Czy kryzys w budownictwie mieszkaniowym mamy już za sobą? Wskaźniki są minimalnie lepsze niż w poprzednich miesiącach.
2009-10-21 08:00
mieszkania po 4,5 tys za metr w szczerym polu. Jak juz bliżej cywilizacji to po 7-8 tys. za metr. I marże po 30-40% do których się przyzwyczaili w czasie boomu budowlanego. Tylko ludzie nie wiedzą ile z nich zdzieraja a jak wiedzą to i tak kupują miszkania na zadupiu bo co mają zrobić, na dworcu mieszkać. Materiały najtańsze, sąsiad drugiemu w okna zagląda. Fachowcy często spod monopolowego. Jeszcze z roczek ich kryzysik przyciśnie to może ceny osiągną jakiś ludzki poziom.
2009-10-21 10:21
jak cie nie stac to dalej u mamusi mieszkaj, ceny nie beda spadac w nieskonczonosc
2009-10-21 13:11
Trzy lata temu do połowy 2006 roku mieszkania np. na Morenie kosztowały 1800-2000PLN za metr; w ścisłym centrum Gdańska 3000-4000PLN. Potem wirtualnie agencje pośrednictwa podnosiły sukcesywnie poczynając od wakacji 2006r. ceny do odpowiednio 6000 i 10.000PLN za metr (mieszkań w tych cenach przekraczających jakiekolwiek granice zdrowego rozsądku nikt nie kupował - prawdziwa przyczyna "kryzysu na życzenie" na rynku nieruchomości w Polsce). Obecnie oferują wam te same mieszkania za odpowiednio 4000 i 8000PLN za metr, a wy jak głupie dzieci łapiecie się na kit, że są obniżki cen :-/ i że ceny spadają. Jakim bezmyślnym cepem trzeba być aby dawać się załapać na tak prymitywną manipulację.
2009-10-21 18:41
2009-10-22 12:01
To są ceny, w których obecnie również nie można sprzedać mieszkania. Na Starym Mieście mieszkań nie można sprzedać i po 7000PLN za metr. Ofert jest coraz więcej, niektóre od lat. Nie wiem co oznacza dla ciebie ruina, bo dla mnie kamienica lub blok z lat 60-tych z cegły to solidna konstrukcja. Dla ciebie może to i ruina. Niektórzy wolą mieszkać w papierowych domkach budowanych obecnie przez deweloperów. Ich prawo.
2009-10-21 08:09
materiały poszły od 30-50% w duł,,, działki pod inwestycje w okolicach Trójmiasta są o połowę tańsze- info z wyborczej!!,,,, więc nic nie usprawiedliwia takich cen, które są odrealnione od zarobków!!!,,
przez program developer na swoim mamy stagnacje a nie szybki spadek,,, w Anglii Irlandii po latach dynamicznego wzrostu przyszedł spadek rzędu 40-70% u nas to kosmetyka ja poczekam :)
sorry nie stać mnie za pensje z jednego miesiąca na 1m2 brakuje mi 500,, jak mi się kiedyś odwróci ten współczynnik o 1000 do przodu nad ceną metra wtedy kupie :):):),,,,
2009-10-21 08:40
2009-10-21 14:58
2009-10-21 21:44
Jak masz gdzie mieszkać to możesz czekac.... ja niestety nie miałem wyboru... musiałem kupić mieszkanie... dwa lata temu po 4500 brutto...
2009-10-21 09:20
Marże to oni mają minimum 60%. Piszę to jako osoba bardzo blisko tej branży. Wiem jak to wygląda "od kuchni" i sam jestem przed zakupem większego mieszkania ale złupić sie nie dam.
Jakoś w Niemczech ich developerom w lokalizacjach typu Straszyn itp. opłaca się budować mieszkania po 1000-1200 euro za metr w stanie "deweloperskim". Z tym, że u nich ten stan to wszystkie drzwi, wyposażona łazienka, i kuchnia zkuchenką i zmywarką! a u nas wrzucony granat i zamknięte najtańsze drzwi wejściowe.
2009-10-21 09:24
I co z tego,że zarobię 2 tys a żona 1,5 i stać nas na spłate miszkania po 800zł miesięcznie... skoro kwity trzeba mieć na jakąś wyimaginowaną sumę by dostać kredyt. wziąć się za tych bandytów wszystkich...
2009-10-21 11:59
2009-10-21 13:05
a teraz jedno z nich straciło robotę i już sie tak głupio nie szczerzą.
2009-10-21 13:26
2009-10-21 14:24
"o tym jak to dzięki niby temu UCZENIU ktoś jest ustawiony do końca życia". Głupiś boś młody albo po prostu głupiś. To że dla ciebie 5K na osobę jest normą, nie oznacza że tak samo musi być dla innych. Jak widać jest to grubo powyżej średniej krajowej (o medianie nie wspominając). Osobiście wyciągam miesięcznie obecnie prawie 7000 PLN netto, ale wiem że to jest TU i TERAZ, a za chwilę może być figa z makiem. Kiedyś to zrozumiesz optymisto za dychę pokładający wiarę w swoim "uczeniu się".
2009-10-21 09:24
dzisiaj warto zainwestować w ziemię, ceny działek spadły a wiadomo, że w dobrych dzielnicach jak np. Osowa działki będą szły w górę ... działkę można kupić za 300 zł za metr, postawić mały domek a z czasem się rozbudowywać.
2009-10-21 09:41
może ze mną kochana - jestem czerwonym na twarzy brzuchaczem z wąsem i duuuuzo pije - robie na stoczni i zarabiam tak ze 2-3 tysie - na browarki dla nas styknie - oprócz tego świetnie robie ... yhhh heeheh no wiesz co ... razem zawsze weselej pogarować - no to taj cyne mała co i jak i kedy sie ustawim - całuje tam gdzie lubisz yhh heehehe wiesz gdzie ...
2009-10-21 10:12
uprawiać samogwałt przy piwie.
Opinia została zablokowana przez moderatora
2009-10-21 10:27
Osowa?? Why?
2009-10-21 18:11
2009-10-21 10:36
2009-10-21 14:26
W ziemię zawsze warto, zwłaszcza w dobre miejsce na cmentarzu (od zawietrznej, zacienione jakimś miłym drzewkiem)
2009-10-21 12:00
2009-10-21 14:59
2009-10-21 16:48
nie przepłacił jak na wrzeszcz to rewelacyjna cena!
2009-10-22 12:05
Jak na Wrzeszcz to obecna norma z mediany. Wrzeszcz pragnę przypomnieć to głównie trująca i hałaśliwa Grunwaldzka oraz jej okolice (niby ścisłe centrum, ale mieszkanie tam do przyjemnych nie należy), a zdrugiej strony stare często przedwojenne kamienice w okolicach Wajdeloty, Białej etc. Nie ma czym się podniecać.
2009-10-21 13:24
Załóżmy, że jestem po studiach, mam 25 lat, mam płace na poziomie średnim, nie mam dziecka i żony. Zaciskając pasa można odłożyć powiedzmy 1500 zł miesięcznie (reszta idzie na wynajem jakiejś kawalerki, koszty transportu, żywność, środki czystości, etc. ogólenie życie). Innymi słowy przez rok uzbieram 18 tys. rocznie. Zakładając brak odsetek,, inflacji i wzrostu płacy, po 10 latach takiego życia mam na koncie oszałamiające 180 tys. zł. Zakładając cenę za m2 wynoszącą 6tys zł. po dekadzie wyrzekania się wszystkiego, w wieku 35 lat mogę stać się właścicielem oszałamiającego metrarzu wynoszącego 30 m2 i zerowym kontem rozpocząć nowe życie.
2009-10-21 13:25
metrażu
2009-10-21 13:35
2009-10-21 16:53
bardzo dobrze liczy! ty może dobrze piszesz albo poprostu wciskasz "sprawdz pisownię" a on bardzo dobrze liczy i mówi!
2009-10-21 16:51
ja mam do sprzedania 3 pokojowe mieszkanie na przymorzu 53,5m za 307tyś - i widzę po klientach ja cięzko jest dostać kredyt na mieszkanie- banki albo odrzucają wnioski albo dają zdolność kedytową na połowę oczekiwanej kwoty!
2009-10-21 18:40
potencjalnych kupców pisząc jak to morze jest blisko, a nie wspominanie o tym, że to jeden wielki betonowy moloch to kpina
2009-10-21 20:07
molochu betonowym? No to ci współczuję!
2009-10-22 10:26
"osiedle cudowne"
hehehe, istny Montmartre zapewne z ceny
2009-10-22 12:10
I tak cena jest absurdalna. Ja za 6000PLN nie decyduję się na zakup w ścisłym centrum Gdańska (okolice Rajskiej), bo mi się widok z okna na podwórko nie podoba. Śmieszne ceny chcecie za mieszkania na blokowiskach.
2009-10-22 20:31
tyle za metr .pozatym 3 pokojowych wybudowano wiele mniej .
2009-10-22 18:43
widać ze wypowiadają się tutaj Ci co mają zerowe pojęcie na temat sprzedaży/kupna mieszkania w chwili obecnej, po co głos zabierasz ja g...o wiesz!
2009-10-21 20:51
co z tego ze ukonczono o pare procent wiecej budow . liczy sie ilosc rozpoczetych budow, nawet nie ilosc wydanych pozwolen na budowe (pozwolenie na budowe nie oznacza ze rozpoczol sie proces budowy ) . w tym opracowaniu nie wzgledniono tego ze obroty firm spadly o oklo 25% , pracodawcy nie rozstaja sie z pracownikami tylko dlatego ze wiedza jak trudno bedzie im znalezc nastepnych za rok albo dwa lub nie chca wspierac konkurencji . pod pozorem kryzysu ( wlasciwie jest tylko zastoj ) pracownikom nie daje sie premi i nie bedzie nagrod na zamkniecie roku . co zatym idzie zarobki potecjalnych kredytobiorcow spadaja - zdolnosc kredytowa zmiejsza sie .to ze jest wiecej na rynku moze oznaczac ze nalezy poczekac .POCZEKAC az NASTAPI WIELKIE TAPNIECIE wsrod deweloperow .ceny mieszkan spadna gdyz dewelopezy potrzebuja uwolnic srodki zainewstowane w dotychczasowe zakonczone budowy swiadczy o tym 25% spadek wydanych pozwolen na budowy .nie dostaja kredytow na nastepne inwestycje i nie maja srodkow wlasnych . modelowym przypadkiem zamrozenia funduszy jest Willa Wanilinowa ponad polowa lokali nie sprzedana .
Obawiam sie ze madrosc nie przyjdzie po czasie i bedziemy kupowac mieszkania w rozsadnych cenach od deweloperow , a nie od syndykow czy komornikow zajmujacych majatki deweloperow w celu splaty naleznosci .
2009-10-22 00:20
To taka sama spekulacja jak zbieranie złotych monet, znaczków, itp. Ziemia zysku nie daje. Cała nadzieja na zarobek to, że ktoś będzie chciał drożej odkupić. Tylko po co, aby drożej następnemu sprzedać. Domów za 0,5 mln pod Gdańskiem pełno jest na sprzedaż. Bogaci tam się nie wyprowadzą, po dwie godziny dziennie w korkach spędzac nie będą. A młodzi z marzeniem o własnym domu groszę nie smierdzą. Kupią to co będzie najtańsze. Deweloperzy, prywatni inwestorzy zamrozili tyle pieniedzy w działkach, że potrzeba iskry, aby to wszystko poleciało na pysk.
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy