze nieruchomości kupiłem drugie oglądane mieszkanie. Gość nie pomógł mi w niczym oprócz tego że był u notarjusza skasował za to 10 koła. Super interes

    • 235 11

    • rozumiem oczekiwiles ze, naprawi jeszcze pralke co sie dzien wczesniej zepsula?

      • 0 1

    • Widzisz (1)

      On miał wiedzę i wiedział, co Tobie zaproponować i dlatego kupiłeś.
      Nie wiem na co czekasz, tak łatwa gotówka, wystarczy tylko poszukać mieszkań i je sprzedać.

      • 8 30

      • Exelland haha

        • 0 0

    • czarna

      a kto to jest "notarjusz" ?

      • 2 0

    • ja jak bylem na ogladaniu

      i pytalem pania posrednik o systemy ogrzewania elektryke kanalizacje piony itp.to nie miala zielonego pojecia...zrezygnowalem

      • 8 2

    • I co zmjenikes profesje ?

      Zmieniłeś profesje?

      • 3 1

    • Jacek a

      Głupi jesteś, szukasz sam bez pośredników

      • 1 1

    • Dełeś kolesiowi 10 koła za to, że poszedł z Tobą do notariusza? (5)

      Weź mnie, pójdę z Tobą dokąd chcesz, za 10 koła mogę Ci nawet teczkę nosić cały dzień.

      • 56 1

      • Czyli dobry pośrednik! Poszło szybko i sprawnie , dostałeś co chciałeś bez zbędnego szlajania się po mieszkaniach, które ci nie pasują! Czas to pieniądz!

        • 13 3

      • (2)

        Niestety podpisałem z nim umowę pośrednictwa myślałem poprostu że tak bezpieczniej niż samemu. Ale się myliłem,a płacić trzeba.

        • 25 2

        • i było bezpieczniej (1)

          Było bezpieczniej tylko nic się nie stało , pośrednik ma ubezpieczenie i odpowiada po części za to co sprzedaje.

          • 3 12

          • z ta roznicą, ze trzeba przed rozpoczeciem wspolpracy z takim biurem

            dokladnie przyjrzec sie temu ubezpieczeniu do jakiej sumy i czy liczy sie na cale biuro czy na pojedynczego posrednika (bo to jakby roznica)

            • 10 2

      • ja za 10 koła to mógłbym go nawet na barana nosic

        • 9 1

    • skasował koła?

      Se mogłeś sam kupić, po co wydawać za " nic" !!!

      • 3 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane