- 1 Rozbiórka na terenie kupionym za 130 mln zł (254 opinie)
- 2 237 mieszkań zadłużonych na ponad 10 mln (118 opinii)
- 3 Klimatyzator do domu. Jak go wybrać? (67 opinii)
- 4 Nowe Inwestycje Mieszkaniowe. Maj 2024 (117 opinii)
- 5 78 mln zł długów za mieszkania komunalne (301 opinii)
- 6 Romantyczne mieszkanie w Sopocie (25 opinii)
Cztery Oceany: odbierasz klucz i mieszkasz, bo deweloper oferuje wykończone mieszkania
"Cztery Oceany" to zespól czterech nowoczesnych, osiemnastopiętrowych budynków, jakie powstają przy ul. Obrońców Wybrzeża na Przymorzu. Będą wyróżniać się nie tylko interesującą architekturą, ale także tym, że będzie można w nich kupić mieszkania wykończone pod klucz.
To właśnie tu, przy ul. Obrońców Wybrzeża , powstaje zespół czterech nowoczesnych wieżowców, które od morskiego charakteru dzielnicy zaczerpnęły swoją nazwę - Cztery Oceany.
To 18-piętrowe budynki, z których okien będzie roztaczał się imponujący widok na morze, port, stadion piłkarski w Letnicy, śródmieście Gdańska i lasy Trójmiejskiego Parku Krajobrazowego. Nazwa każdego z nich zainspirowana jest bliskością morza: koło siebie staną więc Ocean Atlantycki, Spokojny, Indyjski oraz Południowy.
Dzięki ogromnym oknom wszystkie mieszkania będą bardzo widne. Na parterze budynków znajdą się lokale użytkowe, a pod budynkami hale garażowe skomunikowane windami z częścią mieszkalną. Pomiędzy budynkami (na dachu hali garażowej) znajdzie się podwórko, a na nim plac zabaw oraz zieleń. Znajdzie się ona także na pozostałych, nieużytkowanych dachach kompleksu. Wszystkie części kompleksu będą objęte całodobową ochroną i monitoringiem. Dzięki szczególnie dobranym materiałom wykończeniowym elewacja każdego z budynków od strony ul. Obrońców Wybrzeża będzie mieniła się różnymi kolorami morza. Cóż, zarówno nazwa, jak i okolica zobowiązują...
Pierwszy budynek zostanie oddany do użytku pod koniec 2011 roku. Znajdą się w nim 153 mieszkania (w całym kompleksie będzie ich 540) o powierzchni od 33 do 156 m kw. Ich ceny wahają się od 7 tys. do prawie 9 tys. zł brutto za m kw.
I tu nowość. Większość deweloperów na polskim rynku sprzedaje mieszkania w stanie surowym, z tego powodu określanym jako deweloperski. Co to oznacza? Że po przejęciu kluczy do wymarzonego "m", przyszli mieszkańcy muszą jeszcze spędzić co najmniej kilka tygodni na bieganiu po sklepach i wyszukiwaniu podłóg, kafli, wewnętrznych drzwi i armatury sanitarnej. Potem dochodzi konieczność znalezienia fachowca, o jakiego nie jest łatwo, dostarczenia mu materiałów i kontrolowania go przez kolejne tygodnie pracy. Słowem: nic godnego pozazdroszczenia.
- Naszym zdaniem dominujący dziś na rynku standard deweloperski, czyli bez podłóg, drzwi wewnętrznych, białego montażu, ma swoje korzenie w czasach, kiedy mieszkania były produktem deficytowym - przekonuje Tomasz Marek, kierownik biura sprzedaży Czterech Oceanów. - Taki standard budownictwa mieszkaniowego nie jest znany w Europie Zachodniej i nikt tam tak nie sprzedaje mieszkań.
Kto mógłby skorzystać z oferty mieszkania pod klucz? Osoby zapracowane, które cenią swój czas i nie chcą go tracić na uciążliwe prace wykończeniowe. Wszyscy ci, którzy na dźwięk słowa "fachowiec" dostają gęsiej skórki. Bez wątpienia też ci, którzy kupno mieszkania traktują jako inwestycję i będą chcieli je wynajmować.
Kupując mieszkanie w klienci mają dwie możliwości: wybierają mieszkanie surowe lub wykończone. Wybierając standard deweloperski uzyskają zniżkę, wybierając wykończenie z oferty Mistral dostają je w cenie zakupu, natomiast decydując się na wykończenie typu Hornet muszą dopłacić 400 zł brutto za m kw.
Wykończenie mieszkania w standardzie Mistral, wliczonym w cenę mieszkania, przewiduje:
- wstawienie drzwi wewnętrznych,
- dwukrotne malowanie ścian w całym mieszkaniu na kolor wybrany przez klienta z oferowanej palety,
- ułożenie paneli podłogowych w pokojach i korytarzu oraz wykończenie listwami przypodłogowymi z PCV,
- wykończenie kuchni: ułożenie płytek na podłodze wraz z 7-centymetrowym cokołem oraz ułożenie pasa płytek na ścianie,
- wykończenie łazienki: ułożenie płytek na ścianach do wysokości 220 cm, na podłodze i obudowie wanny. Montaż ceramiki sanitarnej: wc, umywalki, wanny/brodzika wraz z armaturą.
Deweloperem Czterech Oceanów jest firma Immomax, powołana przez firmy BPI oraz Maxalice, które mają 10 letnie doświadczenie w budowie centrów handlowych i biurowców w Polsce i we Francji.
BPI jest belgijskim deweloperem z ponad 20-letnim doświadczeniem w w inwestycjach mieszkaniowych, biurowych i handlowych. Należy do istniejącej już prawie 130 lat i notowanej na Brukselskiej Giełdzie Papierów Wartościowych (BSE) grupy CFE . Generalnym wykonawcą jest jej spółka zależna, CFE Polska, która w Polsce istnieje od 1996 r.
Architektura jest dziełem belgijskiej pracowni Conix Architects, której pomagali architekci z Pomorskiego Biura Projektowego GEL. Najbardziej znane projekty Conix Architects to renowacja i rozbudowa Atomium w Brukseli oraz renowacja banku J. Van Breda & Co. w Antwerpii.
* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł
Opinie (38) 2 zablokowane
-
2010-09-20 14:27
ale syf
nowa wersja falowca, 15 000 luda w 1 bloku. szczegolnie szczesliwi beda ci co beda miszakc okno w okno z sasiadem z sasiedniego bloku, beda mogli podawac se sol przez okno. Powinno byc ograniczenie w gdansku do 4 pieter, bo takie kloce sa brzydkie.
- 6 6
-
2010-09-20 11:17
Kończę studia geograficzne i tak się zastanawiam skąd oni wzieli ocean południowy? (1)
Ocean Arktyczny powinien być jako czwarty. Ale chyba stwierdzili, że Arktyka źle się kojarzy a południowy to tak miło brzmi i się lepiej sprzeda. Kolejny raz prawda i nauka przegrała z marketingiem :(
- 10 2
-
2010-09-20 13:35
weź się do nauki a nie głupoty wypisujesz po internecie
- 1 5
-
Opinia została zablokowana przez moderatora
-
2010-09-20 09:15
(2)
no tak. w przypadku sea towers jest inaczej. tam te najgorsze materiały były najdroższe. to, że mieszkania invest komfort są drogie, nie oznacza że są wysokiej jakości - kto mieszkał w ich mieszkaniu, wie o czym piszę...
- 9 1
-
2010-09-20 10:32
Dla ciekawych (1)
- zablokowana została opinia rzekomego podwykonawcym, który twierdził, że przy budowie użytko najtańszych materiałów i że za parę lat budynki będa się sypać.
Ciekawa polityka dewelopera, kasowac posty zamiast polemizowac i podać czarno na białym, że było inaczej :-)- 11 1
-
2010-09-20 12:28
teraz jak taki blok postawią to po roku jak osiądzie to ściany pękają, że sąsiada nie tylko słychać ale i widać !!! fuszerka jak z halami handlowymi i tyle, na biedakach chcą się dorobić bo kontroli budowlanem nie ma...
- 4 1
-
-
2010-09-20 08:38
Ciekawe czy akustyka taka jak w Ekolanach (2)
Słychać WSZYSTKO co sąsiedzi robią,
znajomi kupili dwa mieszkania -połączyli, teraz nie mogą sprzedać,
słyszalność sąsiada 100% , szczególnie to co robi w łazience- 19 4
-
2010-09-20 10:42
jak robi dwojeczke? (1)
- 6 1
-
2010-09-20 12:20
ja puszcza bąki
- 1 2
-
2010-09-20 11:13
Wizualizacja tradycyjnie podkolorowana.
- 5 1
-
2010-09-20 10:06
(1)
540 mieszkań i lokale usługowe - można spokojnie przyjąć że w porywach będzie tam parkować 1000 samochodów... mam nadzieje że jakoś to zmieszczą, bo to tyle ile może parkować np. w Galerii Bałtyckiej...
- 10 1
-
2010-09-20 10:12
Ja p....
7-9kpln/m2 Gratulacje dla kazdego kto kupi tam mieszkanie.
Za kolejne 5-7 lat sprzeda je z trudem po 4kpln/m2.- 9 1
-
2010-09-20 08:39
nawet do Gdyni
no, no a po co do Gdyni. To w wielkim metropolitalnym Gdańsku nie jest trendy:))
- 2 5
-
2010-09-20 08:23
a gdzie falowiec?
czyzby psuł estetyke deweloperowi?
- 16 3
-
2010-09-20 08:12
Niestety takie same bloki jak te PRLowskie. Tyle, że nowe. Na razie.
Szkoda, że deweloperzy nie budują nowoczesnych acz rozległych budynków (wiem, wiem, koszty). Szkoda, bo tak za parę lat zapchamy sobie pas nadmorski tak samo, jak Hiszpanie czy Włosi, którzy z plaży mają widok wprost na bloki - hotele, apartamenty itp.- 22 2
-
2010-09-20 07:40
szkoda tylko, że widok na morze bloki zasłaniają...
- 24 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.