Piesi, rowerzyści i samochody obok siebie, na jednej płaszczyźnie, niedzielonej krawężnikami - taka przestrzeń nazywana jest z niderlandzkiego "woonerf". Idea, która zrodziła się 50 lat temu w Holandii, zaczyna pojawiać się na ulicach Trójmiasta. Pierwszy woonerf powstał w Gdyni, a w najbliższym czasie planowane są kolejne w Gdańsku i Sopocie.
2020-02-26 09:41
Przede wszystkim budować Młode Miasto!!!!!
2020-02-26 09:43
a po polsku nie można?
2020-02-26 09:47
Jedziesz sobie rowerem, potykasz się o pieszych, siadasz w ogródku na tym woneferze i możesz poczuć jak auta kopcą obok twojej kawy.
2020-02-26 13:20
2020-02-26 09:48
to naprawdę przyszłość, bo to jest współdzielenie miasta
2020-02-26 09:54
Bardzo kibicuje każdemu woonerfowi w trojmiescie
2020-02-26 09:58
2020-02-26 13:21
makaronizm jakis bo scie*wojad skoczyl politologie lub dziennikarstwo na Uniwersytecie Gdanskim...
2020-02-26 09:59
Opinia wyróżniona
No i tak powinno być w naszym kraju. Powinniśmy dzielić się przestrzenią i być otwarci na takie rozwiązania. Świetnie to się sprawdza w Holandii, dlaczego nie mogłoby się to sprawdzić w Polsce w Trójmieście? Jestem zdecydowanie ZA! Miasto powinno podjąć się realizacji wielu takich projektów. Naprawdę ułatwiłoby nam to życie.
2020-02-26 10:37
Od razu uprzedzam że w służbach wsparcia mieć nie będziesz.
2020-02-26 13:45
2020-02-26 11:59
w niektórych miejscach tak ale nie we wszystkich, proste
2020-02-26 12:16
ja bym puścił jeszcze tam tramwaje i skm
2020-02-26 13:20
Brno. Główny deptak, potoki ludzi. Środkiem tory tramwajowe, tramwaj spokojnie się toczy.
2020-02-26 14:28
Tramwaj traci sens bytu jak porusza się tempem marszowy.
2020-02-27 08:46
To ma sens tylko w małych miasteczkach. W dużych miastach jak Haga, czy Utrecht, gdzie jest duży turystów i studentow jest w takich miejscach straszny chaos i jest. Ludziom się spieszy, jeżdżą na niesprawnych rowerach i widzi się dużo niebezpiecznych sytuacji.
2020-02-27 09:45
dzielić przestrzenią można się jedynie w przypadkach gdy istnieje przestrzeń . Brak przestrzeni czyli nienormatywne szerokości chodników, pasów jezdni, przepisowych miejsc postojowych i ścieżek rowerowych wstrząśnięte, zmieszane i wrzucone do jednego worka nazwiemy po europejsku i będziemy udawać że jesteśmy nowocześni. Specjaliści od PR i diabeł zacierają ręce.
Rodziny z dzieciaczkami, starsi ludzie o laseczkach, osoby niedowidzące i poruszające się na wózkach plus lans ludzi w największych możliwych autach osobowych, które mogą wszędzie bo ich stać cudownie....
2020-02-26 10:02
Super, że miasto się rozwija! Aż miło popatrzeć. A co do woonerfów, myślę że to świetny pomysł. W Holandii panuje ogromna kultura jazdy, kultura na drogach - również dzięki woonefom. Bierzmy przykład z najlepszych.
2020-02-26 11:58
a dzięki kulturze takie miejsca mogą funkcjonować
2020-02-26 10:05
To bardzo dobry kierunek. Tyle się mówi ostatnio o oddawaniu miasta pieszym. W Gdyni woonerf super się sprawdza, czekam na kolejne.
2020-02-26 10:06
mega mi się podoba ten pomysł. Róbmy róbmy róbmy! Będzie nam o wiele łatwiej.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy