• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Wzrost sprzedaży mieszkań z rynku wtórnego

oprac. kk
6 lipca 2009 (artykuł sprzed 14 lat) 
Rośnie sprzedaż mieszkań z rynku wtórnego, w tym także wykonanych metodą wielkiej płyty. Rośnie sprzedaż mieszkań z rynku wtórnego, w tym także wykonanych metodą wielkiej płyty.

Mieszkania na rynku wtórnym wracają do łask. Ilość transakcji pod koniec 2008 roku z każdym miesiącem drastycznie malała, jednak bieżący rok to "odbicie" i zmiana trendu, zaś drugi kwartał to już zauważalny wzrost.



Jak wynika z raportu przygotowanego przez analityków z firmy Metrohouse, II kwartał bieżącego roku należy do jednego z lepszych od kilku miesięcy, pod względem ilości zawieranych umów transakcyjnych na rynku wtórnym. Jednak, jest to przypuszczalnie jedynie sezonowa zmiana na rynku nieruchomości.

Trudności z uzyskaniem kredytu są największą bolączką osób pragnących kupić mieszkanie. Restrykcyjne warunki udzielania kredytów przez banki sprawiają, że na rynku coraz więcej pojawia się nabywców dysponujących środkami własnymi. Rośnie odsetek transakcji realizowanych w całości za gotówkę, lub takich w których ponad połowę kwoty stanowi wkład własny.

Z transakcji wykonanych w okresie styczeń-kwieceń za pośrednictwem platformy Metrohouse, wynika że średnia wynegocjowana cena transakcyjna jest o 4 proc. niższa od ceny ofertowej. W ponad 60 proc. transakcji nie udało się wynegocjować obniżenia ceny o więcej niż 5 proc. W przypadku 11 proc. transakcji margines negocjacyjny wyniósł więcej niż 10 proc., jednak dotyczyło to lokali wystawionych na sprzedaż przez więcej niż 6 miesięcy.

Obserwując II kwartał można dostrzec zmniejszoną skłonność właścicieli mieszkań do akceptacji cen proponowanych przez kupujących. W niemal każdą cenę ofertową jest wkalkulowany margines negocjacyjny, przy czym należy wziąć pod uwagę bardziej realną wycenę nieruchomości, niż to miało miejsce jeszcze kilka miesięcy temu. Największe szanse na negocjacje mają osoby zainteresowane mieszkaniami o dużych metrażach i ofertami obecnymi na rynku dłużej niż pół roku.
oprac. kk

Opinie (99) 6 zablokowanych

  • ja właśnie finalizuje kupno mieszkania 4 pokoje na przymorzu [fallowiec] (9)

    za 200 000 zł. Stan ok. ale mały remont trza bedzie zrobić

    • 4 2

    • (7)

      4 pokoje za 2 paki to chyba nieźle ale miesięczny środek na karaluchy wyjdzie cię 200 zł więcej do każdej raty

      • 9 1

      • cymbale nieznam nikoko kto mieszka w falowcu i ma karaluchyw mieszkaniu (6)

        za to kupujac nowe gdzie indziej bedziesz wydawał 500zł na dojazdy i stanie w korkach .Przymorze to najpiekniejsza dzielnica Gdańska i najlepiej zorganizowana
        i jako jedyna z własnym kinem w centrum które jako jedyne ma certifikat 3D!!
        Stare bloki i mieszkania to wielka gratka by zamieszkac tanio w najlepszej dzielnicy !!

        • 7 13

        • (3)

          Ja wydaję 180zł/mc na dojazd z Kowal do centrum, więc nie wiem dokąd miałbym za te 500zł dojeżdzać-do Lęborka? W życiu nie chciałbym zamieszkać w płytowcu, choćby był postawiony naprzeciwko dworca głównego.

          • 3 2

          • hahahah odezwał sie mieszkajacy na zadupiu!! :) (2)

            ale potem taki na okrągło płacze ze stoi w korkach godzinami w smrodzie i upale.!!

            A kto chciałby mieszkac w centrum w tym syfie ,smrodzie i hałasie otaczajacych ,na okrogło blacho smrodów! tam tylko sie jedzie do pracy !A i tak wiecej ludzi pracuje w dzielnicy Wrzeszcz.Z przymorza do centrum jedziesz 15minut autem kolejka skm 10minut,tramwajem 30 minut mozna tez autobusem i rowerem 25minut
            do wrzeszca 10minut autem i krucej innymi srodkami tez odpowiednio krucej.
            a nad morze czy do parku trójmiasto oraz innycj rewelacyjnych atrakcji codziennie chodzisz sobie na piechote 10 minut wszystko masz pod nosem i blisko a kowale co masz?Pewnie jeszce nanoc asfalt zwijaja:) A jeden zdezelowany autobus raz na godzine
            hahah

            • 4 2

            • Blowkowiska (1)

              sie skonczyly. Sprobuj to zrozumiec... Mieszkalem na blokowisku 25 lat i nigdy, jezeli nie bede musial, do tej menelni nie wroce. Zycze kazdemu, z calego serca i szczerze, aby uciekl z blokowisk.

              • 0 0

              • Ja już to zrobiłam!!!!!.
                Od 2-ch miesięcy mieszkam W Borach Tucholskich!!!!!. :-)

                • 0 0

        • super inwestycja - mieszkanie na 10 lat (1)

          potem się rozpadnie, a nawet jeśli nie - to zamieni się w totalne slumsy
          dlaczego u nas ma być inaczej niż w całej Europie?

          Zresztą to prowokacja - 200 k za 4 pokoje? Chyba w Słupsku...

          • 2 2

          • a widziałeś kiedyś 4 pokoje w falowcu? chyba na 38mb :)

            • 0 0

    • pzreciez falowce po trzesieniu ziemi na Baltyku

      maja naruszone konstrukcje. jest to tajemnica poliszynela, ale o tym sie nie pisze. sporo osb sprzedawalo mieszkania w falowcach 3 lata temu aby po prostu uciec z tego molochu. szkoda wydanej kasy na to mieszkanie. Przymorze /mieszkalem 2o lat/ to dla mnie najgorsza dzielnica, taka sama jak Orunia w Gdansku. lepsza jest juz Gdynia.

      • 3 0

  • To prawda!!!

    Idą jak świeże bułki w zeszłym miesiącu 6 sprzedałem

    • 3 9

  • ja właśnie się zastanawiam (4)

    co robić... Czy brać większy kredyt i kupowac nowe czy szukać dużego mieszkania w bloku z lat 80-tych i inwestować w remont.

    • 1 3

    • jeśli nie musisz nie kupuj

      jeśli musisz to nad czym się zastanawiasz?

      • 1 0

    • to zalerzy w jakiej dzielnicy.

      na zadupiu lepsze nowe ,w dobrej dzielnicy lepszy remont.

      • 1 0

    • ja bym się nie zastanawiał (1)

      Remont to nie wszystko. Zwróć uwagę na sąsiadów i okolicę, w której przyjdzie Ci mieszkać, a te jak wiadomo w gierkowskim budownictwie do zbyt ciekawych nie należą. Szansa trafienia na patologię w płytowcu jest kilkukrotnie wyższa niż w świeżo oddanym budynku. Dzieci raczej też za ciekawie mieć w takim molochu nie będą. Zapraszając gości musisz wziąć pod uwagę, że przed blokiem jakiś żulik będzie ich prosił o 2zł na wino, na klatce będą mijac hordę zakapturzonych gibonów, na klatce światła nie zapalą bo żarówki wziął sobie sąsiad, a samochód obije im ktoś na niestrzeżonym parkingu. To są niestety uroki mieszkania w takim miejscu. Samo mieszkanie nie jest sprawą najważniejszą. Weź to pod uwagę.

      • 8 1

      • inwestowac w remont

        ale w budynku najpóźniej z lat 60-tych, sprzed epoki betonowo - płytowej

        • 0 3

  • prawda taka ze ieszkania stare i nowe sa jeszce zadrogie ale nie problem bo ceny i tak jeszce spadna o 30%

    i tak wiekszosc naganiaczy zawsze twierdzi ze tylko beda rosnac ale juz spadły 15-20 od balona deweloperskiego który pekł w zeszłym roku! ceny wruca do okresu z przed pompowania euforycznie kursów.!

    • 11 6

  • 4%.. 5%.. litości... (7)

    w 2005 mieszkanie 55m na przymorzu było warte 88,000. teraz krzycza za nie 350.000. nędzne 4-5% to śmiech na sali

    czekać czekać czekać,

    chcą u nas wprowadzić system jak w ameryce, każdy obywatel z "morgage" na całe życie. dobrze, że banki przestały dawać kredyty na ładną buźkę, bo bańka by nadal rosła.

    żyjemy w polsce, koszt lokum, powinien być adekwatny do zarobków.

    • 17 4

    • Może i mercedes ma być tańszy niż w Niemczech (4)

      nie ośmieszaj się człowieku to że mało zarabiasz nie znaczy że wszystko masz mieć tanio,nie stać cie i już.

      • 2 6

      • Gdyby ten Mercedes (1)

        był produkowany w Polsce to powinien być tańszy. Rozumiesz dlaczego?

        • 5 2

        • Następny ciężko myślący....ufff...

          To dlaczego fiat panda produkowany w Polsce kosztuje tyle co na zachodzie?
          Przykłady można mnożyć.

          • 2 4

      • zawsze znajda sie cwaniaki co potrafia wytłumaczyc okradanie naiwniaków (1)

        na całym swiecie jest normalnie tylko unas nie !!
        słuchaj cymbale to ze kradniesz o oszukujesz i stac cie na mietka to nic nietłumaczy własnie przez takich jak ty jest taki burdel.w zadnym kraju oprócz polski niejest tak ze mamyceny zachodni a zarobki jak z epoki prlu!!
        tak jest ale tylko w krajach gdzie panuje dzicz !!

        • 4 1

        • nikt cie nie okrada

          nie chcesz - nie kupuj

          • 0 2

    • wujek robi bigos (1)

      Sorki Wujku ale wydaje mi sie że cena 88 k to pomyłka winno być ponad 100 k - sam szukałem w 2004 lokum.
      Druga sprawa zauważ, że jesteśmy w Unii, a nasze zarobki nigdy niebyły adekwatne do warunków i cen w Unii - kiedy będą? może za 20 lat- bo innaczej Pańswo padnie z dziurą nie na 40 miliardów jak teraz, tylko ponad 100 !

      • 2 3

      • unia nie dyktuje nam cen mieszkań

        ten co sprzedaje wymyśla sobie ile za to chce.. a Ty kupisz, albo nie.. proste

        wolny rynek

        • 2 1

  • nieprawda (6)

    mam mieszkanie 73 metry w centrum Gdyni po kapitalnym remoncie i nie mogę sprzedać od roku

    • 3 7

    • to zmień cenę, bo coś się zapędziłaś

      • 4 0

    • To obniż cenę, Kasiu! (2)

      A nie czekaj na Godota!

      • 2 0

      • (1)

        Na kogo? Chyba Gołotę, ale co ma ten wybitny bokser do mieszkań i ich trudnej sytuacji na rynku nieruchomości to nie wiem.

        • 0 1

        • to podaj Kasiu linka

          do oferty twojego mieszkania.

          • 1 0

    • dowiedz się lepiej,

      co oznacza czekać na Godota. Może wtedy uda Ci się sprzedać to mieszkanie.

      • 1 0

    • Opinia została zablokowana przez moderatora

  • moja prywatna opinia ! (5)

    wbrew temu co będą Ci wciskać wszyscy analitycy i doradcy, poczekaj z kupnem mieszkania do następnego roku. Oni mają do sprzedania to co jest już wybudowane po jak najlepszych cenach. A wielkie dupnięcie w branży dopiero nas czeka. Zobaczcie co się dzieje dopiero teraz w Hiszpani.

    Może dopiero za rok nasz rynek mieszkaniowy będzie stabilniejszy, a ceny będą niższe o 10-20%. Muszą nastąpić spektakularne bankructwa kilku dużych developerów aby reszta branży zaczęła liczyć poważnie koszty i zakładać na rozsądnym poziomie zyski. A wtedy rynek wtórny się wypozycjonuje. Oczywiście można teraz trafić na super okazję, bo ktoś musi sprzedać mieszkanie jak najszybciej, ale to nie znaczy że taki jest cały rynek.

    • 17 1

    • Tak, tak tylko czekamy już 7 miesięcy na te spektakularne bankructwa a mieszkać gdzieś trzeba..

      • 0 0

    • to chyba przesada... (2)

      Porownywanie naszej sytuacji mieszkaniowej do tej w Hiszpani świadczy o braku znajomości rynku nie tylko mieszkaniowego...!

      • 1 2

      • Idiot (1)

        Bańka to bańska, niewazne na ropie, walucie czy mieszkaniach.

        • 1 0

        • Rzeczywiście jesteś idiot

          • 0 2

    • wystarczy porównać ceny na zachodzie

      iod razu widać o ile razy tam jest wszystko tańsze

      • 2 1

  • Zaklinacze deszczu (4)

    Zaklinajcie zaklinajcie, im więcej myślicie, że cena rośnie tym lepiej się czuć będziecie. A mieszkania i tak spadną jeszcze na tzw. przednówku 2010 :)

    • 4 2

    • (3)

      Domorosły analityk na pokoiku u mamusi. Jak postanowisz założyć rodzinę to zaoferujesz małżonce ten pokoik, z teściową za ścianą? Czekaj dalej...

      • 2 2

      • ty jak bedziesz pracowal na ta swoja rate to malzonka juz bedzie wiedziala kogo do tej waszej wypasionej chatki zaprosic

        • 0 0

      • Lepiej u mamusi (1)

        Lepiej poczekać na pokoiku u mamusi, niż za 10 lat ogłaszać bankructwo i wszystko stracić. Łatwo się przyzwyczaić do wygody, trudniej z niej zrezygnować.

        • 0 2

        • Kretyn-Mamisynek-Egocentryk

          • 1 0

  • A co myslicie o domu z bali,ja sie powaznie zastanawiam (4)

    Wychodzi duzo taniej i zawsze wlasna ziemia

    • 8 0

    • Buduj.

      Znajomy postawił i sobie chwali. Wszyscy szeptali "z bali?" - "z drewna?" - a teraz jak się wejdzie... jak w bajce.

      • 1 0

    • mieszkam w domu z drewna w Szwecji, tutaj sa tylko takie domý

      , naprawde jestem zadowolony a cenowo kupno domu to to samo co mieszkanai w trojmiescie. Musisz tylko urzadzajac dom wygospodarowac sobie miejsce dodatkowe na garderobe oraz na pralnie z pralka, suszarka do prania - /tego nie ma w planach mieszkan, domow w polsce. suszarka okolo 1,5 godziny suszenia prania to tez powoduje,z e woda ze skraplanej odziezy nie osiada sie na sciaanch/. warto. do ogrzewania uzywamy pelexs, ale to drogo wyjdzie w Polsce. mamy tez do ogzrewania air conditional - nie wiem jak to sie nazywa po polsku, ale czesto widze te uzradzenia w polsce do ochladzania pomieszczen latem a nie do ogrzewania zima. najlepszy jest dom pietrowy/ kotlowani, garaz, pralnia, jakis pokoj dodatkowy na dole, a na gorze mieszkanie/., mozesz tez miec kominek. wazne etz abys zamontowal urzadzenia na baterie ostzregajace o pozarze w domu /mozna kupic w szwecji, w pOlsce nie widzialem/. takie urzadzenie wlacza sie samo jak poczuje zapach dymu oraz zasygnalizuje jak konczy sie bateria. W Szwecji gotowe domy z drewan stawia sie w ciagu 1 tygodnia. masz juz na scianach wybrane przez Ciebie tapety, meble do kuchni. powodzenia

      • 2 0

    • wejdz na hemnet.se (1)

      popatrz jak wykonczone sa domy z drewna w Szwecji, wybierz np. lan BLEKINGE, kommun Karlskrona, typ. villa/radhus. mozna poogladac sobie zdjecia domow, . w Szwecji stadart wyposazenia domow to tez meble w kuchni, lodowka, zamrazarka, pralka, suszarka -tego nie mozesz zabrac. dodam tylko, ze zaden Szwed, norweg nie kupilby mieszkan z odzysku z Przymorza i innych dzilenic, bo te mieszkanai sa ponizej skandynawskich standartow /nie nadaja sie do zamieszkania przez rodziny/.jeszcze raz pozdrawiam adam

      • 2 0

      • Szwecja?

        No ludzie... Tu jest Polska. Szwecja ma b. duzo lasow, w Polsce drewno jest drogie. Co za bzdurne porownania.

        • 0 0

  • Ceny spadna ale nie w 2010 (5)

    Jasne jest ,że ceny są wygórowane - co do tego nikt nie ma wątpliwości - ale trzeba też pamiętać o jeszcze jednej sprawie - w tej chwili deweloperzy wstrzymali budowę nowych mieszkań - czekając na lepsze czasy - mieszkania wybudowane wcześniej czy później zostaną sprzedane i znowu powtórzy się sytuacja - mniej mieszkań niż chętnych - wiec wiadomo ceny trochę znowu podskoczą albo nie spadną aż tak znacznie jak wszyscy prognozują.
    2 odnośnie bankructwa małych deweloperów - jasne ,że ci mniej zaradni , co mieli tylko jedną czy dwie inwestycje bankrutują - ale raczej nie nastawiał bym się to że te mieszkania będą dostępne za pół ceny - przechwycą je więksi deweloperzy - którzy mają kasę i znajomości - nie ma co się oszukiwać

    Aha no i chyba obywatele UE mogą już u nas dokonywać zakupów - to też pewnie nam nie pomoże :) - wiec ceny spadną ale pewnie z 3 lata najszybciej -moim skromnym zdaniem

    • 4 6

    • BZDURA (4)

      Niestety to jest największy banał jaki kiedykolwiek słyszałem, a niestety słyszę go coraz częściej. Jeżeli uważacie, że mieszkań zabraknie bo deweloperzy przestali budować nowe, to ja się pytam gdzie one się podzieją. Ludzie zaczną je jeść, a może dla zabawy zaczną palić. Już widzę ten płonący falowiec. Popatrzcie ile jest ogłoszeń o sprzedaży nowych mieszkań. Oczywiście do tego dochodzą mieszkania z rynku wtórnego, grunty na których ktoś zamierza budować i gotowe domy. Oczywiście mogło by zabraknąć mieszkań, ale dopiero gdyby wynaleziono nieśmiertelność. Na dzień dzisiejszy jest tak słaby przyrost naturalny, że spokojnie dla dzieci wystarczy mieszkań po dziadkach. Smutne jest to, że wzrost cen mieszkań nie spowodowała rzeczywista sytuacja na rynku tylko MODA. Tak drodzy czytelnicy. Moja sąsiadka już kupiła, koleżanka też, wiec ja na co czekam, kupuje, mimo to, że naprawdę mnie na to nie stać. Wielki smutek mnie bierze, kiedy widzę tych smutnych ludzi, którzy wpieprzyli się w kredyt, który ich dzieci będą musiały jeszcze spłacać.

      • 1 1

      • (2)

        Pewnie- nie bierz kredytu. Mieszkaj dalej u mamy lub babci. Jak prosto, tanio i wygodnie. Powodzenia w życiu.

        • 0 0

        • hehe (1)

          mowisz ze jestes panem zycia - bo dostales kredyt. hehehehe

          • 0 0

          • To, że dostaniesz kredyt to znaczy, że sobie radzisz w życiu. Jak jesteś głąbem i zarabiasz 1000 zł to masz to na co zasługujesz.

            • 0 0

      • Gdyby wszyscy mieli zaspokojone potrzeby mieszkaniowe to by było tak jak piszesz. Ale pamiętaj, że wielu ludzi gnieździ się na małych mieszkanakch i jak tylko sytuacja zawodowa pozwoli to kupią większe mieszkanie.
        Przyrost naturalny w kraju jest mały, ale zauważ, że w PL następuje (tak jak już wcześniej na zachodzie) migracja ludzi ze wsi i miasteczek do dużych miast i nawet jak ludzi w PL nie przybędzie to w miastach i okolicach będzie potrzeba więcej mieszkań.

        • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane