• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Żabianka. Wraca pomysł budowy wieżowca u zbiegu Pomorskiej i Gospody

Ewa Budnik
23 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
  • Koncepcja zabudowy dewelopera Zatoka przewiduje budowę wysokiego na 55 metrów budynku. Czy jego powstanie będzie możliwe określi nowy plan miejscowy, który jest w tracie opracowania.
  • Przedstawiony kształt i wygląd budynku to wstępne założenia, które mają posłużyć do opracowania planu miejscowego. Dopiero na jego podstawie powstanie ostateczny projekt.
  • 55 metrowy budynek byłby najwyższą budowlą w tej okolicy.
  • Na trzech pierwszych kondygnacjach powstać miałaby Biedronka, parkingi, tereny zielone. Również elewacja niższej partii budynku mogłaby być pokryta zielenią.
  • Przykładowa architektura elewacji budynku przedstawiona w koncepcji.
  • Wizualizacja koncepcyjna. Deweloper podkreśla, że posiada analizę dotyczącą zacieniania sąsiednich budynków przez nową budowlę i pod tym względem będzie ona spełniała wszystkie normy.
  • Proponowana w koncepcji konstrukcja budynku.
  • Dla porównania: wizja zabudowy tego terenu z 2009 roku, która posłużyła do uchwalenia poprzedniego planu miejscowego. W 2015 roku został on uchylony przez sąd.

Powstała kolejna koncepcja wysokiego na 55 m budynku u zbiegu ulic Pomorskiej i Gospody na Żabiance. W opracowaniu jest następny miejscowy plan zagospodarowania przestrzennego, który taką zabudowę może dopuścić. Okoliczni mieszkańcy nie są z tego zadowoleni.



Zabudowa u zbiegu ulic Pomorskiej i Gospody:

Pomysł budowy mieszkalnej, wysokiej na 55 metrów (18 kondygnacji) wieży powstał ponad 10 lat temu. Na zlecenie właściciela części gruntów w tym miejscu - firmy Zatoka - pracownia Forma Architekci przygotowała wtedy koncepcję zabudowy całego terenu u zbiegu ulic Pomorskiej i Gospody. Powstać miały tu nie tylko mieszkania, ale także pasaż handlowy, oferta gastronomiczna i rozrywkowa.

Koncepcja miała posłużyć do przygotowania przez Biuro Rozwoju Miasta planu zagospodarowania przestrzennego, którego wcześniej dla tego terenu nie było. Po analizach, nowy plan miejscowy wyłożono do publicznego wglądu w 2011 roku, a potem został on uchwalony w 2012 roku. W 2015 roku decyzją sądu uchwała o przyjęciu nowego planu została uchylona, a mieszkańcy Żabianki, którzy byli przeciwni realizacji tak wysokiej zabudowy odetchnęli z ulgą.

Trwają prace nad kolejnym planem miejscowym



29 września 2016 roku Miasto Gdańsk przystąpiło jednak do uchwalenia nowego planu dla tej części Żabianki. Od tego czasu trwają prace nad jego opracowaniem. O tym procesie, a także o kolejnej wysokiej na 55 metrów koncepcji zabudowy, była mowa w czasie spotkania z mieszkańcami, które odbyło się w Szkole Podstawowej nr 89. I tym razem koncepcja powstała na zlecenie firmy Zatoka, tym razem jej opracowania podjęła się pracownia Zygzuła Biuro Projektów. Spotkanie zostało zorganizowane z inicjatywy Rady Dzielnicy Żabianka-Wejhera-Jelitkowo-Tysiąclecia. Do rady zwrócili się mieszkańcy przedstawiając swoje obawy dotyczące kształtu, a przede wszystkim wysokości zabudowy, jaka mogłaby powstać w pobliżu ich domów. W spotkaniu udział wzięło około 150 mieszkańców dzielnicy, radni dzielnicowi, radni miasta, posłowie na Sejm RP, przedstawiciele Biura Rozwoju Gdańska (BRG) oraz przedstawiciele dewelopera Zatoka.

- Projekt planu miejscowego, który obejmuje obszar około dwóch hektarów, jest na etapie sporządzania. Jego koncepcja będzie gotowa na przełomie września i października. Wtedy zostanie on przesłany do rady dzielnicy, by mogła ona zaopiniować jego zapisy. Odbędzie się także specjalne spotkanie, gdzie propozycje będą omawiane - mówiła Dorota Kucharczak, kierownik Zespołu Urbanistycznego Oliwa w Biurze Rozwoju Gdańska.
Przedstawiciele BRG tłumaczą, że obszar, dla którego powstaje plan jest wskazany jako miejsce, gdzie - zgodnie z uchwalonym w Gdańsku Studium Lokalizacji Obiektów Wysokościowych (SLOW)- dopuszcza się powstanie budynku wysokościowego, a więc zgodnie z tym dokumentem, o wysokości ponad 40 metrów.

- To, jak taki wysoki obiekt zadziała w przestrzeni miasta, jest w tej chwili poddawane analizie. Na wstępnym etapie wpłynęło wiele wniosków od osób prywatnych, instytucji i właścicieli działek. Wszystkie te wnioski są analizowane, poszukujemy kompromisu pomiędzy interesami wszystkich podmiotów, które są związane z tym obszarem - tłumaczyła Dorota Kucharczak.
  • Obecna zabudowa omawianego terenu. Widok z budynku przy ulicy Gospody 6.
  • Po uchwaleniu nowego planu i uzyskaniu pozwolenia na budowę nowa zabudowa miałaby stanąć w miejscu tego sklepu.

Market i 14 pięter mieszkalnych



Deweloper, który tym razem prezentował koncepcję obejmującą tylko i wyłącznie działkę, która do niego należy, przedstawił wizualizację, na której widnieje 14-kondygnacyjna mieszkaniowa wieża wyrastająca z podstawy, w której miałaby w przyszłości znaleźć się Biedronka, parkingi i tereny zielone. Dla przyszłych użytkowników budynku przewidziano dodatkowe tarasy, które miałyby być zagospodarowane zielenią i elementami małej architektury. Zaplanowane one zostały na kondygnacjach drugiej, trzeciej oraz połowie dachu.

- W myśl tego projektu na terenie tej działki powstaną miejsca postojowe, których w tej chwili zupełnie nie ma - tłumaczył na spotkaniu Andrzej Zygzuła, architekt który przygotował koncepcję. - Dojazd do inwestycji planowany jest od strony ulicy Gospody i nie dotykałby układu drogowego, z którego obecnie korzystają mieszkańcy z sąsiednich budynków.

Według koncepcji w obiekcie powstać ma o 20 proc. więcej miejsc postojowych niż mieszkań oraz 25 miejsc postojowych na każde 1000 m kw. powierzchni handlowej. Powstać one by miały w dwukondygnacyjnej podziemnej hali oraz na poziomach +1 i +2. Tam zlokalizowane mogłyby być także pomieszczenia gospodarcze i techniczne. Parking znajdujący się na pierwszym piętrze byłby poświęcony tylko dla klientów sklepu.

- W ramach zabudowy powstałoby 900 m kw. powierzchni, gdzie odbywałaby się sprzedaż i 111 mieszkań. Z tego wyliczyć można, że powstałyby 23 miejsca postojowe dla Biedronki i 134 miejsca dla mieszkań. Koncepcja przewiduje jednak, że miejsc dla nowych mieszkańców byłoby nawet 141. Łącznie powstałyby tu zatem 164 miejsca postojowe - wyliczył Andrzej Zygzuła.

Mieszkańcy pełni obaw



Wysokość zabudowy, liczba mieszkań, a wraz z nią zwiększony ruch i hałas oraz większa liczba parkujących w okolicy samochodów, tak samo jak przed laty, budzą ogromne obawy mieszkańców.

- Budowa takiego wieżowca to jest absurd. Istniejący układ komunikacyjny na to nie pozwala. Skrzyżowanie z tramwajem i długie oczekiwanie na światłach dla samochodów nadjeżdżających ze wszystkich stron kilka razy w ciągu dnia kompletnie paraliżuje ruch w tym miejscu. A teraz dodatkowe ponad 100 samochodów będzie się tędy poruszało - mówił Adam Olszewski, który na Żabiance mieszka od lat 60. - A sama budowa to będzie istny koszmar. Przecież potrzebne będzie palowanie, pompowanie wody, będzie okropna kurzawka, bo tu są ruchome piaski.
Deweloper przekonuje jednak, że nawet bez uchwalania planu miejscowego, zgodnie z obowiązującym prawem, mógłby zbudować tu budynek o takiej samej wysokości jak sąsiednie bloki.

- Gdybyśmy dzisiaj wystąpili o warunki zabudowy, to moglibyśmy zbudować budynek wysoki na 11 pięter, więc komu te kilka kondygnacji więcej może przeszkadzać - pytał na spotkaniu Roman Chajewski, prezes zarządu firmy Zatoka.
Przedstawiciele dewelopera podnosili także argumenty dotyczące obecnej estetyki miejsca, które w przyszłości mogłoby zostać na nowo zagospodarowane.

- Od lat zajmujemy się budownictwem, a ta posesja nie jest naszą chlubą i nie może pozostać w takim stanie przez dłuższy czas - tłumaczył Roman Chajewski. - Nasz najemca - Biedronka - postuluje remont, wskazuje też, że powinno być więcej miejsc postojowych, a wejście do sklepu nie powinno prowadzić po schodach, bo nie takie są dzisiejsze standardy. Sama Biedronka, która teraz ma 960 m kw., po zakończeniu inwestycji będzie ich miała 1300, powstaną dodatkowe miejsca postojowe, których w tej chwili tu nie ma, więc żaden z przyszłych mieszkańców naszej inwestycji czy klientów sklepu nie będzie stawał na miejscach postojowych, z których korzystają mieszkańcy okolicznych bloków.
  • Na spotkaniu koncepcja została przedstawiona mieszkańcom w formie folderów z wizualizacjami.
  • Prezentacja przedstawicieli Biura Rozwoju Gdańska była omówieniem aktualnego stanu prac nad nowym planem miejscowym.
  • Na spotkaniu w sali gimnastycznej Szkoły Podstawowej nr 89 pojawiło się ponad 100 osób.
  • Z ramienia rady dzielnicy spotkanie prowadził przewodniczący jej zarządu, Jerzy Kolczyński.
  • Uczestnicy spotkania.
  • Uczestnicy spotkania.
  • Prezentacja procedury uchwalania planu miejscowego prowadzona przez Biuro Rozwoju Gdańska.

Korki sparaliżują skrzyżowanie z ulicą Pomorską



Argumenty związane z poprawą estetyki wobec wizji skali zabudowy, jaka mogłaby w tym miejscu powstać, nie są jednak dla mieszkańców najważniejsze.

- My wszyscy doskonale wiemy, jakie uciążliwości wiążą się z mieszkaniem w tej lokalizacji. Ten sam układ był prezentowany kilka lat temu. Osobny dojazd do zabudowy nic nie rozwiązuje, bo on i tak zablokuje ulicę Gospody, która już teraz jest nieprzejezdna - dowodził Krzysztof Sosnowski, który mieszka przy Pomorskiej 22. - Badania wykazywały, że poziom hałasu będzie przekroczony. Występujemy o uwzględnienie naszych próśb, bo inaczej życie tutaj stanie się koszmarem.
- O takiej zabudowie będzie można na Żabiance mówić, kiedy powstanie Droga Zielona, która poprawi układ komunikacyjny w tej części miasta - mówił jeden z mieszkańców Żabianki.
Deweloper dowodził jednak, że koncepcja, którą chce realizować i wszystkie jego działania są oparte o obowiązuje prawo.

- Jesteśmy zobowiązani do przestrzegania prawa budowlanego, wcześniejszego uzgodnienia układu transportowego, będziemy musieli też podpisać umowę drogową, która zobowiąże nas do finansowego wkładu w układ drogowy w sąsiedztwie naszej inwestycji. Także obawy o naruszenie w czasie budowy konstrukcji sąsiednich budynków nie są zasadne, bo robiliśmy wstępne badania geologiczne, a kolejne prowadzone będą, kiedy powstanie ostateczny projekt. Badania geologiczne czy ocena oddziaływania na środowisko to przecież dokumenty, które trzeba przygotować przed wystąpieniem o pozwolenie na budowę - wyjaśniał wypowiadający się w imieniu firmy Zatoka Jarosław Mila.
Posłanka Małgorzata Chmiel, która sprawę zna jeszcze z czasów swojej pracy w Radzie Miasta wspomina, że historia zatoczyła koło.

- Ta sama dyskusja, którą prowadzimy tu dzisiaj odbyła się już lata temu, kiedy na komisje w radzie miasta przychodziło po 100 osób. Teraz się zastanawiam, w którym kierunku jest skłonny pójść inwestor, by doszło do jakiegoś konsensusu - mówiła.
- Jesteśmy otwarci na rozmowy o tym, co możemy zrobić dla mieszkańców, by komfort życia w tej lokalizacji był większy - deklarował Roman Chajewski.
Kolejne spotkanie ma się odbyć po tym, jak Biuro Rozwoju Gdańska przygotuje projekt nowego miejscowego planu zagospodarowania przestrzennego.

Miejsca

Opinie (585) ponad 10 zablokowanych

  • Budują w centrum to źle, budują przy obwodnicy też źle...Może się w końcu zdecydujecie? (4)

    Gdzie wg was specjaliści z internetu mają powstawać nowe osiedla?
    To jest miasto a nie jakieś Braniewo czy Lidzbark Warmiński gdzie są 2 domy na krzyż...

    • 37 62

    • Nieporozumienie chyba ...

      Jeden wysokościowiec to nie osiedle. Młodzi, o których tak się wszyscy nagle zaczęli martwić nie kupią w nim mieszkania, bo zwyczajnie ich nie będzie na nie stać. Zabudowa Żabianki została dawno temu zamknięta. A teraz, żeby przepchnąć "wieżowiec" kombinują z każdej możliwej strony, nawet wyrok sądowy podważają, ekspertyzy też, bo nie po ich myśli. Wymyślają cuda-wianki. Zmuszą mieszkańców do głosowania na PIS, bo K.Płażyński obiecał zablokowanie budowy tego czegoś.

      • 1 0

    • Odp: (2)

      te osiedla zbudowała "komuna" na szczerych polach bez jakiejkolwiek infrastruktury !
      budujcie sobie nowe osiedla na polach bez drug, zieleni, kanalizacji, drzew itd... itd... i zobaczymy tam piękną zieleń krzewy za jakieś około 50 lat. I kto tam kupi te apartamenty w szczery polu ? będzie tam tak jak na starych osiedlach dopiero jak piszę za 50 lat ! ! !

      • 9 10

      • "bez drug"? Nie kompromituj się. Twoja wiedza jest tak samo wartościowa jak pisownia. (1)

        • 3 8

        • Odp: ma rację liczy się sposób myślenia, to nara czepialski polonisto,

          a tak nawiasem pewno masz problem z logicznym myśleniem jak każdy polonista zresztą

          • 3 1

  • Najwięcej do powiedzenia mają leśne dziadki które to cały dzień wiszą w oknie. (41)

    Budynek znajduje się w sporej odległości jak na obecne "standardy" budownictwa od najbliższej zabudowy. Mieszkasz w mieście to musisz się z takimi sytuacjami liczyć że coś ci zbudują przed nosem.

    • 261 339

    • (10)

      budować budować
      Żabianka odżyje, emerytom to nawet dzieci bawiące się na jednym niewielu niezlikwidowanych placów zabaw przeszkadzają. Jaki hałas? Obok jest linia tramwajowa. Paraliż komunikacyjny?? Korki?? Co za bzdurne argumenty, Kto chce ten dojedzie. Ten sam jazgot był jak budowali ergo arenę i drogę zieloną. Osiedle wypięknieje, przecież teraz ta obskurna biedronka to tragedia, niech się wezmą też za guldena i ten żałosny rynek przy skm.

      • 40 26

      • osiedle młodych xD
        same leśne dziadki i 0 życia

        • 1 1

      • Jakiego młodego będzie stać na mieszkanie w tym nowy budynku? (7)

        Jakiego młodego będzie stać na mieszkanie w tym nowy budynku?

        • 12 9

        • (2)

          młodego z pracą mającego dość dojazdów, sprzedaje np. Szadółki, Osowę czy inny Pruszcz dokłada 300-400 tys. i ma

          • 12 3

          • a skąd młody weźmie pozostałe 600 000? (1)

            • 11 2

            • Zarobi, przy pensji 15-20 tys na miesiac, to nie jest trudne.

              • 1 1

        • (3)

          Chętnie zamienię 4 pokoje Żabianka wieżowiec na ten nowy. Winda do garażu, szerokie korytarze, brak pękających sufitów i syfu na klatce warte jest dopłaty. 200 tys. mogę dołożyć

          • 5 9

          • Zamienisz 4 pokoje z oknami na dwie strony świata???? Wątpię....

            W tych nowych badziewiach ugotujesz się jak w kawalerce, bo okna masz na jedną stronę i se przeciągu nie zrobisz ... Córka wynajmuje przy Piastowskiej w nowych i jajo można znieść teraz z gorącą, wnuczki u nas wola przebywać, by udaru nie dostać. Takie to nowe budownictwo.,..

            • 10 2

          • za 600 000 zł to będzie może 40 m2 nad Biedronką w promocji (1)

            • 10 2

            • Żabianka 65m2 za 400 tys??? gdzie tak tanio sprzedają? Poproszę o namiary

              • 10 1

      • To niech dla tego wypięknienia zbudują coś pięknego a nie bloczysko. Coś dla mieszkańców obecnych. Grosz i Gulden też są obskurne i stoją od lat. Może piękny pasaż handlowy a może kino, coś dla ludzi, dla dzieci? Nie ma myślenia o "wypięknieniu" dzielnicy tylko o jej wydojeniu.

        • 14 11

    • Widać, że nie byłeś na spotkaniu bo było też wiele młodych osób (14)

      Tu nie chodzi o zacietrzewienie tylko o logikę - 140 nowych miejsc parkingowych i wyjazd na Gospody za Szydłowskim....kolejne światła nieuniknione...

      • 31 13

      • Najlepsze, ze pewnie kupują w tej Biedrze (1)

        i wszystko im pasuje.

        • 5 3

        • Taa, najwazniejsza biedra na osiedlu..

          • 0 0

      • Straszne normalnie. (9)

        Na Jana Pawła II pobudowali kilkanaście nowych dużych budynków i ludzie żyją.

        • 24 19

        • (8)

          Pobuduje kilkanaście nowych niedługo i kładkę zlikwidują. Będą korki jak diabli. Już są. Miasto nie jest z gumy. Ja się duszę, byle do sklepu na spacer i się w tłumie jakimś dzikim chodzi. Samochodów tyle, że palca nie ma gdzie wstawić. Serio zaczynam mieć nadzieję, że te kataklizmy przyjdą jak naszybciej i wybiją to tałatajstwo.

          • 12 6

          • Jakie kataklizmy? (1)

            Kto jest tym tatałajstwem?

            • 5 6

            • Zaglada, powodzie, zima nuklearna. Wy, ludzie, jestescie talatajstwem..

              • 0 0

          • (4)

            Wyprowadz sie na wieś jeśli przeszkadzają Tobie ludzie i budynki i samochody.

            • 9 11

            • Wieś też jest zżerana

              Przez beton, coraz bardziej się miasta rozrastają ;-) jak tak ostatnio jeździłem to to co 10 lat temu było zieloną wioską teraz wygląda jakby było zżerane przez nowotwór.
              A matula Ziemia kiedyś się odwdzięczy za to wszystko :-)

              • 3 0

            • Na wsi będzie mu/jej przeszkadzać, ze palą (1)

              w piecach, rąbią drewno na opał, że psy szczekają - wiem co mówię bo mam od kilku lat dom w srodku wsi. W nocy jest bardzo cicho, że psy wkurzają.
              No i jak jest remiza - to syrena jak alarm bombowy w nocy ryczy tak, że obudzi umarlaka.

              • 3 5

              • psów to akurat wszędzie jest... jak psów

                • 2 0

            • a ty wyprowadź się do własnej dudy

              skoro innym zalecasz wilczy bilet.

              • 9 6

          • Trzeba było zostać na wsi a nie przeprowadzać się 50lat temu.Tu jest miasto.

            • 0 4

      • Gosposy miała być dwupasmowa - no ale wtedy też mieszkańcy się nie zgodzili. (1)

        j.w.

        • 20 2

        • Niech teraz jęczą !

          • 1 2

    • Prima Inter pares

      Jak przyjdzie twoj czas to także będziesz śmigal w pampersie roztaczjac dookoła swojego majestatu odór moczu a okno jak już Cię dzieci będą miały w d*p...pozostanie jedynym środkiem kontaktu z otoczeniem...

      • 1 0

    • Taaa, średnia wieku uczestników (3)

      to 60-70. Tak samo było te 10 lat temu jak robili protest pod blokiem. Miasto powinno się rozwijać, a obecnie biedra wygląda jak głęboki prl.

      • 38 26

      • Zmienili prawo budowlane

        I teraz jak masz 1,5 godziny słońce to wystarczy

        • 3 0

      • To byli urzędnicy z lokalowki protestowali (1)

        A jak dostawali mieszkanie poza kolejką to było dobrze?

        • 15 5

        • Kolejna kasta

          • 5 3

    • Tylko potem kwiczycie, że są korki i nie można wyjechać z takiego burdelu!

      • 3 0

    • (1)

      Kupujesz mieszkanie płacisz ileś tam k za metr i po kilkunastu latach dowiadujesz się o zmianie planów zabudowy . Budując ci blok pod nosem obniżają wartość twojego mieszkania w związku z tym miasto powinno płacić odszkodowania. I mieszkanie w mieście nie ma tu nic do rzeczy że postawią ci blok pod nosem . Moje mieszkanie nie stanieje ale tobie życze obniżki wartości mieszkania

      • 9 2

      • Nie interesuje mnie wartość mojego mieszkania.

        Mieszkam w nim i będę mieszkać. Jeśli budynek będzie stawiany w zgodzie z przepisami to jakiego ty oczekujesz odszkodowania? Z konia spadłeś?
        Jest plan zagospodarowania i tyle. Chcesz tam tego klepiska to kup teren i po kłopocie.

        • 3 6

    • Też będziesz kiedyś leśnym dziadkiem i zobaczymy jak Ci będzie wesoło.

      • 9 2

    • Stop nienawiści

      I prześladowaniu ze względu na wiek

      • 15 1

    • Kontroluj bajere

      Nie same dziadki tam mieszkają

      • 11 1

    • Bowiem wiadomo, że rozstrzygający głos powinni mieć internetowi komentatorzy spod Szadółek.

      Między bułką z pasztetową a Pudelkiem.

      • 10 5

    • Dowcipne..... No, nie... (2)

      • 2 1

      • Dowcipem to jest ten teren z syfiastą biedrą i krzaczorami pod oknami. (1)

        Jeszcze tylko stolca na środku brakuje.

        • 14 13

        • Teraz jest za to pięknie z tą żółtą biedrą :D

          • 6 8

  • Budować wysoko (4)

    Nie warto marnować miejsca w atrakcyjnej okolicy na niską zabudowę. Jeśli już budować to wysoko i to bardzo wysoko - minimum 30 pięter.
    Dojazd do nowych budynków można zorganizować nie tylko nie zwiększając korków, ale wręcz przy okazji je rozładowując, trzeba tylko przebudować układ komunikacyjny. Gospody aż się prosi o drugą jezdnię i jest na to miejsce.
    Okoliczni mieszkańcy nie mają monopolu na decyzje o rozwoju miasta i nie mogą terroryzować reszty mieszkańców swoimi widzi-mi-się.

    • 2 7

    • Tez jestem za do dobra inwestycja

      • 0 0

    • Reszta mieszkancow to dewekloper z rodzina i urzedas ktoremu obiecano tansza klitke.

      Robcie stad wypad byzmesmeni.

      • 0 0

    • No ba.. w ogóle po co mieszkańcy?

      Oni tylko przy wyborach są potrzebni, do niego czego wiecej

      • 0 0

    • A konstytucja?

      Lechu ratuj!

      • 1 1

  • Czy urzędnicy już odebrali łapówy? Bo jak tak to nie ma co z mieszkańcami dyskutować. Sprawa przesądzona.

    • 3 1

  • budowac i nie pytac ! TAK -YES plissssss (3)

    • 7 21

    • sprzedawca czy notariusz od Dewelopera? (2)

      bo nie wiem, czy marzy Ci się premia od sprzedaży czy taksa notarialna.. potencjalny klient raczej nie, bo jakbyś miał hajs, to byś już w Botanice kupił i nie marudził. Botanika przynajmniej do czegoś podobna i wnosi coś do otoczenia. A ten wieżowiec? Ani tam się będzie dobrze mieszkało. Ani się na to patrzeć nie da.

      • 4 3

      • (1)

        Botanika jest 2-3 razy droższa niż ten wieżowiec.

        • 0 0

        • A już masz cennik?

          Masz cennik, to udostępnij. Czekamy.

          • 0 0

  • Kiedyś czułem się Gdanszczaninem, teraz mam to w d.

    • 4 0

  • Wieżowiec

    A gdzie ład architektoniczny? Uroku okolicy wieżowiec nie doda, i nie pasuje do tutejszej zabudowy. Nie sztuka zabetonować jedno z najbardziej przyjaznych mieszkańcom osiedli. Betonu jest już za dużo wkoło. dzieci niech mieszkają w nowym budownictwie, ale niekoniecznie w 17 piętrowym. a urbaniści powinni budować i projektować nie tak jak chcą lecz tak jak chcą mieszkancy. owszem młodzi mogą mieszkać na obrzeżach miasta i tam powinni budować wysokościowce. W tym konkretnym przypadku liczy się tylko zysk właściciela działki. Na terenie piekarni powstanie inna inwestycja i beton murowany, betonom mieszkańcy mówią nie!

    • 7 0

  • (3)

    Mnie zawsze zastanawia gdzie zdaniem mieszkańców mają mieszkać kolejne pokolenia? Mieszkam jest mało a te z rynku wtórnego to w wiekszosci jakaś masakra. Nie wiem kto młody chciałby mieszkać w tych klockach na Żabiance .. śmierdzące zasikane klatki, te zabudowy zawalone gratami i śmierdzące butami .. ludzie dajcie budować żebyśmy my - następne pokolenie mieli gdzie mieszkać w ludzkich warunkach.

    • 4 19

    • młodych nie stać na mieszkania za 15 000 z m2 (1)

      Jaki młody kupi nowy apartament na Jelitkowie?

      • 6 0

      • Ja, na przyklad kupie.

        • 0 0

    • ale mieszkań nie ma z dwóch powodów - wynajem krótkotermiowy i lokata kapitału

      oba problemy rozwiąże kataster. Zresztą, w tych blokhauzie i tak byłoby jeszcze drożej niż na Gospody, u Gierka. To chaty tylko turystyczne

      • 5 0

  • Miasto dla Ludzi nie dla blachosmrodów - parkingi są niepotrzebne (1)

    • 8 10

    • I jak zwykle musi ped**arz szczekac...

      • 0 0

  • Żabianka + budowa czegokolwiek = afera (2)

    • 13 12

    • Czegokolwiek! I masz rację bo to nie jest

      Takie coś nazwiesz szczytem nowoczesności?

      • 0 0

    • haha pamietam jak budowali droge zielona jaki byl lament jak kilka drzew trzeba bylo wyciac

      • 4 4

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane