Pierwsze ciepłe weekendy to zachęta do urządzenia grilla. Gdzie? Najchętniej jak najbliżej domu. Czy w Trójmieście - we własnym, przydomowym ogrodzie lub na terenie osiedla wolno grillować?
Tak wyglądało wielkie grillowanie przy akademikach PG
2014-04-13 16:06
2014-04-13 16:23
Kamienicy nr. 4
U podnóża górki z której zjeżdżało się zimą na sankach , katajkach i butach.. aż po mostek nad Radunią... aż po północ...
a latem ludzie na kocach siedzieli - trawa - i linki od prania wisiały...
Dzisiaj , od niedawna , jadąc ul. Na Stoku spojrzysz w bok przed lub za szkołą nr.21 i ujrzysz to miejsce ogrodzone marnym płotkiem / siatką z napisem: Teren prywatny...
2014-04-13 17:01
wg. strażaków grill nie jest otwarty ogniem i jako taki nie podlega wielu restrykcjom dotyczącym ognisk.
2014-04-13 17:03
Robią śmierdzące grille a potem wszystko do lasu albo zostawiają syf po sobie.
W Szwecji są ogólnodostępne grille ale każdy sprząta po sobie tak żeby następny mógł spokojnie korzystać.
2014-04-13 17:55
Znalazl sie higienista ze Szwecji,po grilu zostaje to samo co z ciebie zostanie czyli popiol,proch nawet jesli wysypiesz to na ziemie to tez sie nic nie stanie,w lesie jest duzo innych smieci,mozesz wpasc do Polski i wybrac sobie np.moderna kanape.
2014-04-14 18:03
Jest bardziej j.bniety od rdzennych miszkancow(oczywiscie nie kazdy),pusty smiech mnie ogarnia jak widze ich nienagannosc.
Sam mieszkam w trzech krajach i w kazdym kraju jest inaczej,w Niemczech jest ornung,ale i dobra zabawa,tu gdzie teraz jestem relaks i luzik,a Polska moja kochana Ojczyzna to...dom wariatow,
Jak wlacze polski portal to cztery lata po katastrofie,zgadnijcie kogo widze?,jak nie macierewicza to tego drugiego jak mu tam,kaczynskiego i pieprza od czterech lat to samo,brrrrr!albo mnie strasza,ze strace prawo jazdy,albo ze urzad skarbowy na mnie czycha,albo,ze psa mi zastrzela jak nie bedzie na smyczy,albo,ze nie moge w ogrodzie grilowac bo wezwa straz pozarna,milicje,wojsko i karetke pogotowia i zadzwonia do NATO,ludzie opamietajcie sie,zacznijcie uzywac rozumu,nie badzcie dla zony,sasiada,przypadkowego przechodnia wilkiem,troche usmiechu i luzu.
Widze,ze w polsce kazdy sie napina,kazdy chce byc wazny,mnozy sie problemy z powodu procedur a przeciez wszystko da sie zalatwic szybko i z usmiechem.Juz nie chce mi sie pisac,ide spac...
2014-04-14 23:25
Jak słusznie zauważyłeś są do tego miejsca oraz śmietniki na odpady typu butelki itp.. a u nas nie ma ..
Więc w jakich warunkach żyjemy, tak się zachowujemy ...
Mamy POprawny rząd który o wszystko dba :)
ps. ja nie śmiecę lubię wracać w te same miejsca
2014-04-13 17:12
Chodzi o publicznie dostępne tereny.
Ta polanka obok zakładu poprawczego (ulica Polanki) jeszcze funkcjonuje?
2014-04-13 18:15
W Parku Regana jest specjalne miejsce na ognisko
2014-04-13 17:33
Niestety u mnie na osiedlu standardem jest, ze sąsiedzi z parteru grilluja. Gryzący śmierdzący dym, co sobotę od czerwca do września... I g...! Im mozna zrobić.
2014-04-13 17:47
Smieszny kraj nakazow i zakazow!
Mam ogrod,wiec grilluje,pije piwo i wszyscy moga mi skoczyc,jak bede mial ochote robic to na golasa to tez nikogo nie powinno obchodzic.
2014-04-14 18:09
2014-04-15 00:17
oczywiście nie musisz ich akceptować, możesz również w trakcie spożywania posiłku jedną ręką, grzebać w du... drugą, tudzież oblizywać dla wzbogacenia smaku potrawy, robić mnóstwo innych atrakcyjnych rzeczy ale wtedy mieszkaj sobie w lesie wśród małp a nie pchaj się do miasta.
2014-04-15 03:39
Jedzac kielbaske grilowana jedna reka,druga mozna becnoc delikwenta,ktory odbiera ci apetyt.
P.S.na moim terenie to ja ustalam kodeks,malo tego on obowiazuje,za moja brama obowiazuje moj savoir-vivre,kapujesz?
2015-07-19 03:20
latanie na golasa nie pogarsza stanu środowiska, a zadymienie z ognisk lub grilly tak.Nikt a wiec i Pan również nie ma praw absolutnych do dysponowania swoją własnością.Każdy może rozporządzać swa łasnością w granicach prawa.Jeśli potrafi Pan zatrzymać zadymienie na swojej własności to tak,ale jakim prawem pozbawia Pan sąsiadów prawa do rekreacji w tym do oddychania świeżym powietrzem w ich ogrodach lub domach.Co upoważnia Pana do nieliczenia się z prawami innych.Jest Pan po prostu niedostosowany społecznie i powinien Pan poprosić fachowców aby pomogli Panu w dostosowaniu się.
2014-04-13 18:20
Teraz ognisko w mieście jest do pomyślenia
2014-04-13 19:39
Kupiłam mieszkanie na parterze z ogródkiem po to by mieć z niego pożytek, przez dwa lata walczyłam z sąsiadami tzn. oni ze mną i przegrali a ja nadal grilluje. Mogli sobie kupić mieszkanie w molochu gdzie nie ma ogródków jest wiele takich osiedli oni wybrali mieszkanie bez ogródka to niech powdychają trochę przecież nie codziennie się tego grilla robi . Co do papierosów to mało jest takich osób żeby sobie smrodzić w domu po to jest ogródek czy balkon jak ktoś sie uprze to wszystko będzie przeszkadzało, a wiecie co mnie najbardziej dziwi że mam samych młodych sąsiadów i zamiast się przyłączyć zaprzyjaźnić to wolą się czepiać.
2014-04-13 20:23
wylane na takiego grilla czyni cuda w głowie grillującego czyli skutecznie zniechęca do takiego procederu. W ogródku natomiast następuje istny Armagedon! Ps. Idealnie byłoby gdyby grill miał kształt owalny, wówczas woda idealnie w nim ,,zawraca'' i wylatuje w górę wraz z zawartością.
2014-04-14 06:40
Gwarantuje,ze przez rok nie zdejmiesz go ze lba
2014-04-15 00:20
skoro nie rozumiesz jak należy zachowywać się w miejskiej społeczności.
Najechało się wioski i zaprowadzają swoje wiejskie obyczaje.
2014-04-16 07:54
Równie za Twój dym można Ci włożyć coś na głowę.
2014-04-14 06:39
Kupę też chodzisz walić za stodołę?
2014-04-13 20:18
Mam sasiada , ktory wszystkie swoje wiosenne i jesienne porzadki w ogrodzie zgarnia na jedna "kupe" i podpala . Wszystko byloby ok tylko , ze to ognisko jest calkiem pokazne i doslownie kilkanascie krokow od mojego ogrodzenia , wiec caly dym wali mi na dom, nie wspominajac juz o zatykajacym oddech smrodzie.Do tego dochodzi czarna , zadymiona sciana od strony sasiada .W imie dobrych stosunkow miedzysasiedzkich nic nie mowie mu ale taka sytuacja powtarza sie kazdego roku dwa razy . I tak juz od nastu lat . Co byscie zrobili na moim miejscu??? Dodam ze ci ludzie sa w porzadku tylko od lat maja takie glupie przyzwyczajenia i naprawde nie wiem co z tym fantem zrobic .
2014-04-14 09:49
Jeśli coś ci przeszkadza, to rusz tyłek i poproś sąsiada o zrobienie z tym porządku. Kilkanaście lat i dalej się nie odważyłeś buzi otworzyć?
2014-04-14 18:10
To ci powiem na to!
2015-07-10 20:13
powołać sie na kodeks cywilny tzw prawo sąsiedzkie i wystąpić o naprawienie wyrządzonej szkody /odnowienie zniszczonej elewacji domu/ oraz zaniechanie w przyszłości działań niszczących Pani własność.Ci ludzie nie są w porządku,bo od lat nie liczą się z Panią i Jej prawami.Tak postępują tylko nonobogaccy.
2021-10-26 21:31
z tego co napisales ci ludzie nie sa w porzadku, albo mylisz pojecia . stosunki miedzy sasiedzkie obowiazuja tylko Ciebie...tak wynika z tego co piszesz , a oni moga miec wszystko w glebokiej du..e za Twoim pozwoleniem... wiec do kogo zal !!!?? chcesz miec swiety spokoj, to masz wiec piszesz chyba tylko po to by usprawiedliwic brak jaj...?
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy