• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiejski rynek nieruchomości jest... wyjątkowy

Ewa Budnik
21 września 2011 (artykuł sprzed 12 lat) 
Perspektywy dla rynku nieruchomości nie są różowe, jednak deweloperzy wprowadzają nowe oferty i z optymizmem patrzą w przyszłość. Perspektywy dla rynku nieruchomości nie są różowe, jednak deweloperzy wprowadzają nowe oferty i z optymizmem patrzą w przyszłość.

Wiele czynników składa się na nieciekawe rokowania dla rozwoju rynku nieruchomości. Jednak Trójmiasto jest specyficzne, a deweloperzy są optymistami. Wprowadzają nowe oferty i nie obawiają się spadku popytu. Takie wnioski płyną z dyskusji prowadzonych w ramach Forum Rynku Nieruchomości, które właśnie odbywa się w Sopocie.


Czy w najbliższym czasie planujesz zakup mieszkania na rynku pierwotnym?


Z analizy firmy REAS wynika, że po drugim kwartale 2011 roku na trójmiejskim rynku pierwotnym było 6115 mieszkań, w ciągu roku oferta powiększyła się o 30 proc. Na tle innych miast to bardzo dobry wynik. 

- W połowie roku wielkość oferty była na tyle duża, że gdyby nie powstawały nowe projekty, to mieszkania dostępne na rynku przy obecnym poziomie sprzedaży znikałyby z rynku przez 5 kolejnych kwartałów - mówi Katarzyna Kuniewicz, dyrektor badań i analiz rynku w REAS - W porównaniu z innymi rynkami w Polsce to bardzo dobra sytuacja.

Na sprzedaż nie narzekają duzi trójmiejscy deweloperzy. Na przekór złym prognozom dla rynku na najbliższe miesiące i lata, wprowadzają na rynek nowe oferty. 

- Wiele osób decyduje się na zakup nieruchomości w mniej centralnie położonych dzielnicach aglomeracji, w południowych dzielnicach Gdańska. Ten obszar bardzo się zmienia, a budowa nowej ulicy Łódzkiej, linii tramwajowej, rozbudowa dróg przyczyniają się do poprawy sytuacji drogowej - mówił Marek Janta, dyrektor regionu pomorskiego Metrohouse&Partnerzy SA.

Przedstawiciele naszego rynku nieruchomości są dobrej myśli. Czy słusznie? Obniżenie wskaźnika wartości odtworzeniowej 1 m kw. powierzchni użytkowej w ramach programu Rodzina na Swoim w Trójmieście właściwie uniemożliwia zakup nieruchomości z rządową dopłatą. Wejście w życie tzw. ustawy deweloperskiej (czeka na podpis prezydenta), której celem jest zapewnienie klientom bezpieczeństwa w czasie zawierania transakcji przede wszystkim poprzez wprowadzenie obowiązkowych rachunków powiernicznych w dłuższej perspektywie może spowodować podniesienie cen i upadek najmniejszych deweloperów.

To nie koniec. Wprowadzenie do końca roku w życie kolejnych zaleceń Rekomendacji S, na podstawie których banki będą musiały obliczać zdolność kredytową rodzin dla maksymalnie 25 letniego okresu kredytowania, ograniczy dostępność kredytów (spłata może być rozłożona na więcej lat, jednak zdolność liczona będzie dla okresu 25 letniego, według obliczeń analityków Open Finance przy obliczaniu zdolności kredytowej na 25 lat maksymalna kwota kredytu spadnie o 7 proc.).

- W związku z wprowadzeniem wszystkich obostrzeń Rekomendacji S przewiduje się, że ilość udzielanych kredytów spadnie o 5-10 proc. Nie ma też co liczyć na dalsze obniżenie marż przez banki - ocenia z kolei Michał Krajkowski, analityk z Domu Kredytowego Notus SA.

Wszystko to wróży, że potencjalni klienci będą mieli mniejsze możliwości zaciągania kredytów hipotecznych, albo będą w tym ostrożniejsi, a co za tym idzie będą kupować mniej domów i mieszkań.

Optymistą pozostaje jednak Rafał Zdebski, pełnomocnik zarządu w firmie Inpro. - Chociaż na podstawie dostępnych danych perspektywy są pesymistyczne, to pamiętajmy, że Trójmiasto bardzo się rozwija. Chcą tu mieszkać ludzie z mniejszych miast: Bydgoszczy, Słupska, Torunia. W północnej Polsce Trójmiasto jako aglomeracja i rynek pracy nie ma konkurenta. Ma to wpływ na nasz rynek nieruchomości i mam nadzieję, że życie nie zweryfikuje negatywnie moich przewidywań.

Wyjątkowo dobrą na mapie Polski sytuację Trójmiasta potwierdza Kazimierz Kirejczyk, prezes zarządu REAS, ekspert rynku nieruchomości.

- Trójmiasto na tle regionu jest całkiem prężne - ocenia. - A rynek nieruchomości jest tutaj stabilny, bo jest zdominowany przez lokalne firmy o ugruntowanej sile i marce, które działają w oparciu o wieloletnie doświadczenie i staranne planowanie inwestycji. Dzięki temu jest większa szansa, że uda się tu utrzymać dobrą sprzedaż i wzajemne zaufanie w trójkącie klient - deweloper - bank.

Niepewność sytuacji w skali makroekonomicznej jest na tyle duża, że trudno przewidzieć co będzie się działo w ciągu najbliższych miesięcy i czy wynikający z analiz lekki spadek cen i względna stabilizacja będą się utrzymywały. Ale z optymizmu naszych deweloperów trzeba się cieszyć. Przyniesie większy wybór na rynku.
Barometr cen nieruchomości Barometr cen

Barometr cen

Sprawdź ceny mieszkań i domów na trójmiejskim rynku nieruchomości. Wykres generowany jest na podstawie cen ofertowych z ogłoszeń zamieszczanych w portalu Trojmiasto.pl.

Opinie (93) 4 zablokowane

  • Szadółki śmierdzą coraz bardziej (1)

    Szadółki wypuszczają smród nie tylko w nocy ale i w dzień.Trudno to wytrzymać,przenika przez okna.mieszkanka

    • 7 0

    • Byłem dzisiaj na zakupach w "szopingu" obok Szadułek . Smród nie do wyobrażenia.

      Dziwię się ludziom iż kupują mieszkania w takich miejscach. Nie chciałbym tam mieszkać za darmo .

      • 0 0

  • Trójmiejski rynek nieruchomości jest... ..... ZLODZIEJSKI I DLA NAIWNYCH (1)

    Kredyciarze to dziady. Byli ,sa i beda. I chocby im wybusowali BLOKOWICHO nazwane apartamentowcem w ksztalcie ufo to i tak dalej beda dziadami. Bo od tego momentu staja sie niewolnikami bankow...... szykowac sznur na szyje bo bedzie coraz gorzej a jak was wywalaz roboty co w tym kraju moze sie zdarzyc lada dzien to jestescie SKONCZENI.

    • 2 0

    • ale brak innego wyjścia, więc kupa gnoju jest normalna

      • 0 0

  • Czas dojazdu (13)

    Pan z Metrohouse wspomniał o dzielnicach południowych i inwestycjach w infrastrukturę - obecnie czas dojazdu z Zakoniczyna autem do Oliwy to około godziny, pod warunkiem że nie ma korków na obwodnicy i Spacerowej. Jeśli komuś nie daj Boże zepsuje się auto, to będzie jechał komunikacja miejską do pracy 2 godzinki w jedną stronę. Czy deweloperzy umieszczają te informacje w materiałach reklamowych? Ceny u niektórych deweloperów są wzięte z księżyca. Tak samo jak niektóre z zapisów umów, które podsuwają potencjalnym klientom.

    • 116 8

    • Kupno mieszkania jest bardzo poważną decyzją, ktorą podejmuje się na wiele lat. (1)

      Dlatego w przypadku, gdy warunki deweloperów są nieodpowiednie mozna kupić nieruchomość z rynku wtórnego. Ale jeśli ktoś chce mieszkać w nowym (co nie zawsze znaczy lepszym), musi się zgodzić na takie warunki. Dopóki będzie popyt na takie a nie inne warunki (umowane, komunikacyjne i inne), dopóki taka oferta będzie dostępna na rynku. Prosta ekonomia.

      • 28 1

      • słuchajcie polskie wsiury bo Pan będzie mówił

        jeśli nie chcecie skończyć na dnie i macie jakieś szczątki czy strzępy ludzkiego umysłu to wejdźcie na zagraniczne portale informacyjne. Zobaczycie analizy na pierwszych stronach i włos wam stanie dęba. Tak, jesteście okłamywani przez Polską Agencje Prasową od 20 lat. W pupie byliście i g*wno widzieliście. Przyjmijcie te słowa do wiadomości albo zdychajcie jak szczury, bo taki wasz los będzie jeśli natychmiast nie zaczniecie używać samodzielnie mózgu. Macie czytać CNN, BBC oraz Al Jazeera. Nawet pieprzone analizy polskiego rynku nieruchomości NBP z 2009 i 2011 są wskazane bo niosą konkretną informację (ale trzeba umieć czytać między wierszami). No, skończyłem.

        • 0 0

    • jak policzyles czas dojazdu (3)

      z Zakoniczyna do Oliwy komunikacja? Autobusem na Chelm do petli ok 15 minut, potem 6 lub 11 do Oliwy w 40 minut i jestes. Mieszkam na Ujescisku i czasem jezdze tramwajem na Zabianke. Maxymalnie 50 minut przez Zaspe. Jak otworza linie na Orunie Gorna to bedzie komfort. Na poludniu Gdanska stopniowo choc powoli zmienia sie sytuacja na lepsze, jesli chodzi o kominikacje. Jak sie wprowadzalem w 2003 na Jagiellonki, to w oddali pasly sie krowy i krzaki zarastaly obecna Wilanowska i Rogalinska. Badzmy cierpliwi to doczekamy lepszych czasow.

      • 8 15

      • tak komfort.

        • 0 0

      • ale piszesz o Ujeścisku. (1)

        Ujeścisko, Orunia Górna czy Chełm są w miarę dobrze skomunikowane. a spróbuj się wydostać komunikacją miejską do centrum z dalszych dzielnic, gdzie autobus jeździ raz na 1-1,5h i wiecznie jest zapchany oraz spóźniony.

        • 3 1

        • Właśnie po to powstaje tam nowa pętla.

          Docelowo zmienia się filozofia organizacji komunikacji w tamtych rejonach. Teraz zamiast autobusu co 0,5h (jak np. z 4 pór roku) jeżdżącego do samego centrum, będzie autobus co 7-10min jeżdzący 2km w te i z powrotem do pętli na łódzkiej. W 10 min jesteś na pętli, drugie tyle dojeżdzasz tramwajem pod dworzec i pozamiatane. Samochodem podobnie - już nie trzeba będzie pchać się autem do centrum, skoro będzie parking na kilkaset aut pod samą pętląl. Paniał?

          • 4 0

    • Ale to nie jest wina dzielnicy południe tylko beznadziejnego zjazdu z obwodnicy na Oliwę

      Wyjazd z Zakoniczyna na Obwodnicę trwa jakieś 3-7min. Obwodnicą w parę minut przemieszczasz się w dowolny punkt 3City, a to że ktoś spieprzył coś na Osowej to co mają do tego mieszkańcy Południa? Każdy jadący obwodnicą, kto chce tam zjechać będzie miał dokładnie taki sam problem. Jakoś inne zjazdy nie generują takich problemów. Ja z Zakoniczyna do Centrum Gdyni dojeżdzam w 35-40 min. Można? Można!

      • 1 0

    • (2)

      Nie wiem czemu godzinę, mi z Zakoniczyna do Gdyni Mały Kack zajmuje 0d 30-40 min.

      • 2 1

      • Jak się zap 120 grunwaldzką to może... (1)

        ...ale fakty są nieubłagane. Mieszkańcy Gdańska Południe muszą mieć nieograniczone pokłady cierpliwości. Szczerze współczuję.

        • 4 1

        • jak jechać autem z Zakoniczyna na Mały Kack to tylko obwodnicą.

          • 3 0

    • bo ten pan wciska kit jak swoim pracownikom

      takie są sieciówki

      • 1 1

    • Co do czasu dojazdu z Gdańska Południe

      Najpierw drogi a potem osiedla...jeśli bedzie odwrotnie to Nowa Łódzka nic nie da.

      • 14 3

    • nie każdemu ta oliwa jest potrzebna do szczęścia

      • 8 9

  • a ja se w drahmah biere kredyt bo na googlach żeśma patrzeli i fajny kraj ta drahma

    • 1 1

  • pisalem nie raz bo sredni 2 razy w tygodniu jest artykul o nieruchomosciach. (3)

    ciekawe jak deweloperzy odwdzieczaja sie dziennikarzom za artykuly. Zapewne taniej sprzedaja im mieszkania. Gdzie tanieje? Przy obwodnicy? No tak bo tam duzo powstaje tych blokow. Dlugi czas dojazdu do centrum, brak rozrywek, halas obwodnicy, smrod szadulek, brak innych atrakcji, koszty dojazdu do centrum i z powrotem przez np 20 lat. To powoduje, ze nie oplaca sie kupowac na obrzezach. A jak dziecko bedzie chcialo sie uczyc plywac na basenie? A pojsc do kina? A pojsc na dyskoteke? itd to ile extra kursow zrobi sie przez te 20 lat? Ile to bedzie kosztowalo? A stracony czas? Wiec lepiej od razu kupic w centrum.

    • 40 10

    • w zupelnosci sie zgadzam

      ludzie w Polsce jeszcze nie sa nauczeni kalkulowac przy zakupie mieszkania.Przewidywane Koszty i czas transportu do miejsc pracy, szkol itp, tp PODSTAWA przy kupowaniu mieszkania.Tym bardziej w czasach gdy cena benzyny rosnie okrutnie,podatki nakladane na wozy,a znalezienie miejsca parkingowego graniczy z cudem.A dla dziecka? zycie spedzone na przystankach autobusowych,te biedne dzieciaki na dworcach,w syfiastych wagonach kolejki.Zakoniczyn,Kowale,Banino,Straszyn to dla czlowieka bez wyboru z powodu braku kasy-kto ja ma nie da sie wrobic w zadupie.

      • 0 0

    • taki art tutaj kosztuje ok 400 pln, wiec w sumie mozna sporo ich wrzucac :)

      • 3 1

    • dziecko będzie chciało się uczyć pływać na basenie

      tobie się wydaje, że mieszkanie w centrum gwarantuje miejsce na basenie?może od razu leć na dywanik do Głódzia i jakieś wota wykup w tej intencji...

      • 2 7

  • Deweloperzy to współcześni złodzieje, kombinatorzy i cwaniaczki! (1)

    To wszystko to banda kombinatorów, cwaniaków i złodzieji!

    • 9 8

    • jak reszta tego kraju

      :)

      • 1 1

  • Wszystko fajnie ale... (4)

    W ogóle nie zmienia to faktu że ceny spadają i będą spadały nadal co jest logiczne biorąc pod uwagę że boom się dawno skończył, przyszedł kryzys z wszystkimi wynikającymi z tego ograniczeniami dodatkowo przyszłość na świecie a zwłaszcza w europie nie rokuje najlepiej, propaganda stara się oczywiście wszystko przedstawiać na różowo ale z pustego dzbana nie nalejesz. Dlatego z kupnem nieruchomości proponuje się wstrzymać jeszcze co najmniej rok lub dwa, wiele rzeczy w tym czasie się wyjaśni, wiele firm upadnie i wielu ludzi straci prace dlatego będzie bardzo dużo dodatkowych mieszkań przejętych przez banki i wystawionych na rynek. Scenariusz brzydki ale takie są realia wystarczy poszperać i poczytać dodatkowo cenne są dane z GUS. Życzę wszystkim jak najlepiej i nie dajcie się wykiwać ;)ps. być może nie długo wejdą nowe przepisy dające kupującym gwarancje i pewność że nie zostaną oszukani przez deweloperów, warto chociaż na to poczekać.

    • 32 9

    • (2)

      Bzdury piszesz. Rynek nieruchomości ma się bardzo dobrze. Ceny nowych mieszkań idą w górę. deweloperzy nie zamierzają ich obniżać ani nie ma możliwości negocjacji a co świadczyć może tylko o tym że rynek zbytu ma się znakomicie. Popyt u nas jest i będzie -nie będzie stać na mieszkania rodaków z Polski to będą to rodacy z europy zachodniej -zawsze jest ktoś kto chce lokować kapitał. U nas rynek nieruchomości nie nasyci się bardzo szybko.Nawet jeżeli będzie tak jak piszesz że ludzie będą tracić prace i będą zadłużone mieszkania to uwierz mi że dostęp do nich ma BARDZO niewielka grupka ludzi którzy są bardzo majętni.

      • 4 6

      • Niestety i na szczescie rynek nieruchomosci upadnie (1)

        Jesli masz watpliwosci, to proponuje przejrzec oferte komornikow, bankow itd...W przyszlym roku mieszkania bede o polowe tansze...

        • 2 1

        • Jasne -kup mieszkanie od komornika -życzę Ci powodzenia na starcie ;))) widać że nie wiesz o czym piszesz. Rynek nieruchomości nie upadnie i nic sie nie zmieni cenowo. Marzenia..... takie bajki ludzie opowiadają od czasów kiedy m/kw kosztował 1,8tyś, skoczyło na 2, 2,5 itd itd za każdym razem że już więcej się nie da. dziś kosztuje 5-6 i sprzedają sie mieszkania na pniu! bloku nie ma i mieszkań w nim też nie.

          • 0 2

    • Liczy się to, żeby na jak najmniejszej powierzchni upchnąć możliwie najwięcej ludzi. Dlatego bloki są budowane na wzór getta. Ludzie patrzą sobie w okna i są naiwnie dumni z ... patio, czyli zwykłego podwórka. Wszystko nazywa się "apartament", mimo 50 m^2. Największą głupotą jest w tym przypadku prawo, sprytnie wykorzystywane przez deweloperów, albo z polska budowniczych bloków. Taki budowniczy rządzi, bo dostanie pozwolenie i heja, cała na przód. Dopiero po dziesięciu latach powstają drogi i drogi wewnętrzne. Do szkoły jest daleko szpital i przychodnia to także odległość całkiem spora, a komunikacja miejska wolna i stojąca w korkach, bo tych dróg jeszcze nie zbudowano. Pozytywne, choć nie entuzjastyczne jest to, że władze miast, starają się nadrabiać braki dekad. Gdańsk ładnie się rozbudowuje, Gdynia także. Jednak jeśli prawo nie będzie narzucało deweloperowi budowy dookólnej infrastruktury i nie mówię o kilku chodniczkach i huśtawce dla dzieci, to nadal tak będzie... A ceny są kretyńskie.

      • 3 1

  • Południe będzie zawsze tanim miejscem zakupów MIESZKAN (4)

    Wbrew powszechnym opiniom te nowe inwestycje na Południu aż tak duzo nie zmienia, bo w tym samym czasie powstaną nowe mieszkania. Tak naprawdę Gdansk potrzebuje równoległej grunwaldzkiej albo dobudowania dwupasmowych dojazdów do obwodnicy oraz zwiekszenia przepustowości samej obwodnicy. Niestety w Trójmieście ruch odbywa się w jednym kierunku dlatego konieczna jest budowa nowych ciągów.

    • 9 2

    • (3)

      Niewiem czy takie tanie. Nie tylko lokalizacja jest ważna. Sąsiedztwo, infrastruktura, wiek budynku i bliskość parku czy innej zieleni rownież. Wole nowe mieszkanie na zakoniczynie niż stare z elementem,kiblem na pietrze na 3 rodziny, obszczanymi klatkami, zagrzybione w kamienicy gdzies we wrzeszczu. Ale rzecz gustu i o tych się nie dyskutuje.

      • 2 6

      • akurat we Wrzeszczu masz piękny las na wyciągnięcie ręki, w przeciwieństwie do scierniska na Zakoniczynie (2)

        i widać na co cię stać - na syfiaste zniszczone mieszkania budowane 100 lat temu dla biedoty w dolnym Wrzeszczu. Poszukaj sobie czegoś w Górnym Wrzeszczu... zobaczymy czy będzie ciebie stać

        • 6 1

        • np na strzyży! tutaj domy chodza od 1,5 mln w góre (1)

          i zycze ci Panie "s"zebys w takim domku kiedys zamieszkał he he

          • 3 3

          • a po co komu domek? żeby później tego pilnować, obsługiwać, odśnieżać chodnik w zimie przed domkiem, dach naprawiać, remonty wykonywać?

            • 0 0

  • Byłem uczestnikiem tego FORUM

    I powiem Wam - dyskusje nie wniosły NIC do tematu zarówno mieszkaniowego jak i komercyjnego poza ogólnikową paplaniną i prezentacją powielanych w kółko macieju w mediach tych samych raportów i analiz.

    • 4 1

  • Nie wzieliście najważniejszej rzeczy pod uwagę (7)

    W Trójmiescie kupują bardzo wiele mieszkań ludzie z południa Polski, lokując nadwyżki kapitału. Jest to jedyna nadmorska aglomeracja i ma bardzo dobry wizerunek w całym kraju. Bardzo wiele osób z południa marzy aby mieszkać nad morzem. Nie są to tylko apartamenty ale również mieszkania na morenie, chełmie czy ujeścisku. Mieszkania są traktowane jako "wakacyjne" lub "studenckie". Wyjątkowość położenia geograficznego Trójmiasta jest tutaj kluczowa. W przeciwnym wypadku Gdańsk miałby taki rynek mieszkaniowy jak Bydgoszcz czy Lublin. Ludzie z Ratusza nie rozumieją jednak, że jak z Szadółek będzie smierdzieć to cały ten rozwój budownictwa w Gdańsku szlag trafi bo okaże się że w Katowicach albo Rzeszowie mniej śmierdzi niż na polkiej riwierze;)

    • 66 10

    • Przesada (1)

      Jakoś nie widze tych tysięcy klientów z południa Polski, to ze kilkunastu takowych jest, to nieznaczy że mają taki wpływ na rynek

      • 3 2

      • bo trzeba patrzeć oczkami

        • 0 0

    • (1)

      Tyko że w Katowicach ani w Rzeszowie nie śmierdzi.

      • 2 4

      • Nieeee, w Katowicach wcale nie śmierdzi....

        • 1 0

    • przypuszczam, ze to znikomy % (1)

      Ja pochodze z poludnia i nie znam nikogo, kto by kupil sobie mieszkanie gdziekolwiek nad morzem.

      • 0 1

      • a znasz kogoś z Ferrari lub Lamborghini?

        • 2 0

    • rownie dobrze mozesz powiedziec, ze gdyby Katowice były nad morzem...... to tez ceny w Katowicach bylyby wysokie :)wlasnie na tym to polega ze bydgoszcz jest tam gdzie bydgoszcz a lublin tam gdzie lublin

      • 1 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane