- 1 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (84 opinie)
- 2 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (296 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (878 opinii)
- 4 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
- 5 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (259 opinii)
- 6 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (110 opinii)
Nowe osiedle niepokoi mieszkańców Zaspy
Nowe osiedle na Zaspie, choć jeszcze nie zaczęło powstawać, już wywołuje kontrowersje i obawy mieszkańców. Deweloper uspokaja i zapewnia, że działa zgodnie z prawem, choć pierwsze pozwolenie na budowę zostało wydane "z rażącym naruszeniem przepisów prawa".
I jeszcze tego samego roku deweloper starał się o pozwolenie na budowę dwóch budynków wielorodzinnych. Sprawę zaskarżyła jednak Spółdzielnia Mieszkaniowa Młyniec, argumentując to m.in. brakiem przedstawienia zamierzenia dla całej działki (na której zmieszczą się więcej niż tylko dwa budynki).
Sprawa została skierowana do wojewody, który uznał, że decyzja o pozwoleniu została wydana "z rażącym naruszeniem przepisów prawa". Stwierdzono m.in. niezgodność z planem zagospodarowania (deweloper nie uwzględnił wymaganych planem lokali usługowych od ul. Hynka) oraz podzielono argumenty spółdzielni o braku wizji dla całego terenu.
- 15 października ub. r. inwestor wycofał wniosek o pozwolenie na budowę, a 12 listopada umorzono postępowanie. W dniu 15 stycznia inwestor złożył nowy wniosek o pozwolenie na budowę, a 31 marca uzyskał pozwolenie na budowę dwóch budynków z częścią usługową w parterze jednego z nich wraz z infrastrukturą towarzysząca oraz zjazdem z drogi publicznej dla całego zamierzenia inwestycyjnego - informuje Michał Piotrowski z biura prasowego gdańskiego magistratu.
Oprócz uwzględnienia lokalu usługowego, deweloper dokonał też podziału całego terenu na kilka działek. Uniknął tym samym zarzutów o brak przedstawienia całościowej wizji zagospodarowania, ponieważ tym razem starał się o pozwolenie na prowadzenie prac tylko na poszczególnych, mniejszych działkach.
- Faktycznie teren został podzielony, co było wynikiem zastosowania się przez Euro Styl do stanowiska Wojewody Pomorskiego. Jest to też efektem zmian projektowych, wynikających z reorganizacji struktury mieszkań. Dokonany podział pozwoli lepiej zorganizować funkcjonowanie wspólnot dla budynków A i B - wyjaśnia Bartosz Podgórczyk, dyrektor działu marketingu Euro Styl.
Pod względem liczby mieszkań, w stosunku do pierwszej decyzji, zmniejszono je o jeden lokal, zastępując go przypuszczalnie sklepem. Zgodnie z najnowszym pozwoleniem przewiduje się łącznie 128 mieszkań (68 w budynku A oraz 60 w B).
Bez zmian pozostał natomiast układ drogowy. Dojazd ma się odbywać z ul. Hynka , zgodnie z zapisami planu zagospodarowania. Następnie na terenie działki wyznaczono wewnętrzny układ drogowy, w tym prowadzony równolegle do ul. Hynka.
Czy nie jest to jednak sprzeczne z zapisami planu, które nakazują "pierzejową [zabudowę] wzdłuż ulicy Hynka i projektowanej tzw. Drogi Czerwonej"? Czy budynki wolno stojące można potraktować jako pierzeję?
- W ustaleniach miejscowego planu nie ma definicji zabudowy pierzejowej. Jednocześnie w planie wyznaczono maksymalną nieprzekraczalną linię zabudowy, ograniczającą obszar, na którym dopuszcza się wznoszenie budynków. Nie jest to linia obowiązująca, dlatego też budynki mogą być w stosunku do tej linii wycofane. Zatem posługując się ogólnie przyjętą nomenklaturą za zabudowę pierzejową wzdłuż ul. Hynka należy uznać ciąg elewacji budynków ustawionych w szeregu po jednej stronie ulicy. Ten ciąg elewacji nie może przekraczać wyznaczonej linii zabudowy, może natomiast być przerwany przez wjazdy, dojścia, a także wymagane przepisami prawa odległości od sąsiednich działek budowlanych - przekonuje Piotrowski.
Sam układ drogowy to zresztą także element sporu z mieszkańcami. I nie chodzi tutaj o wjazd od strony ul. Hynka, ale przedłużenie ul. Dywizjonu 303 .
- Deweloper chce podłączyć się do naszej ulicy, tak by jego mieszkańcy mogli mieć wygodny dojazd w stronę al. Rzeczypospolitej, a nam jednocześnie zabrana zostanie możliwość parkowania oraz wzrośnie liczba aut pod oknami budynków - skarży się pan Michał, czytelnik Trojmiasto.pl i mieszkaniec bloku przy ul. Dywizjonu 303.
Tu jednak sprawa wydaje się przesądzona nie przez dewelopera, ale przywołany już plan zagospodarowania przestrzennego z 2009 r. To on narzuca połączenie istniejącej ul. Dywizjonu 303 z Hynka, prowadząc ją równolegle (od wschodniej strony ) do istniejącej jezdni, która znajduje się na terenie prywatnym.
Czytaj też: Duży deweloper kupił fragment dawnego pasa startowego na Zaspie. Cena: 11 mln euro
- Euro Styl sfinansuje budowę odcinka ulicy o długości ok. 60 metrów, który będzie także dojazdem do jego inwestycji. W tej sprawie istnieje już umowa z Zarządem Dróg i Zieleni - informuje Maciej Radowicz, zastępca dyrektora ZDiZ w Gdańsku.
Budowa pozostałego odcinka nie jest jeszcze określona w czasie. Nie wiadomo też, kiedy deweloper zbudowałby "swój" odcinek, bo to zależy od terminu rozpoczęcia prac nad drugim etapem osiedla.
- Teren ten stanowi nasz zasób ziemi i aktualnie nie mamy doprecyzowanych planów inwestycyjnych dla tej działki. Podział na działki nie zmienia założeń planu zagospodarowania, dlatego też nie można spodziewać się w tym miejscu np. galerii handlowej - zapewnia Podgórczyk.
Brak koncepcji na drugi etap sprawia też, że nieznany jest docelowy układ drogowy, który będzie na całym osiedlu, tj. nie wiadomo, czy z realizowanych budynków A oraz B będzie można wyjechać wyłącznie do ul. Hynka czy także do przedłużonej ul. Dywizjonów 303.
W budynkach A oraz B przewidziano łącznie 157 miejsc parkingowych, z czego 104 w halach garażowych. Osiedle ma powstać w formie otwartej - nie będzie ogrodzone.
Do realizacji ostatecznie nie doszło ze względu na protesty członków spółdzielni, którzy doprowadzili do zmiany jej zarządu. Spółdzielnia z racji wycofania się z projektu musiała zwrócić deweloperowi zaliczkę w wysokości 8 mln zł.
Sytuacja z osiedlem Impuls jest zgoła odmienna - grunt jest własnością dewelopera, ale jak widać nie udało się uniknąć protestów lokalnej spółdzielni i mieszkańców.
Inwestycje
Miejsca
Opinie (267) 5 zablokowanych
-
2015-05-05 12:26
na Zaspie wszystko budowane jest z pominieciem prawa
pawilony wybydowane na miejscu byłej Japy miały pozwolenie na remont a wlaściciel je wyburzył i postawił nowe budynki nawet ławy sa nowe
- 6 0
-
2015-05-05 12:27
Brzydka Zaspa a ludzie.. jak to będzie mieszkał obok nas młody, wykształcony ma ładną żonę i dzieci i powodzi mu się. Cholera jasna ja tak nie miałem...
- 7 7
-
2015-05-05 12:31
deweloper - pasożyt na cudzym terenie (10)
Wypowiadają się w komentarzach osoby, które z tą sprawą nie mają nic wspólnego!!!
Nie, "dziadki" z Zaspy (protestują osoby młode) nie mają nic przeciwko nowej inwestycji, chodzi tylko o poszanowanie cudzej własności.
Urząd z "rażącym" naruszeniem wydał pozwolenie na budowę, ponieważ wiceprezydent miasta jest bratem członka zarządu Eurostylu (dyrektor finansowy).
Na tak małym terenie proponuje się wprowadzić ok 1000 mieszkańców , proponując im - piaskownicę i huśtawkę. No tak, obok są piękne tereny zielone, boiska, place zabaw, siłownia zewn. i korty. Po co więc samemu coś podobnego wybudować swoim mieszkańcom, skoro lepiej zarobić na sprzedaży mieszkań i żerować na cudzej własności.
Wiceprezydent uznał, że to .... są tereny ogólne!?
Otóż nie - są to tereny, które mają właściciela (właścicieli), którzy za to zapłacili i ponoszą nadal koszty utrzymania.
Nie jesteśmy oszołomami, ale nie damy robić się w "ciula" - jeśli trzeba będzie - ogrodzimy co nasze.- 22 11
-
2015-05-05 12:41
z zlozycie sie na plot i inne koszty? watpie (3)
- 3 2
-
2015-05-05 18:49
Ogrodzenie (2)
Już zbieramy kasę, chętnych nie brakuje
- 3 0
-
2015-05-06 10:40
Więc w czym problem?
- 1 1
-
2015-05-06 10:40
Więc w czym problem?
- 1 1
-
2015-05-05 12:42
tereny zielone
Ale jesteście wredni , nie chcę takich nieżyczliwych sąsiadów.
- 3 2
-
2015-05-05 13:45
jak chcesz to ogradzaj dziadu
Chętnie udostępnię kluczyk nowym mieszkańcom. Przynajmniej Zaspa będzie żyła młodymi ludźmi, a nie pustoszała od wymierających emerytów.
- 6 4
-
2015-05-05 16:33
No, to rzekles. Ulżyło? (2)
Nie mieszkają, to nie maja prawa sie wypowiadać? Wolny kraj. Kolejny odkrywca sensacji rodzinnych, zamiast konstruktywnych wypowiedzi ...nuda :)
- 2 1
-
2015-05-05 16:45
Nie płacą za infrastrukturę a będą jej używać,
może ty dasz pourzywać samochodu lub żony?
- 3 2
-
2015-05-05 18:54
urzędas?
Będzie premia za wpis?
- 3 0
-
2015-05-05 16:43
Ten kto tu nie mieszka to tego nie zrozumie.
Mieszkam obok, jestem za zabudową wolnych terenów ale tak trzeba to robić bez szkody dla okolicy.
Najlepiej nastawiać blok przy bloku a mieszkańcy z pieskami będą chodzić po zielonych terenach spółdzielni pod naszymi oknami zostawiać klocki po pupilach.- 2 1
-
2015-05-05 12:36
Budować ładne nowe osiedla (1)
Lokalizacja całkiem ok, no może skm nie za bardzo...
- 4 1
-
2015-05-05 12:42
dlatego malo osob kupi tam mieszkania na wynajem
do tego do sklepow calkiem daleko, czyli oferta ok ale dla siebie
- 1 0
-
2015-05-05 12:47
Ojej ale przecież śmiejmy się gdy ktoś kupi mieszkanie na Jasieniu (1)
i nawołujmy do "zagęszczania tkanki miejskiej"
a potem płaczmy jak postawią blok na polance :D
brawo komuchy, piękne myślenie...- 10 3
-
2015-05-05 20:20
Tylko frajer śmieje się z tych co na Jasieniu...
- 2 3
-
2015-05-05 12:48
deweloperka (1)
Mam wrazenie że nikt niewie ile ton zurzytego paliwa lotniczego jest po zaspą ,ja się w tym rejonie wychowałam już niemcy nie pozwalali na zabudowe ty okolic. Ale to nieważne Adamowicz z deweloperami ma układ i nie rzucajcie się bo i tak zrobią swoje. A że bezdie wieksza zachorowalność to co tam!
- 7 4
-
2015-05-05 15:11
paliwo lotnicze
A jak można zużyć paliwo lotnicze i zarazem je mieć ???
- 4 0
-
2015-05-05 12:52
(1)
A co słychać na Żabiance? Klecha zakręcił wodę do fontanny, bo pijące ją gołębie sr...ją mu na dach, a tego z kolei nie ma kto sprzątać. Miasto podarowało ziemię wraz z fontanną. Jest to miejsce, gdzie starsi i nie tylko, mieszkańcy Żabianki miło spędzali czas. Teraz klecha rządzi. Dochodzimy do granic absurdu.
- 7 3
-
2015-05-05 13:24
Zawsze klechy rządziły z tylnych rzędów
więc nic w tym dziwnego.
- 2 1
-
2015-05-05 13:02
Eurostyl szybko się rozkręca (1)
kupują ziemię w wielu miejscach
- 9 0
-
2015-05-05 18:57
braterska pomoc
A braciszek - wiceprezydent mu w tym dzielnie pomaga
- 3 0
-
2015-05-05 13:12
Na zmywak (2)
I tak większości komentujących nie będzie stać na takie mieszkania.
I tak wyemigrujecie na zmywak na Islandię.
Wiec po co tyle krzyczeć ?
Po co nabijać się ze starszych którzy niektóre sprawy widza lepiej ? Może trudno to do Was dociera ale nie jesteście w większości wyrocznią. W żadnej dziedzinie.
Taka prawda. Wy maturzyści na 30%. Żenada.
Pozdrawiam
(I przepraszam za trudne słowa...)- 13 4
-
2015-05-05 13:15
mnie najbardziej smiesza ludzie, ktorzy wszedzie widza same negatywy (1)
ze za drogo, kto to kupi, ludzi coraz mniej, emigracja itp bzdury
a nie widza, ze pensje rosna, bezrobocie spada, pierwszy raz w Polsce pracuje ponad 16 mln osob, PKB rosnie co roku, ludzie kupuja wiec maja pieniadze lub zdolnosc..
Takie lamusy wola narzekac jak to zle. Zamiast myslec.- 3 2
-
2015-05-05 20:42
Widzę, że nie zrozumiałeś przekazu... Czytanie ze zrozumieniem oznacza coś więcej niż rozumienie wyrazów.
- 0 1
-
2015-05-05 13:26
Dajcie spokoj co kawalek wolnej ziemi to molochy stawiaja nie wiem kto to bedzie zasiedlal
- 9 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.