- 1 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (225 opinii)
- 2 Kto kupuje 100-metrowe mieszkania? (227 opinii)
- 3 Nowy apartamentowiec powstanie na Wyspie Spichrzów (201 opinii)
- 4 Meble ogrodowe. Co wybrać na balkon? (10 opinii)
- 5 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (267 opinii)
- 6 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (298 opinii)
Wyremontowany za 250 tys. zł zabytek od roku stoi pusty
Miasto wydało ćwierć miliona złotych na remont zabytkowego domu szachulcowego przy ul. Wodopój , w którym ponad rok po uroczystym otwarciu nic się nie dzieje. Najemczyni działającej tu wcześniej kawiarni Vinifera nie wie, czy wciąż nią jest. Tymczasem w sąsiedztwie zabytku planowana jest budowa 11-piętrowego wieżowca.
Pod koniec sierpnia zeszłego roku miasto pochwaliło się zakończeniem remontu w niewielkim, ale ciekawym budynku przy ul. Wodopój 7. Obecnie to w zasadzie jedyny zachowany na Starym Mieście zabytkowy dom biedoty miejskiej, pochodzący z przełomu XVIII i XIX wieku.
Po wielkim otwarciu ciągle zamknięte
Na uroczystości pojawili się przedstawiciele władz miasta, wykonawcy, dziennikarze, a także najemczyni budynku - Irmina Olszewska, która przez lata prowadziła tu kameralną kawiarenkę Vinifera. W blasku fleszy przekazano jej klucze do odnowionego budynku.
Gdy w 2016 roku zapowiadaliśmy kapitalny remont obiektu, planowano przeznaczyć na to 110 tys. zł. Jednak prace zlecone przez Gdańskie Nieruchomości wydłużyły się i zdrożały. Końcowy odbiór prac nastąpił 16 lipca 2017 roku, a koszty remontu ostatecznie wyniosły blisko 250 tys. zł.
Czytaj też: Zabytek nad kanałem Raduni jak nowy
W budynku wymieniono wszystkie instalacje, stolarkę, przeprowadzono remont dachu, zainstalowano ocieplenie. Z uwagi na położenie obiektu poniżej poziomu chodnika, budynek został podniesiony o 25 cm, by jego parter nie był już zalewany.
W związku z tym, że obiekt od 1973 roku jest w rejestrze zabytków, prace zostały wykonane zgodnie z zaleceniami konserwatorskimi.
Dziś, ponad rok od zakończenia remontu, budynek wciąż jest zamknięty. Dlaczego?
- Dostosowanie lokalu do prowadzonej działalności pozostało po stronie najemcy. Konieczność sporządzenia przez najemcę projektów aranżacyjnych związanych z wyposażeniem lokalu uniemożliwiło mu rozpoczęcie działalności bezpośrednio po zakończeniu prac remontowych - wyjaśnia Alicja Bittner z biura prasowego gdańskiego magistratu.
Prowadząca Viniferę Irmina Olszewska zaprzecza, by zgodnie z umową z miastem to na jej barkach miały spocząć prace wykończeniowe.
Sytuacja jest patowa. Urzędnicy miejscy poinformowali nas, że "żadne decyzje co do przyszłości obiektu nie będą na razie podejmowane. W chwili obecnej nie jest wypowiadana umowa dotychczasowemu najemcy. Budynek docelowo jest przeznaczony do prowadzenia działalności gastronomicznej".
Film sprzed dwóch lat pokazujący dom przed remontem
Mały domek w cieniu 11-piętrowego wieżowca
Ulica Wodopój, ciągnąca się wzdłuż kanału Raduni, a także jej okolice, to jedne z ostatnich niezabudowanych wciąż terenów na Starym Mieście. Nic dziwnego, że interesują się nią deweloperzy.
W ubiegłym tygodniu na jaw wyszło, że dwie niemal opuszczone miejskie kamienice, znajdujące się po drugiej stronie kanału Raduni, naprzeciwko Vinifery, miały zostać zamienione - bez przetargu - na dwa mieszkania znajdujące się na południu Gdańska. Po nagłośnieniu sprawy miasto wycofało się z zamiany i zapowiedziało sprzedaż kamienic w przetargu.
Partnerem w zamianie miała być spółka Projekt Rajska. Należy ona do firmy deweloperskiej Moderna, która w sąsiedztwie ul. Wodopój szykuje się do budowy 11-piętrowego wieżowca o wysokości nieprzekraczającej 37 m. Projekt budynku prezentowaliśmy kilka miesięcy temu, gdy firma dostała tzw. warunki zabudowy, czyli dokument pozwalający ubiegać się o pozwolenie na budowę.
Nie wiadomo jednak, w jakim kształcie inwestycja zostanie zrealizowana.
- W lipcu spółka Projekt Rajska wystąpiła o wydanie kolejnej decyzji o warunkach zabudowy na budynek mieszkalno-usługowy z garażem podziemnym, ponieważ zmienił się zakres inwestycji. Postępowanie w tej sprawie jest w toku. Projekt decyzji zakłada maksymalną wysokość zabudowy 37 m - wyjaśnia Dariusz Wołodźko z gdańskiego magistratu.
To niejedyne inwestycje w pobliżu. Od 2016 roku spółka Rida Gdańsk przy ul. Heweliusza i ul. Rajskiej buduje mieszania oraz biurowiec. Ten ostatni również będzie miał 37 m wysokości.
Miejsca
Opinie (206) ponad 20 zablokowanych
-
2018-09-13 07:04
wypowiedzieć umowę, ogłosić przetarg i sprawa załatwiona
- 17 7
-
2018-09-13 06:51
no skandal miasto nie kupiło wyposażenia kawiarni!
Do tego na pewno zapomniało o sztućcach i szklankach.Ps tak na marginesie mentalność PRL siedzi dalej w wielu umysłach-wszystko gratis mi się należy!?Niestety druga strona też ma sporo na sumieniu.Miasto wyremontwało przychodnię na Jagiellońskiej(zabytek?) i oddało w ręce prywatnej firmy medycznej która teraz kosi kasę
- 34 6
-
2018-09-13 06:38
wiezowiec
kto wydał zgodę? przecież ta budowla będzie zasłaniać Mały Młyn i kościół św. Katarzyny i ś. Brygidy. Skandal. A co do budynku przy ul. Wodopój to pani , która jest niby najemcą a stroi fochy powinna pójść sobie precz. Niech kto inny zajmie się tym budyneczkiem.
- 34 16
-
2018-09-13 06:08
gdyby była tęczowa dostałaby lokal od adamowicza za złotówkę. (1)
- 96 59
-
2018-09-13 06:28
Tak jak arcybiskup Głódź? To on też jest tęczowy???
Bo przecież dostał od budynia działkę za grosze. W sumie nic dziwnego. U klechów sporo tych tęczowych.
- 28 6
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.