• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Pozew zbiorowy przeciwko deweloperowi wciąż mało popularny

JPU
21 sierpnia 2022 (artykuł sprzed 1 roku) 
Pozwy zbiorowe cieszą się mniejszym zainteresowaniem niż indywidualne ze względu na czas trwania procesu i szereg wymogów formalnych. Pozwy zbiorowe cieszą się mniejszym zainteresowaniem niż indywidualne ze względu na czas trwania procesu i szereg wymogów formalnych.

Krzywdzące zapisy w umowach o sprzedaży mieszkań albo domów, wady budynku, brak wypłaty kar umownych za opóźnienia w budowie - to wszystko spory z deweloperem, które mogą być rozstrzygane w ramach pozwów zbiorowych. Siła grupy jest przecież większa niż jednostki. Zapytaliśmy prawników z trójmiejskich kancelarii, jak to wygląda w praktyce?



Czy byłe(a)ś kiedykolwiek stroną pozwu zbiorowego?

Istotą pozwów zbiorowych jest dochodzenie roszczenia tego samego rodzaju, czyli osoby składające taki pozew do sądu muszą być poszkodowane przez ten sam podmiot w tej samej sprawie.

Żeby była mowa o pozwie zbiorowym, konieczne jest złożenie go przez co najmniej 10 osób. Zasady dotyczące składania takich pozwów normuje Ustawa o dochodzeniu roszczeń w postępowaniu grupowym z dnia 17 grudnia 2009 roku.  

- W postępowaniu grupowym dopuszczalne są określone rodzaje spraw, które zostały wskazane wprost w ustawie. Do takich spraw należą m.in.: roszczenia z tytułu odpowiedzialności za szkodę wyrządzoną przez produkt niebezpieczny, z tytułu czynów niedozwolonych czy roszczenia z tytułu odpowiedzialności za niewykonanie lub nienależyte wykonanie zobowiązania umownego lub z tytułu bezpodstawnego wzbogacenia w odniesieniu do roszczeń o ochronę konsumentów - wyjaśnia adwokat Ewelina Baranowska-Haber z Haber & Haber Kancelaria Adwokacka.

Trzeba mówić jednym głosem



Praktyka dowodzi, że pozwy zbiorowe przeciwko deweloperom dotyczą najczęściej niewykonania lub nienależytego wykonania umowy, roszczeń odszkodowawczych lub z tytułu rękojmi za wady w sprzedanych przez niego mieszkaniach lub domach.

Nie ma możliwości wytoczenia powództwa grupowego przeciwko deweloperowi, jeśli przykładowo część poszkodowanych występuje do sądu z tytułu rękojmi, a część ubiega się o odszkodowanie za opóźnienie w przeniesieniu własności lokali.

- W takiej sytuacji kilka osób może razem pozwać dewelopera, z pominięciem postępowania grupowego, czyli w standardowym postępowaniu cywilnym - zauważa Aleksandra Hryniewicz, radca prawny.

Adwokaci i radcowie prawni w Trójmieście



Osoby dochodzące roszczeń w postępowaniach grupowych muszą ubiegać się o ujednoliconą zapłatę przez dewelopera dla każdego z pozywających lub chociaż takiego samego odszkodowania dla członków wyodrębnionej podgrupy. To często czyni dochodzenie swoich praw w postępowaniu zbiorowym niezwykle trudnym.

- Przy kilkudziesięciu lub więcej osobach, które chcą rozpocząć proces grupowy, w praktyce niezwykle ciężko jest uzyskać ich zgodę na ujednolicenie żądanej kwoty, zwłaszcza jeżeli różnice pomiędzy wysokością roszczeń są znaczne - wyjaśnia Aleksandra Hryniewicz.

Kulisy postępowania zbiorowego



Powództwo zbiorowe wytacza reprezentant grupy, który przedstawia roszczenia wszystkich poszkodowanych.

Po złożeniu pozwu w pierwszej kolejności sąd bada, czy sprawa nadaje się do postępowania zbiorowego, a dopiero po uzyskaniu pozytywnego orzeczenia rozpoczyna się proces grupowy.

Deweloper ma prawo zażalenia w sprawie członkostwa określonych osób w grupie składającej pozew, ale nie wstrzymuje to dalszego toku postępowania.

Najemca - kto to? Prawa i obowiązki najemcy oraz wynajmującego



- Wydany przez sąd prawomocny wyrok w postępowaniu grupowym jest skuteczny wobec wszystkich członków grupy, a osoba niezadowolona z rozstrzygnięcia nie może już ponownie dochodzić swojego roszczenia, tym razem w indywidualnym postępowaniu sądowym - zauważa Aleksandra Hryniewicz.
Dodatkowo, by wytoczyć postępowanie grupowe, osoby zainteresowane takim powództwem muszą wybrać adwokata lub radcę prawnego, który będzie ich reprezentował przed sądem. Wynika to z tzw. przymusu adwokacko-radcowskiego.

Dlaczego pozwy zbiorowe nie są popularne?



Chociaż za skorzystaniem z pozwu zbiorowego przemawia niższa wysokość opłaty sądowej niż w przypadku pozwu indywidualnego, a pozostałe koszty rozkładają się równomiernie na wszystkich uczestników postępowania, to dochodzenie swoich praw tą drogą nadal nie jest popularne.

- Mimo że w Polsce systematycznie przybywa postępowań grupowych, to nadal większość osób zdeterminowanych, by pozywać deweloperów, decyduje się na postępowania indywidualne. To zainicjowane pozwem zbiorowym najczęściej trwa znacznie dłużej niż postępowanie indywidualne. Dopiero po wysłuchaniu stron sąd rozstrzyga o dopuszczalności postępowania grupowego i ogłasza jego wszczęcie - wyjaśnia adwokat Bartosz Grube.
W postępowaniu zbiorowym jednostki mają także ograniczony wpływ na przebieg postępowania i często konieczna jest rezygnacja z ubiegania się o swoje indywidualne interesy na rzecz grupy. Dotyczy to nie tylko problemów z ujednoliceniem kwoty roszczenia finansowego wobec dewelopera, ale także np. decyzji o zawarciu ugody lub wycofaniu się z pozwu.

Do tego dochodzą trudności z szeroko pojętą współpracą pomiędzy członkami grupy. Zdarzają się bowiem przypadki, gdy potencjalni zainteresowani wycofują się z pozywania dewelopera jeszcze przed złożeniem pozwu i niekiedy nie ma nawet obligatoryjnego minimum liczby osób do wszczęcia takiej procedury.

- Prowadząc liczne spory przeciwko deweloperom, zwróciliśmy uwagę, że największy problem jest w podjęciu decyzji przez klientów o wejściu w spór z podmiotem, który wydaje się dużo silniejszy - zauważa Ewelina Baranowska-Haber. - Warto jednak mieć na uwadze, iż im więcej osób zgłosi się z takim samym roszczeniem, tym łatwiej udowodnić swoje racje przed sądem i ostatecznie wygrać sprawę - podkreśla Ewelina Baranowska-Haber.
JPU

Opinie wybrane

Wszystkie opinie (79)

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane