• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ogrodzenie stadionu UG utrudnia dojście do biurowców

Maciej Naskręt
10 października 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 

Teren uniwersyteckiego stadionu przy przy ul. Wita Stwosza. zobacz na mapie Gdańska w Oliwie został ogrodzony stalową siatką. Pracownicy kompleksu biurowego Olivia Business Center stracą więc wygodny skrót. Uniwersytet: były skargi na czystość i bezpieczeństwo tego miejsca.



Jak oceniasz ustawienie ogrodzenia przez UG?

Uniwersytet Gdański właśnie ogrodził teren swojego stadionu przy ul. Wita Stwosza w Oliwie. Siatki stanęły wzdłuż ul. Wita Stwosza oraz przy biurowcach kompleksu Olivia Business Centre.

Dlaczego uczelnia zdecydowała się na taki krok?

UG: zamknęliśmy teren bo wpływały skargi



- Na tym terenie odbywają się zajęcia sportowe studentów UG w ramach WF oraz sekcji sportowych AZS UG. Współpracujemy także z pobliską szkołą i innymi placówkami edukacyjnymi w zakresie nieodpłatnego udostępniania tego terenu na zajęcia sportowe. Decyzja o ogrodzeniu tego terenu została podjęta w wyniku kolejnych otrzymanych przez UG skarg od przebywających tam osób - tłumaczy dr Beata Derkacz, rzecznik prasowy Uniwersytetu Gdańskiego.
Jej zdaniem skargi dotyczyły zagrożenia, jakie stwarzają biegające tam bez nadzoru psy, nielegalnie wywożone śmieci oraz osoby spożywające alkohol. Rzecznik UG twierdzi, że ogrodzenie miało stanąć wraz z rozpoczęciem pracy przy budowie Centrum Sportu UG, ale rozpoczęcie prac się przesuwa.

- Jako właściciel terenu ponosimy za niego odpowiedzialność, a bez ogrodzenia porządkującego wejście na stadion, nie możemy sprawować nad nim należytego nadzoru - dodaje Derkacz.
Rzeczywiście, na ścieżkach wiodących wokół stadionu widać, że zadrzewiony i zachwaszczony teren upodobali sobie miłośnicy picia piwa w plenerze oraz oszczędzający na wywożeniu śmieci do zakładu utylizacyjnego. Być może siatka sprawi, że - gdy pracownicy UG wysprzątają tę okolicę - czystość uda się zachować na dłużej.

Kara dla najmniej uciążliwych



Problem w tym, że ze skrótów prowadzących przez teren UG, korzystali także pracownicy biurowców Olivia Business Centre. Zwłaszcza ci, którzy do pracy dojeżdżali tramwajem (przystanek Tetmajera) lub Pomorską Koleją Metropolitalną (przystanek PKM Strzyża).

- Teraz trzeba nadkładać drogi. To wydłuża poranny spacer nawet o pięć minut. W sytuacji, gdy człowiek spieszy się do pracy, a potem do domu, ma to znaczenie - mówi pan Łukasz, pracownik Olivia Business Centre.
Ogrodzenie utrudnia więc życie tym pracownikom, którzy ratują zakorkowaną Oliwę i nie przyjeżdżają do pracy samochodami, lecz komunikacją miejską. To o tyle ważne, że Oliwa jest zastawiona autami pracowników biurowych kompleksu OBC oraz - nieco odleglejszej - Alchemii. Każdy, kto decyduje się przyjechać do pracy komunikacją publiczną, jest więc na wagę złota - nie utrudnia bowiem życia mieszkańcom okolicy.

Szansa na porozumienie UG z OBC



Dr Beata Derkacz uspokaja, że być może uda się wypracować porozumienie, na mocy którego pracownicy biurowców będą mogli przechodzić przez teren uniwersytetu.

- Jest szansa, że z tego terenu nadal będzie można korzystać, ale w sposób uporządkowany. Ścieżka prowadząca od biurowców OBC do przystanku przy ul. Tetmajera powstała tam bez zgody Uniwersytetu Gdańskiego. Obecnie prowadzimy rozmowy z władzami Olivia Bussines Centre nad ewentualnym udostępnieniem i prawnym uregulowaniem statusu tego przejścia - mówi Beata Derkacz.

Miejsca

Opinie (295) 4 zablokowane

  • wystarczy kilka cytatów (2)

    "Jako właściciel terenu ponosimy za niego odpowiedzialność..."

    "Rzeczywiście, na ścieżkach wiodących wokół stadionu widać, że zadrzewiony i zachwaszczony teren..."

    Skoro nie dbali o teren bo był zachwaszczony to nic dziwnego, że zagnieździły się tam drobne pijaczki. Postawienie płotu nie wyeliminuje chwastów i braku inwestycji czynionych na utrzymanie terenu.

    • 8 12

    • Ale ograniczy rozmnażanie pijaczków

      i jak widać, korpoludzi też xD

      • 6 1

    • inwestycja w koszenie trawy XD

      pozdrawiamy dżunior brend menedżera!

      • 3 1

  • (1)

    W sumie teren prywatny i tyle. Chyba nikt by nie chcial aby pol osiedla przechodzilo przez ich ogrodek bo to na skroty.

    • 30 2

    • No tak, polska święta własność

      Tylko czekać aż szmaty z reklamami na tym płocie powieszą.

      • 0 3

  • Chyba ktoś tu nie ma oglądu sytuacji

    Budują wielki biurowiec koło opuszczonego terenu. Ludzie w garniturkach wychwycili co i jak więc przez ten teren skracają sobie drogę, brnąc przez psie kupy, niedopałki flaszki i krzaczory. Nagle mają pretensje że ktoś się tym terenem zainteresował i zagrodził. On od początku powinien być zagrodzony i gdyby tak było to nikt by się nie odezwał. Równie dobrze mogę mieć pretensje że chętnie bym sobie skracał drogę do śródmieścia przez wyspe Ostrów, ale jakąś stocznie tam postawili i nie ma jak przejechać. Skandal że ktoś to zagrodził. To wydłuża moją drogę do pracy o 30 minut!

    • 32 0

  • (2)

    Pracownikom OBC przybyło maks. 5 min. spaceru, ale o wiele ważniejsi w tej dyskusji są mieszkańcy Oliwy. Przez dziesięciolecia wszyscy: mieszkańcy, sportowcy, studenci UG, uczniowie pobliskich szkół, właściciele czworonogów a także amatorzy piwka pod chmurką wspólnie zgodnie korzystali z tego terenu. Ze słów rzeczniczki UG nie wynika czy będzie można wejść na ten teren i w jaki sposób z niego korzystać. To jest przykre jak przez brak poszanowania tej zielonej przestrzeni tracą wszyscy. Wystarczyło nie wyrzucać śmieci- okazać trochę kultury. Nawet tego nie umiemy. Jesteśmy społeczeństwem egoistów, nie zwracających uwagi na przestrzeń wspólną. Wspólne znaczy niczyje, znaczy, że można niszczyć. Ogrodzenie może być, ale należy wyznaczyć odpowiednią liczbę wejść, ustawić kosze na śmieci i pozwolić wszystkim korzystać z tych nieużytków. Akurat studenci UG korzystali z tego terenu najmniej.

    • 17 9

    • W sumie, te niedopałki itd. to chyba bardziej od studentów niżeli od ludków z OBC bo oni sobie mogą w ramach swojej 5 minutowej przerwy wyjść na fajkę na dół, przed budynek. Poza tym oni tam mają dużo przestrzeni i łażenie gdzieś w pole żeby zapalić nie ma najmniejszego sensu.

      • 2 1

    • Odpowiedz

      Wystarczyło postawić śmietniki. Sam od lat korzystam z tego terenu, wychodząc ze znajomymi na frisbi czy właśnie piwko widzieliśmy nie raz biegające wolno psy i różne grupy społeczne spędzające czas na świeżym powietrzu. Czy widziałem jakieś zagrożeni - otóż mi się nie zdarzyło, przecież nikt nie wypuszcza agresywnych psów bez smyczy bo będzie miał przez to ogromne problemy.

      • 2 0

  • i dobrze bo co właściciele biurowców zrobili ( wybudowali ) dla innych ?

    nawet parkingów nie zapewniają więc niech korpoludki spacerują na około !!!

    • 25 3

  • (2)

    Grube nerdy z bulem pośladów, bo nie chce im się 5-min. spacerku zrobić. Co z tym światem?

    • 16 2

    • Ty w ogóle wiesz co mówisz?

      Rano z PKM Strzyża do OBC ciągną po krzywyn chodniku szerokości 1 metra pielgrzymki w rytm przyjeżdżających kolejek. To jest koło 2 km w jedną stronę. Całe szczęście ci ludzie chodzą a nie przyjeżdżają autami (a z pewnością każdy ma). I tak, te kilkaset metrów ma gigantyczne znaczenie.

      • 1 6

    • z bulem powiadasz?

      • 1 0

  • (3)

    Też wysiadam na Tetmajera - nie widziałam, żeby ktokolwiek skracał drogę przez stadion. To nie jest żaden skrót z przystanku. Poza tym jeśli ludzie nie potrafią się zachować, to niech się nie dziwią, że się im "utrudnia".

    • 27 1

    • Tak (1)

      Tam nie skracają sobie drogi ludzie z tramwaju lub PKM tylko Ci, którzy dalej uporczywie parkują swoje samochody na oliwskich uliczkach i biegną rano do pracy do OBC.

      • 9 1

      • !

        Pójdziesz Wąsowicza -> przy garażach -> i jesteś. Poza tym ten płot jeszcze dobrze nie stanął, a już jest rozwalony. Przecież tego nikt nigdy nie pilnował i płot nic nie da. Parę lat temu straż miejska dawała mandaty za picie i psy, to się zadyma zrobiła, że nie mogą karać bo to teren UG. No to przestali karać. Teraz jest syf jakich mało. Tez chodzę tam z psem ale boje się go puszczać poza płytą boiska. Sprzątam co tam narobi i jest spoko. Jedynie śmietnik taki stary wiecznie przepełniony i nie ma gdzie tego guana wrzucać. W tym budynku mieszka jakiś dziwny człowiek co nie wiadomo na jakich warunkach i co tam robi. Wieczorami tam nie zaglądam chyba że zimą z psem. Ale tak jak pisałem tego płotu za chwile nie będzie bo go rozwalą i to nie ludzie z OBC tylko miejscowa żulia.

        • 5 0

    • wejście do OBC tylko od Grunwaldzkiej

      chodnik po którym chodzisz z przystanku Tetmajera również należy do UG. Jak UG się postawi to będziesz z przystanku musiała dojść do UG, potem do Grunwaldzkiej i dopiero do obc. jeśli cieszy Cię utrudnianie życia innym, to mam nadzieję że utrudnią je i Tobie.

      • 4 1

  • Ehhh..

    trochę piwek się spiło na tych ławeczkach...

    • 4 0

  • Skoro żeście tam wyrzucali śmieci, palili i burdel (2)

    to brawo dla was za zniszczenie skrótu.

    • 14 1

    • Tak na pewno to pracownicy OBC tam śmiecili flaszkami i petami hahahahaha. (1)

      • 1 1

      • Oni też - na pewno nie wszyscy ale z obc też tam siedzą.

        Kto im zabroni?

        • 0 1

  • 100 lat planowania. Przepis na Gdańsk: (2)

    1. Narób biurowców z dala od komunikacji miejskiej. Wiadomo, na szpilkach czy w eleganckich butach można odkładać kilometry tak samo jak w górskich butach.
    2. Zrób awaryjną i słabą komunikację miejską, jednocześnie twierdź, że biurowce są dobrze skomunikowane.
    3. Ogrodź płotem wszystkie okoliczne posesje, niech kilka tys pracowników chodzi ulicami.
    4. Zezwalaj na zastawianie chodników autami.
    5. Dziw się, że ludzie przyjeżdząją wszędzie samochodami i że są korki.
    6. Zbuduj (tzn niech firma kumpla szwagra) nabuduje więcej dróg. Jednocześnie buduj więcej biurowców w tym samym miejscu.
    7. Gdańsk gotowy. Miasto, gdzie ładne miejsca są tylko w turystycznych gettach, a mieszkańcy uciekają do Żukowa.
    8. Profit. Poklep się po plecach i idź spać

    • 20 10

    • Masz tam SKM, tramwaje i autobusy, a nawet ścieżki rowerowe (1)

      Niedaleko jest też PKM więc przestań pisać jakieś głupoty, że to słabo skomunikowane miejsce.

      • 2 4

      • Paweł, to ty? Myślałem, że nie czytasz, sorry

        • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane