Polska i Trójmiasto są europejskim centrum skupiającym firmy z sektora nowoczesnych usług biznesowych. Według danych Związku Liderów Sektora Usług Biznesowych, do końca 2012 r. w skali całego kraju branża będzie zatrudniać około 100 tysięcy osób. Przybywa więc także powierzchni biurowych do wynajęcia. I to na coraz wyższym poziomie.
, a Echo Investment zacznie budowę biurowca Tryton obok Placu Solidarności . . Chociaż budynek nie osiągnął jeszcze najwyższego punktu, już układane są okładziny na elewacji. Alchemia to kolejne 16.5 tys. m kw. powierzchni biurowej w Trójmieście, do zasiedlenia w połowie 2013 roku. Deweloper nie chce póki co mówić o tym kto będzie wynajmował powierzchnie w tym budynku. Toczą się negocjacje z klientami. 
2012-11-05 00:52
Nikogo z tych dziennikarzy juz nie interesuje co bedzie z tymi biurowcami za 10 lat? wszystkie te wielki korporacje zamykaja swoje biura w europie zachodniej tlumaczac sie gadka iz kryzys otwieraja je w krajach 3 swiata do ktorych Polska sie kwalifikuje. Za pare lat zamkna i u nas bo polak przekroczy magiczna granice 3 tysi i otworza na Ukrainie badz od razu jakis Bangladesz. Przeciez te firmy sa niczym zwiazane z danym miejscem.Nie musze budowac swoje siedziby bo sobie wynajma nie robia filli czy kupuja floty samochodow poniewaz nie intresuja je uslugi dla Polski, placa grosze w podatkach bo miasta aby je przyciagnac zwalniaja ich na pare lat z podatkow.
2012-11-05 10:30
chcesz coś tam załatwić i parkujesz 3 ulice dalej (współczuję mieszkańcom), na razie są miejsca na obcym terenie hali sportowej, ale jak wybudują wszystkie 6-8 biurowców to już totalnie zablokują wszystkie okoliczne ulice! :( Biurowce te niby spełniają wymogi miasta (planu miejscowego), ale są to miejsca w hali garażowej i nie są one ogólnodostępne, tylko dostępne dla wybranych najemców... :(
2013-03-20 18:51
Temat certyfikatów BREEAM jest czysto marketingowym chwytem mającym skłonić osoby nie mjące pojęcia o co chodzi do wyłożenia większych pieniędzy za budynek, który ma bardzo nieiwiele lub kompletnie nic wspólnego z ekologią i oszczędnością energii .
Analogicznie jest z certyfikatem LEED. Można spokojnie powiedzieć , że jest to wyłudzanie pieniędzy od naiwnych.
Wystarczy porównać , dla takich budynków i normalnych biurowców parametry obliczonych charakterystyk energetycznych zgodnie z polskimi przepisami . Jedynymi znaczącymi wskaźnikami świadczącymi o szczędności energii są GREEN BUILDING ( wdrożony przez Komisję Europejską do stosowania w całej UE) lub amerykański ENERGY STAR (ale nie jest on możliwy do zastosowania w Polsce). Najlepszym dowodem na zupełny brak przystawalności certyfikatów LEED i BREEAM do polskiej ( i podobnych krajów) sytuacji jest fakt, że zarówno Niemcy jak i Francja opracowały ( lub jeszcze doskonalą ) własne systemy certyfikacyjne. Japonia przykładowo zupełnie nie korzysta z certyfikatów LEED ani BREEAM stosując od dawna własne CASBE .
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy
