Czerwiec oraz lipiec były bardzo stabilnymi miesiącami pod względem cen na rynku nieruchomości. Różnice wynoszą zaledwie kilka złotych na m kw.
2009-08-31 22:10
Pamietajcie wykladnia ceny mieszkan w Gdansku sa FALOWCE.Tam zawsze ceny spadaja z duzym wyprzedzeniem(3-6 miesiecy).Juz teraz spokojnie mozna kupic mieszkanie w falowcu 45m za 200tysiecy chca niby 215tys ale ostatecznie da sie kupic za 200tys i jeszcze jest w czym wybierac mam na mysli standart mieszkania. Podam przyklad PRZYMORZA w tych "pomaranczowych blokach" ludzie chca za 40-45m 350-400 tysiecy a obok stoi nowka blaszka taki sam bloczek tylko, ze bialy i za 350tys jest mieszkanie 65m od dewelopera. Wiec te ceny to lista dobrych zyczen ludzi ktorzy z natury sa pazerni. Powiem wiecej na tym samym osiedlu jest 289 wolnych mieszkan a 100 m dalej buduje sie juz kolejne 4 budynki w ktorych docelowo bedzie 540 mieszkan. Nad samym mozem kolejna inwestycja 4 etapowa gdzie zrealizowano narazie dwa etapy i jest wolnych 80 mieszkan w okolicach czarnego dworu juz planowana jest kolejna inwestycja itp. Ktos powie ze deweloperzy nie zejda z cen bo nie ma z czego to bzdura wiodacy deweloperzy w 3 miescie nie maja wyjsca bo wiedza, ze to biznes na lata raz taniej raz drozej wczesniej czy pozniej zejda. Nie mowie tu o panu Tadku i Stasku co wymyslili sobie przy flaszce ze beda budowac osiedla jak byla koniunktora a teraz to padlo i oni tez.Wiodacy deweloperzy na rynku doskonale sobie zdaja sprawe z tego, ze jak teraz sie wycofaja z rynku to juz na niego nie wejda. Deweloperka to nie biznes skrecania dlugopisow co sie zawiesza kiedy nie ma koniunktory. W tym biznesie liczy sie obecnasc na rynku co daje uklad czyli dostep do przetargow na dobre lokalizacje itp. Mozna tak dlugo ale do konkretow czemu ceny mieszkan spadna bo:
-brak kredytow za tzwn "frajer"
-co raz wiecej nowych mieszkan
-ludzie ktorzy kupuja nowe "lepsze, wieksze mieszkania" musza pozbyc sie starego
-zdecydowanie nasycony rynek ludzie ktorzy mieli kupic mieszkania na przestrzeni najblizszych 5 lat spanikowali bo ceny rosly w gore i kupili w pospiechu
- ludzie z angli co tyrali na mieszkanie zakupili je
- teraz w angli jest kryzys ale przede wszystkim inne pokolenie polakow tam prcuje ktore jest obywatelami swiata i nie ma takich cisnien jak poprzednia fala
itp...............
2009-08-31 23:32
Falowiec zawsze byl najtanszy , poprostu jak o nazwe ma swoj klimat . w blokach czterokondygnacyjnych 40-45m to mieszkanie 2 pokojowe najwiecej ich wybudowano i raczej gorna granica jest 350 tysiecy . co do deweloperow :cytat-100 m dalej buduje sie juz kolejne 4 budynki= koniec cyrtatu , tam narazie jest dzialka i nic sie nie buduje jest w planach .Nad samym morzem to sa apartament dla tak bogatych osobnikow ze nie pomarzysz -zapomnij o nich . i jeszce jedno za 350 tys kupisz mieszkanie 65m 2 od developera bez tynkow podlog , itd - tak zwany stan surowy a potem dolozysz nastepne 350 zeby tam zamieszkac .
CZARODZIEJU stanislawie zgadzam sie z toba ze dewcia musza zejsc z ceny ale nie podzielam twojego toku myslenia przynajmniej nie we wszyskim
2009-09-01 00:28
Tak w skrocie Wykładnia czyli wyznacznik czyli wzkaźnik itp.(mieszkania w falowcu 45m byly po 300tysi a teraz po 200tysi do wyboru do koloru) potwierdzam ze 4 pietrowce znacznie mniej spadly temu pisze FALOWCE TO WZYNACZNIK RYNKU(6 MIESIECY DO PRZODU).Byl taki czas ze nie bylo mieszkan w falowcu nawet a teraz mozesz kupic pol falowca. Skoro bogatych nie stac to tym bardziej biednych. Skoro sie nie oplaca deweloperom to po co buduja 520 mieszkan pierwszy blok w 2011r itppppppppp. Pozatym Zawsze mieszkania na wtornym byly tansze od pierwotnego. W 99% ludzie kupuja mieszkanie na cale zycie wiec uzadzaja sie po sowjemy. Zalatw mi fachowac co mi skoje glazure zerwie podloge i tynki i polozy nowe w tej samej cenie co taki co wejdzie na deweloperke gdzie wszystko czyste proste itp. U mnie w lazience bylo 12cm roznicy na podlodze. Nie moge podawac nazw dewelperow z wiadomych wzgledow.
2009-09-01 11:00
choćby najlepszym. A klienci są coraz bardzej otrzaskani. Więc falowce za parę lat będą za połowe ceny normalnego mieszkania. I zamieszkaja w nich kolorowi emigranci oraz socjalni z wyburzeń
2009-09-01 10:53
to wyjedz dalej niż Tczew, zmienisz myślenie
2009-09-01 08:42
Nic nie padło - mieszkania w rozsądnych cenach dalej sie sprzedają - mieszkań ''poszukiwanych'' tak naprawde nie jest za wiele - jak ktoś probowal zakupic to wie
Jak ktoś kopuje mieszkanie to nie sprzedaje najczesciej starego - po prostu wyprowadza sie od rodzicow.
Ludzie co tyrali w angli to tyrają tam caly czas, a z mieszkaniem albo czekaja albo juz kopili - ale ile ich jest?
Jak patrze na te forum to wiekszosc jeszcze jest przed kopnem mieszkania tak ze ceny nie spadna juz wiecej...
2009-09-01 08:12
Mieszkania są drogie przede wszystkim z powodu niesamowitej ceny działek budowlanych. Deweloper budowanie nie zaczyna od fundamentów ale od załatwianie niesamowitej ilości zezwoleń, decyzji itp, czasami przekwalifikowania gruntu. Poza tym kupując mieszkanie od dewelopera liczymy się z tym iż jest to lokum praktycznie w stanie surowym (czyt. deweloperskim) trzeba zainwestować kupę pieniędzy począwszy od wieszaczka w łazience do zabudowy kuchni. W efekcie mieszkanie takie będzie 20-30% droższe. Kupując na rynku wtórnym wchodzimy do mieszkania na gotowe i mieszkamy.
2009-09-01 10:55
ceny są okej, nasze zarobki są baaaardzo niskie
2009-09-01 11:21
Miszkania które są w dobrym stanie, i wystrojem jaki się akurat mi podoba kosztują ponad 500tys - wole urządzac wszystko od początku niż najpierw wszystko wywalać a potem robić od początku
2009-09-01 09:16
szukać mieszkania w dobrej lokalizacji (nie mówie o pasie nadmorskim, bo tam ceny są z kosmosu) i standardzie i negocjować ceny! deweloper spokojnie odda 5-10% ceny ofertowej. Ilośc takich mieszkań jest juz bardzo ograniczona i ich ceny są stabilne. Szaleństwem jest kupowanie mieszkania w "pasie trucia wysypiska w Szadłkach" - miejsce do dpy i do tego ceny lecą na łeb.
2009-09-02 12:42
zastój jest zazwyczaj stabilny
2009-09-05 22:10
MTG organizuje targi mieszkaniowe . sam sie wybiore i bede sie pytal kiedy opuszca ceny - to pytanie dla deweloperow , i kiedy zejda z oprocentowaniem -to pytanie do bankowcow (bo jak wszyscy wiedza na rate sklada sie : splata wlasciwa + ubezpieczenie + prowizja + widzimise banku )
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy