• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Trójmiasto: mieszkania najtańsze, rynek najzdrowszy

opr. ms
13 sierpnia 2008 (artykuł sprzed 15 lat) 
Po ostatnich spadkach średnia cena m.kw. mieszkania w Trójmieście spadła do poziomu Łodzi. Po ostatnich spadkach średnia cena m.kw. mieszkania w Trójmieście spadła do poziomu Łodzi.

Trójmiasto jest najbardziej zrównoważonym rynkiem mieszkaniowym w Polsce: nowe mieszkania, które wchodzą na rynek są tańsze od tych, które się sprzedają. Ale za to nie bardzo można już liczyć na obniżki cen - uważają analitycy z redNet Consulting



Zdaniem autorów raportu o polskim rynku mieszkaniowym w lipcu (redNet Consulting i tabelaofert.pl), to prawidłowa sytuacja, bowiem nowe mieszkania, których termin oddania przypada za np. 2 lata, powinny być tańsze od tych, które są już gotowe. Wiąże się to z ryzykiem opóźnień oraz z kosztami finansowania.

Po trwającej trzy lata hossie, która miała swoje apogeum niemal dokładnie rok temu, nastąpił dramatyczny spadek sprzedaży mieszkań, który swój szczyt osiągnął w grudniu 2007 roku.

To oczywiście wymusiło spadek cen. Najpierw nieoficjalny, ukryty w postaci dodatków oferowanych przez deweloperów (garaż gratis, wykończenie w cenie), później także w oficjalnych cennikach.

Deweloperzy, którzy obniżyli ceny poprawili sprzedaż. Jednocześnie na rynku zaczęły pojawiać się nowe mieszkania. O ile jednak wcześniej deweloperzy prześcigali się w budowie "ekskluzywnych apartamentów", w "wyjątkowych lokalizacjach" i o "najwyższym komforcie", teraz zaczęli oferować mieszkania w tzw. segmencie popularnym. Czytaj: tańszych.

Lipiec był kolejnym miesiącem o niewielkiej sprzedaży, ale na rynku widać pewne zmiany. Po raz pierwszy od dawna spadły średnie ceny mieszkań trafiających na rynek.

Średnia cena m. kw. nowych mieszkań oferowanych do sprzedaży wynosi w Trójmieście nieco ponad 6,8 tys. zł. Gdyby wziąć pod uwagę tylko mieszkania w Gdańsku, spadłaby ona do 6,2 tys. zł. Średnią zawyża jedno gdyńskie osiedle, które trafiło do sprzedaży między majem i lipcem, czyli w ocenianym okresie.

Dla porównanie ceny w innych miastach: Katowice - 7,2 tys.,Kraków - 8,1 tys., Łódź - 6,8 tys., Poznań - 9 tys., Warszawa - 9,9 tys., Wrocław - 9 tys. Trójmiasto spadło więc pod tym względem cen mieszkań do poziomu Łodzi, co zapewne cieszy kupujących, choć niekoniecznie deweloperów. Na ich pocieszenie analitycy mają tylko swoją prognozę, według której ceny w Trójmieście spadać już nie będą.
opr. ms

Opinie (108) 6 zablokowanych

  • (4)

    A dlaczego nie ma u nas rynku wynajmu z prawdziwego zdarzenia? Kto chcialby kupowac mieszkanie na wlasnosc, gdyby mogl mieszkac w wynajmowanym w miare swobodnie przez 10 lat...
    To jest dla mnie swego rodzaju zagadka.

    • 0 0

    • a czym sa TBSy?

      • 0 0

    • (1)

      aq mieszkania spoldzielcze to niby co to jest?? umrzesz to ci je zabiaraja. pomimo iz splacales kredyt i zlodziejski czynsz

      • 0 0

      • nie wiadomo co to jest, jakaś hybryda

        Mieszkanie spółdzielcze to nie jest mieszkanie " na wynajem" na rok, poł roku czy 5 lat, do zamieszkania od dnia, w którym Ci pasuje.

        • 0 0

    • Widocznie żeby zmuszać ludzi do kupna...

      • 0 0

  • a ja kupię jacht za 150 tys i będę mieszkał prawie w centrum Gdyni

    Jacht będzię wiekszy od kawalerki. Internet za darmo od miasta (wifi) Wykończenie pierwsza klasa. A na urlop popłyne moim mieszkankiem do Hiszpanii i bedę u Siebie w domu. co wy na to.

    • 3 0

  • LOL (1)

    Pokażcie mi osobę, która jest w stanie kupić chociaż 1 m/kw mieszkania za CAŁĄ swoją miesięczną pensję ????

    no comment........

    • 0 0

    • no wiesz znajdą się takie osoby, bo są ludzie którzy zarabiają powyżej 6 000 zł netto

      • 0 0

  • alternatywa na usamodzielnienie sie (1)

    Domek typ holenderski na dziace warzywno-owocowej w miescie:koszt dzialki 5-10 000 zl koszt domku luxsusowego umeblowanego(stan uzywany dobry) max 30 000 zl!
    Moze to nie jest na miare marzen ale wlasny kont i nie ma oplat czynszowych.To jest jakies rozwiazanie tymczasowe i jak juz zbierzecie pieniadze na prawdziwe mieszkanie sprzedacie to latwo bez straty.

    • 0 0

    • lol

      a ja wolę mieć jednak własny kąt :)

      • 0 0

  • super (19)

    Juz biegne do dewelopera na zakupy :/ to i tak sa magiczne kwoty, pakować sie w kredyt mieszkaniowy np na 30-40 lat ? lepiej kupić łódź :)

    • 0 0

    • Nie jest tak źle... (18)

      Pomyślmy - mieszkają razem 2 osoby. W sumie zarabiają jakieś 3 tysiące.
      Metr kosztuje 6,2 tys. zł... Kupują kawalerkę 20 metrów... W sumie jakieś 124 tys.
      Płacą/Odkładają 1 tys. miesięcznie na mieszkanko. Dzielimy więc 124 na 12 i wychodzi nam 10 lat z haczykiem.
      Nie daj Boże aby jakieś dziecko się urodziło, żeby pojawiły się jakieś nieoczekiwane wydatki...

      No OK... mogą zarabiać razem więcej: 5 tysięcy. (jak na młodych zaczynających życie ludzi to dość sporo) - załóżmy, że są zdolni itp.
      Odkładają 2,5 kafla miesięcznie...
      - Chcąc kupić 40 metrów odkładają ponad 8 lat.
      - Kupując "wymarzoną" kawalerkę odkładają 4 lata z hakiem.

      ...Zapomnijmy rzecz jasna o tym, ze po kupieniu mieszkanka w Rumi czy tam innym wygwizdowie do pracy się dojeżdża dzień w dzień ponad godzinę jak nie 2... więc przydałby się samochód - ale skąd na niego wysupłać kasę?

      • 0 0

      • (10)

        Policz inaczej: młodzi, wykształceni, idą do pracy i razem zarabiają MINIMUM 5 tys. (3? w biedronce więcej płacą!)
        Kredyt na 300 tys na 30 lat to rata rzędu 1500 miesięcznie. Na życie zostaje 3500 zł. Całkiem sporo, swobodnie można jeszcze z tego odłożyć i kupić używany samochód. No chyba, że ktoś brzydzi się używanym jeździć - ale to jego problem, jeśli chce by stać go było na luksusy...
        Zresztą, ostatnio rozmawiałam o samochodzie za 30 tys - kredyt z wkładem własnym 5 tys, rata 800 zł przez 3 lata. Nie wydaje mi się to niemożliwe do spłacenia.

        • 0 0

        • (9)

          słuchaj, w biedronce placa 1600brutto wiec głupia na reke wychodzi 1200zł!!

          • 0 0

          • (8)

            Podstawowej pensji - może i faktycznie. Ale KAŻDY pracownik biedronki ma szansę dostać nadgodziny, bo personelu im brakuje, więc 1500 na rękę bez większego wysiłku można dostać. Więc skoro NAWET w biedronce można tyle zarobić, to myślę, że młody człowiek po studiach jest w stanie wyciągnąć sporo więcej. Dlatego zakładanie, że para mieszkających ze sobą młodych ludzi będzie mieć dochód razem rzędu 3 tys jest dla mnie śmieszne.

            • 0 0

            • a ja jestem

              właśnie w takiej sytuacji, dwoje młodych wykształconych ludzi i co ? W mojej firmie dostałem 2 000 zł na rękę - ale powiedziano mi ze to i tak za duzo jak na mnie; moja narzeczona ma 1 500 zł na rękę, no to odkładamy na mieszkanie....

              • 0 0

            • jasne ludzie beda pracowac po 18godzin dziennie!! (2)

              bo taka gadzina sobie wymysliła ze mozna a słyszałas otym jak placa za nadgodziny w biedronce nie widocznie jestes slepa i niesłyszałas jak kobiety walczyły o wyplate nadgodzin i ile lat trwały rozprawy!!

              • 0 0

              • (1)

                Widzisz, stary - ja na przykład pracuję więcej niż wynosi normalny etat, czasem sporo więcej, ale dzięki temu przynajmniej nie muszę biadolić jak mi źle.
                Pewnie, mogłoby być lepiej... może i mogłoby, ale trzeba brać na klatę to co jest. Nikt mi już za darmo mieszkania nie da, nie te czasy.
                Co do osób które za swoją pensję są w stanie kupić metr mieszkania - w najbliższym otoczeniu mam takich kilka.

                • 0 0

              • CZmija

                "Nikt mi już za darmo mieszkania nie da, nie te czasy. "

                Poprzednio mieszkałaś w takim, co "za darmo dali" ? O!

                Dobrze wiedzieć :-)

                • 0 0

            • (2)

              Nie każdy dorabia korepetycjami z języka, nie we wszystkich zawodach żyje sie z korepetycji z zerem odpowiedzialności albo z robienia dobrego wrażenia, bo sie złapało pana Boga za nogi w firmie, ktora jutro zbankrutuje.
              Są firmy, w ktorych po skonczeniu dobrych studiów zarabia się początkowo bardzo mało, dużo mniej, niż ludzie bez wykształcenia, na poziomie tysiąca złotych, z mozliwościa dobrej podwyzki ale po czasie.

              • 0 0

              • (1)

                Widzisz, stary, nie dorabiam korepetycjami. Korepetycjami to ja dorabiałam na studiach.
                Firma też raczej nie zbankrutuje, a jak zbankrutuje - pójdę do innej.
                Ja też nie od razu brałam kredyt na duże mieszkanie. Na początku, po studiach, mieszkałam w 30-metrowej kawalerce, była idealna dla moich potrzeb.
                Ale lepiej siedzieć i biadolić, nie?....

                • 0 0

              • nowobogacka ze złotymi radami

                Ja nie biadole pysiu, ale nie wysyłam również pracowników Biedronki, a tym bardziej ludzi po studiach, do pracy na 1,5 etatu, żeby pochwalic się kredytem ze 100% odsetek i dwoma samochodami.

                • 0 0

            • biedronka

              Co za rewelacje o tej Biedronce. Wyczytałaś w przyjaciółce ?
              1500 na rękę to nie ma tam nawet kierownik sklepu !

              • 0 0

      • Słaba kalkulacja (6)

        A odsetki w banu? Przecież to drugie tyle.

        • 0 0

        • (5)

          Jakie drugie tyle? Ja podaję całość raty w banku - 1300 miesięcznie płacę za kredyt 270 tys na 30 lat (razem odsetki i spłata kapitału). Traktuję to jako czynsz za wynajem mieszkania, bo gdybym chciała wynająć takie samo mieszkanie, to musiałabym minimum tyle zapłacić, plus oczywiście opłaty dla spółdzielni/wspólnoty. Z tą różnicą, że wynajmując, po 30 latach nadal nie miałabym nic.

          • 0 0

          • 1300 zł/m-c to kredyt a sam czynsz ile? (4)

            PS:
            9 tys. złotych na rok to 750 zł/miesięcznie.
            Płacisz blisko 100% odsetek i chwalisz, ile na tym oszczędzasz:)

            • 0 0

            • (1)

              Ano płacę. Mam alternatywę: mieszkać do 60-tki z rodzicami (bo 300 tys w gotówce nie posiadałam) i odkładać po tysiaku miesięcznie, tylko po to, żeby dowiedzieć się w wieku lat 60, że za uzbieraną kwotę żadnego mieszkania nie kupię, bo podrożały 10-krotnie. Wybacz, wolę swój pomysł na życie, na razie się sprawdza - wbrew wszystkim tym biadolącym. Na całym świecie tak to funkcjonuje i nie uważam, żeby było głupie. Poza naprawdę bogatymi ludźmi nikt, absolutnie nikt nie kupuje mieszkań i domów za gotówkę, a nawet bogaci też nie, bo wolą wziąć kredyt, a gotówką obracać. Owszem, w sumie jak to podliczyć, płacę więcej - bank nie jest instytucją charytatywną, wiadomo.

              • 0 0

              • A wynajmuj sobie lub bierz kredyt jak chcesz. Twoja kasa Twoj wybór.

                Nie wmawiaj tylko wszystkim, paniusiu, jeszcze pokrętnym wywodem, że to jedyna najlepsza opcja na życie, bo jest wiele innych rozwiązań, o których nie chce mi się z Tobą pisac.

                • 0 0

            • (1)

              A czynsz to zależy od wielkości mieszkania, mnie w tej chwili wychodzi 350 zł miesięcznie i nie wydaje mi się to wygórowana kwota. Ale to chyba wszędzie takie opłaty trzeba płacić, a mieszkań raczej nikt nie rozdaje za darmo?

              • 0 0

              • na calym swiecie głupia sie sprawdza gdybys

                gdybys miala choc malutki rozumek wiedziala bys ze sprawdza sie ze 100róznych powodów których unas niema!!!

                • 0 0

  • będziecie mieli takie spadki cen, że w głowie wam się

    totalnie poprzewraca.
    ceny mieszkań wkrótce pójd a w górę. skopiujcie sobie ten tekst i poczytajcie za jakiś czas jełopy.

    • 0 0

  • do tom'a

    wejherowo a nie wejCHerowo ;p

    • 0 0

  • mieszkanie w Wejcherowie (3)

    No ale ktoby tam chcial mieszkac wRumii albo w Wejcherowie
    (poza Kaszubami,oczywiscie...)

    • 1 0

    • Wejherowo

      Wejherowianie nie tumaki pisac umieja(poprawnie)
      hehe

      • 0 0

    • widac ze nawet pisac nie umiesz :))) , Wejherowo sie tak pisze

      • 0 0

    • W Wejcherowie raczej nikt nie mieszka...

      ...ale w Wejherowie to i ludzi emeiszkają i chcą mieszkać!

      • 0 0

  • ceny padną, w trójmieście bo niema komu kupować. (3)

    ceny padną, w trójmieście bo niema komu kupować.
    Ostatnio wywindowali je zagranica i rodzimi bursztyniarze z developerami, ale rozsądni ludzie powstrzymali się. Pomyślcie metr ściny kosztuje 65 zł wylewka metr tańsza. Metr ziemi 400 PLN ,ale dzieli sie na kilka pięter, stolarka max 8 tys na mieszkanie.
    Doprowadzenia ok niechwyjdzie kolejne 8 tyś.
    Koszt metra nie przekracza w budowei 2000 PLN
    Za co wobec tego płacic złodziejom po 6000 PLN.
    Czy dalibyście za piwo 8 PLN, za chleb 6 PLN, za spodnie 800 PLN ,za masło 30 PLN, za litr paliwa 15 PLN?? To dlaczego do jasnej cholery dajecie za metr 7000 PLN i to jeszcz na 35 lat więc wyjdzie was 16 Tys (rarty plus odsetki) Tego nigdy nie zrozumiem

    • 0 0

    • GUS prawdę Ci powie (1)

      Według GUS cena 1m2 powierzchni użytkowej budynku mieszkalnego za III kwartał 2007 wyniosła 3041 złociszy.

      • 0 0

      • GUS

        A w I kwartale 2008 - 2 970 zł

        • 0 0

    • świetnie to napisałes!!

      tak własnie jest wystarczy nagonka medialna ci ludzie to ludzie którymi rzadza reklamy co zobacza wtelewizji czy wyczytaja w internecie to uwierza!!

      • 0 0

  • p i w (3)

    kredyty u nas w kraju to pomylka biezesz 45 tysiecy na 4 lata a musisz splacic ok 80 to jest poj... wiem bo sprawdzalem ... kogo na to stac...

    • 0 0

    • Wszystko zależy od tego jaki kredyt bierzesz, (2)

      gdzie i na co.
      Jeśli pytasz w Providencie, to wiadomo, że warunki będą bandyckie.

      • 0 0

      • co ty bladyna wogle sie udzielasz? (1)

        niemasz zielonego pojecia o kredytach!!!
        ale cotam frajerka wirzy kazdemu cwaniakowi co jej kitów nawciska i mysli ze bank jej jeszce do kredytu doplaca naiwna frajewrka i jeszce sie chwali:)
        a wiesz dlaczego sie swiatło w lodówce zapala czy terz jeszce sie zastanbawiasz?

        • 0 0

        • Mam wrażenie, że to ty nie wiesz na czym polegają kredyty.
          Ja doskonale rozumiem, że muszę zapłacić więcej (o odsetki) za fakt, że w moim mieszkaniu mieszkam już teraz, a nie za 30 lat. I jest to dla mnie fakt do zaakceptowania. To ty masz z tym problem i uważasz, że kredyty powinny być za darmo, ptysiu.
          Na razie wiem również, że słowo "teŻ" pisze się przez żet ;)

          • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane