- 1 Kto kupuje 100-metrowe mieszkania? (170 opinii)
- 2 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (259 opinii)
- 3 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (298 opinii)
- 4 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
- 5 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (461 opinii)
- 6 Letni remont mieszkania? Zaplanuj go teraz (8 opinii)
Właściciel zawalonej hali zostanie wywłaszczony?
Po wypadku, w wyniku którego złomiarz został przygnieciony spadającym stropem, konserwator zabytków rozważa wniosek o odebranie właścicielowi nieruchomości przy Angielskiej Grobli 18 w Gdańsku.
O zdarzeniu informowaliśmy przed południem w naszym Raporcie z Trójmiasta.
Przypomnijmy: ok. godz. 10:30, w pustostanie przy ul. Angielska Grobla 17/19, na terenie dawnych Zakładów Mięsnych w Gdańsku, zawaliła się ściana. Pod gruzami znalazł się bezdomny mężczyzna. Katastrofę spowodował najprawdopodobniej sam poszkodowany, który poszukiwał w budynku złomu. Mężczyzna został wydobyty przez strażaków spod gruzów i przewieziony do szpitala.
Czytaj także: 500 wołów na tydzień. Historia rzeźni w Gdańsku
Do podobnego zdarzenia doszło w tym samym pustostanie tydzień temu. Wtedy również bezdomny został przygnieciony przez zawaloną ścianę. Niestety, tamten wypadek zakończył się tragicznie - mężczyzna zmarł.
Chodzi o budynek dawnej hali skupu małego bydła (budynek nr 3). Podobnie jak inne budynki dawnych Zakładów Mięsnych w Gdańsku, figuruje on w rejestrze zabytków. Konserwator od dawna stara się wymusić na jego właścicielu zabezpieczenie nieruchomości.
- W 2013 roku Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków w Gdańsku wydał nakaz zabezpieczenia obiektu, którego właściciel - spółka Iberdom z Sopotu - nie wykonał. Kontakt z firmą jest praktycznie niemożliwy, właściciel terenu nie odbiera nawet korespondencji - informuje Marcin Tymiński, rzecznik pomorskiego konserwatora zabytków.
Czytaj także: Hotel w budynku po dawnych zakładach mięsnych w Gdańsku
Niewykluczone, że Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków rozpocznie procedurę wywłaszczenia właściciela. Byłby to drugi w kraju przypadek takiego działania służb konserwatorskich. Na razie jednak nadzór budowlany musi wydać właścicielowi nakaz zabezpieczenia lub dokonać go w ramach wykonania zastępczego.
O tym zdecyduje jednak Powiatowy Inspektor Nadzoru Budowlanego.
- Wojewódzki konserwator zabytków uważa, że budynek po zabezpieczeniu można jeszcze uratować. Mimo dzisiejszego incydentu jego stan na to pozwala - zapewnia Marcin Tymiński.
Opinie (75) 1 zablokowana
-
2015-07-22 20:52
trzeba było spalic jak to zrobila Arciszewska
konserwator nie miałby czego wywłaszczac
- 9 1
-
2015-07-22 21:36
a to ciekawe - tu wywlaszczenie ?
a u pani "znajomej" na aniołkach nic........ w brzeznie nic. .... na jakiej podstawie wykonujemy to wywlaszczenie - ZGLOSZENIA DEVELOPERA =kolegi ze chcialby to dostac TANIO ? albo za na odwal zrobione mieszkania na wygwizdowie? zeby bylo bez przetargu ??? WTF
- 9 2
-
2015-07-22 22:25
To kolejny smiertelny wypadek na zaniedbanym terenie.
Parenaście lat temu w podobnych okolicznosciach zginął tam młody człowiek. Tubylcy grozili wtedy linczem nieudolnej strazy miejskiej ktora utrudniala prace ratunkowe. Takie zaniedbania jak nieudolna wladza w miescie.
- 10 0
-
2015-07-22 22:56
To może trzeba, żeby ktoś zginął w jamie Hali Plażowej, albo w willi przy Orzeszkowej.
- 11 0
-
2015-07-23 06:16
Prawo własności jest święte.I tak niech pozostanie. (1)
- 3 6
-
2015-07-23 20:37
Tak, o ile właściciel sam tego prawa przestrzega.
W tym przypadku NIE.
- 0 0
-
2015-07-23 07:48
kraj absurdu i idiotyzmu
- o własności decyduje nie właściciel ale urzędnik
- "krzywda" złodzieja powodem wszczęcia postępowania wobec właściciela i stosowania wobec niego prawnych reliktów państwa totalitarnego (ps jak to możliwe że tu można wywłaszczyć a w tylu innych waznych miejscach w gdańsku "nic nie można"?)
- "sprytny właściciel" nawet nie ogrodził terenu i o niego nie zadbał że o nieruchomości nie wspomnę
- złodziej nosi nazwę "złomiarz" i zasługuje na reprezentację w "merdiach"- 11 1
-
2015-07-23 08:12
swoją drogą właściciel czeka aż się samo rozleci, a cenna działka zostanie w sam raz na nowy hotel albo bank
- 12 0
-
2015-07-23 09:21
A kiedy odnajdą właściciela działki-pasa startowego na Zaspie? (1)
Przecież te budki z zieleniną wołają o pomstę... a miasto nic nie może; podobno. Jeżeli nie mogą odnaleźć właściciela od 20 lat to miasto powinno teren przejąć w imię interesu społecznego. Tylko może urzędnicy tak skonstruowali umowę, że teraz do niczego nie mają prawa?
- 7 0
-
2015-07-23 09:26
juz dawno kolego sprzedany pas
masz nieaktualne info, wszyscy wiedzieli kto jest wlascicielem :)
Tak samo jak wszyscy wiedza kto jest i gdzie mieszka wlasciciel budynku na wroniej - a nadzor budowlany nie moze sie z nim skontaktowac ;)- 3 0
-
2015-07-23 10:37
A kiedy "nierząd" zajmie się starą ZAJEZDNIĄ TRAMWAJOWĄ w Oliwie, która od lat
niszczeje i straszy wyglądem?
- 8 0
-
2015-07-23 12:06
Pan rzecznik Tymiński opowiada farmazony
Prezes firmy Iberdom (własciciel terenu) pracuje jako Radny Województwa Pomorskiego, tak więc prawdopodobnie mija się codziennie na korytarzu budynku z pomorskim konserwatorem zabytków.
Wystarczy sprawdzic KRS firmy Iberdom z Sopotu.- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.