• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Ile za mieszkanie w Trójmieście płaci student? Więcej niż rok i dwa lata temu

Ewa Budnik
1 października 2017 (artykuł sprzed 6 lat) 
Studenci przyznają, że nie potrzebują wyszukanego wyposażenia. Ważne, żeby nie było ono stare i brudne. Bardziej od wyszukanej aranżacji liczy się cena. Studenci przyznają, że nie potrzebują wyszukanego wyposażenia. Ważne, żeby nie było ono stare i brudne. Bardziej od wyszukanej aranżacji liczy się cena.

Wraz z początkiem roku akademickiego lokale wynajmowane w lecie turystom wracają do funkcji mieszkań studenckich. Sprawdziliśmy, ile za wynajem płacą studenci w Trójmieście. Wszyscy narzekają na to samo: jest dużo drożej.



Pokój do wynajęcia w Gdyni - ile kosztuje i gdzie szukać?



Najlepsze mieszkanie dla studenta to:

Studenci zgodnie mówią: zawsze szukamy jak najbliżej uczelni. Albo blisko przystanku SKM lub innej komunikacji miejskiej, którą szybko można dojechać na uczelnię. Mieszkania na Łostowicach czy Dąbrowie w większości nie są przez nich więc brane pod uwagę. Tymczasem ceny najmu w najlepszych lokalizacjach bardzo wzrosły w czasie ostatnich dwóch lat. Pokój w mieszkaniu studenckim jest droższy o około 200-300 złotych.

- Płacę 800 zł za pokój w mieszkaniu studenckim w śródmieściu Gdyni. Mam poczucie, że "złapałam Pana Boga za nogi", bo udało mi się go wynająć w takiej cenie i lokalizacji. Nie płacę dodatkowo za media, ale jednak mieszkamy aż w pięć osób i internet źle działa - mówi Malwina, która studiuje na UG. - Jeszcze dwa lata temu mieszkałam w podobnej lokalizacji i płaciłam 600 zł. Teraz za 800 zł można mieć klitkę w sześciopokojowym mieszkaniu. Oczywiście, można szukać taniej, ale wtedy to będzie na obrzeżu miasta, więc trzeba dołożyć do biletów. Wychodzi prawie na to samo, a strata czasu jest nieporównywalna.
Słychać też powtarzające się głosy, że u właściciela mieszkania czy pokoju ustawiały się kolejki chętnych do wynajmu. Zdarzają się sytuacje, że właściciel, który już się zgodził na podpisanie umowy nagle informuje, że się wycofuje z ustaleń, bo ktoś inny zaproponował więcej pieniędzy.

- Udało nam się wynająć ze znajomymi mieszkanie trzypokojowe w wielkiej płycie na Zaspie, ale blisko autobusu, którym jeździmy na uczelnię. Każde z nas płaci za pokój 850 złotych, w tym mamy już media. Ale to był prawdziwy wyścig szczurów, żeby znaleźć to mieszkanie, praca 24 godziny na dobę. Przez półtora miesiąca szukaliśmy codziennie na wszystkich możliwych serwisach. Kiedy tyko pojawiało się coś nowego umawialiśmy się, żeby być pierwszymi, a i tak często okazywało się, że jest już kolejka chętnych - opowiada Martyna Bakuła, studentka biologii na UG. - Ostatecznie wybraliśmy tą Zaspę, bo starsze małżeństwo poważnie nas potraktowało i  zostawiło nam w pełni wyposażone mieszkanie, w którym samo mieszkało, ale nie ukrywam, że w ubiegłym roku za te same pieniądze miałam trzy razy większy pokój we Wrzeszczu.
Serwis ogłoszeniowy. Zobacz pokoje do wynajęcia w Trójmieście

Wzrost czynszów najmu obserwują także pośrednicy nieruchomości.

- Szczyt sezonu studenckiego już za nami, ale rzeczywiście ten rok był wyjątkowy. Jako że Trójmiasto jest bardzo dużym i wciąż dynamicznie rozwijającym się ośrodkiem biznesowym, turystycznym i akademickim popyt na mieszkania do wynajęcia stale rośnie. W naszej ocenie podaż nie nadąża za popytem, co doprowadziło do skokowego wzrostu czynszów najmu w ciągu ostatniego roku - w takich dzielnicach jak Oliwa, Przymorze, Wrzeszcz nawet o 20 procent. Właściciele w tym roku mogli i nadal mogą robić castingi na najemców - przyznaje Paweł Grabowski, współwłaściciel agencji Big Nieruchomości.
Pary szukają często kawalerek. Wtedy muszą zapłacić co najmniej 1600 złotych z opłatami i niestety muszą się pogodzić, że do uczelni dojeżdżać będą z dalszej lokalizacji. Ci, którzy mieli okazję mieszkać we dwójkę już dwa-trzy lata temu pamiętają, że za te same pieniądze mogli pozwolić sobie na mieszkanie dwupokojowe.

- Mikrokawalerki, czyli siedemnastometrowe mieszkanka w falowcu, można było wynająć za 1000 złotych plus opłaty, a 25-metrową kawalerkę we wrzeszczańskim Browarze za 1600 złotych plus opłaty. Czynsz najmu dwupokojowych mieszkań w nowszych inwestycjach położonych wzdłuż trasy SKM wahał się między 2000 i 2500 zł plus opłaty. Dwa pokoje w wielkiej płycie to wydatek około 1500 złotych plus opłaty - wylicza stawki Paweł Grabowski.
Serwis ogłoszeniowy. Zobacz oferty najmu małych mieszkań w dzielnicach wybieranych przez studentów

Standard nie musi być najwyższy

Na rynku jest grupa studentów, którzy mogą liczyć na większe finansowe wsparcie rodziców, więc szukają przede wszystkim mieszkania samodzielnego, ale też wyższego standardu, lub - jeśli w mieszkaniu brakuje pewnych sprzętów - sami je doposażają w dobry telewizor lub sprzęt AGD. To szczegóły, które podlegają ustaleniom z właścicielem mieszkania. Większość studiujących najemców - o ile lokal nie odbiega od współczesnych standardów wykończenia i umeblowania - nie wybrzydza.

- Studenci nie mają za dużo pieniędzy, a zamiast tego dużo różnych potrzeb - mówi Malwina. - Ani ja, ani moi znajomi nie będziemy dokładać do wyższego standardu, bo mamy na co wydawać pieniądze. Samo życie przecież też dużo kosztuje.
Studenci dostrzegają jednak problem z niekorzystnym dla nich rozkładem mieszkania.

- W ogłoszeniach jest do wynajęcia bardzo dużo mieszkań, gdzie jest pokój z aneksem kuchennym. Nawet jeśli to jest mieszkanie dwupokojowe i w bardzo dobrej lokalizacji, to dla studentów się nie nadaje, bo każdy chce mieć przecież trochę prywatności, tymczasem jeśli kuchnia nie jest wydzielona, to nie jest możliwe zamieszkanie dwóch czy trzech osób - zwraca uwagę Martyna Bakuła.
Akademik czy mieszkanie na mieście?

Uczelniane akademiki nie cieszą się już takim powodzeniem jak kiedyś. Oczywiście zawsze znajdzie się grupa studentów, która z różnych powodów będzie tam mieszkać.

- Nawet nie zastanawiam się nad mieszkaniem w akademiku. Na mojej uczelni płaci się za akademik dosyć dużo [na UG od 355 zł z łazienką na korytarzu do 440 zł z łazienką w pokoju za miejsce w pokoju wieloosobowym-red.], a żyje się w małym pokoju na przykład trzyosobowym - mówi Malwina. - Ja bym tak nie mogła, przecież potrzebuję jakiejś prywatnej przestrzeni. Poza tym te zasady...
Czytaj także: Podatki. Najem krótkoterminowy to działalność gospodarcza czy nie?

Od wielu lat mowa jest też o tym, że są studenci, którym rodzice kupują mieszkanie na czas studiów, po to by ulokować pieniądze, zamiast wydawać je na najem. Licząc wydatek 800 zł za pokój przez 9 miesięcy w roku przez pięć lat wychodzi, że samo skromne mieszkanie studenta kosztuje w tym czasie niecałe 40 tys. zł.

- Nadal na rynku są klienci - rodzice studentów, którzy kupują mieszkania z myślą o swoich pociechach na czas ich studiów i w dalszej perspektywie z myślą o wynajmie. W tym roku jednak ceny bardzo wzrosły i wielu klientów pytało o dzielnice bardziej oddalone od uczelni, lecz zapewniające dobry dojazd komunikacją miejską, czyli na przykład o Stogi - mówi Paweł Grabowski.
Barometr cen nieruchomości Barometr cen

Barometr cen

Sprawdź ceny mieszkań i domów na trójmiejskim rynku nieruchomości. Wykres generowany jest na podstawie cen ofertowych z ogłoszeń zamieszczanych w portalu Trojmiasto.pl.

Miejsca

Opinie (124) ponad 20 zablokowanych

  • Fajna studentka to jakos sie dogadamy. (4)

    Mam np dwie lewe rece do gotowania..

    • 13 8

    • (3)

      Myslisz ze poleci na jakiegos starego pierdziela w komunalce sexi studentja?

      • 1 4

      • zdziwlabys sie ile studentek oddaje sie za 40-200 zl za numerek (2)

        to jest juz powszechne.

        • 5 0

        • (1)

          Wystarczy wejść w ogłoszenia "towarzyskie" na tym portalu :P
          Do wyboru, do koloru. Rude, blond, brunetki, chude, grube, stare, młode ;) Za 200 zł masz taką na godzinę ;)

          • 2 0

          • Ale 90% zdjec pochodzi gdzies z internetu.

            Sa kradzione, kopiowane. Nie maja nic wspolnego z rzeczywistoscia. Do tego jak sie przypatrzysz to na 20 ogloszen wystepuje w nich 3-5 dziewczyn. Wklejaja po kilka ogloszen na raz. Zreszta jak mozna korzystac z miejskiego szaletu a potem pojsc do zony/dziewczyny ?

            • 0 3

  • Mam do wynajęcia... (8)

    Dwa pokoje przechodnie, kuchnia w przedpokoju z kuchenką gazową, woda na gaz, ogrzewanie: piece kaflowe (węgiel we własnym zakresie), łazienka (brodzik, wc wydzielone z kuchni, czyli przedpokoju). Lokalizacja: Śródmieście, XX-wieczna kamienica, okna wymienione.
    Ile za czynsz(bez opłat) mogę zaproponować?

    • 3 1

    • (1)

      biore łod razu, ino wyngiel kupie, a komórka na wyngiel gdzie abo składzik jaki?

      • 1 0

      • z tyłu domu, w dawnym wychodku.

        ino trza na 2 p. wnieść. To za ile? I łod kiedy?

        • 1 0

    • naprawdę studenci nie podnajmą takiego mieszkania? W Śródmieściu?! (3)

      Dlaczego?

      • 1 1

      • nie umiejom wynglem palic - oto dlatego (2)

        jak jest woda na gaz to zrobic ogrzewanie na gaz i cena za wynajem w góre leci
        Młodzi nie umieja i nie chcą sobie "ronczek" pobrudzić
        Polenie shajsbuka - nic nie potrafią zrobić, ani kranu naprawic ani spłuczki an ipodstawowej elektryki
        "z wynglem w weglarce" z piwnicy na 2-gie pietro co 2 dni dygać ????
        Nie wymagajcie od nich zbyt dużo, tautus/mamusia zapłaci za gaz....
        a sami (rodzice) w domu wyndlem paląbo to połowe taniej wychodzi

        • 2 5

        • (1)

          Ja jestem z tych co weglem palili i co z tego? Od czasu kiedy nie pale mam nadzieje, ze juz nie bede musial. I bardzo dobrze, ze mlodzi nie chca sobie rak brudzic. Wreszcie nastalo pokolenie, ktore nie bedzie na kolanach celebrowalo martyrologii.

          • 6 0

          • w sumie racja, nie pomyślałem :(

            ale zanim zmienię na gazowe (chwilę potrwa), to w takim razie jaka kwota za wynajem byłaby ok? szkoda, aby stało puste... (jeśli na ten wyngiel ktoś się skusi)

            • 0 1

    • 199 netto

      j.w

      • 4 3

    • góra dwa orgazmy tygodniowo

      • 2 5

  • 500+ kosztuje.... - studentów także...żal mi ich.

    - tak się dba o OBYWATELI w tym pislandzie...

    • 2 5

  • Zmiana w sposobie życia i postrzegania świata (9)

    Dzisiejsi studenci są wydelikaceni i roszczeniowi, każdy chce osobny pokój, standard jak w hotelu i najlepiej miejsce parkingowe, bo jak można żyć w innych warunkach?! Niegdyś mieszkało się w kilkuosobowych pokojach z łazienką (nierzadko koedukacyjna) i kuchnią wspólną dla całego piętra, co nie przeszkadzało w zdobywaniu wiedzy, zaś pomagało w zdobywaniu znajomości niejednokrotnie utrzymywanych przez lata, nie przez facebooka...

    • 52 26

    • (1)

      Ja tam zazdrosze obecnej mlodziezy. Dla nas starszych moze to wygladac na roszczeniowosc, ale w sumie to dobrze, ze tacy sa. Ja zaczynalem prace w czasach wielkiego bezrobocia w latach 90tych i nie potrafie tak walczyc o swoje jak oni. Czesto klade uszy po sobie i ciesze sie, ze "jest robota". I byc moze dzieki tym mlodym roszczeniowym dostaje podwyzki bo oni sie nie godza na jalmuzne. Tak trzymajcie i robcie to na co starsi juz nie maja odwagi.

      • 18 2

      • Nie ty dostajesz podwyzki tylko oni. Ty jako doswiadczony pracownik ich szkolisz i

        wdrażasz, a oni się uczą u twojego boku i zarabiają ... 2 razy więcej. To jest standard w korporacji. Ty dymasz za 5k, a oni za 10k.

        • 1 0

    • (2)

      Kiedyś mięso widziałeś raz w tygodniu a podcierales się gazetą..

      • 18 6

      • to akurat zdrowe (1)

        nie ma powodu by zrec mieso codzienie

        • 5 3

        • Walory smakowe są wystarczającym powodem, żeby mięso jeść kilka razy dziennie.

          • 1 1

    • Kiedyś

      Kiedyś to mieszkało się jaskini i nikt nie narzekał... Roszczeniowi studenci!

      • 11 2

    • Z takim tokiem rozumowania dalej rzucałbyś fekaliami w swoich pobratymców - troglodytów.

      • 7 2

    • czasy się zwyczajnie zmieniają i to co dla nas było luksusem dzisiaj staje się standardem; gdyby nie było zmian to dziś ja bym mieszkał w jaskini a Ty na drzewie, czy byłoby lepiej? inną kwestią jest ocena zachowań młodych ludzi, ale od zawsze się mówi, że "dzisiejsza młodzież to jest najgorsza"

      • 24 4

    • Kiedyś mieszkali się w lepiankach, a studia to panie tylko szlachciców było stać

      • 25 5

  • dobra rada

    Pół domu w Gdyni stoi puste. Chętnie bym wynajął za niskie pieniądze. Nie wiem jak sie do tego zabrać.

    • 0 1

  • ja wynajmuje mieszkania pod tak zwane domowki (1)

    Placa regularnie dobra stawke i mozna dodatkow skorzystac z rabatem. Ostatnio wynajeli ode mnie geje. Calkiem fajna ekipa.

    • 4 2

    • Janusz tez jesteś gejem to już trojkacik

      • 1 0

  • Malwina wynajmę Ci pokój dawaj do mnie dogadamy się chcesz? ☺

    • 2 2

  • (6)

    mogliby zacząć płacić podatki za ten wynajem. cwaniaki

    • 34 67

    • moja siostra płaci podatek..myślę,ze wszycy płaca...a nie?

      • 2 1

    • Ty moglbys przestac molestowac nieletnich chlopcow

      • 6 1

    • A skąd wiesz że nie płacą

      • 17 1

    • A ty przestałeś juz bić żonę?

      • 24 2

    • Ryczałtem 8,5% od czynszu Panie marudo.

      • 26 1

    • a skąd wiesz, że nie płacą?

      • 41 3

  • (7)

    Mieszkania poszły w górę bo teraz wynajmuje tez jakieś 50 000 Ukraińców

    • 62 4

    • Ale zdajesz sobie sprawę, że masa mieszkań stoi pusta? (5)

      są to często lokale w dobrym standarcie, kupione jako lokata kapitau lub należące do osób które wyjechały. Właściciele boją się wynajmować, bo spora część (na szczęście nie wszyscy} najemcy dewastują lokal i/lub kombinują z płatnościami. Efekt: pozostali (odważniejsi) wynajmujący wkalkulowują podniesione ryzyko w czynsz. A więc jest drożej, a mieszkań do wynajęcia coraz mniej! Co gorsza nakładają się rosnące z miesiąca na miesiąc ceny usług tzw. fachowców. Osobom o słabym sercu nie polecam sprawdzania, ile za parudniową robótkę kasuje obecnie hydraulik. Dla niezorientowanych w branży: mieszkania na wynajem trzeba remontować ZNACZNIE częściej niż ich "cywilne" odpowiedniki by utrzymać jako taki standard.

      Co do Ukraińców, oni są najmniej winni. Kto normalny wynajmie takiemu przybyszowi mieszkanie? Jak ci zdewastuje lokal to będziesz go potem szukał pod Kijowem? Bądźmy poważni.,.

      • 28 0

      • (4)

        Znam co najmniej 3 osoby które mają wolne mieszkania i nie wynajmują, bo nie mają takiej potrzeby. Dochody mają na tyle duże że pieniądze z najmu nie są na tyle interesujące żeby się po nie schylić. Wystarczy tylko jeden niesolidny najemca żeby sobie narobić problemu na grube tysiące....nie, dziękuję,wolę żeby stało puste.

        • 7 4

        • Zgadza się, jeśli ktoś nie ma noża na szyi (kredytu na głowie) (2)

          to BARDZO starannie i na spokojnie dobiera najemców. Stąd na sensowne lokale w dobrej cenie są tzw. castingi, coraz rzadziej wynajmiesz je "od ręki". Inne zabezpieczenie to referencje. Choć na razie raczkują to za parę lat bez nich najemcy będą mieli ciężko. Oprócz tego BHP wynajmującego w PL: jak ognia unikać rodzin z małoletnimi dziećmi (szczególnie samotnych matek) i innych osób z grupy "pod specjalną ochroną". Obowiązkowe regularne kontrole stanu lokalu, szczegółowe protokoły zdawczo-odbiorcze, aktualna dokumentacja foto lokalu, odpowiednio wysoka kaucja, wszystkie ustalenia potwierdzone na piśmie W tej branży jak masz miękkie serce to musisz mieć twardą d*upę, niestety. Wielu najemców bezwględnie wykorzystuje każdą słabość, nie dotrzymuje ustnych ustaleń. Przekonałem się o tym na własnej skórze.

          • 9 3

          • Ja też (1)

            Nigdy więcej rodzin z małymi dziećmi.Najlepsi są studenci-a w wakacje wiadomo. Turyści:)

            • 9 0

            • Z ciekawości, w przypadku turystów

              sprzątasz sama czy wynajmujesz kogoś / firmę? Nastawiasz się na ultrakrótki najem na dni, czy wyłącznie pełne tygodnie? Ogłaszasz normalnie czy pośrednicy typu Airbnb? Sam wolę raczej dlugoterminowy, bo nie trzeba aż tak się "rozdrabniać".

              • 4 0

        • mowisz o rodzinie adamowiczow?

          oni o tych 3 mieszkaniach nie wiedzieli, ze maja w posiadaniu. Inne wynajmuja.

          • 4 0

    • Ukraincy wyjada na zachod i zostanie cala masa wolnych mieszkan

      • 22 4

  • Żaki cebulaki xD

    No proszę ale studenciaki wybrzydzają. A ja myślałem, że zamieszkaliby i w piwnicy za bułkę ze smalcem + kiszone ogórki.

    • 4 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane