• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Barometr Cen Nieruchomości. Ceny kawalerek z rynku wtórnego

Joanna Stolp
12 marca 2023 (artykuł sprzed 1 roku) 
Opinie (169)
Zakup mieszkania jednopokojowego to dla wielu osób obecnie jedyny sposób, by zamieszkać "na swoim". Zakup mieszkania jednopokojowego to dla wielu osób obecnie jedyny sposób, by zamieszkać "na swoim".

Kawalerki z rynku wtórnego - jakie są ceny? Inflacja, wysokie stopy procentowe i ograniczona zdolność kredytowa osób zainteresowanych kupnem mieszkania zmieniła tendencje na rynku nieruchomości. Nadal dużym zainteresowaniem cieszy się zakup mieszkań inwestycyjnych, ale też rośnie popularność zakupu kawalerek na własne cele mieszkaniowe. Na podstawie ofert z naszego Serwisu Ogłoszeniowego sprawdziliśmy ceny mieszkań jednopokojowych w poszczególnych dzielnicach Trójmiasta i gdzie takich ofert jest najwięcej.




Czy zdecydował(a)byś się na zakup kawalerki dla siebie?

- Ostatnie badania wskazują na to, że coraz więcej osób decyduje się na zakup kawalerek na własny użytek. W dużej mierze wynika to z faktu, że w dzisiejszych czasach wiele osób chce mieszkać samodzielnie - mówi Mateusz Richter z Obrotni Nieruchomości.

Kto kupuje kawalerki najczęściej?



Wysokie ceny nieruchomości i stopy procentowe kredytów hipotecznych znacznie obniżają zdolność kredytową i powodują, że zakup kawalerki to często jedyny sposób, by zamieszkać "na swoim".

- Oprócz osób, które kupują nieruchomość na wynajem, ten rodzaj nieruchomości cieszy się dużą popularnością wśród rodziców studentów, osób poszukujących pierwszego mieszkania i ludzi starszych, którzy często decydują się na sprzedaż większej nieruchomości i kupno mniejszej - mówi Marta Grzebińska z MG Nieruchomości.

Łatwiej kupić mieszkanie niż garaż. "Zapisałem się na listę oczekujących"



Ceny kawalerek - co ma na nią wpływ?



- Na cenę mieszkania jednopokojowego duży wpływ ma lokalizacja, całkowita powierzchnia kawalerki i jej standard. W mniejszym stopniu oddziałuje na nią usytuowanie mieszkania w budynku oraz lokalizacja nieruchomości w ramach danego osiedla, co może decydować o widoku, nasłonecznieniu, sąsiedztwu zieleni, poziomie hałasu - mówi Krystian Pankiewicz, specjalista ds. nieruchomości, właściciel w Income House & Apartment.
Chociaż ceny kawalerek w ujęciu za m kw. są wyższe niż mieszkań dwu-, trzypokojowych lub większych, to najtańsze oferty w Trójmieście zaczynają się od około 200 tys. zł, a osoby, które chcą przeznaczyć na ten cel około 300 tys. zł, będą już miały w czym wybierać.

- Kawalerki mają najwyższą cenę za m kw., ale niską cenę całościową, z tego powodu więcej osób ma możliwość zakupu takiego lokalu - dodaje Marta Grzebińska.

Kawalerki: Oliwa, Przymorze, Zaspa



Kawalerki w tych dzielnicach cieszą się dużą popularnością ze względu na bliskość uniwersytetu i biurowców.

W naszym Serwisie Ogłoszeniowym jest kilkadziesiąt ofert mieszkań jednopokojowych w tych lokalizacjach. Ceny w tej części miasta zaczynają się od niespełna 11 tys. zł za m kw. na Zaspie i sięgają 21,4 tys. zł za m kw. w Oliwie. Warto jednak podkreślić, że najdroższe oferty dotyczą nowego budownictwa.

- Wrzeszcz, Zaspa czy Przymorze są lokalizacją pożądaną ze względu na komunikację czy infrastrukturę, jednak w tym przypadku trzeba założyć nieco większy budżet - mówi Karolina Jankowska, ekspert ds. sprzedaży nieruchomości w Partnerzy Nieruchomości.


Kawalerki: Wrzeszcz, Śródmieście



W naszym Serwisie Ogłoszeniowym we Wrzeszczu i Śródmieściu jest podobna liczba ofert kawalerek. Większa jest natomiast rozpiętość cenowa. Za najtańsze mieszkanie jednopokojowe w tej lokalizacji zapłacimy 9,5 tys. zł za m kw. we Wrzeszczu, a za najdroższe, które znajduje się w prestiżowej inwestycji Deo Plaza w Śródmieściu - 44,8 tys. zł za m kw.

- W Gdańsku najwięcej kawalerek na rynku wtórnym znajduje się w dzielnicach, takich jak: Śródmieście, Wrzeszcz i Oliwa - ocenia Mateusz Richter.


Kawalerki: Łostowice, Jasień, Ujeścisko



- W dzielnicach południowych Gdańska, takich jak: Ujeścisko, Jasień, Zakoniczyn, Łostowice, Maćkowy, Gdańsk Południe jest większa możliwość zakupu kawalerki do zamieszkania na cele własne, gdyż nie każdy inwestor interesuje się tymi okolicami - dodaje Marta Grzebińska.
W tej części miasta, ze względu na odległość od Śródmieścia i głównych arterii Gdańska, ceny kawalerek są niższe niż w Oliwie, na Przymorzu, Zaspie, we Wrzeszczu czy we wspomnianym Śródmieściu.

Ceny mieszkań jednopokojowych w naszym Serwisie Ogłoszeniowym w tej lokalizacji zaczynają się od 9,8 tys. zł za m kw. na Łostowicach i sięgają 15,5 tys. zł za m kw. na Jasieniu. Ceny na Ujeścisku wahają się od 10,6 tys. zł do 14,3 tys. zł za m kw.

- Patrząc na Gdańsk, najniższych cen możemy oczekiwać w południowych dzielnicach, np. na prężnie rozbudowujących się Łostowicach - dodaje Karolina Jankowska.


Kawalerki: Sopot



W Sopocie najwięcej kawalerek jest na Brodwinie, Przylesiu i w Dolnym Sopocie. Ze względu na ograniczoną dostępność nieruchomości walory życia w kurorcie i bliskość głównych arterii Trójmiasta ceny są tu wysokie.

W naszym Serwisie Ogłoszeniowym ceny kawalerek w Sopocie wahają się od 11,8 tys. zł za m kw. na Brodwinie do 30,5 tys. zł za m kw. na Przylesiu.

Duża rozpiętość cenowa w Sopocie wynika ze standardu mieszkań i budynków, w których się znajdują, oraz bliskości Zatoki Gdańskiej, jednak w przypadku najdroższej oferty w naszym Serwisie Ogłoszeniowym duże znaczenie ma niewielka powierzchnia mieszkania (17 m kw.), która generuje wysoką cenę za m kw.  



Kawalerki: Redłowo, Witomino



Najtańsze kawalerki są w Gdyni. W tej części miasta ceny zaczynają się od 8,3 tys. zł i sięgają 16 tys. zł za m kw. w Redłowie. Ofert mieszkań jednopokojowych jest jednak znacznie mniej niż w Gdańsku. W naszym Serwisie Ogłoszeniowym w tej lokalizacji jest tylko 21 kawalerek.



Kawalerki: Wielki Kack, Dąbrowa



Jeszcze mniej ofert jest w Wielkim Kacku i Dąbrowie. Ceny w tej lokalizacji wahają się od 10,7 tys. zł za m kw. do 12,2 tys. zł za m kw. na Dąbrowie. W Wielkim Kacku jest podobnie. Ceny kształtują się tam od 11,5 do 11,9 tys. zł za m kw.



Kawalerki: Chylonia, Grabówek



Ceny kawalerek na Grabówku zaczynają się od 8,8 tys. zł za m kw. i sięgają 17 tys. zł za m kw. na Chylonii. W naszym Serwisie Ogłoszeniowym jest jednak tylko kilkanaście ofert mieszkań jednopokojowych w tej części miasta.



Nieruchomości Mapa inwestycji

Mapa inwestycji

Zależy ci na lokalizacji? Sprawdź na naszej mapie inwestycji mieszkaniowych i biurowych, gdzie aktualnie w sprzedaży są nieruchomości z rynku pierwotnego.

Opinie (169) 9 zablokowanych

Wszystkie opinie

  • Z własnego doświadczenia wiem, że warto sprawdzić dewelopera w KRD przed zakupem mieszkania. Ceny teraz są kosmiczne, a ja nie chciałabym zostać z kredytem i bez mieszkania, bo deweloper ogłosił upadłość.

    • 0 0

  • Mieszkanie prawem nie towarem (1)

    • 0 4

    • Tak, niech wróci komuna i tania kiełbasa

      • 0 0

  • Kupilibyscie mieszkanie ( 90m2) , na 1p , bez windy i garazu , w budynku z 1909 r za 1mln? Lokalizacja dobra, ale..ten rok (4)

    • 1 1

    • Nie. (1)

      Mieszkanie wew.wyremontujesz ale co z reszta jsk zacznie sie sypac?
      Za takie pieniadze nie kupilabym mieszkania w budynku ktory juz nadaje sie do remontu.

      • 1 0

      • Przez 120 lat się budynek nie rozsypał a miałby się rozsypać akurat w następnych 60 latach?

        • 0 0

    • nie

      • 2 0

    • Czyli mieszkanie w kamienicy. Stropy drewniane, łazienka doróbka.

      Najgorsza opcja z możliwych. Takie mieszkania wciska się ludziom nieświadomym, łykających kawałki, że to Wrzeszcz, Oliwa czy Gdańsk Główny.

      • 4 0

  • Takie cyrki tylko w republice deweloperów Gdańsku !!Njadroższe mieszkania w POlsce.Jedyne wyjscie to mieszkania komunalne! (2)

    Gdyby miasto budowało mieszkania komunalne na wynajem ceny by spadły opołowe podobnie wynajem prywatnych a skupowacze mieszkan wyrywali włosy z głowy :) Ale POlitycy do tego nie dopuszcza tak jak rzadza w Gdańsku tam rzadzili by całym krajem a czysciciele kamienic najlepszym przykładem kolesów z PO.
    Pisowski pomysł na dotacje dla deweloperki nic nie zmieni poza zmarnowaniem kasy

    • 29 8

    • Niech budują te komunalne ale za Chwaszczynem

      A najlepiej bliżej zachodniopomorskiego

      • 0 0

    • Jak tam u Bielana?

      OK?

      • 1 1

  • Coś Wam napiszę jako właściciel nowego mieszkania kupionego od dewelopera 5 lat temu za 430.000 PLN - 50 metrów (23)

    Gdynia (nie nad morzem) Cena uwzględniała miejsce parkingowe w hali garażowej + komórka (piwnica).
    Wydałem 200.000 zł na urządzenie mieszkania na bogato. głównie mam na myśli materiały na przykład podłoga w całym mieszkaniu jest z drewna. Wtedy kosztowała mnie 30.000 PLN. Mieszkanie kupiłem dla siebie. Żaden wynajem.
    Teraz to mieszkanie sprzedaję i wystawiłem cenę 1300.000 PLN ze wszystkim co jest dosłownie. Meble, łóżko, sofa, fotele, sprzęt AGD, lampy telewizor, sprzęt Audio, Xbox. Wchodzisz i mieszkasz.
    i uwaga po 2 tygodniach miałem już chętnego!!!! Tylko się wystraszyłem bo jeszcze nie jestem gotowy - logistyka. Gdzieś muszę mieszkać jak sprzedam. Mam świetny widok z okna, wielki taras na samej górze. Sufit 3 metry.
    Klienta w jakiego celuje to ojciec który chce kupić mieszkanie swojej rozpieszczonej nastoletniej córce.
    Facetowi który chce kupić mieszkanie swojej kochance - mówię poważnie.
    Ostatecznie wystawie je za 1500.000 PLN i wiem, że sprzedam!!! Celuje w bogatego klienta.
    Niestety mam dla Was złą wiadomość. Mieszkania już nie mówię apartamenty w bardzo dobrej lokalizacji zawsze będą drogie. Tanio już było. Młodzi i biedni mogą zapomnieć, że ich będzie stać na fajne mieszkania w super lokalizacji (miasto). Będziecie niestety zmuszeni poprzez rynek całe życie wynajmować tak samo jak dzieje się to teraz z branżą samochodową. Wszystkie drogie fury na ulicy to auta w leasingu nie za gotówkę.
    Zawsze powtarzam, jak mówisz że cię stać na Mercedesa za 500.000 zł to idź do salonu i kup za gotówkę lub rata 50/50 wtedy jesteś gość. A tak udajesz, że masz kasę.
    ps. mieszkanie kupiłem sam bez pomocy rodziców. Już wtedy gdy ja kupowałem deweloperzy w Trójmieście jak i w każdym innym dużym polskim mieście odlecieli z cenami. Popyt - podaż tak to się nazywa z ekonomii.
    Miałem 2 opcje albo kupuje nowe to co mi się podoba. Albo dalej wynajmuję. I musiałem wydać swoje pieniądze.
    Ale jak widać wszystko odzyskam i jeszcze zarobię po 5 latach.

    • 13 53

    • Kółko wzajemnej adoracji (6)

      A potem ty odkupisz od tego gościa spowrotem za 1,7 mln a on od ciebie za 2,1!!! Sami się nakręcacie... Ja czekam na ceny realne. Czyli kupię twój apartamencik za 380 tysi

      • 16 10

      • (1)

        Nie kupisz.Niestety.Ten post moze nieco przekoloryzowany,ale generalnie koles ma w jednym racje: zapomnijcie o nizszych cenach.Nawet o tym nie myslcie.
        Sa tego 3 glowne powody; 1.inflacja 2. gwaltowne wyhamowanie budowy nowych mieszkan 3. duzy naplyw Ukraincow przy braku emigracji Polakow.
        A do tego jeslli jest prawda ,ze rzad gwrantuje kredyt na niskiej stopie na pierwsze mieszkanie-to znika ostatnia przeszkoda przed dalszym wzrostem cen mieszkan.

        • 0 0

        • Emigracja Polaków jest tylko w wielkim mieście jej nie zauważacie

          • 0 0

      • (2)

        Wszyscy ojcowie już biegną kupić mieszkania swoim rozpieszczonym nastoletnim córkom dobre aż parsknąłem kawą :)

        • 5 8

        • Jak kogoś stać to niech kupuje (1)

          Ja kupiłem sobie nowe mieszkanie a stare dałem córce żeby sobie wyremontowała . Skoro mnie stać to dlaczego mam nie pomoc mojemu dziecku żeby miało lżej niż ja ? Do grobu tych mieszkań nie wezmę .

          • 4 0

          • Dlaczego ma mieć lżej?

            Coś co przychodzi łatwo nie jest nic warte. Ja swoim na pewno mieszkania nie zostawię ani nie kupię.

            • 0 0

      • Doplaty rzadowe napedzaja popyt na zakup mieszkan co winduje ceny u developerow.

        Nie liczac idacych w gore mat.budowlanych i uslug.Tanio nie bedzie.
        Spadki w cenach w sprzedazy rynku wtornego sa tylko gdy ktos zakredytowsl sie za bardzo albo ma nagla sytuację rodzinna.

        • 1 0

    • Hehehe typ za 1.300.000 (1)

      Sądował temat a i tak nie miał nawet zdolności kredytowej a tym bardziej gotówy... PS gdzie jest ta mega lokalizacja ? Wielki Kack czy Dąbrowa ?

      • 2 0

      • Kacze buki

        • 1 0

    • (1)

      Chciało ci się poświęcać tyle niedzielnego czasu, żeby pisać takie bajki?

      • 9 2

      • on to kopiuje i wkleja pod co 2 postem o nieruchach.

        najwyrazniej brakuje mu na miniratke i próbuje sie jakosc podniesc na duchu.

        • 0 0

    • A były tam smoki?

      • 3 0

    • (1)

      Koleś z IT a nawet ceny mieszkania nie potrafisz poprawnie napisać hahaha

      • 6 3

      • No i koleś z IT na pewno podpisał by się koleś z IT hahaha

        • 0 0

    • Normalnie bym nie kupil ale ten xbox mnie przekonal. Przelicytuje tego z kochanką.

      • 11 1

    • Sprzedam mieszkanie z osobiście wypierdzianą kanapą, xboxem i kiblem - cena 1 500 000zł za 50m2

      Co to za bullshit???

      • 10 5

    • Jesienią 2020r. kupiłem mieszkanie 77m2 (dla siebie i żony), z dwoma miejscami garażowymi w garażu podziemnym, z dwoma pomieszczeniami przynależnymi (razem 93m2). Cena zakupu mieszkania + koszty jego wykończenia i wyposażenia weszły na taki poziom, że raczej nie ujawniam ich znajomym,... żebym nie był posądzony o brak rozumu.
      Nie pomyślałem jednak, że takich zakręconych może być więcej :)

      Krysto

      • 7 2

    • No niemożliwe

      Napisałeś gołodupcom prawdę więc minusują. Tak jak "przewidzieli" spadki cen za pandemii tak hejtując prawdę dalej liczą na spadki. To wiekuiści najemcy i w głębi duszy o tym wiedzą. Stąd ten ból bo pociąg odjechał.

      • 8 3

    • 30k/m ? Nie nad morzem ani w centrum?

      Mysle, ze trafila ci sie okazja z tym kupcem. Moze ci sie dlugo nie trafic.

      • 4 0

    • Kolejny janusz biznesu

      Janusz najpier sprzedaj a potem się wypowiadaj. Te twoje 5 letnie xboxy (cała elektronika i agd) warte są ułamek ceny jaką zapłaciłeś. Tak samo używane meble.

      • 16 2

    • Nie bój, nie bój zabioro Ci, zobaczysz!

      • 3 2

    • Oto- dom takich mieszkań jak

      Twoje naliczyłem z 30. Podaż jest, popyt niekoniecznie. Co do reszty pełna zgoda.

      • 8 0

    • Ztym, ze to sie dzieje

      tak jak zreszta napisales, w duzych miastach. Chcialem powiedziec najwiekszych miastach/aglomeracjach, i to do tego z wyjatkami. Takimi wyjatkami sa np. Metropolia Gornoslaska-zaglebiowska, ktora ma ok. 2,5 mln mieszkancow, ale sie kurczy i wg mnie nie ma przyszlosci. Podobnie jest w Lodzi, utrata 200 tys. mieszkancow przez ostatnie 30 lat i proces postepuje. Lodz z drugiego miejsca spadla juz na czwarte pod wzgledem wielkosci. Poznan, choc maleje jako samo miasto, to szybko rosnie jako metropolia. Kolejne atrakcyjne miejsca to Warszawa, Krakow, Wroclaw, i Trojmiasto.

      • 4 1

  • 2008 wałek na franku, 2022 wałek na złotówie. A rząd już zaciera łapki i szykuje się na tych co maja po pare mieszkań. (10)

    Do tego koniec wakacji kredytowych. Oj będzie się działo. Przeglądam ogłoszenia, co rusz "podbite", "nowa niższa cena". ceny mieszkań już spadły o około 25-30% (spadki cen plus inflacja). To jest dopiero początek.

    • 27 34

    • Jaki wałek na franku?

      Frakowe cwaniaczki

      • 0 0

    • Ściemniaj ściemniaj (3)

      Jakie obniżki gdzie ???? Okularki załóż

      • 11 13

      • Dla byc moze nierozumiejacych, spadly ceny realne, nie nominalne. (1)

        Jezeli np, zakladajac roczną 20% inflacje, kupilem nieruchomosc rok temu za 100 tys i dzis sprzedałem za 110 tys zl, to straciłem na nim 10 tys (pomijam dla uproszczenia podatki, oplaty itd) Po prostu za 110 tys kupie dzis mniej dóbr z koszyka niz rok temu za 100 tys. Np. rok temu za 100 tys moglem kupic 20 tys kostek masla , dzis za 110 tys kupie ich okolo 15,5 tys.

        • 7 0

        • A najlepsze jest to, ze teraz nie sprzedasz

          takiej nieruchomosci pewnie nawet za 90 tys

          • 5 3

      • Tobie okularki spadły własnie....

        • 10 1

    • Wałkiem to są wszystkie kredyty ze zmiennym oprocentowaniem

      Ci co brali kredyty we frankach albo nie mieli zdolności kredytowej w PLN albo chcieli zarobić
      Wałkiem było jedynie niesłuszne przeliczanie franków na złotówki przez banki
      Potem banki zmieniły politykę i jak miałeś kredyt w obcej walucie to splacales w obcej walucie jak nie miałeś jej na koncie to bank przeliczał sam po cenach rynkowych
      Pierwsze małe mieszkanie powinno być spłacone w ciągu 7 lat... Kogo na to stać?
      Zakładam zakup pierwszego mieszkania między 20 a 30 rokiem życia. A co daje obecny rynek. Kawalerka wygwizdowie 30 m2 za 300 tys zł. Potrzebny wkład własny 60 tys. Jaki młody człowiek ma takie oszczędności?

      • 4 0

    • To samo jeżeli w sprzedaży (1)

      Samochodów.

      • 2 2

      • Samochody beda tanieć pierwsze. Czyms trzeba splacic kredyty. Jak nie masz gotowki to co sprzedajesz?

        • 9 1

    • wakacje kredytowe będą przedłużone na kolejny rok

      • 4 11

    • No o co w związku z tym?

      • 0 7

  • Nawet nie czytam (12)

    Gdy 3 lata temu chciałam kupić córce jakąkolwiek kawalerkę to okazało się że za 200 tysięcy można było wtedy kupić 15 metrową komórkę do remontu w gierkowskim wieżowcu. Dobrej zabawy.

    • 110 13

    • Dwieście tysięcy to się w mieście rocznie zarabia (1)

      To kwota którą się przeznacza raczej na auto a nie mieszkanie. Jak ktoś chce kupić mieszkanie to przygotowuje przynajmniej milion złotych.

      • 1 8

      • A teraz się powoli wybudzasz..

        • 0 0

    • Gdańszczanin

      za 200 tysiecy??? normalny jestes??? za 200 tysiecy to na wsi mozesz mieszkanie kupic a nie w wielkim miescie jak Gdańsk biedaku.

      • 4 9

    • Gdy 2 lata temu chciałem kupić Lamborgini Urus (2)

      okazało się że zdziercy chcą 1.600.000 zł za kawałek blachy a ja miałem na ten cel 70.000 zł.
      Skończyło się na zakupie 5 letniej Skodzie Superb... Za tą kasę Tczew czy Skarszewy

      • 27 3

      • Haha kredytować się do końca życia na przeskalowana cenowo klitkę w starym bloku, który za dwadzieścia lat będą rozbierać. Nie, no geniusz z ciebie. Lem.ing

        • 3 4

      • Tę kasę. Reszta to twoja fantazja.

        • 7 3

    • (2)

      I już dobre 3 lata co tydzień o tym płaczesz na forum. Nuda...

      • 22 11

      • Dokladnie to samo chcialem powiedziec- czytam to 4 taz w ciagy ostatnich kilku miesiecy.Nie powtarzaj sie (1)

        • 3 6

        • Gdyby

          Ci córka wyjechała to też byś się latami gryzł.

          • 5 0

    • I co, ze w gierkowskim wieżowcu?

      Placisz za lokalizacje głownie, metraz, pietro, stan i wiek budynku, fajerwerki to dodatki do ceny. I w ten sposob wiekszy popyt jest na mieszkanie w wielkiej plycie w Gdansku niz na dom na wsi. Nawet jesli to mieszkanie jest drozsze niz ten dom.

      • 9 1

    • Dokładnie (1)

      szopy i pakamery w metrażu 20 m wystawione za ceny z księżyca bo sprzedający wzięli sobie do serca jest inflacja wszystko poszło w górę to oni idą tym śladem.
      Mieszkania na trzecim lub czwartym piętrem bez windy też kosmos.
      Tu nie ma znaczenia że po remoncie niestety życie jest przekorne choroba,wypadki losowe wieku nie wybierają.

      • 34 9

      • 20m pakamera daje miesiecznie 2k przychodu dodatkowo z najmu.

        Koszty utrzymania tego to grosze, moze max 0,3k. Remont/odswiezenie nawet raz na 10 lat do stanu wynajmu to tez dla 20m moze max 50k. i dlatego takie ceny, Nikt nie kupuje 20m dla rodziny, do mieszkania, ewentualnie jakis singiel/singielka ale tez raczej malo wymagajacy.

        • 15 3

  • To smutne (1)

    Mam swoje mieszkanie, w dalszej perspektywie pewnie je zmienię na większe, ale jeśli nie damy nowym pokoleniom szans na samodzielność i nie stworzymy im dobrych warunków do życia wyjadą. Wyjadą, lub uznają, że nie warto się starać, aspirować i walczyć o swoje. Jakie perspektywy ma dwudziestokilkulatek zarabiający nawet te 4 - 5 tys. netto? IMO żadne na ustabilizowanie się i spokojny sen, bez myślenia o ratach kredytu, ciągłych wzrostach kosztów życia itp. Tak wiem, nasi rodzice obalili komunę i żyli w kałuży, my się dorabialiśmy więc i oni "muszą", ale do diabła! Skończmy już z tym kultem życia w ciągłej biedzie i na wiecznym dorobku!

    • 2 1

    • Po co te narzekanie?

      Każde następne pokolenie ma łatwiej przecież. Kto chce wyjeżdżać to niech wyjeżdża. Z naszego pokolenia też największe męty wyjechały do UK gdy otworzono rynek pracy i nic się nie stało. (żeby być sprawiedliwym to nie tylko oni ale i wielu ogarniętych fachowców którzy u nas by mieli znacznie gorzej). Każde pokolenie pracuje na siebie. My nie jesteśmy od dawania szans innym tylko sobie. Poza tym nie ma obowiązku posiadania mieszkania na własność. Niemcy, Holendrzy, Francuzi rzadko takie mają i żyją. Taka jest kolej rzeczy.

      • 0 0

  • Polski rynek nieruchomości obserwuję od 25 lat i jest fajny

    No moze Trójmiasto nie jest tu najlepszym przykładem ale Trójmiasto to nie cała Polska. Generalnie mimo pozornie utrudnionego zakupu mieszkania nie jest wcale tak źle. Dlaczego? Bo Polacy mają owczy pęd do wyprowadzania się na zad*pie. Wyprowadza się tyle ludzi, że dokładając do tego zgony mieszkańców miast można kupić mieszkanie w dobrej lokalizacji. A za granicą już nie można, chyba że ma się ogromne środki. Minusem Trójmiasta jest fakt przejmowania tych mieszkać przez warszawiaków, na wynajem. Ale takie prawo rynku. Tak naprawdę jedynym czarnym okresem był okres pandemii gdzie mnóstwo mieszkań stało pustych bo studenci powrócili do swoich rodzinnych wiosek i najem się załamał. I tak oczekiwania najemców poszły w górę bo coraz trudniej wynająć mieszkanie w budynku bez windy np.

    • 0 0

  • Kosmiczne, chore ceny (4)

    To musi polecieć w dół!! Nie ma innej opcji. Stopy procentowe przed długi czas nie spadną :)

    • 20 21

    • (1)

      ceny zaczna spadac,jak ludzie przestana kupowac,proste

      • 3 4

      • A nie przestaną. Proste.

        Nigdzie na świecie nie ma takiego parcia na własne m. Ma to swoje plusy ale bierze się z kompleksów. Jeśli Polak kupi mieszkanie x za 600 tys to i za 850 tys też kupi. Bo musi.

        • 0 0

    • Nic nie musi. Słucham takiego bełkotu od lat.

      Legenda głosi że ci którzy w 2013 r nie kupili nadal zbierają na wkład własny

      • 0 0

    • Zawsze było "za drogo"

      Nawet jak było za 3 tyś za metr ludzie narzekali że za drogo

      • 8 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane