- 1 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (235 opinii)
- 2 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (297 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (883 opinie)
- 4 Czy zamiast ogródków będą mieszkania? (268 opinii)
- 5 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (259 opinii)
- 6 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
Odnowione budynki przy Lastadii oficjalnie otwarte
Odrestaurowane budynki przy ul. Lastadia 2 oraz 41 zostały oficjalnie otwarte. Pierwszy obiekt zajął Wydział Geodezji Urzędu Miejskiego, drugi - Gdański Urząd Pracy. Rewitalizacja trwała blisko trzy lata i pochłonęła 48 mln zł.
To, co widać na pierwszy rzut oka, to odnowione elewacje z detalami, ale wiele prac, i to znacznie bardziej skomplikowanych, było realizowanych we wnętrzach i przy konstrukcjach.
Oba budynki są posadowione na drewnianych elementach, na których układane były warstwy kamieni. W niektórych miejscach miały one dwumetrową grubość. Podczas współcześnie prowadzonych prac w każdym budynku wykonanych zostało zatem po ok. 70 odwiertów, by wzmocnić istniejące fundamenty.
Wymiany i wzmocnienia wymagały również stropy. Tyczyło się to szczególnie obiektu przy ul. Lastadia 2, gdzie na potrzeby Wydziału Geodezji powstały archiwa, w których dokumenty przechowywane są w długich, metalowych szafach.
- Wytrzymałość stropów wynosi tysiąc kilogramów na metr kwadratowy - mówi Renata Wiśniowska, dyrektor projektu ze spółki Gdańskie Wody, która była inwestorem. - W archiwum działa klimatyzacja precyzyjna, która utrzymuje odpowiednią temperaturę i wilgotność w pomieszczeniach.
Czytaj także: Urzędnicy wyprowadzili się z budynku przy ul. 3 Maja. Nowy pomysł na zabudowę terenów wokół dworca PKS
W tym budynku podczas rewitalizacji zdecydowano się także na obniżenie o metr przedostatniej kondygnacji, dzięki czemu możliwe było stworzenie dodatkowego piętra, które w całości ukryte jest za attyką budynku. Wokół otoczonego murami poddasza można przejść, podziwiając panoramę Gdańska. Miejsce to nie jest jednak powszechnie dostępne.
Budynek przy Lastadii 41 zajmuje w całości Gdański Urząd Pracy, który przeprowadził się do nowych wnętrz z budynku przy ul. 3 Maja 9. Na tyłach powstało patio z zielenią i ławeczkami, które przylega do istniejących tam budynków mieszkalnych. Jednak będzie ono służyć wyłącznie urzędnikom, którzy zechcą zaczerpnąć powietrza w czasie pracy.
Generalnym wykonawcą wartych 47,9 mln zł robót była firma Polaqua.
- Rolą samorządów jest troska o zabytkowe budynki i nadanie im funkcji publicznych. Tak będzie w tym przypadku. Otwieramy te budynki dla ludzi korzystających z usług miasta - mówi Aleksandra Dulkiewicz, prezydent Gdańska. - Oczywiście gdyby w uproszczeniu przeliczyć koszty prac na metr kwadratowy powierzchni biurowej, jaką udało się wygenerować, to wyszłoby dosyć drogo. Ale podmiot publiczny jest też od tego, by chronić dziedzictwo. Innego sposobu na ochronę tych budynków nie było.
W planach jest również przywrócenie przedwojennej fontanny, która znajdowała się na Targu Maślanym. W tej sprawie trwają rozmowy między miastem a wojewódzkim konserwatorem zabytków. Już teraz okolice Targu Maślanego są miejscem częstych spacerów.
Czytaj więcej na temat historii Starego Przedmieścia
Miejsca
Opinie (61) 2 zablokowane
-
2020-07-13 19:21
po pięknym budynku będzie się kręciła masa nierobów i roszczeniowców
szkoda tej odbudowy. Lepiej by tam zrobili jakieś centrum biznesowe co daje pracę
- 13 7
-
2020-07-13 19:17
Zajmowanie się nauką jest rzeczą świętą
Ta łacińska sentencja na foncie budynku pasowała, gdy budynek był wykorzystywany zgodnie z przeznaczeniem jako szkoła.
Skoro urzędnicy przenieśli szkołę na Orunię a za nasze pieniądze sfinansowali sobie piękne miejsce pracy to powinni na froncie budynku zamienić napis na słowa Piotra I Wielkiego:
"Podwładny powinien przed obliczem przełożonego mieć wygląd lichy i durnowaty, tak, by swoim pojmowaniem sprawy nie peszyć przełożonego"- 25 2
-
2020-07-13 19:17
GD
Kiedy remont ?
- 4 4
-
2020-07-13 18:48
czemu nie ma szkolen w tym urzedzie pracy mam na mysli jakies kursy np na widlaki itd tylko jakies tam byleco !
cos dla ludzi powinno tam byc a nie lelum polelum ! nie wiem ale ja przez 8 lat (jak jestem w PL )w PUP-UP na 3MAJA9 - nigdy nie wyszedlem zadowolony- nigdy ! zero kursow dla ludzi ! mam na mysli pomoc kurs dla mezczyzn np na koparke nie mowie kat c to juz kosmos jak na gdansk ale jakis kurs dla bezrobotnych -ktory moze pomoc po prostu pomoc znalesc prace a tu widze dalej to samo - gadanie o niczym ! a budynek ladny ale czy to cos zmienia ?
- 17 5
-
2020-07-13 18:27
Po zdjęciach widać, jacy byli uczestnicy otwarcia.
Śmietanka urzędowa Gdańska. Zabrakło paru "wpływowych"
- 22 5
-
2020-07-13 16:07
(2)
Bardzo dobrze, że budynek nie poszedł pod tzw. młotek i znów będzie pełnił ważną funkcję. Już tyle zabytkowych budynków zostało zburzonych pod drogi, kanały, galerię i inne cuda. Naprawdę warto remontować i odrestaurować stare budowle, bo takich już NIGDY nie będzie i nikt ich już nie naprawi.
- 103 5
-
2020-07-13 17:25
Urząd Pracy to ważna funkcja? :) ha ha ha ha
P.S. tak budynek piękny i fajnie odrestaurowany, super!- 13 2
-
2020-07-13 16:23
Niech żyje Unia Europejska!
.a w niej Polska!
- 8 7
-
2020-07-13 16:58
Super !
- 27 1
-
2020-07-13 16:41
Super wygląda na zewnątrz,
wnętrze to architektoniczny i designerski potworek ;/ Odstające od ścian ekrany i pomarańczowy plastik niweczy nakład pracy włożony w renowację wnętrza.
- 43 17
-
2020-07-13 16:35
Pięknie.
- 54 2
-
2020-07-13 16:16
Ach gdyby tak wyglądało pół Śródmieścia. Pięknie zrobili.
- 117 2
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.