Podstawą dobrej aranżacji mieszkania jest przejrzysty układ funkcjonalny. Ma to szczególne znaczenie w przypadku małych mieszkań, gdzie istotny jest dosłownie każdy centymetr kwadratowy. Wygospodarowanie możliwie jak największej przestrzeni wpłynie na codzienną wygodę mieszkańców, a dobór odpowiednich materiałów wykończeniowych zapewni poczucie komfortu i indywidualności.
Wyślij do nas zwymiarowany szkic pomieszczenia wraz z zaznaczoną wentylacją oraz doprowadzeniami instalacji. Napisz jakie kolory lubisz, jaki preferujesz styl, jakie elementy mają koniecznie znaleźć się w twoim otoczeniu. Opisz kto będzie korzystał z projektowanych pomieszczeń i jaki tryb życia prowadzą użytkownicy. Czy mają jakieś pasje?
Rozwiązania przedstawimy w serwisie Dom i Nieruchomości w dziale Projekty i wnętrza.
Uprzedzamy, że przedstawione zostaną wybrane problemy.
List i szkic prześlij pod adres: aranzacje@trojmiasto.pl
2014-03-11 23:03
bardzo słabej jakości wizualizacje, wnętrza bez ładu i składu, w ptrypadkowym sklepie z meblami są podobne ekspozycje, od projektanta wnętrz oczekuję czegoś więcej
2015-11-02 16:47
Jak na moje oko, ich propozycje wcale nie są takie słabe. Widać, że to nowoczesne projekty... nie każdemu się mogą podobać..
2014-03-11 10:37
nie ma na rynku ładnego czarnego laminatu w połysku. Płyty typu high gloss, są dość drogie, a wygląd znacznie odbiega (na minus) od lakieru, czy akrylu. Jeśli czarna kuchnia to tylko fronty lakierowane - niewiele droższa od zaproponowanej (max 1000 pln), a wygląd będzie lux.
Zresztą biały laminat też jest do "d", naprawdę dobrze wyglądają tylko laminaty drewnopodobne.
Jeśli jednolite kolory frontów to lakier lub akryl.
2015-10-21 16:54
Ile ludzi tyle opinii- mi się podobają czarne laminaty w kuchni i z przyjemnością bym taki u siebie zastosował. Bardzo fajnie to wygląda...
2014-03-11 16:57
...zamiast płytek na ścianie i wygląda świetnie.
2014-03-12 11:26
laminowany połysk to porażka jakościowa
2014-03-10 08:33
Już wiem dlaczego niektórzy ludzie są tak sfrustrowani i nie lubią mojego punktu widzenia. "Niedawno kupiła z mężem mieszkanie o powierzchni 41,5 m kw". Nie mam więcej pytań jeśli małżeństwo kupuje mieszkanie o metrażu, którym zadowoliłby się chyba tylko mało wymagający student-singiel. I to jeszcze z jakimś aneksem kuchennym. Ciekawe czy to małżeństwo planuje dzieci a jeśli tak to ile :D No i potem siedzą ludzie w takiej klitce i sobie myślą "co ten debil tam wypisuje", przecież "każdy" ledwo wiąże koniec z końcem, nas było stać jedynie na 41m2 a on coś bredzi, że sama łazienka ma podobną powierzchnię. No cóż, punkt widzenia zależy od punktu siedzenia.
2014-05-28 18:26
2014-04-20 23:21
Nie masz za grosz pokory, dlatego wnioskuję,że jestes nowobogackim burakiem... w majętnych od paru pokoleń rodzinach od małego uczy się odpowiedniego podejścia do pieniędzy i ludzi, empatii, skromności i właśnie pokory. Mój stan posiadania nigdy nie wpływał na to jak postrzegam innych ludzi,nigdy nie szydzę z ludzi ani nie oceniam ich według posiadanych zasobów. To nie kwestia sfrustrowania ludzi wpływa na brak popierania kierowco bmw Twoich poglądów ale kwestia posiadanej empatii i kultury - której Tobie brak.
2014-03-10 10:26
Nie sądzę kierowca BMW, myślę że takie głupoty wypisują bogaci frustraci którzy przegapili swoją szansę na związek i dzieci i teraz szydzą bo oni mają gdzie, za to inni mają z kim :P nikomu nie zazdroszczę bo bogactwo to jest stan umysłu a nie zapis na koncie. Po co mi by było wypasione mieszkanie, samochód i wczasy w tropikach jeśli dom byłby pusty, samochód by nikogo nie woził a na wczasy jeździłabym sama. Nie chciałabym....Przykro mi że duch konsumpcjonizmu Tobą zawładną i przerobił twoje być na mieć. Po co ci to wszystko jak z tego niewiele się korzysta? Musisz też wiedzieć że żyć skromnie to nie oznacza żyć nieszczęśliwie. Jest wielu ludzi którym do szczęścia wystarcza tylko ta druga osoba a reszta jest tylko dodatkiem. Tym bardziej mi przykro że muszę coś takiego Tobie pisać...ale nie martw się, może i Tobie się w życiu i pod tym względem poszczęści. Życzę ci dużo szczęścia i odrobiny zastanowienia nad obecną egzystencją a wnioski mogą być ciekawe...
2014-03-10 11:13
Powiedz to mojej żonie i dzieciom, umrą ze śmiechu :D
P.S. Jak już to zawładnął a nie "zawładną". O przecinkach i innych wypocinach nie będę się wypowiadał, bo i tak nie zrozumiesz.
2014-03-11 10:52
kierowco, najwidoczniej twój szacunek zaczyna się tam gdzie jest twój portfel. Twoje szczęście nazywa się posiadanie. Pamiętaj że twój punkt widzenia zależy od punktu siedzenia a z siodła jest bardzo łatwo spaść. Dziwi mnie twój punkt widzenia które mówi że im mniej masz to znaczy że jesteś niezadowolony z życia? Skąd te wnioski? Czyżby z własnego doświadczenia?
2014-03-10 14:12
Nawet jeśli zgadzam się z opinią, to nie zgadzam się z formą wpisu.
Na przykład tu: całkowicie zgadzam się z Twoją wypowiedzią, ale tak trąci bufonadą, że klikam "nie zgadzam się z opinią". Treść i forma muszą iśc w parze, żebym poparł opinię. I nie ma to nic wspólnego ze stanem frustracji lub punktu widzenia.
Domyślam się jednak, że "kierowca BMW" to tylko "forumowe trójmiastowe" alter ego całkiem inteligentngo i miłego w rzeczywistości faceta.
2014-03-11 10:06
w każdym razie ktoś, kto o różnych porach siedzi przed kompem i robi ruch na forum :) ktoś musi ;P
2014-03-10 10:33
Startowalismy z pokoju u teściowej we wspólnym mieszkaniu. Po 4-ch latach cudem z pracy przydział M-2 ( nie za darmo, wzielismy pozyczkę z Kasy Pracowniczej, zeby zapłacić). Potem zamiana na kwaterunkowe 55m2 , które ładnie wyremontowaliśmy, nastepnie ( z dużą już ilością dzieci) zamiana na wielką ruinę. Niedrogo wykupiliśmy, ciągle remontujemy, ale chyba większość podziwia, choć są tacy, którzy mowią - Wolę swoje M-4, mam spokoj.
Male mieszkanie nie musi byc na cale życie, może być punktem startowym.
2014-03-10 08:42
jedni kupują mieszkanie, a inni za te same pieniądze BMW.
Jakby mieli za co, kupiliby większe mieszkanie.
2014-05-07 23:44
Lustra w sypialni odbijające ludzi śpiących - to wbrew zasadom feng shui. Może i powiększa wizualni pomieszczenie, ale nikt się w takiej sypialni nie wyśpi, no chyba , że nie zamierza spać :)
2014-03-10 20:52
Pani Katarzyno, niech Pani lepiej napisze jak umiejętnie się później rozliczacie z wykonawcami. Nic dziwnego, że tak dobrze żyjecie, skoro całą kasę zostawiacie dla siebie! Pozdrawiam!
2014-03-11 19:08
Czekalem czy ktos o tym napisze i Macieju D. Wszechwiedzacy nieplacacy.
2014-03-18 13:42
Perfect construction to firma która bardzo dużo obiecuje, opowiada śliczne historie. Nie wiem, czy klient ostateczny jest zadowolony - pewnie tak, ale ja piszę jako wykonawca, który wykańczał dla nich mieszkania i ja jestem niezadowolony ! Ta firma nie płaci wykonawcą!!!!! Owszem puszcza przelew na umówioną zaliczkę (bo wiedzą ze inaczej firmy remontowe nie rozpoczną pracy), ale ii ratę trzeba z nich "wyrywać". Jeśli domagasz się za głośno to wogóle nie zamierzają płacić i sprawy trzeba kierować do firm windykacyjnych. Niech ten wpis będzie przestrogą dla innych wykonawców - oni takie komentarze będą komentować w sposób następujący - firma źle wykonała usługę, spartaczyła itp. Odpowiedzcie sobie sami - jeśli faktycznie my fachowcy zrobiliśmy coś nie tak to jakim cudem podpisali nam faktury na koniec pracy??? Nie współpracujcie z tą firmą bo wam n ie zapłacą (albo zapłacą z mega dużym opóźnieniem).
2014-03-21 14:07
Projektantom też nie płacą a klientów nieźle oszukują. Ta firma to jedni wielcy oszuści.
zwodzą, nie płacą, a jak się człowiek zwróci o należną mu zapłatę - wyciągają bzdury z kosmosu byle tylko się nie rozliczyć. Wykonawcy schodzą z budowy bo tez nie są opłacani. Klienci zostają poszkodowani. Tragedia. Pani kasia k. Powinna trafić do pracy na kasę do biedry a nie brać się za coś na czym się nie zna, tylko oszukuje i wykorzystuje!
2014-03-11 20:49
Najwyraźniej mają taki model biznesowy. Cięcie kosztów. Po co płacić kiedy można naobiecywać i słać przelew kilka miesięcy.
2014-03-19 21:34
Jak mawiał klasyk: "Prawdziwa cnota krytyk się nie boi." I tyle na ten temat pani Prezes.
2014-03-12 11:18
mnie interesuje ta zabudowa za 15 i 21 tysiaków... bo jeżeli mówimy o meblach od stolarza i w takiej ilości, to nie ma bata, żeby się zmieścić. zaś jeżeli mówimy o meblach typu ikea, BRW, to znów przeszacowany budżet. jak to jest w końcu?
2014-03-12 11:25
Ikea, czy BRW nie dopasują tak mebli, a "duże" firmy robiące na wymiar się tego nie podejmą, bo to zbyt indywidualne
2014-03-13 11:18
no ok, to powiedz znajdź stolarza, który zrobi całą zabudowę do tych mieszkań za taką kasę.
2014-03-12 10:05
miałkie to
2014-03-10 11:03
wykonczylem mieszkanie 70m^2 za ~30 tysiecy. wiec gdzie jest rozsadek przy wykanczaniu mieszkania 42m^2 z koncepcja za ponad 70 tysi?
2014-03-12 09:33
30 tys to bardzo mało jak na 70 m2, więc pewnie nie robiła Ci tego firma wykończeniowa. Albo zaoszczędziłeś na materiałach, co szybko się mści, ale na robociźnie, co jest chyba jeszcze bardziej ryzykowane. A jeśli w tych 30 zmieściła Ci się kuchnia i meble, jesteś zadowolony i masz wysoki standard, to musisz założyć konkurencyjną firmę!
2014-03-10 12:15
Wykończyłeś mieszkanie 70m2 za 30tys. zł? Hmm, u mnie w domu na samą kuchnię poszło 120tys. zł. Rozumiem, że nie każdy musi od razu mieć pełnej automatyki, inteligentnych systemów, rolet czy oświetlenia na pilota oraz elektrycznie otwieranych szuflad, ale te 30tys. zł to chyba tylko na podłogi wydałeś. A gdzie cała reszta - meble, drzwi, sanitariaty, sprzęt AGD itd.?
2014-03-10 12:33
...z czego zrobiona jest ta kuchnia....chyba dość duża musi być. Ja na swoją w szkle, ale jest malutka, bo tylko 9m2...wydałem nieco ponad 30tys.
2014-03-10 12:56
W kuchni zostały użyte rozmaite materiały takie jak aluminium, szkło, drewno czy marmur. Najdroższe jednak było AGD, automatyka mebli oraz oświetlenie. 9m2 to już nie taka mała kuchnia, moja ma koło 30m2 i można tu się bawić w berka, więc równie dobrze mogłaby być trochę mniejsza.
2014-03-10 17:11
...mam największy pokój 27m2....i jak sobie wyobrażę kuchnię 30m2 to kopara opada....fortepian można upchnąć w kącie :-)
2014-03-12 09:33
Babę to łatwo zbajerować...
2014-03-10 14:24
2014-03-10 11:22
to wydatek ok 12 tys...
2014-03-10 17:46
przepłaciłeś :P
2014-03-10 12:02
no popatrz, a ja mam taki za 1200 i tez żyję
2014-03-10 12:04
Skoro wykańczyłeś mieszkanie za 30 tys. to chyba z wyjątkowo tanich materiałów - czyli tylko na jakiś czas (krótki). Chyba, że doliczyłeś do tej kwoty robocizny? (robiąc samemu można zaoszczęśdzić pod warunkiem, że jest się dobrym fachowcem).
Ja wydałam 35 tysięcy na łazienkę, pokój i mały przedpokój (wszystko niewielkie, w bloku). I naprawdę nie mam luksusów. Kafle kupione w średniej cenie (na tle innych), farby nie najdroższe, ale też nie najtańsze + było cekolowane itp. Normalne mieszkanie niczym się nie wyróżniające. Więc jak czytam, że tak duże mieszkanie wykończyłeś za 30 tys. to trochę nie wierzę :) ale ok.
2014-03-10 10:20
A zapomniano o tym, że żyjemy w kraju gdzie panują zimy i w żadnym z projektów nie uwzględniono ogrzewania:)
2014-03-12 09:14
Nad podłogowym ogrzewaniem unosi się pewnie pole siłowe, bo gniazdek też nie widać :)
Projekt nawet najpiękniejszy jak nie uwzględnia instalacji to jest do wywalenia. Co z tego, że za materiały wykończeniowe zapłacimy niewiele, kiedy za dostosowanie instalacji może wyjść drugie tyle jak nie więcej.
2014-03-10 11:16
może jest...
2014-03-10 13:12
w Polsce!
2014-03-11 11:23
mieszkam w polsce i mam w mieszkaniu ogrzewanie podłogowe.
2014-03-10 11:31
To jest wykończenie w rozsądnej cenie? Cieszę, że autorzy artykułu tak dobrze zarabiają, ale w moim odczuciu 70 tys zł za wykończenie dwupokojowego mieszkania, to lekka przesada..
2014-03-11 10:48
takie mieszkanie można urządzić "tanio", ale to raczej oznacza kupno marketowych materiałów z dolnej półki i "masowego wyposażenia" bez projektowania "na miarę"
no i oczywiście dużo własnej pracy
2014-03-10 12:48
To zależy od tego, ile się zarabia... nieprawdaż?? :) Dla jednych rozsądne ceny są tylko w Biedronce.. innych, nie przeraża Alma..
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy