- 1 Fotowoltaiczny dziwoląg w Sopocie (118 opinii)
- 2 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (234 opinie)
- 3 Kto kupuje 100-metrowe mieszkania? (246 opinii)
- 4 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (298 opinii)
- 5 Nowy apartamentowiec powstanie na Wyspie Spichrzów (203 opinie)
- 6 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (267 opinii)
Nowość: wnętrza mieszkań naszych czytelników
Odwiedziliśmy naszych czytelników z Gdańska, żeby w ich dwupoziomowym mieszkaniu podpatrzeć jak racjonalnie i efektownie wykorzystać przestrzeń.
Agata przez lata marzyła o reprezentacyjnym lokum w kamienicy w starym Wrzeszczu. Miało być wysoko, ze sztukaterią i historią zapisaną w starych murach. Uparcie szukała wymarzonej nieruchomości, a kolejne oferty odpadały albo ze względu na cenę, albo stan nieruchomości. Bywało i tak, że koszty eksploatacyjne z góry przekreślały zakup. W końcu Agata wertując ogłoszenia trafiła na ofertę mieszkania od dewelopera. Ujęła ją lokalizacja w nadmorskiej dzielnicy i prosty argument: wszędzie blisko. Cena, jak na nowy budynek i wielkość lokalu, który wpadł jej w oko, okazała się racjonalna.
Nerwowe dyskusje w domu, weryfikacja zdolności kredytowej, notariusz, klucze. Wreszcie jest! Własne i nie ciasne. Gołe mury, prawdziwa tabula rasa, niezwykle ambitne (i kosztowne) zadanie do wykonania.
Mieszkanie dwupoziomowe, tak jak dom jednorodzinny, stwarza możliwość naturalnego podziału przestrzeni na dzienną i nocną. Stąd na dole: strefa wejścia i połączona przestrzeń dzienna z kuchnią, a u góry sypialnia z garderobą, duża łazienka, pokój dziecka.
- Z kuchnią po prostu tak wyszło. Kupiliśmy mieszkanie, kiedy było już gotowe; na ingerencję w rozkład było za późno - wspomina Agata. - W poprzednim mieszkaniu chwaliłam sobie rozdział pokoju dziennego od kuchni. W końcu to dwa pomieszczenia o różnych funkcjach, a kuchnia wydziela zapachy i generuje bałagan.
W ten sposób powstała wspólna przestrzeń o powierzchni 46 m kw. W trakcie użytkowania okazało się, że takie rozwiązanie sprawdza się w codziennym życiu.
- Kiedy jestem w kuchni, widzę co robi i ogląda w telewizji Mikołaj. A kiedy zbiera się cała rodzina można rozstawić duży stół i każdy z gości czuje się komfortowo. Wizualnie trzy pomieszczenia, które razem tworzą jedną przestrzeń, podzielone zostały różnymi rodzajami podłogi. W planie mamy także zróżnicowanie pomieszczeń podwieszanymi sufitami i odpowiednim układem stref oświetlenia. To mieszkanie jest jak żywy organizm, stale ewoluuje. Wybieranie rozwiązań i materiałów jest jak tworzenie dzieła, ale z drugiej strony to tak naprawdę ciężka praca: szukanie materiałów w dobrych cenach i rzetelnych fachowców. Przecież nie sztuką jest wydać wiele pieniędzy, ale znaleźć gustowne i odpowiadające własnym potrzebom rozwiązania za normalne pieniądze - twierdzi Agata.
A wydania góry pieniędzy na wykończenie i wyposażenie udało się Agacie i Robertowi uniknąć wiele razy. Mieszkanie wykańczał Robert z rodziną i przyjaciółmi. Każdy włożył swój kawałek tam gdzie potrafił. Wiele elementów wyposażenia jest wypatrzonych w katalogach z tzw. dobrami luksusowymi, a potem w podobnej wersji znalezionych u tańszych producentów.
Opinie (164) 4 zablokowane
-
2012-12-10 14:20
róz
łazienka ładna jeśli chidzi o glazurę i wc.Ale ten róż w pokoju dla mnie koszmar.
- 0 0
-
2012-01-10 11:21
Bardzo fajny pomysł dla nowego cyklu... może natchnie innych lub wskarze czego nie robić (1)
planując wykończenie swojego mieszkania
- 37 2
-
2012-02-15 15:47
Może wskaże, albo ukarze?
- 2 0
-
2012-01-27 17:11
łazienka pełen mix za dużo tego wszystkiego , kłania się ergonomia
- 1 1
-
2012-01-18 12:54
Dzięki kolorystyce designerskiej szklanej umywalki nie widać na niej zacieków od mydła.
świetny komentarz.
- 0 0
-
2012-01-11 18:41
okropność
- 2 3
-
2012-01-11 17:30
łazienka
można w niej dostać wzorzystego oczopląsu... w łazience człowiek powinien się relaksować!
- 3 0
-
2012-01-11 14:45
Chamstwo nie zna granic! (2)
Droga pani Ewo,
pomysł na galerię czytelników zginie chyba śmiercią naturalną, bo po ilości żółci i jadu wylanych przez moich poprzedników nikt nie odważy się wysłać zdjęć swojego mieszkania! A szkoda, bo miło pooglądać wnętrza, w których mieszkają normalni ludzie zamiast katalogowych, sztucznych wizualizacji. Niestety poziom naszego społeczeństwa jest taki, że jak komuś przed snem nie dopier......., to się nie wyśpisz!
Agata i Robercie, możecie się załamać, ale nie wyglądem Waszego przytulnego i miłego dla oka mieszkania, a poziomem kultury obecnych ty forumowiczów.
Pozdrawiam- 13 1
-
2012-01-11 15:01
Czekam tylko na jakiś merytoryczny komentarz, dotyczący tego czy właściciele mieszkania mają blachy GWE czy GKA, ale myślę, że mnie nie rozczarujecie.
Jad z tych postów można by butelkować i sprzedawać na cysterny, przysięgam, czegoś takiego jeszcze nie widziałem.
Skąd wy się bierzecie?...- 3 0
-
2012-01-11 14:55
jak to nikt nie przesle zdjęc swojego mieszkania?
Ja czekam na zdjęcia mieszkań krytykantów.
Kiedy prześlecie?- 3 0
-
2012-01-11 14:39
To jest ich sprawa, jak mieszkają, a opinie w rodzaju np. "powinni w brązach bo brąz uspokaja" albo "czemu mają to a czemu nie mają tamtego" są idiotyczne.
- 5 1
-
2012-01-10 11:57
Dla mnie zawsze będziecie blokersami (4)
Zawsze będziecie blokersami w domach z kartonu na 40 letni kredyt.
Nie bede pokazywał zdjęć mojej 40 metrowej jadalni czy 30 metrowej kuchni, żeby Wam oczy nie powypadały z orbit. Braliście kiedyś kąpiel w salonie kąpielonym o powierzchni 40 metrów??
Ja mam taki dom właśnie. Dostałem od taty, który się uwłaszczył na początku lat 90 na państwowym majątku. Tata był oczywiscie czlonkiem PZPR a teraz jest prezesem wielkiej korPOracji i siedzi dobrze przy korycie. Wy myślicie, że macie wolność i własne apartamenty 40 metrowe na kredyt. Rzadzimy i rozdajemy karty my i nasze rodziny. Tak było za PRL i tak jest teraz- 14 40
-
2012-01-11 12:47
Blokers
Widac ze piana z pyska ci leci jak widzisz jak mieszkają ludzie.Ty teraz siedzisz napewno na garnuszku mamusi i tylko marzysz!!!!!!!!!!
- 1 0
-
2012-01-10 13:32
:)
Twoja wypowiedź jest żałosna i jednocześnie śmieszna:) jak dla mnie nieźle prowokująca:) gdybyś rzeczywiście miał taki dom, jakikolwiek gust oraz choć odrobinę klasy nigdy byś nie pisał czegoś takiego:) Pozdrawiam:)
- 7 3
-
2012-01-10 12:21
Tak POdkreślasz nazwę tej partii więc rozumiem że jesteś fanem drużyny
opozycyjnej z wypranym mózgiem i przeświadczeniem zrobienia w Polsce co najmniej Las Vegas w siedem dni.
- 2 2
-
2012-01-10 12:00
Nie wspomniałeś nic o lądowisku dla helikopterów, a to duży błąd:-P
- 14 1
-
2012-01-10 11:06
jeszcze coś (2)
zdjęcia powinny być robione znienacka, taki spontaniczny nalot fotoreportera, kiedy w domu jest codzienny klimat, pranie na suszarce, gary na stole, zabawki dzieci itd. Takie sprzątanie i układanie kartoników na równo wcale nie oddaje prawdziwego klimatu mieszkania - brak w nim ludzkiego akcentu.
- 44 10
-
2012-01-10 21:41
Tak jest. (1)
Rozgladam sie ostatnio po ogloszeniach nieruchomosci i czasami znajduje cudowne zdjecia gdzie widac porozrzucane po pokoju ubrania - gdzies w kacie suszarka z praniem - a na stole talerze z niedojedzonym objadem.
To sa zdjecia ktore oddaja pelen klimat domu - tylko ze ja nie lubie takich klimatow - u mnie w domu zawsze wszystko jest na swoim miejscu - ubrania w szafie - pranie w suszarni, a obiad w brzuchu :-)- 7 0
-
2012-01-10 23:03
pewnie że są ludzie którzy dbają o porządek
ale z tych fotek aż bije po oczach sztucznym układaniem pod fotki.
- 4 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.