- 1 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (157 opinii)
- 2 Gedania, Danziger Hof - problemy do rozwiązania (288 opinii)
- 3 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (459 opinii)
- 4 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (110 opinii)
- 5 Studenci z nową wizją al. Niepodległości (263 opinie)
- 6 Tulipanowe pole już otwarte (103 opinie)
Działka przy Bazylice Mariackiej na sprzedaż
Właściciel działki przy ul. Kleszej , gdzie od wielu lat straszy jedna z kilku dziur wstydu w Gdańsku, wystawił ją na sprzedaż. Chce za nią 2,8 mln zł. Znajdzie się kupiec na problematyczną parcelę?
Zgodnie z zapisami umowy prace budowlane miały wystartować nie później, niż w grudniu 2008 roku, zaś oddanie budynku do użytku miało nastąpić do 28 grudnia 2011 roku. Tak się jednak nie stało, a po przeprowadzonych w latach 2008-10 badaniach archeologicznych została spora, na szczęście ogrodzona, dziura w ziemi.
Obecnie teren ten został wystawiony na sprzedaż. Metr kwadratowy działki wyceniono na ponad 8,4 tys. zł, za całość właściciel chce 2,8 mln zł.
Treść ogłoszenia na sprzedaż działki przy Kleszej
- Zarząd spółki zobligował mnie do wystawienia działki na sprzedaż. To działanie ma na celu głównie zbadanie rynku, bo do października nie można tu rozpocząć żadnej budowy - zaznacza Rafał Zwierzyński, prokurent firmy JJ-Investment.
Wszystko dlatego, że cały czas trwają prace nad zmianą miejscowego planu zagospodarowania dla tego obszaru. Po uchwaleniu nowego planu właściciel działki zostanie zwolniony z obowiązku budowy na niej miejsc parkingowych.
Zmiana planu to zasługa zabiegów JJ-Investment i Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, który w wyroku z 4 czerwca 2014 roku unieważnił obowiązującą przez ostatnie 11 lat uchwałę Rady Miasta dla tej części miasta. Wynikało z niej, że właściciel tej konkretnej działki miał obowiązek utworzyć 19 miejsc parkingowych w podziemiach, choć powierzchnia terenu pozwalała jedynie na zbudowanie od sześciu do ośmiu takich miejsc.
Czytaj też: Gdańsk może odpuścić inwestorom obowiązkową budowę parkingów
- Gdy tylko zmieni się plan i nie będzie konieczności budowy parkingu, to bomba pójdzie w górę. Dziś taka budowa nie ma sensu ekonomicznego. Koszt budowy jednego miejsca parkingowego wynosi od 250 do 350 tys. zł. By zbudować 10 miejsc trzeba wydać około 3 mln zł, a koszt budowy całej kamienicy to 4 mln zł - wylicza Rafał Zwierzyński.
Działkę można szybko zabudować, ponieważ gotowy jest projekt konstrukcyjno-budowlany, który trzeba tylko zaktualizować. Wykonano badania archeologiczne, konserwator wyraził zgodę na przeniesienie zabytkowych murów piwnicznych, są także zaprojektowane przyłącza, jest wykonane przyłącze CO.
Trzeba jednak wystąpić do prezydenta Gdańska o zgodę na kolejne przesunięcie terminu realizacji zabudowy działki. Obecny wygasa 31 grudnia 2015 roku. Jednak nie powinno być z tym większych problemów. Miasto boi się bowiem, że z powodu wadliwego planu miejscowego (co potwierdził wyrok WSA), inwestorzy przy Kleszej, ale też przy ul. św. Ducha czy Mariackiej, będą domagali się odszkodowań, za brak możliwości budowy swoich przedsięwzięć.
W ramach trwającego Tygodnia Flamandzkiego stanęła tam też ciekawa instalacja. Dzięki niej mieszkańcy będą mogli zasiać okręgi z kwiatów, które po około dwóch miesiącach utworzą tam dywan kwiatowy. Rośliny są tak dobrane, by przyciągały motyle. Przy kwiatach będzie ustawionych pięć ławek.
Gdy instalacja pod koniec tygodnia zostanie rozebrana, nastąpi kolejny etap prac z budową skweru. Będzie on nieco skromniejszy, niż zakładano pierwotnie. Kafli chodnikowych, które zostały pozyskane z Zarządu Dróg i Zieleni w Gdańsku, nie wystarczy na ścieżkę przecinającą skwer - będzie ona jedynie utwardzona. W zamian powstaną z nich niewielkie placyki.
Prace pochłoną 20 tys. zł. Kwota ta została pozyskana w ramach budżetu obywatelskiego Śródmieścia.
Opinie (79) 1 zablokowana
-
2015-03-19 11:00
pewnie kupi niemiec i gdansk znow bedzie niemiecki.Historia kołem sie toczy (2)
pewnie kupi niemiec żyd i gdansk znow bedzie niemiecki...historia kołem sie toczy...
- 1 3
-
2015-03-19 11:33
Niestety ale to mieszkancy Gdanska innych narodowosci niz polska zbudowali potege miasta. Miasto bylo bogate jak bylo wielonarodowe, Jak przyszli Prusacy, a pozniej Niemcy ranga miasta spadla i dolaczylo do wielu miast portowych jakich w Europie jest pelno. To przedwojenna Gdynia byla pod koniec lat 30-tych potega. Dzisiaj Gdansk chce odcinac kupony z nie swojej historii.
- 1 0
-
2015-03-19 11:46
Masz żydowskie imię, nie wstyd ci?
- 1 0
-
2015-03-19 11:34
250-300 ?
Jak to możliwe że wybudowanie miejsca parkingowego kosztuje 250-300k? Coś się wierzyć nie chce...
- 5 2
-
2015-03-19 22:42
frajerzy
kilku nygusow jest chetnych bo nie maja co robic z pieniedzmi.a po za tym to lepiej przeznaczyc na biedaszyby co by se na zlom zbierali
- 0 3
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.