Właściciel działki przy ul. Kleszej 
, gdzie od wielu lat straszy jedna z kilku dziur wstydu w Gdańsku, wystawił ją na sprzedaż. Chce za nią 2,8 mln zł. Znajdzie się kupiec na problematyczną parcelę?
, gdzie przez lata straszyła dziura wstydu. 
2015-03-19 07:55
masaż jest potrzebny okolicznym mieszkańcom
2015-03-19 19:22
masaż prostaty.
2015-03-19 07:56
projekt architektoniczno-budowlany (na jego podstawie otrzymuje się pozwolenie na budowę) nie konstrukcyjno-budowlany
2015-03-19 07:56
2015-03-19 08:56
zażyciu innej "działki"???
2015-03-19 08:03
2015-03-19 08:07
Jeżeli masz dziurę i się wstydzisz, to to jest właśnie dziura wstydu.
2015-03-19 09:01
2015-03-19 08:07
zmiana planu powinna być poprzedzona promocją kilku prostych tez:
- posiadanie samochodu nie stwarza prawa do parkowania za darmo w dowolnym miejscu miasta
- samochód nie jest jedynym sposobem poruszania się po mieście
- budowa parkingów wielopoziomowych w pobliżu centrum miasta zwiększa i tak nadmierne korki na dojazdach do niego
2015-03-19 08:31
a tak uwielbiają się wymądrzać
2015-03-19 09:14
legalnie i zgodnie z prawem znajomi królika.....ca 50% !
z reki do ręki w Gdańsku
to już nie bonanza to Las Vegas!
2015-03-19 16:14
5,7% rocznie, bez uwzględnienia kosztów (archeologia, przyłącze, projekt)
Jeśli przy sprzedaży zejdą z ceny 10% i przyjmiemy koszty na poziomie 0,3 mln zł - to wychodzi 2,5% - czyli gorzej niż jakakolwiek lokata.
2015-03-19 19:25
no i jeszcze ze dwa mieszkanka dla budynia jak chałupa stanie, to zupełnie będą musieli dopłacić. może by im jakąś zapomogę?
2015-03-19 16:18
Jaja normalnie jaja.
2015-03-19 09:22
Ja się pytam- kiedy powstanie jakikolwiek choćby mikroskopijny plac zabaw - na tym śmierdzącym głównym mieście ??? Nie śmiem już mówić w imieniu dzieci mieszkańców bo oni i tak są olewani. Pomlyśmy o młodych turystach, turystach z dziećmi itp. Czy to jest taka ogromna inwestycja?? Nie to jest minimum.
Co tacy ludzie z małymi dziecmi maja tu robić???
2015-03-19 09:46
zwiedzać, spacerować, korzystać z instytucji typu muzeum i wystawa, jeść i pici w restauracjach i kawiarniach. Historyczne centrum słabo sprawdza się w roli dzielnicy do mieszkania z dziećmi. Polecam przenieść się gdzieś gdzie są szkoły i place zabaw.
2015-03-19 09:58
no na pewno z 2, 3 , 4 latkiem sobie dużo pozwiedzasz i pochodzisz po wystawach. Spacerować też nie bardzo jest gdzie. Wszędzie tylko menele i emeryci. Dla nich oczywiście ławeczki powstaną, zeby mieli gdzie piwko wypić i butelki zostawić , których nikt potem sie sprząta. Na koniec jeszcze swój mocz pozostawić. Bardzo mi przykro ale młodzi ludzie i dzieci też mają prawo mieszkać w centrum,i należy im się przynajmniej minimum bo tak samo płacą tu podatki ,to nie jest miejsce tylko dla emerytów. To miasto trzeba ożywić a nie zamieniac w dom starców i meliniarnie.
2015-03-19 09:56
Według Pana Pawła A. na tzw. Starym Mieście mieszkają tylko starsze osoby..... nie ma młodych ludzi z dziećmi, więc po co place zabaw i zielone skwerki. Taki komentarz padł na poniedziałkowym spotkaniu z Pawłem A., radami dzielnic i mieszkańcami.
Ciekawe, bo w moim sąsiedztwie mieszka ok. 26 rodzin z małymi dziećmi.
Może niech urzędnicy otworzą oczy!!!!!!!
2015-03-19 09:56
2015-03-19 10:52
Ja jestem tu od urodzenia i nigdy nie było placu zabaw ani nawet porządnej piaskownicy. Może szkoda, ale się wychowałam jak i my wszyscy. A turyści (rozumiem) mają place zabaw na swoich osiedlach i w swoich miastach więc jak się na GM nie podoba to nikt nie karze wam tu wpadać.
PS. Przy okazji zabieracie nam miejsca parkingowe.
2015-03-19 11:37
No nikt nie każe im wpadać...a ciekawa jestem z czego to miasto żyje przez pół roku jak nie z turystyki w dużej mierze. Sama jestem w nią zaangażowana. Kocham Gdańsk, ale jak tylko zbocze z gośćmi szczególnie zagranicznymi z ul. długiej i słysze szepty niepochlebnych komentarzy to robi mi się naprawdę przykro i wstyd, że nasze miasto jest tak zaniedbane, i brudne, że atakują nas z każdej strony romowie, którzy są już jakąś plagą tego miejsca. Naprawdę nie ma się czym szczycic. To miasto nie sprzyja mieszkańcom, ani turystą. Jedynie menelom i oczywiście interesom urzędników.
2015-03-19 15:20
Ale ja sie zgadzam, że wszystko jest obdrapane, brudne i śmierdzące. Pełno bezdomnych, pijaków i cyganów na ulicach. Ale zastąpienie ich wrzeszczącymi bachorami wcale mnie nie usadysfakcjonuje.
2015-03-19 15:42
No nie przesadzajmy z tymi "bachorami" jak to określiłaś. Przecież to historyczne centrum miasta, ma byc głośno i dużo się dziać- chcesz mieć cisze wyprowadź się na Jasień. Miasto ma żyć, a życie miasta ma różne oblicza... dlaczego niby ma nie być tu miejsca dla dzieci??
2015-03-19 09:38
Działkę kupił przestępca właściciel hoteli w Gdańsku i klubu żyd z pochodzenia.
Pewnie za zaniżoną cenę w umowie był zapis że ponieważ cena działki jest niższa od rynkowej ma tam powstać w ciągu parę lat budynek- to był warunek konieczny!!!
Właściciel zamieszany w kontakty przestępcze nie spełnił wymagań miasto nie zrobiło nic żeby odebrać mu tą działkę a miało taką możliwość odebrania mu działki żeby stracił ją za nie wywiązanie się z umowy( z drugiej strony miasto ściga babcie które sprzedają pietruszki namiescie i chcą dorobić do emerytury ) tutaj w sprawie prawie 3 mln zł nie zrobiono kompletnie nic Adamowicz i Lisicki napewno zamieszkani są w sprawę. Dodatkowo miasto nakazało zasypać dziurę środkami właściciela ten znowu nie zrobił nic więc miasto z pieniędzy rad dzielnic czyli mieszkańów zasypało dziurę właściciela !!!!!!!!
Znowu miasto nie zrobiło supełnie nic żeby odebrać sądownie działkę.
Teraz gość chce sprzedać ową działkę za bagatela 2.8 mln zł jak miasto zasypało mu dziurę ze swoich środków i zrobiło się głośno o tym miejscu.
Gdzie jest CBA ???
2015-03-19 16:35
2015-03-19 18:06
Napisz do prokuratury, a nie na forum.
2015-03-19 18:11
2015-03-21 12:00
Skąd wiesz ?
2015-03-19 18:18
W 2008 roku działkę przy ul. Świętego Ducha 60 , o powierzchni niemal 950 m kw., za ponad 3,3 mln zł miasto oddało w użytkowanie wieczyste na 99 lat firmie Hotele Gdańskie (prowadzi m.in. Hotel Królewski na Ołowiance), należącej m.in. do Dobromira Kułakowskiego (prezes Hotelu Królewskiego i spółki Puby i Restauracje) i Bartosza Głowackiego (wiceprezes Hotelu Królewskiego, współwłaściciel restauracji White House, a także spółki Puby i Restauracje i właściciel firmy Czartery Jachtów Motorowodnych). W przetargu postawiono jednak warunek: do końca 2012 roku użytkownik musi odbudować dawne ławy mięsne, w innym razie straci prawo do działki.
Gdzie jest psychiatra ???
2015-03-19 10:29
jeden mln w 7 lat - kto tak zarabia? myślicie że urzednicy nie wiedzieli jak sprzedawali ? hahaha
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.
Filmy