- 1 Kto kupuje 100-metrowe mieszkania? (196 opinii)
- 2 Meble ogrodowe. Co wybrać na balkon? (5 opinii)
- 3 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (261 opinii)
- 4 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (298 opinii)
- 5 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (887 opinii)
- 6 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
Wizja architektów. Plastikowy pomost wokół klifu w Orłowie
Projekt, zbudowanego z plastikowych butelek i plastikowego asfaltu, pomostu okalającego orłowski klif zwyciężył w międzynarodowym konkursie architektonicznym Switch Competition. Powstał w gdyńskiej pracowni BJK Architekci. Twórcy projektu zwracają uwagę na unikalne cechy plastiku, który może znaleźć swoje zastosowanie w architekturze.
Plastik nie jest gorszy niż drewno czy szkło
Nad projektem, który jako jeden z dziesięciu najlepszych w konkursie został wyróżniony jako "editor choice", pracowało trzech architektów z pracowni BJK Architekci: Kamil Danielewicz, Lena Janiszewska i Mariusz Budźko. Na konkurs wpłynęły 103 prace, były oceniane przez architektów z uznanych pracowni z całego świata.
- Szef naszej pracowni, Tomasz Janiszewski, od dłuższego czasu szukał pomysłu na przejście wokół orłowskiego klifu, które pozwoliłoby ominąć drogę przez las - górą. Kiedy zaczęliśmy pracę nad konkursem, pomyśleliśmy, że można zrobić instalację architektoniczną w postaci stabilnego, dobrze zakotwiczonego pontonu na wodzie - opowiada o genezie pomysłu Lena Janiszewska z BJK. - Po burzy mózgów powstał wstępny projekt, Mariusz policzył, czy jest możliwe uzyskanie stabilnej konstrukcji. Dowiedzieliśmy się o nowej technologi tworzenia z recyclingowanego plastiku powierzchni podobnej do asfaltu, ale trwalszej i posiadającej więcej możliwości pod względem chociażby kolorystycznym.
Czytaj także: pomysły studentów na marinę w Brzeźnie i wejście na plażę na Stogach
Całość pomysłów i informacji pomogły architektom stworzyć hasło: "nie rasizmowi plastiku". Uznają oni, że plastik nie jest gorszym materiałem niż drewno czy szkło. Ma własne unikalne cechy. Na przykład ze szkła czy metalu nie da się zrobić pontonu. Plastik może też uzyskać każdy kolor, w przeciwieństwie do wyżej cenionego przez nas drewna. Na dodatek materiał ten nie ulega korozji i może przybierać różne kształty.
Równorzędne miejsce w konkursie zajął jeszcze jeden projekt z Polski - jego twórcy zaproponowali osadzony przed paryską operą pawilon z zewnątrz porośnięty zielenią, a wewnątrz wypełniony instalacją uświadamiającą, jak bardzo nasze środowisko jest zaśmiecone plastikiem.
Asfalt trzy razy mocniejszy od prawdziwego
Instalacja stworzona w BJK jest częścią nadmorskiego bulwaru. Plastikowe butelki pracować mają jak ponton, po którym poprowadzona jest ścieżka z materiału, który wygląda jak asfalt, ale jest od niego trzy razy mocniejszy. Plastikowe butelki unoszące się nad powierzchnią wody stanowią ważne przesłanie przypominające o problemie plastiku zaśmiecającego środowisko.
Zobacz także: wyniki konkursu na ośrodek szkoleniowy dla lekarzy na Aniołkach
- Nasz projekt ma pokazać, że plastik jest równowartościowym materiałem i nie należy traktować go tylko jak śmiecia - wyjaśnia Lena Janiszewska. - "Wyłaniający się" na powierzchnię morza plastik, który jest metaforą jednorazowego, wrzuconego do wody odpadu, ma zmusić ludzi do konfrontacji z faktem, że ten plastik tam jest. Więc zamiast śmiecić tam, gdzie chcemy, by było pięknie, skupmy się na recyclingu, bo z plastiku, który na swój sposób jest wyjątkowy i równie wartościowy jak inne materiały, można tworzyć ciekawe rzeczy, jak na przykład ten asfalt, który wykorzystaliśmy w projekcie - zachęca Janiszewska.
Miejsca
Opinie (209) ponad 20 zablokowanych
-
2020-07-06 15:09
"Na przykład ze szkła czy metalu nie da się zrobić pontonu. Plastik może też uzyskać każdy kolor, w przeciwieństwie do wyżej cenionego przez nas drewna. Na dodatek materiał ten nie ulega korozji i może przybierać różne kształty."
No żesz kufa... Z metalu nie da zrobić się pontonu? - Naprawdę? A stary most pontonowy na Wyspę Sobieszewską? Metalu nie można pomalować odpowiednią farbą?
A co do korozji - widzę, że w ostatnich czasach potrafi ona dopaść nie tylko metal, ale także np. zwoje mózgowe.- 7 0
-
2020-07-06 15:06
Nie podoba mi się
Można przejść bezpiecznie górą, wyznaczonym szlakiem, nie zawsze turyści muszą wymuszać dla nich swoje rozwiązania. To że od lat nie ma kasy na właściwe zabezpieczanie klifu to już inna kwestia.
- 6 1
-
2020-07-06 15:02
pozamykane ulice , platne miasto , bezsensowne sciezki rowerowe
caly szczur i jego ekipa
- 5 0
-
2020-07-06 14:58
Co ci ludzie się uparli by stawiać szajs tam gdzie zupełnie nie pasuje. Historyczna dzielnica - postawmy szklanego kloca. Piękny oliwski park - postawmy prlowskie klocki jako "ekskluzywne osiedle". Parg Reagana, trzciny, bagna - doskonałe miejsce na wyrąbanie terenu i postawienie pośrodku osiedla. Słynny klif, wizytówka Gdyni - zabudujmy plastikiem. Czy tych geniuszy nie da się trzymać z dala od miasta, by swoje fantazje realizowali np. na polu w Borkowie?
- 5 0
-
2020-07-06 14:56
tym czasem oszolomy z UM zabarykadowane w budynkach
nie chcecie pracowac , boicie sie to dowidzenia pasozyty , nic nie mozna zalatwic
- 5 0
-
2020-07-06 14:50
Smotno w Gdyni (1)
Malowanie asfaltu na bialo , plastikowe pomosty na wodzie .... Czy tylko mi sie wydaje czy dawno w Gdyni nie bylo trafionego projektu. Same " pomysły" na wypranie kasy . Dla mieszkancow i turystow NIC ....smutne to troche....
- 7 0
-
2020-07-06 14:54
To nie jest pomysł UM przecież
- 0 2
-
2020-07-06 14:53
Ale to tylko jakiś tam konkurs
konkurs dla studentów na pomysł wykorzystania plastiku w dowolnym miejscu. No to ktoś wybrał akurat na tapetę Gdynię, ALE przecież nie znaczy to, że toto zostanie zrealizowane. Tym bardziej, że to był konkurs organizowany przez coś tam zewnętrznego, a nie przez UM.
(Aha - tak, zgadzam się, że ten projekt nie powinien być wcielany w życie).- 8 0
-
2020-07-05 12:43
Ja bym zrobił drogę z Gdyni prosto na HEL (2)
Przy okazji wykorzystać Torpedownię, zrobić tam hotel i restaurację. I wybudować drogę wraz z drogą rowerową wprost na hel.
- 32 4
-
2020-07-05 13:11
Nie po drodze (1)
Torpedownia nie jest po drodze ze Śródmieścia do Helu
- 2 1
-
2020-07-06 14:51
Oj tam oj tam
zawsze można się cofnąć, żeby zahaczyć.
- 2 0
-
2020-07-06 14:50
Nie zgadzam się z panią Leną.
- 0 0
-
2020-07-06 14:50
zaraz ten "pomost"
Opanowałyby watachy rowerowych szeryfów, jak antifa w USA...
- 3 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.