- 1 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (129 opinii)
- 2 Działkowcy będą mieli przez to problemy? (170 opinii)
- 3 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (455 opinii)
- 4 Czy zamiast ogródków będą mieszkania? (266 opinii)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (110 opinii)
- 6 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (259 opinii)
Czy potrzebne są zmiany zasad najmu krótkoterminowego?
Trójmiasto jest miejscem, gdzie rynek najmu krótkoterminowego rozwija się najszybciej w Polsce. Wciąż jednak brakuje odpowiednich przepisów regulujących wszystkie kwestie. Dlatego m.in władze Sopotu zaapelowały do rządu o "ucywilizowanie" prawa najmu krótkoterminowego. Prace nad nowelizacją ustawy trwają, być może pod koniec przyszłego roku wynajmowanie apartamentów turystom przez osoby prywatne stanie się trudniejsze.
W Europie jednak już od jakiegoś czasu walczy się ze skutkami działań, które wyludniają miasta, tworzą nieuczciwą konkurencję dla hoteli czy wreszcie często egzystują na skraju szarej strefy.
W Berlinie nie wolno na przykład wynajmować turystom całych mieszkań, a tylko pokoje w mieszkaniu, w którym przebywa też właściciel. Za nieprzestrzeganie tego prawa grozi kara w wysokości nawet 100 tys. euro.
W innych miejscach najem krótkoterminowy ograniczono czasowo. W Danii jest on możliwy przez 70 dni w roku, a w Paryżu przez 120 dni.
Tak samo w Barcelonie, gdzie dodatkowo do legalnego najmu mieszkania na doby konieczne jest uzyskanie licencji. Przykłady można mnożyć.
Jaka jest skala zjawiska w Trójmieście?
O dokładne liczby ciężko, gdyż część najmu krótkoterminowego odbywa się w szarej strefie, niemniej dobry ogląd sytuacji mogą dać dane pochodzące z portalu Airbnb umożliwiającego wynajmowanie mieszkań i apartamentowców.
Z AirDNA dowiedzieć się można, że w Gdańsku jest 2134 aktywnych wynajmujących przez Airbnb. Ich średni dobowy przychód z najmu za ostatni miesiąc to 242 zł (przed odliczeniem kosztów sprzątania i podatków). W Sopocie takich wynajmujących jest 679 (przychód 326 zł). Z kolei w Gdyni, która z problemem boryka się w najmniejszym stopniu, lokale przez Airbnb wynajmuje 576 gospodarzy (przychód 206 zł).
Na booking.com można znaleźć 3,2 tys. obiektów oferujących noclegi Gdańsku (w tym także hotele), to o 100 więcej niż w czterokrotnie większej pod względem mieszkańców Warszawie, pięć razy więcej niż w Poznaniu i czterokrotnie więcej niż we Wrocławiu. W samym Sopocie, liczącym tylko 37 tys. mieszkańców, obiektów na wynajem jest 1,7 tys.
Wyspa Spichrzów jako "Bookingcom Island" i wyludniający się Sopot
Głosy na temat szkodliwości tego zjawiska pojawiają się nie od wczoraj. Jego skalę opisywaliśmy rok temu, przed majówką, w tekście "Mieszkania dla turystów. Biznes dla jednych, utrapienie dla innych". Wówczas dyskusję na ten temat wywołał Paweł Mrozek z Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej, który wprost nazwał Wyspę Spichrzów "Bookingcom Island", nawiązując w ten sposób do nazwy innego znanego portalu ułatwiającego najem krótkoterminowy. Krytykował on brak spójnej polityki Gdańska dotyczącej inwestycji deweloperskich w strategicznych miejscach miasta prowadzący właśnie do zabudowy pod najem.
Na problem zwrócił też uwagę w rozmowie z naszym portalem kandydat PiS na prezydenta Sopotu - Piotr Meler. On z kolei walkę z najmem krótkoterminowym - jego zdaniem prowadzącym do wyludnienia samego miasta - przedstawia nawet jako jedno z głównych haseł swojej kampanii.
Sopot apeluje do parlamentarzystów
Co ciekawe, w tej kwestii bardzo zbliżone stanowisko mają też aktualne władze Sopotu, który jest chyba najbardziej zainteresowany w Trójmieście wprowadzeniem nowych regulacji dotyczących najmu krótkoterminowego. Wraz z władzami Krakowa sopoccy włodarze podnieśli ten temat na ostatnim spotkaniu zarządu Związku Miast Polskich.
- Będzie przygotowane stanowisko Związku Miast Polskich w tej sprawie i zostanie ono przekazane na ręce ministra sportu i turystyki. Niezależnie od tego na ostatniej sesji sopoccy radni podjęli też rezolucję zachęcającą parlament do podjęcia kroków z celu ucywilizowania prawa w kwestii najmu krótkoterminowego - mówi Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.
Czytaj więcej o rządowych planach zmian w kwestii najmu krótkoterminowego
Jak dodaje, Sopot najbardziej cieszyłby się z wprowadzenia rozwiązań zbliżonych do tych zastosowanych w Berlinie oraz w Barcelonie. Chodzi o to, aby wynajmujący krótkoterminowo apartamenty musiał mieszkać w kamienicy, w której znajdują się te apartamenty, a także o to, aby obowiązywały licencje umożliwiające wynajmowanie lokali wydawane przez miasto.
Właściciel apartamentów pełniłby wówczas rolę gospodarza, który dba o porządek i uczula najmujących lokale na to, że muszą przestrzegać określonych zasad. Gwarantować miałyby to właśnie licencje, które miasto mogłoby cofnąć, gdyby notorycznie łamane były przez najmujących zasady współżycia społecznego.
Zmiany w prawie pod koniec przyszłego roku?
Jakie są szanse na to, że proponowane przez Sopot zmiany zostaną wcielone w życie? Trudno to w tej chwili ocenić, bo co prawda Ministerstwo Sportu i Turystyki przyznaje, że prowadzone są wstępne prace nad zmianami w prawie, podaje nawet koniec roku 2019 jako możliwy termin ich wprowadzenia, ale bardzo oszczędnie informuje o charakterze samych tych zmian. Można się jednak domyślać, że największy nacisk zostanie położony na kwestię "uszczelnienia" podatkowego, co poniekąd potwierdzają słowa przedstawicieli ministerstwa.
- W nowej ustawie planuje się wprowadzenie przepisów dotyczących krótkoterminowego zakwaterowania w ramach gospodarki współdzielenia. Obiekty najmowane jednorazowo podczas pobytu do 30 dni przez klientów będą podlegać obowiązkom rejestracyjnym, kontrolnym i innym wynikającym z przepisów zawartych w rozporządzeniu. Rozszerzenie systemu kategoryzacji oraz obowiązkowej rejestracji obiektów, które świadczą usługi krótkoterminowego zakwaterowania może stać się elementem walki z szarą strefą - twierdzi Anna Ulman, rzecznik prasowy Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Opinie (496) ponad 10 zablokowanych
-
2018-07-01 12:14
Sopot to melina. (1)
- 45 3
-
2018-07-01 19:19
Gdynia to zascianek a Gdansk to mordownia.
- 2 1
-
2018-07-01 12:20
Po przeczytaniu tego artykułu myślę, że u nas chce się wprowadzić to co za komuny-Berlin już wprowadził
- 16 11
-
2018-07-01 12:22
Znowu zmiany na rzecz wielkich korporacji? (7)
Sieci hotelowe za mało zarabiają? No to trzeba tak zmienić ptawo, abyzarabiały więcej. Po coma zarabiać polski inwestor? Lepiej podpłacić politykom za zmiany w prawie i samemu zgarniać zyski!
- 57 34
-
2018-07-01 12:38
ty przecież okradasz współmieszkańców wprowadzajać burdel na współną klatkę schodową (4)
Sopot to melyna, i Karnoś zrobił jarmark i postawił okropieństwa, co nie znaczy, że airbnb to nie wrzód najgorszy
Chcesz założyć hotel, hostel, oficjalne pokoje pod wynajem jako normalna firma? Droga wolna, nie ma problemu- 18 8
-
2018-07-01 13:43
kupiłem mieszkania w takiej rzeczywistości prawnej i tak chcę na nich zarabiać. Nie muszę zakłądać działalności, płacę podatek (3)
a co to za absurdalny zarzut o okradaniu współwłaścicieli z części wspólnych - czy jak im klatkę wygradzam? czy ma być tylko dostępna do wychodzenia do pracy od 7-9 i do wracania z niej w godzinach 16-18? Komunizm już był, a socjalizm wisi nad głowami obecnie
- 9 22
-
2018-07-01 14:29
jakbym ja cię prawnie pociągnął do odpowiedzialności za twoim kilentów
to już byś miał to mieszkanie zlicytowane.
- 15 5
-
2018-07-01 15:59
Kupiłeś podłoto tylko mieszkanie
tam w pakiecie było uprzykrzanie życia sąsiadom ?
Z ciebie cwaniak z miodem w uszach i paskudny czlowiek.- 15 4
-
2018-07-01 17:32
Mieszkanie jest do mieszkania przystosowane
Jeśli plan zagospodarowania nie przewiduje usług to wykorzystujesz nieruchomość niezgodnie z przeznaczeniem. Utrudniasz innym korzystanie ze swoich własności
- 10 4
-
2018-07-01 19:11
Otwórz hotel, kto ci broni (1)
- 4 4
-
2018-07-01 22:02
To ty wykup sobie cały blok, kto ci broni. Wtedy noc ci nie będzie przeszkadzać.
- 2 3
-
2018-07-01 12:24
Tak sie wyglądają rządy socjalistów, uregulować, zezwolić, wydać licencję
Czy to nie w trójmieście od 20 lat rządzi ta sama ekipa? Przez lata dążyli do tego, żeby wywindować ceny mieszkań w centrach miast i uczynić je "prestiżowymi" Normalna była reakcja ludzi, którzy wynieśli się gdzieś dalej żeby mieszkać. Raz, żę ceny chore a dwa że jakość życia w centrach jest niska ze względu na nieustanne próby "ożywiania" rozmaitymi imprezami - mało komu to odpowiada.
No a sam Budyń to garnął mieszkania jak sie tylko dało - po co jak nie pod wynajem? Całkiem przypadkowo perwnie się działo, że np jedno z nich wynajmowała firma otwierajaca w Gdansku tzw. "galerię" albo zagraniczni studenci z uniwerku gdzie pracuje szanowna małżonka :-D
A teraz to bedzie nagonka, że źli właściciele wynajmują mieszkania - oni sie po prostu dostosowali do sytuacji widząc co te pseudo styropianowe cwaniaki robiły przez lata.- 40 19
-
2018-07-01 12:24
On (4)
Jestem mieszkańcem Gdańska w Śródmieściu. Od kilku lat zauważam u nas na klatce problem, iż mieszkania są sprzedawane, remontowane i wynajmowane na okres krótkoterminowy.
Jestem człowiekiem, który nie wchodzi w czyiś portfel i naprawdę nie mam z tym problemu, że ktoś na tym zarabia. Na początku problemu nie było jak jedno mieszkanie z 13 było na taki wynajem robione. Jednak dziś sytuacja wygląda inaczej. Otóż połowa mieszkań czyli ok 7 jest już wynajmowane turystom na okrest krótkoterminowy i zaczynają się problemy. Człowiek czuje się jak w hotelu czasami albo pensjonacie. Imprezy do 6 rano, głośno, podjeżdżające taryfy. Brak kultury niektórych turystów, śmieci na klatce. Oni traktują to jako wakacje i to jest normalne że bawią się, piją do rana itp. ale najgorsze że idzie to kosztem ludzi, którzy normalnie żyją obok w tych mieszkaniach i mają do 6 rano do pracy i po południu oczekują trochę spokoju a nie imprezy.
Dlatego uważam, że powinny być jakieś pewne obostrzenia w tej kwestii.
Problem pojawia się i w starym i nowym budownictwie. Znajomy ostatnio kupił mieszkanie. Praktycznie w klatce na 15 mieszkań mieszkają 2-3 rodziny, 4-5 jest brane na wynajm krótkoterminowy, a w pozostałych kończy się dopiero remont, więc ta sytuacja się zmieni jeszcze.
Mówi, że nie jest źle, ale jak raz byłem, to nie do pozazdroszczenia sytuacja.- 90 12
-
2018-07-01 12:39
Mam to samo. Turyści wystawiają śmieci na klatkę, wynoszą je i zostawiają na parkingu. Poza tym młodym Angolom lub Niemcom zdarza się popuścić moczu więc wali na klatce żulem. Drzwi z domofonem cały czas rozwalone, administracja przyjedzie, naprawi i tyle. Wspólnota prawie nie istnieje bo połowę mieszkań ma jedna osoba (te same "wizytówki" i burg-wachtery).
- 22 3
-
2018-07-01 12:40
ostatecznie sprzedasz chatę i wyprowadzisz się pod Pruszcz
to jest cel bandytów z Solidarności, neo-korwinowców, popis-owców, całej tej kuwrewskiej szadzi która osiadła na Polsce 30 lat temu. Kapitalizm to bandytyzm. Śródmieście ma być tylko pod geszeft
- 9 6
-
2018-07-01 12:47
Musiałam się wyprowadzić z Długiej .... (1)
Uwielbiałam mieszkać w centrum ale historie z turystami skutecznie uprzykrzyly nam życie ... dzwonienie do domofonu w nocy żeby otworzyć drzwi , nieprzytomny Norweg na klatce który spowodował ze moje dziecko bało się wychodzić samo z domu to tylko początek moich historii... jestem zła bo zostałam wręcz zmuszona dla świetego spokoju sprzedać i się wyprowadzić z miejsca w którym mieszkałam od urodzenia
- 27 2
-
2018-07-01 13:49
podziękuj budyniom i innym karnosiom
20 lat temu nastawiali bilbordów zachęcających jak najwięcej turystów do przyjazdu, bo pobierają kasę za klimatyczne, za podatki zostawiane w lokalnych sklepach. A teraz się zestarzeli i następne pokolenie idące w ich ślady trzeba wytępić, bo oni chcą spokojnej starości.
To tak samo jak z wysokim zusem dla samozatrudnionych matek. Dopóki wiedzieli o tym tylko sami swoi to było ok. Jak informacja została rozprzestrzeniona to zablokowali to.- 9 1
-
2018-07-01 12:35
mieszkam w budynku otoczona apartamentami na wynajem (5)
jak nie palenie fajek na balkonie, to imprezy do rana, hałasy w nocy na klatce, walenie drzwiami i turkot walizek o 6
- 76 7
-
2018-07-01 17:42
Inspektor (3)
A gdzie wybierają się o 6 rano turyści, że tak często stukają walizkami ?
- 4 6
-
2018-07-01 17:44
Na lotnisko, dworzec, do samochodu? (2)
- 13 3
-
2018-07-01 22:24
I wszyscy turysci o 6 rano ))))))) (1)
- 3 8
-
2018-07-02 23:59
To
Sprawdź rozkład odlotów Gdańskiego lotniska
- 1 0
-
2018-07-02 07:52
To wracaj do swojej wsi będziesz miał spokój
- 0 6
-
2018-07-01 12:42
Mogę przyjmować gości ilu mi się podoba i wara od mojego ! (1)
A jak ktoś komuś da na "pół litra" za gościnę to chyba jest najwyraźniej grzeczność i świadczy o kulturze.
- 15 60
-
2018-07-01 16:03
Cham taki jak ty, nie powinien uzywać słowa kultura
nie rozumiesz znaczenia, umysłowa biedo...
- 8 3
-
2018-07-01 12:43
a kogo to obchodzi... (6)
co robię z własnym mieszkaniem? Pisuary już nad wszystkim chcą mieć kontrolę i oczywiście dodatkowe wpływy na dej+
- 21 65
-
2018-07-01 12:45
tych, z którym dzielisz wspólnotę (3)
sama nazwa wskazuje - wspólnotę.
- 22 2
-
2018-07-01 12:48
(2)
to poproszę wspólnotę, żeby się dorzuciła do raty kredytu, skoro ją interesuję co robię we własnym mieszkaniu
- 6 23
-
2018-07-01 12:56
dv*a bo Wy tych mieszkań na kredyt nie macie, ekonomia jest bezlitosna, przy obciążeniu czerwiec-wrzesień nie dałbyś rady spłacić kredytu za 5 mieszkań, z resztą kto normalny nie pracującej osobie dałby bańkę kredytu? dobrze widać, że to tylko pralnie pieniędzy bo od listopada do kwietnia/maja nikogo w tych mieszkaniach nie ma
- 7 4
-
2018-07-01 17:38
Nie muszą
Oni mają swoją własność i nie możesz im utrudniać korzystania z niej; zachęcam do zapoznania się z Kodeksem Cywilnym: immisje, wykorzystywanie mieszkania zgodnie ze społeczno-gospodarczym przeznaczeniem nieruchomości. Hotel w mieszkaniu to wykorzystywanie niezgodne
- 8 3
-
2018-07-01 14:53
Kolejny, który myśli że własność daje prawo robienia co się chce. Jesteś członkiem wspólnoty- i mieszkaniowej, i miejskiej. To co robisz ma być zgodne nie tylko z Twoim interesem, ale i tych wspólnot.
- 13 2
-
2018-07-02 09:06
Nie pisuary, to problem ogólnoświatowy
Z którym Europa też już zaczyna walczyć, a całkiem pierwszy był Nowy Jork.
- 0 0
-
2018-07-01 12:44
Kapitalizm to bandytyzm i złodziejstwo (4)
zwykły człowiek nie ma szans z korporacjami, dotcommi i solidarnościowo-kościelną wszą w naszym kraju.
AirBnB, Booking? To przecież korpo w najlepszym wydaniu, rujnujące rynki mieszkaniowe w wielu krajach, które nie pozostawiają w nich podatku, nie ponoszą odpowiedzialnością, do spalonej ziemi wykorzystać, wyssać i porzucić. Sopot już jest najstarszym miastem w Polsce, Gdańsk uciekł na Południe, w śródmieściu Norwegowie, w innych dzielnicach dolnego tarasu turystyzacja i Ukraińcy, również postępująca brzydota a la Bastion Wała czy Robyg Przymorze- 45 10
-
2018-07-01 15:06
(1)
Co na to twój terapeuta?
- 2 11
-
2018-07-01 21:53
Ma takie samo zdanie.
- 1 1
-
2018-07-01 17:26
To sp......j do Korei
- 2 8
-
2018-07-01 22:18
czyli co proponujesz? ograniczyć ludziom dostęp do zabraniania na intratnym trójmiejskim rynku nieruchomości? wyłączyć booking ? tak się nie da bo to nie Białoruś. Kolejne fajne inwestycje deweloperów skierowane na rynek mieszkań na wynajem - patrz nadmotławie robyga, nie spowoduje wyludnienia półmilionowego miasta. Już od dawna wiadomo że turystyka to niezły dochód:) i dla tych którzy wynajmują mieszkania i dla tych którzy obsługują gości (restauracje, transport, przewodnicy itd)
- 5 1
-
2018-07-01 12:47
w tym wszystkim chodzi o podatki dla miast (1)
bo takto gdy własciciel musi mieszkać w danym budynku to wtedy w tym miescie płacic bedzie podatki a nie zarabiać w sopocie z wynajmu a płacić w warszawie podatki. A jak wiadomo tacy ludzie sa bogatymi osobami i płacą spore podatki. Ustawa powstanie a znajac zycie będzie miała pełno luk.
- 7 11
-
2018-07-01 14:57
A jak mieszkam w Sopocie i mam apartament w innym budynku, to już mi nie wolno. Świetne myślenie, najlepiej byłoby, gdyby jedno mieszkanie każdej z osób mogło być wynajmowane na doby, a nie ze ktoś kupuje pół miasta i wynajmuje 80 apartamentów
- 0 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.