Oddala się w czasie perspektywa zabudowy działki naprzeciwko hali sportowo-widowiskowej w Gdyni 
. Choć miasto zgodziło się zmienić plan zagospodarowania, by inwestycja mogła powstać etapami, ta na razie nie wyszła poza fazę projektowania, a właściciele działki odżegnują się od podawania konkretnych terminów zakończenia prac.
tak i to bardzo, pozwoli na dojazd do Gdyni mieszkańcom dalekich dzielnic Gdańska
56%
raczej tak, ale nie znacząco
23%
raczej nie, nie wydaje mi się, żeby był popularny, zwłaszcza że w okolicy są stacje SKM
12%
nie, pozwoli jedynie uporządkować okoliczne tereny
9%
Sześć lat temu wydawało się, że działka o powierzchni 1,6 ha zostanie szybko zagospodarowana. Okazało się, że dwa lata, o których mówili inwestorzy z firmy Nova Investment, to czas zbyt krótki na tego typu przedsięwzięcie. Zwłaszcza że całość miała być budowana "za jednym zamachem", z jedną dominantą w postaci wieżowca o wysokości 120 metrów. Powierzchnia najmu całości miała przekroczyć 60 tys. m kw.
Coraz mniejszy rozmachZ czasem zaczęli całkowicie wycofywać się z zapowiedzi dotyczących budowy całego kompleksu. Miasto zaczęło mieć z kolei wątpliwości co do kształtu i usadowienia najwyższego budynku. Zorganizowano konkurs architektoniczny.
Wygrała pracownia Arch Deco. Jednocześnie przystąpiono do zmian w planie zagospodarowania, by inwestycja mogła powstać etapami. Zostały przyjęte przez radę miasta w maju.
W międzyczasie postanowiono, że jako pierwszy będzie budowany obiekt biurowy o wysokości 41,5 metra. Oprócz niego na działce ma stanąć 55-metrowy biurowiec, który może zostać przekształcony na budynek z 200 lokalami mieszkalnymi, obiekty biurowe o wysokości 50 m i 41,5 m oraz hotel o wysokości blisko 35 m z 120 pokojami. Razem powierzchnia użytkowa kompleksu to 45 tys. m kw. W podziemiach znajdzie się parking na 800 miejsc.
Pomiędzy budynkami, od strony ul. Kazimierza Górskiego, która także będzie wymagała przebudowy, znajdą się trzy ogólnodostępne place rekreacyjne. Biurowce zaś zostaną połączone ciągiem handlowo-usługowym.
Czytaj też: Raport o rynku biurowym w Trójmieście Teoretycznie budowa kompleksu Panorama Business&Retail mogłaby się zacząć pod koniec roku. W praktyce perspektywa oddala się w bliżej nieokreśloną przyszłość.
Przystanek PKM pomoże?- Pierwszy budynek jest w fazie projektowania i to tyle, co dzieje się w sprawie tej inwestycji. Wniosku o pozwolenie na budowę jeszcze nie złożyliśmy, może uda się to zrobić pod koniec roku lub na początku przyszłego. Czekamy również, jak rozwinie się sytuacja związana z budową przystanku PKM Stadion, który będzie zlokalizowany w rejonie działki - opowiada Tadeusz Wirkijowski z firmy Nova Investment. Umiejscowienie przystanku, którego budowa ma zakończyć się w 2016 roku z pewnością podniesie bowiem wartość działki, co może skusić innych do zakupu terenu. To o tyle prawdopodobne, że - jak wyjaśnia inwestor - o zdobycie środków finansowych na rozpoczęcie chociażby budowy pierwszego biurowca, który miałby powstawać 14 miesięcy, nie jest łatwo.
- Na razie staramy się prowadzić negocjacje w zakresie finansowania inwestycji, prowadzimy też rozmowy z potencjalnymi partnerami. Najświeższe ustalenia są takie, że być może uda się równocześnie z obiektem biurowym zbudować też hotel, ale to jedynie przymiarki - dodaje Wirkijowski.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii. 
Filmy