- 1 Kto kupuje 100-metrowe mieszkania? (153 opinie)
- 2 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (249 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (886 opinii)
- 4 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (298 opinii)
- 5 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (158 opinii)
- 6 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
Turyści zamieszkają w pozostałościach krzyżackiego zamku
Jedna z najstarszych kamienic w Gdańsku, w której murach zachowały się pozostałości krzyżackiej warowni z XIV wieku, była jeszcze do niedawna kompletną ruiną. Po trwającej kilka lat rekonstrukcji powstaną w niej apartamenty dla turystów.
Kamienica mieści się na tzw. Zamczysku, gdzie pierwotnie znajdował się gród polskich namiestników miasta, następnie książąt, a od 1308 roku była tu siedziba komturstwa gdańskiego. W 1340 r. wybudowano zamek krzyżacki, który istniał do 1454 roku. Niechętni Krzyżakom gdańszczanie po jego zniszczeniu aż do roku 1648 zakazali jakiejkolwiek budowy na tym terenie.
Czytaj także: Nowe życie zabytkowej kamienicy przy Rycerskiej
W 2006 roku Grażyna i Krzysztof Berbeć, właściciele nieodległego Hotelu Fahrenheit, kupili stojącą tu zabytkową kamienicę w miejskim przetargu.
Po pewnym czasie rozpoczęła się trwająca kilka lat przebudowa zabytkowego budynku.
- Najważniejsze było zachowanie fasady, która była już podparta belkami. Weszliśmy z pracami w ostatnim momencie i udało nam się dom zachować przed zawaleniem. W pierwszej kolejności trzeba było wzmocnić ściany przyporami, wykonano mikropalowanie pod fundamentami, bo teren jest tu bardzo grząski - wyjaśnia Justyna Mielewczyk, córka właścicieli.
Do 2008 roku trwały tu badania archeologiczne, które przyniosły kilka ciekawych odkryć. Znaleziono m.in. relikty drewnianego wału grodowego datowane na drugą połowę XIII w., a także pozostałości fundamentów południowo-zachodniego narożnika zamku wysokiego oraz fundamenty murów zamkowych. Odkryto też bursztynowy diadem i rękojeść miecza, które pochodzą z V-VI wieku, czyli jeszcze sprzed powstania Gdańska.
Dawna warownia, która w średniowieczu mogła być siedzibą komtura, później stała się domem mieszkalnym i była dwukrotnie przebudowywana. Najpierw po 1800 roku, a drugi raz na początku XX wieku.
- Łatwiej jest coś wybudować od nowa, niż poddawać konserwacji istniejący budynek. Część stropów trzeba było wymieć, jest inny układ ścianek działowych, natomiast odtworzymy drewnianą klatkę schodową. Między parterem a pierwszym piętrem zachowały się ręcznie ciosane, XVI-wieczne belki stropowe, które zostaną wkomponowane w budynek. Rekonstrukcja kamienicy wraz z jej zakupem pochłonęła już 4 mln zł - tłumaczy Mielewczyk.
Co będzie się mieścić w zabytku po rekonstrukcji?
Prawdopodobnie w październiku otwarty zostanie apartamentowiec z pięcioma pokojami dla turystów. W zlokalizowanej na parterze budynku restauracji serwowane będą gościom dania kuchni polskiej. Niewykluczone, że właściciel kamienicy poprosi mieszkańców Trójmiasta o wymyślenie nazwy dla obiektu.
Opinie (124) 2 zablokowane
-
2014-08-12 07:53
fajnie że się odbudowuje...szkoda tylko że z mentalnością pana,wojta i plebana (1)
w polsce- większość rzeczy robi sie.. nie społecznie użyteczne ,tylko luksusowo użyteczne-to typowe dla państw z biednym społeczeństwem..w krajach zamoznych gdzie się godnie zarabia ,tendencja jest skrajnie odwrotna..wnioski są bardzo,bardzo smutne i żle świadczą o świadomości ludu nad Wisłą.
- 3 4
-
2014-08-12 08:44
O kraju dobrze świadczy to, że prywatne pieniądze można inwestować zgodnie z własnym widzimisię.
- 4 0
-
2014-08-12 07:54
Zamek krzyżacki zburzono celowo dawnodawno temu z racji złej renomy więc po co odbudowywać parę cegieł?
- 6 4
-
2014-08-12 08:02
full profi wizualizacja
niczym z pierwszej części WOLFENSTEINA, zmieńcie biuro projektowe.
- 4 2
-
2014-08-12 08:03
Cały "środek",ścianki itp wybudowano nowe, cała konstrukcja to nowa żelbetonowa budowla, to że została tam-"przyklejona"...
...jedna stara ściana to chyba trochę mało żeby nazwać to zabytkiem.
- 3 7
-
2014-08-12 08:06
Po co te zabytki? (3)
Powinni zburzyć i zbudować tak potrzebny w tym miejscu parking.
- 6 9
-
2014-08-12 08:52
dałem plusa za ironię, żeby nie było wątpliwości (2)
- 2 0
-
2014-08-12 09:01
dziękuję (1)
I obiecuję, ze nie spocznę aż zrobią z ul. Długiej miejską autostradę z ekranami akustycznymi i przejściami podziemnymi dla pieszych.
- 8 2
-
2014-08-12 09:03
O tak, Przenajświętsze Samochody muszą mieć gdzie procesje urządzać.
- 2 0
-
2014-08-12 08:12
Ale choc zachował wiekszosc
z tych ruin.Młyn na Emausie ta druga część jest wybudowana z 100%pustaków i betonu i nie ma w niej nic z tego co rozebrał bezprawnie-Gdzie jest konserwator zabytków!
- 8 2
-
2014-08-12 08:21
A zawdzięczamy to wszystko naszym "braciom" zza Buga (3)
- 5 12
-
2014-08-12 09:20
mówisz synku o większości mieszkańców Gdańska. którzy przyjechali tutaj (2)
przywieźli kulturę ze Lwowa, który pod tym względem przed wojną o epokę Danzig przewyższał.
Ci zza Buga przyjechali tu i mimo że mieli ważniejsze rzeczy do roboty i środków jak na lekarstwo miasto odbudowali najlepiej jak się dało.
Chociaż było to miasto, w którym NSDAP osiągnęło 3 wynik wyborach. III Rzesza brunatna wniosła zbrodnie wojenne na zupełnie nowy poziom, za co Armia Czerwona w sposób równie dziki się na Danzigu zemściła.
Pobiły się 2 dzikusy, a zabużanie po nich posprzątali. Więcej szacunku, synku.- 9 4
-
2014-08-12 10:22
Myślę, że pisząc o braciom zza Buga (1)
miał na myśli kacapów, a nie naszych rodaków.
- 4 0
-
2014-08-12 11:22
jak dla mnie za Bugiem jest Lwów,c zyli Polska.
i jeszcz errata: NSDAP osiągnęło blisko 60% wynik w wyborach w WMG w 1935, nie zdążyłem poprawić błędu.
- 3 0
-
2014-08-12 08:48
Legendy gdanskie (2)
A znacie ptzepowiednie o tym ze kiedy odbuduja zamek, to zakon powroci do Gdanska...?
- 5 1
-
2014-08-12 08:50
nie
- 3 3
-
2014-08-12 15:16
oby!
- 1 1
-
2014-08-12 09:04
I tak wygląda nieźle (1)
w porównaniu z tym szklanym hotelem, który stoi obok i pasuje jak pięść do nosa. Jak można było tak zepsuć nabrzeże? Gdzie wtedy był konserwator?
- 8 4
-
2014-08-12 19:29
konserwator
Konserwator był na piwie z inwestorem, inwestor potem go odwiózł do domu, bo koperta była ciężka, a po pijaku mógł ją zgubić.
- 0 0
-
2014-08-12 09:09
Bardzo się cieszę.
- 4 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.