- 1 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (84 opinie)
- 2 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (296 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (878 opinii)
- 4 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
Razem czy osobno? Pomieszczenia wielofunkcyjne w mieszkaniu
Zintegrowanie kuchni z pokojem dziennym czy jadalnią jest najbardziej znanym przykładem połączenia różnych "zadań" mieszkania w jednym pomieszczeniu. Przestrzeń można organizować jednak na różne sposoby. Na czym polega fenomen wielofunkcyjnych wnętrz?
- Chęć łączenia różnych przestrzeni czasem wynika tylko z tego, że od lat u znajomych czy rodziny widujemy właśnie takie rozwiązania i nawet nie bardzo się zastanawiając kopiujemy je, gdy zabieramy się za aranżowanie własnego mieszkania. Czasem jest też tak, że deweloper proponuje właśnie takie rozwiązanie i nie myślimy, że mogłoby być inaczej - mówi architekt wnętrz Magda Kozieł-Krzyżanowska z Inna - Manufaktura Wnętrz.
W mieszkaniach o małym metrażu połączenie pokoju dziennego z jadalnią i częścią kuchenną ma zapewnić poczucie przestrzeni, wprowadzenie "oddechu". Często oddzielenie kuchni od pokoju spowodowałoby powstanie dwóch małych "klitek", które byłyby trudne w umeblowaniu. Zwłaszcza że, jak potwierdzają deweloperzy, poszukiwane są lokale, w których na możliwie najmniejszym metrażu klienci chcą mieć jak najwięcej pokoi (kosztem ich wielkości).
Czytaj także: antresola - miejsce na ciekawą przestrzeń w mieszkaniu
- W miastach trwa boom mieszkaniowy, przybywa przede wszystkim lokali o niewielkich metrażach. Dzięki projektowaniu łączonych pomieszczeń deweloperzy mają w sprzedaży do dyspozycji więcej mieszkań o najczęściej poszukiwanych powierzchniach. Właściciele takich lokali muszą oczywiście zmierzyć się z możliwie jak najbardziej ergonomicznym wykorzystaniem metrażu. W to natomiast wpisują się przestrzenie zintegrowane, które łączą ze sobą przynajmniej dwie funkcje, na przykład pokoju dziennego z kuchnią czy kuchni z jadalnią - mówi architekt wnętrz Anna Habasińska z DoMilimetra.
Możliwości rosną wraz z metrażem
Chociaż możliwości jest znacznie więcej, to właśnie połączenie pokoju dziennego albo jadalni z kuchnią jest najbardziej popularne. Znacznie rzadziej łączy się sypialnię lub garderobę z łazienką. Dzieje się tak poniekąd dlatego, że w taki sposób zintegrowane przestrzenie dotyczą głównie dużych mieszkań lub domów. Dodatkowo wciąż nie jesteśmy przyzwyczajeni do tego, by łazienka i sypialnia tworzyły otwarte pomieszczenie. To rozwiązanie wciąż w pewien sposób szokuje, a nie się kojarzy z tworzeniem strefy relaksu i wygody.
Cykl Aranżacje wnętrz - zobacz, jak można urządzić własne cztery kąty
- Łączenie łazienki z sypialnią gospodarzy jest także lubianym rozwiązaniem. Zwłaszcza gdy dom jest na tyle obszerny, że jest w nim miejsce i na łazienkę dla dzieci, i na łazienkę dla gości. Wówczas gospodarze często decydują się na stworzenie takiej prywatnej przestrzeni. Czasem dlatego, że nie chcemy, by goście wkraczali w nasz domowy, rodzinny świat, a czasem dlatego, że mamy ochotę na zrealizowanie marzeń, których z różnych powodów nie chcemy zdradzać nikomu poza najbliższymi - mówi architekt wnętrz Elżbieta Dembińska.
Wady i zalety przestrzeni zintegrowanych
Trend na przestrzenie zintegrowane nie wynika jedynie z niewielkiego metrażu wnętrza, ale z przemyślanej aranżacji i planowanego sposobu wykorzystywania każdego pomieszczenia.
- Dziś popularne stało się spędzanie czasu w domu nie tylko z rodziną, lecz również z przyjaciółmi. To nie polega jednak na wspólnym oglądaniu telewizji, ale coraz częściej na wspólnym gotowaniu i jedzeniu. Można powiedzieć, że pokój dzienny z aneksem kuchennym, w którym znajduje się przestrzeń dla wielu osób oraz duży stół w łatwo dostępnym, centralnym miejscu, dobrze wpisują się w potrzeby dzisiejszych mieszkańców miast - dodaje Anna Habasińska.
O zaletach tego rozwiązania przekonują się także rodzice.
- Doceniają fakt, że nie muszą przerywać pracy w otwartej kuchni, gdy maleństwo w kojcu bawi się tuż obok w części wypoczynkowej. Kilkakrotnie zdarzyło się, że klientki prosiły nas o uwzględnienie łączenia kuchni i pokoju dziennego również w związku ze starszymi dziećmi. Chodziło o odrabianie lekcji w pobliżu rodzica, który przygotowuje kolację, a jednocześnie zerka w zeszyty dziecka - dodaje Elżbieta Dembińska.
Wadą tego rozwiązania jest kwestia zapachów wytwarzanych podczas gotowania.
- Ten problem da się rozwiązać wydajnym okapem i wietrzeniem wnętrz. Łącząc pokój dzienny z kuchnią otrzymujemy jednak otwartą przestrzeń, która oprócz oczywistego poczucia większej przestronności, daje wiele więcej możliwości ustawienia sprzętów i zmian funkcji pomieszczenia w miarę potrzeby danej chwili - mówi architekt wnętrz Marta Lebiedzińska z Urządzarni.
Czytaj także: stół - centrum domowego życia
Aranżując otwartą kuchnię powinniśmy pamiętać także o maksymalnym ukrywaniu sprzętów.
- Jest to niezbędne, by niwelować poczucie bałaganu widocznego z perspektywy kanapy. Warto też wyeliminować elementy typowo kuchenne takie jak widoczne okapy, suszarki do naczyń czy wiszące ręczniki. W kuchni połączonej z pokojem dziennym niekoniecznie muszą się znaleźć płytki podłogowe, które będą dzielić optycznie przestrzeń. Dla dbających o podłogę amatorów drewna sprawdzi się podłoga z tego surowca bądź imitujące ją panele laminowane - dodaje Marta Lebiedzińska.
Technologie sprzyjają estetyce
Decydując się na zintegrowaną przestrzeń w swoim mieszkaniu, powinniśmy wziąć pod uwagę połączenie estetyki z ergonomią.
- Warto również zauważyć, że dzięki nowym technologiom projektowanie zintegrowanych wnętrz jest łatwiejsze oraz coraz bardziej estetyczne. Przykładem są stosunkowo duże możliwości wyeliminowania kuchennych zapachów i hałasów przy użyciu odpowiednich sprzętów. Gdy ktoś decyduje się na zintegrowaną przestrzeń w swoim mieszkaniu, musi brać pod uwagę konieczność bardzo precyzyjnego wykończenia go pod względem estetycznym i ergonomicznym. Takie wnętrza nie wybaczają niedociągnięć - nic się w nich nie ukryje, bo wszystko jest na widoku - podkreśla Anna Habasińska.
Czytaj także: zmywanie - jak zaprojektować wygodną kuchnię
- Joanna Puchalaj.stolp@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (80)
-
2019-01-07 08:07
Deweloperzy chcą przyoszczędzić i wciskają ludziom badziewiaste mieszkania. (15)
Salon z aneksem kuchennym moze mieć sens gdy pomieszczenie ma razem 35m a nie na ledwo 20. Dodatkowo ze sprawną wentylacją i gdy mało gotujemy.
Sypialnia z łazienką to straszna głupota - na małej przestrzeni oznacza to wilgoć (większość bloków w nowym budownictwie ma problemy z wentylacja - znów oszczędności), a na dużej zimno i przeciągi.
Nie dawajcie sobie wciskać kitu, deweloperzy chcą możliwie najbardziej wykorzystać klientów.
Bańka idzie, oni są tego świadomi i budują na potegę. Kosztem jakości oczywiście, bo chcą odłożyc na chude lata.- 30 4
-
2019-01-09 05:07
ale wywód z sensem ...aneks na 20m2 to be, hi hi
tia ... na 20m2 zaaranżujesz oddzielny salon i oddzielną kuchnię?
- 1 0
-
2019-01-07 08:22
(6)
No tak. Lepsza kuchnia 6m2 xD
- 5 9
-
2019-01-07 09:13
A co, kupiłeś teraz mieszkanie i przepłaciłeś? (5)
Na dodatek wydasz na wykończenie 50% więcej niż przed bańką?
Spoko to tylko 35 lat spłacania. Oby nie podnieśli Ci stóp procentowych bo będziesz kwiczał.
xd xd xd- 3 4
-
2019-01-07 11:16
Nie, ja kupiłem za gotówkę. Aktualnie wykańczam. (1)
Kupiłem we Wrzeszczu, ze 300-400 metrów od Manhattanu.
Jeszcze ma Pan jakieś problemy?- 7 4
-
2019-01-08 21:29
Nie ty kupiłeś tylko tata ci kupił
- 2 1
-
2019-01-07 09:40
Nikt cię nie prosił o autobiografię (2)
Wyprowadzisz się od rodziców do pogadamy
- 5 2
-
2019-01-07 10:01
Sorry, kupilem mieszkanie bez kredytu. (1)
- 1 3
-
2019-01-07 10:13
Rodzice ci kupili, nie ty.
- 3 3
-
2019-01-07 10:56
Brednie
Na drugim poziomie mam sypialnię,garderobę i łazienkę.Wszystko przedzielone drzwiami przesuwanymi,można codziennie inaczej przestrzeń zaaranżować.Nie mam wilgoci i przeciągów.
- 0 6
-
2019-01-07 08:15
Biurko ukryte za przesuwanymi drzwiami? (4)
Korzyść najwyżej estetyczna, bo pod względem praktycznym te drzwi nic nie dają. Za to ich koszt i montaz to z 10 000-15 000zł. (takie jak na zdjęciu)
- 12 1
-
2019-01-07 08:25
(3)
Poza tym biurko, żeby było praktyczne i ergonomiczne powinno mieć minimum 60 cm głębokości.
- 10 0
-
2019-01-07 08:47
(2)
Chyba do monitora CRT
- 1 5
-
2019-01-07 09:14
(1)
Niekoniecznie. 2 monitory ~27-32 cale w rozsądnej odległości, do tego trochę miejsca na klawiaturę i dokumenty, i nawet 75cm może być trochę za małe...
- 7 0
-
2019-01-07 09:41
Wszystko zależy od tego, czego potrzebujesz. Może być metr za mało, a może być i 50 cm wystarczająco. Przecież nikt nikomu tych biurek na siłę nie wciska :P
- 4 1
-
2019-01-07 09:17
Ale te nazewnictwo spodoba się utrzymankom i pseduo inteligentkam, więc będzie wzięcie !
-No wiesz Jessica, ja mi szukam w bloku z jakimś plebsem tylko w apartamencie(35m2) "5" minut od centrum w Boczkowie Wielkim pod Baninem, do tego jest tym bardziej prestiż że mam pomieszczenie wielofukcyjne !
-Co ty Vanessa opowiadasz, ale ty jesteś trendy blogerka!
- już biorę selfsticka i ajfona(w abonamencie 36 miesięcy) i lecę robić u ciebie sesje!- 8 7
-
2019-01-07 20:09
ja mam razem (2)
i to wyszło na dobre. Lawendowe Wzgórza od Robyga. nie robili problemów przy takiej aranżacji
- 0 2
-
2019-01-09 04:56
Robyg buduje tylko salony razem z kuchnią. Robytowe aneksy sa zazwyczaj usytuowane w końcu pokoju i nie ma możliwości zmiany aranżacji w taki sposób, aby uzyskać oddzielną, widną kuchnię
- 1 0
-
2019-01-08 21:33
Nie ty tylko pracujesz w biurze sprzedaży i to nieudolnie jak widać a mieszkasz z mamą
- 0 1
-
2019-01-07 07:58
my z żonką od lat mieszkamy w jednej izbie wielofunkcyjnej (1)
razem z dziecmi rzecz jasna i polecam to bardzo zbliza szczegolnie w upalne dni
- 18 1
-
2019-01-08 21:27
Nie nazywaj mamy , żoną
- 2 1
-
2019-01-07 07:33
Cóż fajne nazwy badano dylematom organizacji przestrzeni na metrażu deweloperskim (3)
Inaczej mówiąc skromnym metrażu
- 16 3
-
2019-01-07 08:46
O jakie macie funkcjonalne wnęki na szafy (2)
To nie wneki, to pokoje...
- 13 0
-
2019-01-07 09:43
(1)
Hehe, też mam bekę z ludzi z małymi mieszkaniami (poniżej 90m)
- 2 9
-
2019-01-08 08:29
Mieszkania wiekszego niz 80m nie oplaca sie kupowac.
Koszty utrzymania kreca sie minimum 1000zl, a wiec lepiej juz pomyslec o domku.
- 3 0
-
2019-01-07 17:38
Do milimetra tylko na zdjęciu
Zero wiedzy fachowej jak widać w każdej prezentacji na tym portalu.... Papier wszystko przyjmie
- 2 0
-
2019-01-07 17:21
przecież te zdjęcia to głównie domy, a nie mieszkania
- 1 1
-
2019-01-07 12:04
W sypialni bardziej przyda się s.acz niż wanna
Ewentualnie w kuchni.
- 7 1
-
2019-01-07 10:01
Kolejny tekst sponsorowany jak widac
- 5 0
-
2019-01-07 08:06
Metraz a nie rozwiązanie (2)
Zaraz tu będzie wielkie mądrowanie o kuchni w pokoju, a moze warto spojrzeć na to tak, że problemem nie jest łączenie pomieszczeń tylko metraż na jaki nas stać: jak jest salon z otwartą kuchnia na parterze domu - na 70 m kw to się zachwycamy jaka fajna wspólna przestrzeń, ale jak to samo trzeba upchnąć na 25 m kw to już beeee i fuj i idioci. Mieszkania w mieście są za drogie by sobie pozwalać na bawialnie, jadalnie i cztery sypialnie (żeby kazdy mógl się zaszyć w osobnym kącie....)
- 19 12
-
2019-01-07 08:10
Mieszkania w mieście są za drogie bo banki z deweloperami zawarły zmowę cenową. (1)
- 4 5
-
2019-01-07 08:21
Oho
Skąd masz te informacje? Dlaczego nie poszedłeś z dowodami na policję? :D
- 4 1
-
2019-01-07 07:40
w pomieszczeniu wielofunkcyjnym lokatorzy porozumiewają się grypserą
- 26 0
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.