- 1 Kto kupuje 100-metrowe mieszkania? (169 opinii)
- 2 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (259 opinii)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (298 opinii)
- 4 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (887 opinii)
- 5 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
- 6 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (110 opinii)
Jesienny problem. Jak pozbyć się gryzoni z budynku?
Jesienią i zimą, kiedy na zewnątrz robi się chłodno, szczury, myszy czy inne gryzonie w naturalny sposób szukają schronienia przed zimnem i próbują zamieszkać w naszych budynkach. Urzędując w piwnicach czy pomieszczeniach gospodarczych, powodują szkody gospodarcze, a przede wszystkim mogą przenosić groźne dla człowieka choroby. Piwnice trzeba zatem zabezpieczyć, a w razie odkrycia obecności gryzoni szybko reagować.
Masz problem z gryzoniami? Skontaktuj się z firmą zajmującą się daratyzacją
- Żeby gryzonie nie dostawały się do piwnic, musimy zadbać o to, by były pozamykane okna w piwnicach i - na tyle, na ile jest to możliwe - szczelne drzwi - mówi Henryk Lakowski z firmy Dezynsekcja, Dezynfekcja, Deratyzacja.
Oprócz tego postarajmy się, aby w pomieszczeniach przy gruncie, gdzie gryzonie są niemile widziane, nie było otwartego dostępu do rur kanalizacyjnych czy kanalizacji deszczowej. W tym celu powinniśmy zabezpieczyć otwory ściekowe czy studzienki kanalizacyjne, jeśli takie znajdują się w podłodze.
Kolejnym sposobem może być solidne ocieplenie budynku, które zmniejszy ryzyko przedostawania się gryzoni do wewnątrz, a przy tym wzmocnienie progów, futryn i skrzydeł drzwi materiałami, które utrudnią wejście do środka myszom, szczurom i innym szkodnikom.
Jak pozbyć się myszy? - gryzonie w domu
Niezależnie od podjętych działań trzeba monitorować przestrzeń dookoła budynku, żeby w razie potrzeby jak najszybciej zareagować na pojawiające się szkodniki. Kiedy zobaczymy ślady ich obecności (zniszczenia powstałe przy poszukiwaniu przez nie żywności czy też odchody, czasem także przykry zapach) należy zgłosić się po pomoc do firmy zajmującej się deratyzacją. Jak pozbyć się myszy?
- Jeżeli mieszkamy w budynku wielorodzinnym, to trzeba zgłosić to administracji, która zapewne ma podpisaną umowę z firmą zajmującą się deratyzacją - mówi Henryk Lakowski. - Jedynym sposobem na pozbycie się gryzoni z piwnicy jest rozkładanie trutek w piwnicach.
Jak pozbyć się myszy w domu? Oczywiście w domach jednorodzinnych, kiedy do czynienia mamy z pojedynczymi gryzoniami, można próbować poradzić sobie samodzielnie - przy pomocy tradycyjnych łapek na gryzonie, trutek czy też elektrycznych łapek na szczury.
- Zauważyłam takie czarne łapki przy sklepach spożywczych. Okazało się, że można je także kupić do domu. Pułapka jest elektryczna, zasilana bateriami i działa, kiedy gryzoń wejdzie do środka. Wybrałam takie rozwiązanie, bo mam psa i zawsze boję się, że tradycyjną pułapką zrobi sobie krzywdę - opowiada pani Ewa z Gdańska, która co roku w piwnicy domu jednorodzinnego ma problem z gryzoniami.
Czy w mieście jest problem z plagą szczurów? Komu zgłaszać problem z zaszczurzeniem w miejscach publicznych?
Idąc tym tropem, osoby, które nie wyobrażają sobie zabijania gryzoni, mogą za kilkadziesiąt złotych nabyć żywołapki. Są to metalowe klatki, w których układa się przynętę. Kiedy szczur czy mysz próbuje ją zjeść, uruchamia zapadkę, która zatrzaskuje zwierzę w środku. Żywołapki mają stalowe uchwyty, które pozwalają bezpiecznie przenosić klatkę, a gryzonia wywieźć daleko od domu.
Deratyzacja - co to?
Deratyzacja jest zabiegiem, który chroni przed plagą gryzoni, a głównie szczurów i myszy. Jest wykonywany w celu zmniejszenia liczebności gryzoni, które w pobliżu ludzi mają idealne warunki do życia i rozmnażania. Wybrać można metodę chemiczną (trutka), fizyczną (łapka) albo biologiczną (żywołapka). Wybór metody najłatwiej wybrać po kontakcie z profesjonalną firmą zajmującą się deratyzacją. Deratyzacja pojedynczego mieszkania czy domu to koszt od 100 do 150 zł. Zawsze trzeba dodatkowo dopytać, czy w cenie jest także usuwanie padłych zwierząt, czy nie.
Mimo że preparaty do deratyzacji posiadają bardzo gorzki składnik, który zniechęca do spożycia przez psy czy koty, to w miejscach, gdzie przebywają inne zwierzęta, powinny być stosowane karmniki deratyzacyjne, które wyglądają jak kawałek metalowej rury. Ich stosowanie zapobiega przypadkowemu połknięciu trutki przez zwierzęta domowe.
- Joanna Puchalaj.stolp@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (44) 3 zablokowane
-
2019-10-28 22:55
wojskowy prokurator zastrzeli
taką myszkę bez ostrzeżenia
- 6 1
-
2019-10-28 22:37
Kocham gryzonie i moją żonę Myszkę !
Bo Myszaki to najukochańsze zwierzątka na świecie :*
- 7 0
-
2019-10-28 22:31
Odpowiedz prosta. Otworzyć drzwi:)
- 4 0
-
2019-10-28 13:41
(1)
W Gdyni na Pogórzu pełno myszy w budynkach, ustawiamy pułapki te tradycyjne, klejowe czy żywołapki, ale często mysz się nie złapie, próbowaliśmy też wrotycz czy miętę pieprzową, ale to nic nie dało. Trucizna dobrze działa, ale mysz potrafi wtedy gdzieś zdechnąć w trudnym miejscu i śmierdzi.
- 7 4
-
2019-10-28 20:58
Tam zawsze poki pamietam one byly.
Pogorze znane z tego....
- 5 1
-
2019-10-28 20:56
Deratyzacja to odszczurzanie z angielskiego.
Rat = szczur. Czy nie lepiej i taniej zatrudnic na stale ze cztery koty. W moim budynku nie ma zadnych gryzoni. Jak wprowadzilem sie do niego dwa lata temu to byly tam cztery koty wolno zyjace w piwnicach. Dzis, nie wiem skad jest ich juz az dwanascie ale szczurow i myszy nie ma. Jedna stara emerytka codziennie je dokarmia. A wiec jest dobrze.
- 9 2
-
2019-10-28 11:54
Najlepiej zainwestować w kota (2)
może być albo poniemiecki albo z centralnej Polski.
- 24 1
-
2019-10-28 20:41
Ja miałem z Łodzi
Ale somsiad złodziej na mleko mi go ukradł....
- 1 2
-
2019-10-28 13:38
i przyjechać nim wierzchem do domu
- 12 0
-
2019-10-28 15:00
Koty
Koty odstraszają gryzonie.
- 11 2
-
2019-10-28 13:49
(1)
Chcialbym zamowic deratyzacje w UM Gdynia
- 17 3
-
2019-10-28 14:25
nie da się
- 3 1
-
2019-10-28 09:05
Mam dwa koty w domowe, które uwielbiają łowić dla zabawy. Oczywiście mieszkam na prowincji i w koło łąki i lasy ale myszy się jakoś nie pchają - nawet do garażu.
- 23 5
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.