|
2005-09-19 09:45
Nie podoba mi się, że znaczna większość nowo budowanych biurowców ma nazwy angielskie. Dlaczego nie możemy nazwać nowych budynków w naszym języku, choćby tak jak w tytule artykułu?
2005-09-19 09:59
Nie chodziło mi tylko o ten temat. Poczytaj sobie forum do tematu "Wysoki poziom życia" z 09.09.2005r. Przecież tam jest istna nagonka Gdańska na Gdynię.
A co do tego tematu: skąd wiesz czy to krytykują Gdynianie czy nie? Z niczego to nie wynika?
2005-09-19 09:59
Popieram. Ewentualnie dwie równolegle funkcjonujące nazwy.
2005-09-19 09:59
W Gdańsku nie tylko dworzec, ale zgodnie z Dz.B. uruchomiono "Nowy pawilon dla małp"
2005-09-19 10:03
Zgadzam się. Przecież w Gdyni są już inne nowoczesne budynki noszące polskie nazwy np: Batory, Klif czy Centrum Kwiatkowskiego. Można by było ogłosić konkurs wśrod mieszkańców na polsko brzmiącą nazwę. Napewno by było niemało fajnych pomysłów.
2005-09-19 10:04
W czym ten rozwój Gdyni Pani zauważyła??? W blaszanych molochach , szklanych biurowcach!!!! Oj !!! Gdynianko nie tedy droga do rozwoju! Stawiam na umysł i pracę!!!! Już nam się zapomniało do czego nasi praprapradziadowie dążyli.Bieda w kraju!!!...dzieciom brakuje podstawowych warunków do do życia.Nasze podatki bezmyślnie i bezkarnie trwoni się na nikomu nie potrzebne budowle.
2005-09-19 10:06
jakie podatki jakie trwoni? przecież tto buduje deweloper za swoje bądź banku środki, o czym bredzi poprzedniczka?
2005-09-19 10:07
ja widze rozwój w wielu gdyńskich inwestycjach. związek głodnych dzieci i biedy z budową wieżowców jest żaden.
2005-09-19 10:09
wiem bo moderuje to forum, a z wysokim poziomem życia - zdziwiłabyś się - tam napastliwe wobec gdyni były dwie osoby, bronili jej mężnie ramie w ramie wszyscy trójmieszczanie.
te gdańsko gdyńskie kłótnie są o tyle śmieszne, że ujawniają kompleksy obu stron - gdynianie za wszelką cenę nie chcą być "gorsi" od gdańska (i np. za nic w życiu nie przyznają, że inwestycyjnie gdynie podupada) a gdańszczanie wkurzają się, że im "mała" gdynia podskakuje (i np. nie doceniają lepszej organizacji gdyńskiej komunikacji miejskiej) a wszystkim pospołu brakuje zwykłego obiektywizmu - z jednej strony, żeby nie głosić, że remont jezdni i chodnika to nowe oblicze głównej ulicy, a z drugiej, żeby wbrew oczywistym faktom nie wychwalać pod niebiosa smrodzących ikarusów.
2005-09-19 10:11
To nie jest budowane z naszych podatków tylko z pieniędzy inwestora.
I ja tak właśnie postrzegam nowoczesnosc: wysokie szklane budynki.(jak Baryka)
A jak Ty postrzegasz nowoczesnosc? Jakie budynki Twoim zdaniem powinny stanąć w Gdyni? Z kamienia łupanego?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy