• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Rynek nieruchomości ma się dobrze

6 sierpnia 2020 (artykuł sprzed 3 lat) 
W Trójmieście najbardziej dochodowa lokalizacja, gdzie można kupić mieszkanie inwestycyjne, to samo Śródmieście Gdańska. W Trójmieście najbardziej dochodowa lokalizacja, gdzie można kupić mieszkanie inwestycyjne, to samo Śródmieście Gdańska.

Covid 19 miał przynieść trzęsienie ziemi na rynku nieruchomości. Tymczasem nic takiego się nie wydarzyło. Przyniósł za to rekordową obniżkę stóp procentowych, co zdecydowanie zachęca do inwestowania w mieszkania i inne lokale. O tym, jak to robić skutecznie, opowiada Maciej Siemaszko, ekspert ds. nieruchomości z firmy Home Experts.



Maciej Siemaszko, ekspert ds. nieruchomości. Maciej Siemaszko, ekspert ds. nieruchomości.
Jak ma się trójmiejski rynek nieruchomości? Czy nastąpił od dawna zapowiadany spadek cen?

Wbrew temu co prognozowano w związku z epidemią, nie odnotowaliśmy drastycznych spadków, nie zmalało zainteresowanie mieszkaniami ani nawet wartość przeprowadzanych transakcji. Już przed epidemią spekulowano, że mamy na rynku "bańkę" i ceny nieruchomości lada moment spadną. Tymczasem one zależą od cen działek budowlanych, dostępności pracowników i kosztów robocizny, od cen materiałów budowlanych. Tak naprawdę właśnie to kształtuje ceny na rynku pierwotnym, a ten z kolei wpływa na ceny na rynku wtórnym.

W mojej ocenie, w związku z dobrą sytuacją gospodarczą, wzrostowa tendencja cen pozostanie nawet, jeśli dojdzie do kolejnego lockdownu. Wpływ mają na to między innymi rosnące, niezależnie od epidemii, wynagrodzenia. Coraz szybciej zrównują się one z zarobkami w Europie. Polska nadgania także europejskie ceny nieruchomości: we włoskiej Cortinie niecałe 50 m kw. kosztuje ok. 400 tys. euro, a 120 metrowy apartament 1,5 mln euro. Mamy co gonić! Zarobki i ceny nieruchomości w naszym szybko rozwijającym się kraju będą rosły i w końcu dogonią te europejskie.

Czyli nadal jest dobry czas na inwestowanie?

Pieniądze zgromadzone na lokatach nie przynoszą zysków, bo w tej chwili oprocentowanie lokat wynosi zazwyczaj mniej niż 1 procent. Paradoksalnie okazało się, że najlepszą inwestycją w ostatnich pięciu latach, było zaciągnięcie kredytu hipotecznego na zakup mieszkania. Najem nieruchomości to zarobek rzędu kilku - kilkunastu procent, a przede wszystkim rosnące ceny nieruchomości pozwalają zarabiać i chronić kapitał. Metr kwadratowy mieszkania 50-60 metrowego mieszkania w I kwartale ubiegłego roku w Gdańsku kosztował średnio 6873 zł, w pierwszym kwartale tego roku 7934 zł. To wzrost o prawie 14 procent!

W Trójmieście ceny rosną najszybciej w kraju, bo jako miasto doskonale przyciągające zarówno turystów, jak i biznes, jest niezwykle atrakcyjne pod względem inwestycyjnym. Prognozuję, że w ciągu roku - dwóch ceny nieruchomości w Trójmieście zrównają się z cenami warszawskimi.

Brzmi bardzo prosto: wystarczy kupować mieszkania.

Inwestować można na różne sposoby.

Coraz bardziej popularny staje się obrót mieszkaniami z rynku pierwotnego. Flipperzy, którzy wyszukiwali mieszkania do remontu, teraz sięgają częściej po mieszkania od deweloperów - kupują nawet po kilka mieszkań na wczesnym etapie inwestycji, a potem odsprzedają je z zyskiem w momencie odbiorów. Inwestor nawet nie musi wykańczać takiego lokalu. Aby zarabiać w taki sposób wystarczy mieć pieniądze na wkład własny i zdolność kredytową. W takim procesie potrzebny jest oczywiście zaufany ekspert, który wie, gdzie będą powstawały dochodowe inwestycje mieszkaniowe i ma dobre relacje z deweloperami, a tym samym możliwości negocjowania cen. Jeśli dla naszych klientów kupujemy 10 mieszkań, to są one zdecydowanie tańsze, niż gdy klient takiego zakupu dokonuje indywidualnie. Potem takie mieszkanie odsprzedaje się, bywa że taka oferta nawet nie trafia do serwisów ogłoszeniowych.

Z tego wynika, że inwestor w zasadzie niewiele musi robić...

Tak. Klient jest u nas prowadzony od początku do końca: wyszukujemy dobre okazje do zainwestowania, pomagamy w uzyskaniu kredytu na dobrych warunkach, jeśli klient chce sprzedać mieszkanie już wykończone, to pomagamy w organizacji remontu, a na koniec przeprowadzamy sprzedaż lokalu.

Jesteśmy w stanie to zrobić, bo mamy rozległe kontakty i wypracowane latami relacje z deweloperami. Mamy informacje z pierwszej ręki, dzięki czemu jesteśmy w stanie zagwarantować najniższe ceny zakupu mieszkań, które właśnie wchodzą do sprzedaży. Klienci sami przekonują się, jakie są różnice w cenie, bo przecież sprawdzają u dewelopera, za ile kupiliby mieszkanie indywidualnie, bez naszego pośrednictwa.

W tym procesie ważne jest także negocjowanie odpowiednich umów z deweloperami, na przykład 10 procent wpłaty przy podpisaniu umowy, a kolejne 90 dopiero przy odbiorze i możliwość cesji umowy deweloperskiej.

Oczywiście, zawsze istnieje ryzyko, że zarobek nie będzie tak wielki, jak liczyliśmy, ale przy obecnym rynku nie ma obawy, że takie mieszkanie nie sprzeda się w ogóle albo bez żadnego zysku.

Gwarantujemy przy tym bezpieczeństwo każdej przeprowadzanej inwestycji - współpracujemy z doradcami finansowymi, prawnikami, notariuszami, dodatkowo wszystkie transakcje są ubezpieczone, bo idziemy też dalej: nasi eksperci finansowi gwarantują odzyskanie zadatku, gdyby klient na przykład nie uzyskał finansowania z powodu odmowy kredytu.

Czyli najlepiej zająć się obrotem mieszkań od dewelopera. A w co jeszcze warto zainwestować?

Polecamy również zakup mieszkania na wynajem - najczęściej z myślą o wynajmie go studentom, a w okresie letnim turytom. Trzeba przy tym zadbać, aby lokal miał jak największą liczbę niezależnych pokoi. Ważna jest przy tym także lokalizacja - najlepiej, aby był to lokal w Śródmieściu Gdańska. Taka inwestycja daje rocznie około 10 proc. zysku.

Coraz popularniejszą formą inwestowania są także condohotele. W takim przypadku kupuje się pokój w czterogwiazdkowym hotelu w bardzo dobrej lokalizacji. Rentowność wynosi w takich przypadkach nawet kilkanaście procent, a dodatkowo właściciel ma bardzo preferencyjne warunki przy korzystaniu z takich obiektów.

Jak widać możliwości jest sporo. Już w czasie krótkiej rozmowy jesteśmy w stanie dopasować najlepszy model inwestowania do potrzeb i możliwości klienta.


CHCESZ POROZMAWIAĆ O INWESTOWANIU W NIERUCHOMOŚCI?
SKONTAKTUJ SIĘ Z HOME EXPERTS

* możliwość dodania komentarzy lub jej brak zależy od decyzji firmy zlecającej artykuł

Miejsca

Opinie (111) ponad 10 zablokowanych

  • Zdolność kredytowa

    Te same zarobki te same wydatki dzisiaj i rok temu różnica 350, wtedy 750 dzisiaj 400 i to jest problem
    Taka sama sytuacja jak 10 lat temu
    Bo to banki decyduje na co stać przeciętnego Kowalskiego a nie Kowalski Niech każdy sobie odpowie na pytanie kto będzie kupował te mieszkania

    • 2 0

  • Znalazłem ostatnio tu art z 2013 roku (5)

    O moim osiedlu na przymorzu, które miało dopiero powstawać. Gość napisał, że to dobra inwestycja, niedługo metr będzie po 6tys a w centrum po 12.wszyscy go wyśmiali, że jest naganiać me i że nikt normalny nigdy nie da 300 tys za mieszkanie w bloku. I że zaraz będzie zalew mieszkań po emerytach i tylko spadki, już tuż tuż. Jak się sprawdziło?

    • 14 1

    • (3)

      Bo tu na forum jest cała masa desperatów, którzy liczą na cud, że nagle mieszkanie będzie łatwo dostępne. Tak nie jest nigdzie i to zawsze był towar trudny do zdobycia w dobrych lokalizacjach a taką jest 3miasto. Będzie drożej ale oni wiedzą swoje. I tak powoli się wyłamują z tego grona tych co nie mają i przechodzą na stronę tych co już mają albo się poddają i godzą na wiekuisty wynajem.

      • 9 2

      • (2)

        korekta cen nieruchomości to nie jest cud tylko efekt recesji która dopiero się rozkręca,
        recesje zdarzają się cyklicznie podobnie jak spadki cen nieruchomości, dla ciebie to może pierwsze wydarzenie tego rodzaju, ale grali to już wcześniej i to kilka razy

        • 7 3

        • Recesja i rzekome spadki oczywiscie, ze sa. (1)

          Ale nie sa to spadki tak oczekiwane i drastyczne jak tego oczekuja wieczni najemcy. Obnizki 5-10% to max czego mozna oczekiwac w czasach recesji. Czyli mieszkanie z czasow hossy warte 600k w recesji moze byc warte okolo 550k. I tyle. Jak kogos nie stac na mieszkanie za 600k od razu robi mu roznice i bedzie stac na mieszkanie za 550k?

          • 6 0

          • spadki się dopiero zaczęły a gdzie się zatrzymają nie wiadomo, większość ekspertów jest zgodna że mogą to być okolice 30%
            trzeba też pamiętać, że nieruchomości mają sporą bezwładność więc korekty potrwają jeszcze 2-3 lata, dopiero się zaczęły
            kryzys 2008 przyniósł spadki trwające 4 lata i kolejne 3 utrzymywania niskich poziomów cen

            • 5 5

    • różnica jest taka, że 2013 rok to dołek cenowy, który nastąpił po bardzo dużych spadkach związanych z recesją po 2008 roku, wszyscy słusznie spodziewali się odbicia
      dziś jesteśmy na górce i mamy kolejny kryzys.....
      jak jesteś pewien wzrostów to kupuj, deweloper/pośrednik/flipper na pewno będzie zadowolony, ty może trochę mniej
      tym co się nie znają i nic nie rozumieją siedząc na wiecznym wynajmie daj spokojnie poczekać

      • 4 0

  • Ja też obserwuję rynek (14)

    Spektrum na Przymorzu. Było mieszkanie prawie 80m za 15tyś/M zrobili 14,5 i się sprzedało. Morena dwa 40 metrowe i 3 ponad 60 metrów, każde poszło za ponad 10 tyś/M

    • 11 14

    • Nikt nie sprzeda mieszkania w cenie auta, w czasie szalejącej inflacji. (2)

      Miałem wystawione 2 pokojowe mieszkanie w nowym budownictwie na sprzedaż, nawet miałem kupca za 370k, ale rozmyśliłem się, pomimo wyższej ceny od strony zainteresowanego. Co mi po tej gotówce? Auto mam kupić i przepalić te kase? Na lokacie 1% to jest śmiech. za rok te pieniądze będą warte realnie może 340k, za 3 lata moze 280k itd. Dlatego dalej wynajmuje je za 1800zł i dopóki mamy taki rząd jaki mamy nie ma co pozbywać się majątku.

      • 10 4

      • (1)

        szalejąca inflacja:
        marzec - 4.7%
        lipiec - 3.3%

        • 3 3

        • To jest oficjalna inflacja.

          Rzeczywista odczuwamy wszyscy przy codziennych zakupach.

          • 9 1

    • to, że zeszło z ogłoszenia (10)

      to nie oznacza, że się sprzedało

      • 5 5

      • (9)

        Tak, jasne, tak było w przypadku aż 6 mieszkań, które obserwowałem ? Tyle, że jeszcze wysłałem zapytanie o to na Przymorzu i zostało sprzedane. Te na Morenie to wiem, że poszły bo widzę je z okna.

        • 12 1

        • (8)

          tylko ty obserwujesz pewnie jako pośrednik/fliper i bardziej widzisz to co byś chciał a nie to co jest w rzeczywistości

          • 4 5

          • Uff mi się udało sprzedać jeszcze po zawyżonych cenach. (2)

            Znalazłem niezorientowanego i opyliłem mu mieszkanie na zaspie za 6100/m :)
            Nawet się nie targował. Dorzucił jeszcze 20k za miejsce w hali hehe.
            Za kilka miesięcy, takie mieszkanie bedzie warte jakieś 4500/m :)

            • 2 9

            • Głupia prowokacja ale jaki autor taki post (1)

              • 5 1

              • to nie prowokacja, to wizja najbliższej przyszłości

                • 3 7

          • (4)

            Tak, tak dla was każdy kto pisze, że ceny nie spadły to jest flipperem albo typowym Januszem. Tak najwygodniej tłumaczyć swój brak zaradności i też zawiść. A ceny rosną i się z was śmieją. Już żal czytać te wasze modlitwy o spadek cen. A tak się biedaki cieszyliście, że wirus spowoduje spadek cen o 50%. Czy to głupota czy naiwność to bez znaczenia.

            • 7 7

            • (3)

              nie przejmuj się tak, za 5-7 lat ceny powinny wrócić na ścieżkę wzrostu, czas zleci nawet nie będziesz wiedział kiedy

              • 1 5

              • (2)

                Ale mnie nie obchodzi czy ceny spadną albo wzrosną. Kupiłem dla siebie bo nie wyobrażam sobie życia z rodzicami albo na wynajmowanym przez lata. Do tego trzeba jaj a nie jak wielu facetów próbować się ślizgać albo na swoich starych albo na dziewczynie. Ile ja się od kobiet nasłuchałem jakimi dzisiejsi 30 latkowie są frajerami. Naprawdę wielu z was powinno mówić że jesteście gejami aby tłumaczyć swoją bezradność. I tak całe życie chcecie, aby tylko kogoś wydymać na kasę i chwalić się swoim pseudo cwaniactwem.

                • 6 8

              • no to Janek pokazałeś na co cię stać, musiałeś grubo wtopić bo strasznie płaczesz

                • 2 5

              • Wyrazy szacunku.

                • 3 0

  • (7)

    Obserwuję ogłoszenia od kilku miesięcy np. W Pruszczu Gdańskim totalnie nic się nie dzieje cały czas te same mieszkania na sprzedaż i coraz więcej promocji u deweloperów.

    • 60 7

    • Ale ten nasz Gdansk piekny.

      • 0 0

    • Kupiłem u dewelopera na przymorzu za 5700/m. Ale kazał siedzieć cicho i nikomu nic nie mówić. (2)

      Panika deweloperska trwa. Wystarczy zadzwonić i na telefon minus 30% dostajecie. U trzech deweloperów tak miałem. Oferty po 9-11k, na telefon pytają, ile bym dał. Mówię, że max 6k i oni, że stoi.

      • 9 10

      • Deweloper

        ahahahahahahahahahahahahaahahhaahahhaa
        1-0 dla Ciebie

        • 3 1

      • Powtarzasz tu ten sam tekst od kiedy wszedł wirus. Nawet głupi w to nie uwierzy.

        Za 5700 na Przymorzu to jest metr ale piwnicy. A deweloper zakazał ci pewnie mówić gdzie to mieszkanie bo jak powiesz to cię zabije.

        • 7 3

    • Słuchaj pseudo cwaniaczków- pośredników. To głównie spryciarze, tacy jak handlarze samochodami. Nawet 10 m2 na Sybrii by sprzedali jako prestiżowy apartament. doskonale zlokalizowany. W sumie teraz wszysko jest doskonale zlokalizowne;)+ "5" min od centrum;)

      • 7 0

    • nie tylko w Pruszczu, w Trójmieście też zastój

      • 11 3

    • Po co kłamiesz ? Bo cię nie stać przy tych cenach? Modlitwa wirusowa się nie spełniła i jest lament bo za wynajem trzeba płacić.

      • 6 23

  • Nikt w tej chwili o zdrowych zmysłach nie będzie inwestował w nieruchomości.

    • 10 6

  • Ta opinia wg mnie nie jest do końca prawdziwa. Ceny spadają i będą spadać. Może nie drastycznie ale już lekkie spadki i coraz więcej promocji. Taki artykuł dla mnie nie jest w 100proc wiarygodny jeśli pisze go ekspert który prowadzi biuro nieruchomości. Wiadomo ze będzie zachęcać do kupna i inwestowania.

    • 11 6

  • Jestem golasem i nic nie mam ale muszę coś napisać. (7)

    Tak naprawdę jestem golasem, ale napiszę że wystawiłem mieszkanie po 50% którego nie mam i nikt nie dzwoni, żeby zachęcić i napiszę też o promocjach których nie ma sięgających 70%, do kompletu golasa napiszę jak to wszystko się betonuje i jak to wszystkim manipulują deweloperzy i jaki straszny jest wynajem na doby, dziękuję za uwagę.

    • 8 5

    • Mocno w punkt (1)

      • 4 4

      • tylko ten punkt daleko poza tarczą

        • 1 4

    • Ależ gołodpuców zabolało. Jescze tylko ich buahhahah brakuje, tak się dowartościowują bo nic nie mają. (1)

      • 1 4

      • A ty co masz? Kupkę pustaków i półmionową krechę na 30 lat? Menel ze złotówką w kieszeni jest więcej warto od ciebie.

        • 2 3

    • Akurat dla ciebie lepiej, byś pozostał golasem. Lepiej być golasem bez kredytu, niż golasem z półmilionowym kredytem na 30 lat.

      • 3 1

    • Wow

      Brawo Janusz. Czekałem aż w końcu coś napiszesz. Nie zawiodłem się. P.s. My tu gadu gadu a i tak zagraniczny kapitał kupi na wynajem. Tak wiec miłego dnia.

      • 2 2

    • skoro ceny tylko rosną to skąd te nerwy i złośliwości?

      • 4 3

  • kto by pomyślał

    jeszcze niedawno branża nieruchomości w doskonałej kondycji a dziś jak to wygląda?
    chyba nikt nie ma wątpliwości, że nieustanny wzrost cen mieszkań to informacja z tej samej kategorii co lądowanie UFO w Pentagonie, ludzie jaszczury, zabójcze 5G czy Plejadianie a więc klasyczne foliarstwo

    • 7 3

  • Jest tak dobrze,

    że trzeba non stop o tym pisać.

    Kupić chatę za 600-700 by wynajmować za realne 120 netto / dzień w sezonie...

    • 17 1

  • Tydzień temu na money.pl był artykuł o rynku nieruchomości (3)

    Wszyscy ekonomiści byli zgodni co do faktu iż najwiwksza korekta będzie miała miejsce w 2021 i 2022 z rezultatem 10-30% w dół w zależności od lokalizacji. Spadnie tez popyt na wynajem w związku ze wzrostem bezrobocia. Banki są na krawędzi i nie opłaca im się udzielanie obecnie kredytów mieszkaniowych ze względu na zbyt niskie stopy procentowe i zbyt wysokie ryzyko (recesja). Do tego dochodzi demografia. Nie ma sił aby mieszkania nie straciły na wartości, kto je będzie kupował? Bezrobotni?

    • 21 5

    • (2)

      I tylko, że Gdańsku ceny nie spadły. Ty nie kupisz to kupi ktoś inny a tobie zostaje wynajem. Zagryzaj chłopczyku wargi i się dalej tu produkuj.

      • 1 12

      • spadły nie tylko w Gdańsku ale i Warszawie, Poznaniu, Wrocławiu i wielu innych miastach, co więcej zanotowano ujemną sprzedaż czyli więcej umów zerwano niż zawarto nowych

        • 5 2

      • Nie bój, będzie chciał to kupi. Kilkanaście tysięcy gotowych pustostanów czeka na frajerów.

        • 3 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane