Aranżując kuchnię poświęcamy wiele czasu na przemyślenie kwestii funkcjonalnych. Nic więc dziwnego, że - zwłaszcza w bardzo małej kuchni - ostrożnie selekcjonujemy sprzęty AGD. Jakie wyposażenie kuchni jest niezbędne, które można zamienić innymi sprzętami, a z czego ostatnio rezygnuje się całkowicie?
2016-07-05 10:33
..artykul wnoszacy jedynie zamieszanie..i troche reklamy.
2016-07-05 10:36
- antyreklamy.
2016-07-04 19:45
Moja kuchnia to oszalamiajace 12m i mam wszystkie sprzety: duza zmywarka z funkcja pre (nic nie pluczemy i moze nawet trzy dni stac takie przyschniete), w zabudowie: lodowka, mikrofala i piekarnik. Tylko ekspres, czajnik i toster na blacie. Jeden minus - rezygnacja z jadalni, zamieniona na szerszy blat plus stolki.
Jesli chodzi o zapachy - dobry okap z wyciagiem i nawet gotujac kapuste/kalafiora metr od gara nie czuc.
Mam kilka gadzetow i jesli ktos kocha gary hi hi to bie powie, ze to zbedne graty.
Podobaja mi sie aneksy, ale tylko gdy aneks ma 20 metrow, a salon 30m.
Tylko kogo stac dzisiaj na apartament z taka powierzchnia...
2016-07-05 10:13
gdy "aneks ma mieć 20 m, to warto rozdzielić pomieszczenia na kuchniojadalnię i salon. przestrzeń 50 m2 jest już za duża do przyjemnego spędzania czasu. Do pewnego momentu człowiek czuje się jak w komórce i stara się powiększać przestrzenie. od iluś metrów kwadratowych zaczyna się wrażenie siedzenia na dworcu (myślę, że czytanie książek w pokoju 40-50 m2 to właśnie jest wrażenie poczekalni).
Są tacy oczywiście, którzy dobrze czują się w loftach bez ścian i przepierzeń.
2016-07-04 09:20
Odnośnie komentarzy powyżej wytlumaczcie mi dlaczego aneks kuchenny wam się nie podoba, przecież otwarta przestrzeń jest lepsza od małego pokoju i małej kuchni..
A co do artykułu to ja np nigdy nie miałam mikrofalówki, nie mam i nie planuje mieć. Uważam to za zbędny gadżet
2016-07-05 10:08
Oczywiście można urządzić przestrzeń sypialną, jadalną, wypoczynkową i sanitarną w jednym dużym pomieszczeniu (z aneksem na rowery, narzędzia i taczkę), ale nie każdemu to się podoba.
W dzisiejszych czasach, kiedy życie rodzinne i towarzyskie koncentruje się w kuchni, kiedy przy kuchni stoi pan i lub pan domu, a nie kucharka, to połączenie kuchni i jadalni ma sens, a w małym mieszkaniu funkcję jadalni i salonu spełnia jedno pomieszczenie. Niemniej salon/biblioteka/ pokój telewizyjny/sypialnia są łączone nie z tego powodu, że tak jest lepiej, a z powodu ceny metra kwadratowego. Przecież kuchnię włączając do przestrzeni "ogólnej" i tak zwykle oddziela się kawałkiem ścianki, a przynajmniej barkiem, żeby właśnie oddzielić to co gospodarcze, od tego co wypoczynkowe.
kuchniojadalnia - tak, kuchniosypialnia, salonotoaleta, łazienkogaraż itp - nie.
2016-07-04 09:40
Prawda, jak ktoś mało gotuje/pracuje w kuchni to aneks jest bdb rozwiązaniem, bo powiększa przestrzen...
2016-07-04 13:43
Jak jest ściana i drzwi od kuchni zamknięte, to lepiej smakuje?
2016-07-04 14:44
Oczywiście że tak, znasz ten numer że jak ktoś inny gotuje to lepiej smakuje? JEśli nie masz kontaktu w trakcie gotowania z zapachami- to się do nich nie przyzwyczajasz przed jedzeniem i jest efekt WOW.
A jeśli chodzi o samo łączenie to, jak jest dobrze wszystko pomyślane tzn jest jakaś sensowna wnęka kuchenna - ale jeśli mamy kuchnie na jednej ze ścian pokoju dziennego to wiecznie siedzisz w kuchni. Oglądasz film i siedzisz w kuchni, robisz eleganckie przyjęcie siedzisz w kuchni, romantyczna kolacja w domu - siedzisz w kuchni, rodzina chce odpocząć to siedzi w kuchni.
2016-07-05 09:30
Czuć tak samo, bo drzwi nie są szczelne i pokryte gumą, chyba, że tak macie w swoich komuszych mieszkaniach. Po co ta obłuda i zawiść? Ba, dość powiedzieć, że na ogół nikt nie ma drzwi do kuchni bo po prostu zajmują miejsce, którego po prostu nie ma w takich wąskich klitkach. Idąc do znajomych, którzy mieszkają w komuszych blokach, na każdym piętrze jestem w stanie powiedzieć co kto gotuje. Tak się "zapachy" niosą po klatce. Więc wsadzcie sobie te mity o osobnej kuchni gdzieś głęboko.
2016-07-05 09:47
2016-07-05 09:39
i śniadania w weekendy.
Mamy tzw.otwartą przestrzeń z wyboru-wyburzyliśmy ścianę.
jesteśmy b.zadowoleni.
Mamy dobrze przemyślaną zamontowaną instalację wentylacyjną, nie ma smrodu,
zresztą, jak znajomi gotują w odrębnej kuchni, to zapach daje się czuć na całym parterze.
2016-07-04 12:02
Dlatego część osób woli oddzielną kuchnię, część woli aneksy. Oczywiście nie zawsze przy zakupie mieszkania jest wybór, teraz przecież mnóstwo mieszkań ma aneks w głębi pokoju. Osobiście akurat jestem za oddzielną kuchnią
2016-07-04 11:23
2016-07-04 11:04
to wody na herbatę, a jedzenie gotowe odgrzewasz w mikrofali, na jednorazowych naczyniach.
2016-07-04 18:47
2016-07-05 07:58
Zly przyklad. Zreszta przy wiekszosci dan czuc na caly dom zapachy i nic nie daje osobna kuchnia. Malo znam osob, ktore np. zamykaja drzwi do kuchni gdy gotuja
2016-07-04 09:14
Na szczęście dość dużą, bo mieści się i stół na 4-6 osób, ale zdecydowanie zrezygnowaliśmy ze zmywarki, bo jest nam zbędna. Mamy różne drobne sprzęty, ale w szafach żeby nie zagracały blatów i nie łapały kurzu ;)
Swoja drogą to co tu jest na fotkach to raczej ni jak sie ma do małej kuchni...
Salon plus kuchnia jako 2 w 1 absolutnie nie...
2016-07-04 11:04
zmywarka to super sprawa szczególnie przy rodzinie i gdzie się dużo gotuje, w małych kuchniach też bo brudne gary od razu zmywarki wkładasz a nie myjesz po jednej sztuce żeby nie zajmowały miejsca, ja niestety mam aneks ale puki dzieci są małe to sobie chwale bo zawsze mam je na oku, w moim przypadku to lepsze niż maleńka osobna kuchnia bo tak idąc gotować musiałabym dzieci zostawiać same w pokoju
2016-07-04 14:53
Też uważam zmywarkę za najbardziej zbędny element wyposażenia kuchni, a gotuję w domu sporo. Nie wiem co ludzie mają za problem z myciem naczyń. Przecież to miłe relaksujące zajęcie. Najpierw opłukujesz małym strumieniem z zanieczyszczeń, potem gąbka z pianą i przy zakręconym kranie mycie właściwe i na koniec płukanie w ciepłej wodzie. Sama przyjemność.
2016-07-05 09:46
2016-07-04 11:59
mam kawalerkę 30m i aneks ale na siłę dałoby by się zrobić osobną kuchnię ciemną, na chwilę obecną mi to nie przeszkadza - ale powoli zaczynam budowę domu i kuchnia będzie z jadalnią a tylko z jadalni widok na pokój dzienny, - nie będzie uczucia wiecznego siedzenia w kuchni - kuchnia będzie "schowana" za rogiem.
2016-07-04 14:58
Po kawalerce z aneksem kuchennym przeprowadzka do dużego mieszkania i od początku decyzja, że kuchnia musi być osobno.
Jeśli mieszkanie jest duże to po co zapaskudzać salon aneksami. No chyba, że ktoś potrzebuje pierdylion pokoików 10metrowych to wtedy przerzuca się (zwłaszcza w mieszkaniach z rynku wtórnego) kuchnię do salonu zazwyczaj i na zdobycznej przestrzeni robi kolejny pokój ;-) Tyle, że taki pokój jest stracony użytkowo w bloku, bo u góry i na dole sąsiedzi mają w pionie kuchnię i przez szyby wentylacyjne (w kuchni największe) słychać przestawianie garów, tłuczenie kotletów i inne kuchenne obróbki mechaniczne.
2016-07-04 13:01
Dokładnie. Kuchnia to kuchnia :) Też mam dom. Dużą osobną kuchnię, widną, z dużym oknem. A salon to salon :) Dzieci też już na tyle kumate, że jak siedzę w kuchni to nie martwię sie co majstrują w innych pomieszczeniach. Zmywarki nie mam, bo jakoś nie czujemy potrzeby jej posiadania. Chyba, że jeszcze "nas przybędzie" to rozważymy takie rozwiązanie hihi. Mikrofali też nie mam, choć czasem by sie przydała i też sie nad tym zastanowię. Nawet czajnik elektryczny leży w szafie, ciągle w użyciu tradycyjny ;) Za to sandwicz się przyjął na dobre - wszyscy lubią takie kanapeczki od czasu do czasu ;)
2016-07-04 07:55
2016-07-05 09:44
2016-07-04 08:17
Toż to projekt 3D
2016-07-04 12:20
Artykuł niby o małych kuchniach, a tu polecane jest trzymanie części sprzętów w pomieszczeniach gospodarczych ("Należy jednak pamiętać, że możemy zdecydować się na samą chłodziarkę z małą komorą zamrażającą, a większą zamrażarkę umieścić w spiżarni lub pomieszczeniu gospodarczym - stwierdza Ilona Paleńczuk"). Świetna rada: masz mała kuchnię wynieś wszystko do innego pomieszczenia. W tym jest geniusz ukryty.
2016-07-05 08:17
ekspres do kawy i filiżanki, kawę i herbatę, w małym pokoiku kawowym.
I naprawdę mamy bardzo małą kuchnię!
Jak na zdjęciu.
2016-07-04 15:03
2016-07-04 17:59
2016-07-04 21:45
Życie bez zmywarki to nie życie
2016-07-04 15:35
Dla singli czy nawet dwóch osób, całkowicie zbędna jest zmywarka.
Znam wielu którzy bez tego urządzenia życia sobie nie wyobrażają ale gdy czasem u nich bywam wygląda to tak, że brudne naczynia wstawiają do zmywarki ale tę włączają dopiero gdy się zapełni czyli ca po 3-4 dniach. Oczywiście by nie zaschło, wcześniej naczynia spłukują wodą.
Czyli faktycznie żyja iluzją ułatwienia sobie życia i na dwie osoby mają po kilka kompletów talerzy, sztućców szklanek, kubków itd, to z kolei wymusza dodatkowe miejsce do ich trzymania a więc kuchnia zaczyna pękać w szwach i nie ma się gdzie obrócić.
U mnie zestaw naczyń to 6 garnków (max na rz używam 3) 1 kpl sztućców na codzień i 1 kpl w zapasie dla gości, zestawy talerzy 1 kpl + 1 zapasowy itd z szklankami itp.
Naczynia myję na bieżąco, zajmuje to może z 5 minut i ma wszystko ciagle czyste.
Domniemanie oszczędności czasu jest iluzoryczne, gdyż i tak tracimy go spędzając go przed pudełkiem albo z internetem albo z tv.
Co do oddzielności kuchni sprawa jest prosta, niby rzecz gustu ale jednak trzymanie gości i karmienie ich zapachami dochodzącym znad garów, to nie jest szczyt szczęścia.
O tym, że znam takich co to na kuchnię i jej wyposażenie wydają grubo ponad 50 tys. nawet nie wspominam, tym bardziej że regułą jest i tak na koniec włączenie mikrofali z gotowymi daniami.
Ale cóż, najważniejsze by się pochwalić i by im podobni przez godzinę cmokali z zachwytu i zazdrości.
2016-07-04 18:38
Zgadzam się. Kuchnia to kuchnia. Goście nie muszą oglądać brudnych garów, których nie zdążyłam umyć lub sterty talerzy i szklanek, których przybywa w zlewie w czasie imprezy (bo mega zmywanie po imprezie). Zmywarkę mam - tzw. Zanusii, czyli ja z gąbką przy zlewie i jakoś żyję. Na dużą kuchnię osobną wydałam 4,5 tysiaka plus kuchenka i lodówka plus stół i 4 krzesła. W zupełności wystarcza dla 4 osób, funkcjonalnie, praktycznie, wygodnie i ładnie :) Mogła by być bardziej wypasiona - owszem, ale jak sie urządzaliśmy w chacie parę lat temu to zależał nam żeby w miarę tanio dom wykończyć żeby wreszcie zamieszkać i jakoś tak już zostało. Planujemy zmienić dom to może wtedy urządzimy to z większym rozmachem, z myślą, że to już na długiiie lata ;)
2016-07-04 10:54
Z czego zrezygnować? Wiadomo z płyty kuchennej i piekarnika
2016-07-04 11:05
2016-07-04 16:33
i blat kuchenny i wyciąg wtedy też
2016-07-04 09:12
Kto wymyślił taki idiotyzm?
Salon w domu jest do wypoczynku.
Kuchnia jest do smażenia kotletów.
Sypialnia do spania.
Kibel do.....
2016-07-04 11:22
Ale podpiem - Tobie moze sie nie podobac. I co wiecej - masz prawo sobie oddzielic kuchnie i salon.
2016-07-04 15:17
prawda - jeden lubi wąchać róże inny jak mu nogi capią
2016-07-04 10:41
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy