- 1 Raport. Stabilizacja na rynku mieszkaniowym (134 opinie)
- 2 Miasto nie zgodzi się na budowę 10 bloków w miejsce Alfa Centrum (297 opinii)
- 3 "Pani już tu nie mieszka". Wyrzucili też kota (882 opinie)
- 4 Kwietniowe nowości u deweloperów (95 opinii)
- 5 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (461 opinii)
- 6 Czy zamiast ogródków będą mieszkania? (268 opinii)
Sypialnia rodziców i pokój dziecka w małym mieszkaniu
Moment, kiedy dziecko jest już na tyle duże, że zaczyna potrzebować więcej niż łóżeczko dostawione do sypialni rodziców i kilka pudeł na zabawki jest czasem, kiedy rodzice zastanawiają się nad zmianą mieszkania na większe lub przearanżowaniem posiadanego lokum na takie, które spełniać będzie potrzeby wszystkich domowników.
Taki problem mają Kasia i Maciej, młode małżeństwo z Gdańska. Mieszkają z dwuletnim dzieckiem. Według nich, ich ukochane cztery kąty wymagają ulepszeń, tak aby na 49 m kw. znalazł się salon z aneksem kuchennym, mała łazienka, pokój córki oraz wydzielona sypialnia dorosłych.
Rodzina sporo czasu spędza poza domem - na pracy, rozrywce, spacerach. Jednak gdy pogoda nie rozpieszcza pani Kasia i pan Maciek wolą zostać w domu i spędzić czas w rodzinnej atmosferze lub w szerszym gronie ze znajomymi i przyjaciółmi. Małżeństwo lubi nowoczesne wnętrza, które są zarazem jasne i ciepłe.
- Jesteśmy odważni i otwarci na nietypowe, oryginalne pomysły dlatego zwracamy się z prośbą o ulepszenie naszego domu - napisali w swoim liście do redakcji nasi czytelnicy.
Rozplanowanie powyższych stref funkcjonalnych na tak małej przestrzeni nie jest łatwe, szczególnie gdy weźmie się pod uwagę ścianę nośną dzielącą mieszkanie dokładnie na środku na dwie części oraz jedynie trzy okna (dwa wychodzące na północ oraz jedno na południe). Stosując się do zaleceń pani Kasi i pana Maćka, zespół projektowy z pracowni DoMilimetra proponuje dwa warianty funkcjonalne mieszkania.
W obu wariantach jako element dekoracyjny użyto cementowych, ręcznie wykonywanych kafli. Wprowadzają one do wnętrza wzory zaczerpnięte z polskiej tradycji, np. tak zwane gorseciki znane z polskiego modernizmu (koncepcja pierwsza), czy też wzór nawiązujący do ludowej wycinanki (koncepcja druga). Oba te wzory zostały zaprojektowane przez biuro DoMilimetra.
Koncepcja pierwsza
Wariant pierwszy przewiduje wyburzenie istniejącej ściany między kuchnią a salonem i połączenie tych dwóch przestrzeni, lecz z zastrzeżeniem, że niewielka część nowo wygospodarowanej przestrzeni zostanie przeznaczona na sypialnię.
Ze względu na brak okien w nowo powstałej sypialni proponujemy nietypowe rozwiązanie - użycie zamiast pełnych ścian przeszklenia, które w każdej chwili można przesłonić. Dzięki takiemu rozwiązaniu żadna z przestrzeni nie musi wydawać się klaustrofobiczna lub też zbyt ciemna.
Ponieważ sypialnia jest bardzo mała (ograniczenie związane z istniejącą ścianą nośną), zaprojektowano osobną, bardzo przestronną i na pewno potrzebną garderobę.
W proponowanym rozwiązaniu pokój dziecięcy jest dość obszerny, a jego niewątpliwym atutem może okazać się to, że jest on oddalony od strefy dziennej i sypialni rodziców. Dzięki temu dorośli będą mogli spokojnie korzystać z przestrzeni wspólnej, przyjmować gości bez obawy, że obudzą swoją pociechę.
Stylistyka tej aranżacji opiera się na użyciu kontrastu bieli, czerni i szarości oraz ciepłego odcienia żółci. Proponowane meble są proste, lecz zarazem nowoczesne. Elementy drewna oraz użyte tkaniny sprawiają, że wnętrze jest przytulne.
Koncepcja druga
Aneks kuchenny i strefa dzienna zostały przeniesione na południową część mieszkania. Dzięki takiemu rozwiązaniu istniejąca ściana nośna w dość naturalny sposób oddzieli strefę ogólnodostępną (salon z aneksem), od strefy prywatnej (sypialni). Także ze względów praktycznych kuchnia znajdująca się przy wejściu jest bardzo dobrym rozwiązaniem.
Według warunków technicznych w mieszkaniu wielopokojowym, z jakim mamy do czynienia w tym przypadku, kuchnia może stanowić część pokoju przeznaczonego na pobyt dzienny, jeśli zastosuje się w tym pomieszczeniu wentylację grawitacyjną lub mechaniczną. W projektowanym pomieszczeniu (jak i w całym mieszkaniu) nie istnieje instalacja gazowa. W związku z tym w kuchni proponujemy instalację kuchni elektrycznej. Przy takim założeniu, nie ma konieczności podłączania się do pionu wentylacyjnego. Proponujemy jedynie zastosowanie okapu z wymiennym filtrem, ewentualnie zamontowanie dodatkowych wywietrzników w oknach.
Natomiast w przypadku przyłączy wodno-kanalizacyjnych problem można rozwiązać na dwa sposoby: przeciągnąć instalacje w podłodze od znajdującej się blisko łazienki lub sprawdzić czy nie ma w pobliżu już istniejących pionów i ewentualnie skorzystać z nich (np. kuchnia lub łazienka sąsiada znajduje się bezpośrednio za ścianą).
W proponowanej koncepcji pokój dziecięcy jest troszkę mniejszy, za to rodzice mogą cieszyć się z większej sypialni. W przyszłości, gdy dziecko podrośnie i będzie potrzebowało więcej miejsca, można oczywiście pomyśleć o zamianie pokoju dorosłych z pokojem dziecka.
Stylistyka tej aranżacji opiera się na pastelowych barwach niebieskości, połączonej z bielą, szarością i dla kontrastu z jasną ciepłą barwą drewna oraz miedzianymi lampami. Zabudowa kuchenna oraz telewizyjno-biblioteczna są wykonane z podobnych materiałów, dzięki czemu po wejściu do mieszkania zwraca się uwagę na całość strefy dziennej, a nie na samą zabudowę kuchenną.
Masz problem z aranżacją wnętrza?
Wyślij do nas zwymiarowany szkic pomieszczenia wraz z zaznaczoną wentylacją oraz doprowadzeniami instalacji. Napisz jakie kolory lubisz, jaki preferujesz styl, jakie elementy mają koniecznie znaleźć się w twoim otoczeniu. Opisz kto będzie korzystał z projektowanych pomieszczeń i jaki tryb życia prowadzą użytkownicy. Czy mają jakieś pasje?
Rozwiązania przedstawimy w serwisie Dom i Nieruchomości w dziale Projekty i wnętrza.
Uprzedzamy, że przedstawione zostaną wybrane problemy.
List i szkic prześlij pod adres: aranzacje@trojmiasto.pl
Miejsca
Opinie (43) 2 zablokowane
-
2014-12-29 17:46
Wykończenie
Ta wersja ze szklanymi ściankami to dla mnie jakiś kosmos :O Jak w biurze, nigdy bym się na coś takiego nie zdecydowała... reszta już lepsza, wiadomo że na takiej przestrzeni się nie poszaleje, ale jest ok. Bardziej mnie ciekawią wykończenia, szkoda że nie są szerzej opisane. Co prawda kolorystykę ścian od razu bym zmieniła, bo ten szary jest strasznie smutny, ale takie detale jak te cementowe kafle powinny się całkiem nieźle prezentować, może nawet nie na całej ścianie tylko na części np. nad łóżkiem :) Zdaje się, że to nie jest zbytnio popularna u nas sprawa, także zawsze jakieś urozmaicenie. Generalnie z cementu czy betonu teraz się robi różne cuda wykończeniowe, tylko to faktycznie musi być porządny materiał, bo od razu wszystko widać.
- 4 1
-
2014-12-25 10:45
SALON (3)
z aneksem na 49 m! PADŁEM!
- 24 10
-
2014-12-28 07:27
jaki kraj takie salony
i apartamenty
- 5 1
-
2014-12-26 10:26
Możesz wytłumaczyć co w tym śmiesznego? (1)
Za duże na aneks czy za małe?
- 3 6
-
2014-12-26 22:27
śmieszne jest
nadużywanie okreslenia "salon"
- 9 1
-
2014-12-25 10:01
Zaciekawił mnie wariant nr 2, (6)
a w nim rozwiązanie, jak odprowadzono ścieki z przeniesionej kuchni.
- 43 2
-
2014-12-25 11:10
to przeczytaj z uwaga to sie dowiesz... (5)
- 1 13
-
2014-12-25 19:49
czyli: (4)
"sprawdzić czy nie ma w pobliżu już istniejących pionów i ewentualnie skorzystać z nich (np. kuchnia lub łazienka sąsiada znajduje się bezpośrednio za ścianą). "
To chyba jakiś żart, tak samo jak kucie w posadce z żelbetu, jeżeli nawet to co ze spadkiem na takiej odległości.
Projektanci bez praktyki i tyle.- 33 1
-
2014-12-26 07:24
(2)
Panie Projektantki powinny przemyśleć sprawę i nie pisać głupot! Jeżeli jest faktycznie szacht to można w sumie się podpiąć, ale wymaga to zatrzymania lub obejścia na czas remontu ścieków sąsiadów. A ten pierwszy pomysł o ciągnięciu instalacji do łazienki to jakiś absurd tam jest ~4m w odpowiednim spadku... I ja się dziwię skąd sąsiedzi mają takie pomysły...
- 10 0
-
2014-12-26 09:34
(1)
Nie ma to jak "konstruktywna" krytyka laika :)
- 1 9
-
2014-12-28 07:25
widzę po czerwonych łapkach że 5-ciu fachowców dalej nie rozumie
tego komentarza....ciekawe.Jeden napisze piramidalną głupotę a reszta niedorozwojów się z automatu podpisuje
- 0 1
-
2014-12-28 07:22
chyba jeszcze po świętach alkohol nie wyparował z czachy
ten problem to nawet w Albanii pół wieku temu potrafili rozwiązać.Śmiech z rana jak śmietana.
- 1 1
-
2014-12-25 10:03
Klitka dla królika (2)
Salon???, 14 m2, dziekuję, nie mam pytań!
- 35 15
-
2014-12-26 10:25
Ciasne, ale własne. (1)
wolę mieszkać na 10 m2 niż na 100 metrach z teściową.
- 15 4
-
2014-12-27 18:05
też tak myślałem
ale mieszkam zamiast na 50 metrach z bankiem (hipoteka), to z rodzicami na 400 (i w domku). I da się dogadać!
- 6 6
-
2014-12-26 23:46
Raczej rzadko czepiam się projektów, ale
obok proponowanego umiejscowienia płyty kuchennej w wariancie 2 nie mogę przejść obojętnie. To co tu widać to jest ergonomiczny idiotyzm, a do tego zagrożenie dla domowników. Płyta na której gotujemy musi być ograniczona od strony przeciwległej użytkownikowi ścianką lub min 30 cm blatem uniemożliwiającym zsunięcie się z niej naczynia!
Pomijam już to, że smażyć w takim miejscu się nie da, bo otłuszczone będzie pół "salonu" (nakładki do smażenia nie są na to receptą - tak dla wyprzedzenia opozycji).- 13 1
-
2014-12-26 23:27
Ludzie
zróbcie sobie porządny pokój dzienny "z funkcją spania", kasę wydajcie na jakieś fajne łóżko ścienne - w dzień pokój dzienny, w nocy duża sypialnia (poszukajcie trochę w necie, bo takie cuda teraz są na rynku, że jest w czym wybierać) z małego pokoju zróbcie pomieszczenie dla dziecka, wydzielcie przestrzeń do przechowywania i będzie de lux, a do tego macie osobną widną, wentylowaną kuchnię, a nie, jak większość nowych mieszkań, jej brak.
Tym razem głos większości, to raczej głos rozsądku, więc posłuchajcie.- 18 0
-
2014-12-26 22:51
telewizor ulokowany " na siłę" oglądać się nie da
no chyba że na stojąco
- 7 0
-
2014-12-26 12:09
sz .p. Kasiu i Macieju
nie trzeba zmieniać układu ścian działowych , dodawać szklanych oddzielaczy , robić aneksów i wszelkich innych udziwnień . NA 49 m2 salon ??? musielibyście mieć drugie tyle powierzchni żeby to miało ręce i nogi .
Na dzień dzisiejszy : to co na planie nazywacie salon - > pokój dziecka , to co nazywa się pokój ,wasza sypialnia ,bawialnia ,salon , kącik rozrywki .
w ten sposób zaoszczędzicie na projekcie ,wykonaniu ,materiach - może będzie to początek oszczędności na WIĘKSZE MIESZKANIE
szacunkowo -wykonanie proponowanego projektu pochłonie 20000 zl- 18 0
-
2014-12-25 12:32
Kiedyś na takim metrażu wychowała się trójka dzieci i rodzice, (1)
a dziś się robi larum u projektantów.
- 37 8
-
2014-12-26 11:54
bo mieszkanie projektowal jakis .........................
który nie myślał praktycznie
- 2 0
-
2014-12-26 10:34
EKOLANDIA W GDAŃSKU
Te pomarańczowe klocki z budkami telefonicznymi na Przymorzu co wybudowała EKOLANDIA przerabiają na coś innego ?
- 8 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.