- 1 Fotowoltaiczny dziwoląg w Sopocie (177 opinii)
- 2 Kiedy otwarcie Kauflandu w Gdyni? (234 opinie)
- 3 Nowy apartamentowiec powstanie na Wyspie Spichrzów (203 opinie)
- 4 Kto kupuje 100-metrowe mieszkania? (246 opinii)
- 5 Meble ogrodowe. Co wybrać na balkon? (11 opinii)
- 6 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (267 opinii)
Budowa osiedla utrudnia życie mieszkańcom Ujeściska
Wybór miejsca do życia na rozwijających się obszarach miasta oznacza, że w każdej chwili w sąsiedztwie ruszyć może budowa. Trzeba być przygotowanym na ewentualne uciążliwości, jakie się z tym wiążą. Gorzej jednak, jeśli budowa trwa całą dobę - nawet w nocy.
Jestem sąsiadem powstającej na Ujeścisku przy ulicy Przemyskiej inwestycji Dwa Tarasy. Hałasy, w postaci głośnej pracy maszyn (w tym młotów pneumatycznych), ciągłych uderzeń młotków, pracy wiertarek i ruchu ciężkich pojazdów, trwają praktycznie codziennie od 6 rano, do bardzo późnych godzin wieczornych.
Daleko mi do postaw roszczeniowych związanych z takimi utrudnieniami jak zniszczona przez inwestora droga miejska (Płocka i fragment Przemyskiej), śmietnik uszkodzony przez betoniarkę z budowy (fakt potwierdzony interwencją policji z 28.07.2014), ciągły brud i kurz - to rzeczy, które mogą się zdarzyć podczas tego typu budowy. Lecz ciągłe ignorowanie sąsiadów zwracających od kilku miesięcy uwagę na hałas trwający od wczesnego świtu do nocy, to zwykła ignorancja i arogancja wobec sąsiadów inwestycji, których dzieci od kilku miesięcy mogą zapomnieć o normalnym śnie, zwłaszcza że temperatury w ostatnim czasie nie pozwalają spać przy zamkniętym oknie. W efekcie dzieci budzą się tuż po 6 rano, jak również budzą się co chwilę po położeniu się spać, z uwagi na ciągłe hałasy z budowy.
Problem był już zgłaszany inwestorowi na początku czerwca i wówczas przez około 2-3 tygodnie głośne roboty rozpoczynały się nieco później i kończyły wcześniej. Jednak przez ostatni czas wszystko wróciło do głośnej rzeczywistości, a apogeum zostało osiągnięte w nocy z 28 na 29 lipca, kiedy głośne prace trwały całą noc. Próba rozmowy z kierownikiem budowy skończyła się fiaskiem, gdyż nie było go na placu budowy podczas wykonywanych prac, a pracownicy sami przyznali, że nie mają żadnych zezwoleń na głośną pracę w takich godzinach. Wzywana przez kilku mieszkańców policja, o godzinie 23:30 nakazała natychmiastowe wstrzymanie prac pod groźbą mandatu, ale roboty trwały w najlepsze całą noc. Widocznie spółce bardziej opłaca się wliczyć mandat w koszty budowy, niż uszanować prawo do odpoczynku mieszkańców pobliskich bloków.
Pytanie tylko, czy napięte plany inwestycyjne muszą od kilku miesięcy utrudniać życie mieszkańcom już od 6 rano?
Inwestor zastępczy - firma Korporacja Budowlana Dom Sp z o.o. - realizująca obiekt mieszkalny przy ulicy Płockiej w ramach osiedla Dwa Tarasy w dniu, kiedy prace trwały całą noc, wykonywała prace w garażu podziemnym. Związane one były z wylewaniem posadzki przemysłowej garażu. Niniejsze prace wymagają długiego, technologicznie uzasadnionego okresu - od momentu wbudowania betonu aż do momentu możliwego, powierzchniowego utwardzenia posadzki. Jest to proces, którego nie można przerwać ani przyśpieszyć. Ze względu na wysokie temperatury w ciągu dnia prace rozpoczęto w godzinach popołudniowych. Wobec powyższego prace trwały do późnych godzin wieczornych.
Wyprzedzając spodziewane wydłużenie czasu wykonania prac, przed rozpoczęciem prac inwestor zastępczy wywiesił w okolicznych budynkach, informację o utrudnieniach, które mogą wystąpić (skan informacji). Było to zdarzenie incydentalne i nie planujemy już podobnych działań w procesie inwestycyjnym.
Standardowe godziny pracy na tej budowie to od 6.00 do 18.00.
Co Cię gryzie - artykuł czytelnika to rubryka redagowana przez czytelników, zawierająca ich spostrzeżenia na temat otaczającej nas trójmiejskiej rzeczywistości. Wbrew nazwie nie wszystkie refleksje mają charakter narzekania. Jeśli coś cię gryzie opisz to i zobacz co inni myślą o sprawie. A my z radością nagrodzimy najciekawsze teksty biletami do kina lub na inne imprezy odbywające się w Trójmieście.
Inwestycje
Miejsca
Opinie (156)
-
2014-07-30 21:30
a czy jest coś, co obywatelom kaczystanu nie przeszkadza wcale ?
co do spania przy otwartym oknie, ale proszę wybaczyć, można sobie nabyć klimatyzator choćby przenośny, bo na piweczko czy ćwiarteczkę z biedonki to jest jakoś zawsze
- 3 3
-
2014-07-30 21:09
niesamowite wytłumaczenia inwestora, ani razu nie pada przepraszam... buractwo
- 4 2
-
2014-07-30 21:02
To nie są żadne tereny rozwojowe, ani nowe osiedla, tylko osiedle istniejące od kilkunastu lat
Polnord się dostawił do istniejącej od dawna zabudowy, bo wyrwał małą działkę w sąsiedztwie, którą zabudowuje pod spławik i nawet wszystkie maszyny parkuje na sąsiednich działkach! Nie mówiąc już o tym, że pojazdy pracowników budowy są parkowane na miejscach mieszkańców pod blokami. A nowi mieszkańcy będą stawiali auta chyba pionowo, bo na Dwóch Tarasach na ok. 200 mieszkań jest tylko hala garażowa i 8 (słownie osiem) miejsc naziemnych (dla niepełnosprawnych).
- 12 0
-
2014-07-30 20:55
Polecam stopery do uszu i po problemie :)
- 4 2
-
2014-07-30 20:13
bez przesady
gościu chyba zapomniał ze jego mieszkanie tez kiedyś było budowane i hałas na pewno nie był mniejszy, są ludzie którym nawet pies na ulicy przeszkadza
- 5 3
-
2014-07-30 18:30
(2)
Ujescisko - te tereny,które przejął Polnord były kiedys w wieczystym użytkowaniu S.M. Ujeścisko.Dziwnym zrzadzeniem losu miasto przejęło je spowrotem i wypłaciło ogromne pieniądze pierwszym włascicielom!!!!!SZok.
Na terenie tej s-ni ostatnio wybudowano 3 budynki na Przemyskiej niezgodnie z wyłudzonym pozwoleniem na budowę.I cóż te 3 budynki TO NA CHEWILE OBECNĄ SAMOWOLA BUDOWLANA....Tutaj sie dzieje....Ech szkoda słów.- 6 1
-
2014-07-30 19:00
to chyba ZGODNIE Z wyłudzonym? (1)
- 1 0
-
2014-07-30 19:18
Uścislając - pierwsze pozwolenie na budowę zostało wydane z naruszeniem prawa. Wyłudziły je prywatne osoby,które nie mogły reprezentowac S.M.Ujescisko.
Z uwagi na fakt,że 3 budynki zostały wybudowane niezgodnie z zatwierdzonym projektem - nastepnego POZWOLENIA NA BUDOWĘ NIE OTRZYMANO.SPRAWE MONITORUJE GŁÓWNY INSPEKTOR NADZORU BUDOWLANEGO I PROKURATURA.- 3 1
-
2014-07-30 19:17
Kup mieszkania w Gdańskim śródmieściu , wtedy poznasz prawdziwy hałas .
- 6 3
-
2014-07-30 18:35
(1)
Ludzie osiedlają się na polu budowy i dziwią się, że jest głośno. W latach 70, 80, 90, byli tak samo, tylko nikt nie skarżył się w mediach.
- 5 7
-
2014-07-30 19:01
na placu, pole to bitwy może być..... w tych latach co piszesz budowali od 8 do 16. i nie na chama.
- 4 1
-
2014-07-30 15:12
panie Marku pana dom o dziwo też kiedyś budowano. Mi hałasują tramwaje, cieżarówki (1)
ale do lasu nie mam zamiaru sie wyprowadzać
- 12 11
-
2014-07-30 18:56
bo w lesie to hukają sowy i dziki chrumkaja w nocy...
- 5 2
-
2014-07-30 18:45
od 6 rano
To przykre, ze tatus nie moze sobie pospac, bo dzieciak wstaje i trzeba sie nim zajac.
- 8 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.