- 1 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (233 opinie)
- 2 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (297 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (883 opinie)
- 4 Czy zamiast ogródków będą mieszkania? (268 opinii)
- 5 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
- 6 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (461 opinii)
Ceny mieszkań w Trójmieście spadły
Pośrednicy mówią o nadpodaży mieszkań i coraz chudszym portfelu kupujących. Ceny ofertowe obniżają się z miesiąca na miesiąc, bo sprzedający przekonują się, że żeby sprzedać trzeba obniżyć cenę. Realnie spadły także ceny transakcyjne.
Dobrym narzędziem do porównywania jak kształtują się ceny ofertowe nieruchomości w Trójmieście jest nasz barometr cen, operuje on na około 100 tysiącach ogłoszeń z serwisu ogłoszeniowego Trojmiasto.pl. Wystarczy obejrzeć wykresy z cenami z ostatniego pół roku, aby zauważyć tendencję spadkową w większości dzielnic. Są co prawda dzielnice, gdzie ceny w tym okresie utrzymują się na stałym poziomie (np. Chylonia, Redłowo, Chełm). Wyjątkiem jest gdańskie Przymorze, gdzie ceny poszły w górę - od jakiegoś czasu pośrednicy przyznają, że ta dzielnica jest popularna wśród kupujących.
Ale o realnych spadkach można mówić dopiero kiedy spadają ceny transakcyjne i powiększa się różnica między cenami ofertowymi i transakcyjnymi.
A tu statystyki i codzienna praktyka pokazują spadki.
Z danych Home Broker i Open Finance (obok, dla porównania inny raport) wynika, że w listopadzie mediana transakcyjnej ceny metra kwadratowego w Gdańsku wynosi zaledwie 5189 zł (spadek rok do roku o 8,4 proc.,a miesiąc do miesiąca o 2,3 proc.), a w Gdyni 5161 (rok do roku - 7,4 proc, ale już w ujęciu miesiąc do miesiąca wzrost o 0,7 proc.).
- Oceniam, że ceny transakcyjne w Trójmieście spadły od początku roku o jakieś 8 procent, to naprawdę duży spadek. Tradycyjnie najmniej w Sopocie, w ogóle nieruchomości z tzw. wyższej półki potaniały najmniej - mówi Paweł Zaleski z Zaleski Nieruchomości. - Ceny są w tej chwili na bardzo niskim poziomie, zaczynają się stabilizować. To bardzo dobry moment na kupowanie mieszkań i domów. Mamy rynek kupującego, a ceny nieruchomości często określane są poniżej rzeczywistej wartości nieruchomości.
Co do przyszłości rynku trudno jednoznacznie określić czy będzie jeszcze taniej...
- Popyt na mieszkania, który ostatnio nie był może i zachwycający, ale za to stabilny, zdaje się wykazywać coraz silniejszą tendencję malejącą. Zazwyczaj to jesień jest okresem najwyższych obrotów na rynku mieszkaniowym, a w tym roku górka wypadła wiosną. Może to oznaczać, że materializują się obawy, co do następstw ograniczeń w programie Rodzina na Swoim czy pogarszającej się - w konsekwencji między innymi malejącej zdolności kredytowej - dostępności kredytów hipotecznych. Sytuacji nie poprawia także oczekiwane spowolnienie gospodarcze. Wiadomo, że będzie, ale trudno precyzyjnie oszacować jaka będzie jego skala. Nie ma się co jednak łudzić, że samo słowo "kryzys", odmieniane teraz przez wszystkie przypadki, studzi zakupowy zapał, zwłaszcza w tak fundamentalnej kwestii, jaką jest zakup mieszkania, które trzeba przecież spłacać przez kilkadziesiąt lat - tłumaczy Bernard Waszczyk, analityk z Open Finance.
Z raportów wynika także, że spada liczba transakcji na rynku nieruchomości (wg. raportu Open Finance i Home Broker o 7,3 proc. w stosunku do października i o 10,9 proc. w ujęciu rok do roku). Od kilku miesięcy wydłużeniu ulega także czas transakcji - sprzedający dłużej czeka na ostatecznego klienta.
- Wielu sprzedających musiało się najpierw przekonać, że ceny transakcyjne są niższe. Życzeniowo określali stawkę i zanim przekonali się, że nie ma zainteresowania nieruchomością w takiej cenie upływało sporo czasu, dopiero po korekcie oferty zainteresowanie mieszkaniem czy domem rosło - mówi Paweł Zaleski. - Trzeba także pamiętać, że większość zakupów finansowana jest z kredytów bankowych, a procedury bankowe trwają długo...
Opinie (315) ponad 10 zablokowanych
-
2011-12-19 09:17
W dzisiejszych warunkach cena 1m2 (1)
to powinno być max 3000 zł. Wszystko powyżej to złodziejstwo
- 5 3
-
2011-12-19 11:12
jeżeli mówisz o kosztach budowy to masz racje
- 2 2
-
2011-12-19 09:54
Kruk
Kto tworzy pytana do ankiet ? Równie dobrze można pytać : Czy chcesz być zdrowym, pięknym, młodym i bogatym czy chorym, brzydkim, starym i biednym
- 4 0
-
2011-12-19 20:42
no to
jak w koncu z tymi mieszkaniami?kupowac czy czekac??
- 1 0
-
2011-12-20 01:55
Kupowac Kupowac ale nie w Trojmiescie tylko na Florydzie
HaHaHa :) Pozdrowka z Florydy dla wszystkich Gdanszczan
- 1 0
-
2011-12-20 10:31
Smiechu warte
"a ceny nieruchomości często określane są poniżej rzeczywistej wartości nieruchomości."
A kto niby zna ową "rzeczywistą" wartość? Może wg sprzedającego jest to cena zakupu?
A może wg pana Zaleskiego jest to cena, od której on dostanie godziwą prowizję.
Tak na marginesie tzw. "pośrednicy" ustalają zarobek jako procent od ceny sprzedaży a nie od zysku netto sprzedającego liczonego jako różnica między ceną zakupu i sprzedaży pomniejszona o podatki i opłaty.- 3 0
-
2011-12-20 17:14
Domek z widokiem na morze pod 3miastem taniej niż mieszkanie we Wrocławiu!
Zobaczcie to ogłoszenie, pojawiło się wczoraj:
http://otodom.pl/twoja-droga-do-wolnosci-z-widokiem-na-morze-id11771809.html
Rewelka, przy samej wodzie, zero chamstwa, w pobliżu piękny rezerwat (byłem tam) cały Hel widać. Z "trójmiasta" już je chyba usunęli, pewnie konkurencja zadziałała, wcale bym się nie zdziwił. Bo kto kupi klitkę "a la Trachomin" w jakimś mrówkowcu w Wawie za pół melona, jak można mnieć coś takiego? Kryzys rulez!- 0 0
-
2011-12-21 00:31
bo głupi przyjdzie i kupi.
przez 30 lat połowę. zarobków oda bakowi i developerowi. Pracuje już 6 lat odkąd skończyłem studia, żona pracuje od 3. mamy 2 dzieci. wynajmujemy 2pokojowe i odkładamy. Na chwilę obecną mamy na połowę mieszkania. Puki małe teraz dopiero planuje dobrać kredytu i kupić mieszkanie, ale bez pośpiech bez stresu.
- 1 0
-
2011-12-21 03:43
Nic nie pojdzie w dół kupować teraz i sie cieszyć że nie jest drożej paliwo jeszcze troche w gore to i mieszkania w gore bydlaki
- 0 0
-
2012-10-23 11:41
re
Niskie ceny nieruchomości dotyczą wszystkich polskich miast - mieszkania poleciały mocno w dół, a zainteresowania nie ma. Inaczej wygląda rynek nieruchomości komercyjnych. Na nim akurat zainteresowania nie brakuje, ale nie ma się czemu dziwić - w bazie Jartomu pojawiły się perełki, które muszą być wykorzystane przez inwestorów.
- 0 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.