- 1 "Lex deweloper" pomoże na Przymorzu? (157 opinii)
- 2 Flipper dał się oszukać i stracił 15 tys. zł (457 opinii)
- 3 Czy zamiast ogródków będą mieszkania? (268 opinii)
- 4 Tulipanowe pole już otwarte (103 opinie)
- 5 Mieszkają na stałe, ale się nie zameldują (110 opinii)
- 6 Nowi lokatorzy zburzyli spokój w kamienicy (259 opinii)
Czy potrzebne są zmiany zasad najmu krótkoterminowego?
Trójmiasto jest miejscem, gdzie rynek najmu krótkoterminowego rozwija się najszybciej w Polsce. Wciąż jednak brakuje odpowiednich przepisów regulujących wszystkie kwestie. Dlatego m.in władze Sopotu zaapelowały do rządu o "ucywilizowanie" prawa najmu krótkoterminowego. Prace nad nowelizacją ustawy trwają, być może pod koniec przyszłego roku wynajmowanie apartamentów turystom przez osoby prywatne stanie się trudniejsze.
W Europie jednak już od jakiegoś czasu walczy się ze skutkami działań, które wyludniają miasta, tworzą nieuczciwą konkurencję dla hoteli czy wreszcie często egzystują na skraju szarej strefy.
W Berlinie nie wolno na przykład wynajmować turystom całych mieszkań, a tylko pokoje w mieszkaniu, w którym przebywa też właściciel. Za nieprzestrzeganie tego prawa grozi kara w wysokości nawet 100 tys. euro.
W innych miejscach najem krótkoterminowy ograniczono czasowo. W Danii jest on możliwy przez 70 dni w roku, a w Paryżu przez 120 dni.
Tak samo w Barcelonie, gdzie dodatkowo do legalnego najmu mieszkania na doby konieczne jest uzyskanie licencji. Przykłady można mnożyć.
Jaka jest skala zjawiska w Trójmieście?
O dokładne liczby ciężko, gdyż część najmu krótkoterminowego odbywa się w szarej strefie, niemniej dobry ogląd sytuacji mogą dać dane pochodzące z portalu Airbnb umożliwiającego wynajmowanie mieszkań i apartamentowców.
Z AirDNA dowiedzieć się można, że w Gdańsku jest 2134 aktywnych wynajmujących przez Airbnb. Ich średni dobowy przychód z najmu za ostatni miesiąc to 242 zł (przed odliczeniem kosztów sprzątania i podatków). W Sopocie takich wynajmujących jest 679 (przychód 326 zł). Z kolei w Gdyni, która z problemem boryka się w najmniejszym stopniu, lokale przez Airbnb wynajmuje 576 gospodarzy (przychód 206 zł).
Na booking.com można znaleźć 3,2 tys. obiektów oferujących noclegi Gdańsku (w tym także hotele), to o 100 więcej niż w czterokrotnie większej pod względem mieszkańców Warszawie, pięć razy więcej niż w Poznaniu i czterokrotnie więcej niż we Wrocławiu. W samym Sopocie, liczącym tylko 37 tys. mieszkańców, obiektów na wynajem jest 1,7 tys.
Wyspa Spichrzów jako "Bookingcom Island" i wyludniający się Sopot
Głosy na temat szkodliwości tego zjawiska pojawiają się nie od wczoraj. Jego skalę opisywaliśmy rok temu, przed majówką, w tekście "Mieszkania dla turystów. Biznes dla jednych, utrapienie dla innych". Wówczas dyskusję na ten temat wywołał Paweł Mrozek z Forum Rozwoju Aglomeracji Gdańskiej, który wprost nazwał Wyspę Spichrzów "Bookingcom Island", nawiązując w ten sposób do nazwy innego znanego portalu ułatwiającego najem krótkoterminowy. Krytykował on brak spójnej polityki Gdańska dotyczącej inwestycji deweloperskich w strategicznych miejscach miasta prowadzący właśnie do zabudowy pod najem.
Na problem zwrócił też uwagę w rozmowie z naszym portalem kandydat PiS na prezydenta Sopotu - Piotr Meler. On z kolei walkę z najmem krótkoterminowym - jego zdaniem prowadzącym do wyludnienia samego miasta - przedstawia nawet jako jedno z głównych haseł swojej kampanii.
Sopot apeluje do parlamentarzystów
Co ciekawe, w tej kwestii bardzo zbliżone stanowisko mają też aktualne władze Sopotu, który jest chyba najbardziej zainteresowany w Trójmieście wprowadzeniem nowych regulacji dotyczących najmu krótkoterminowego. Wraz z władzami Krakowa sopoccy włodarze podnieśli ten temat na ostatnim spotkaniu zarządu Związku Miast Polskich.
- Będzie przygotowane stanowisko Związku Miast Polskich w tej sprawie i zostanie ono przekazane na ręce ministra sportu i turystyki. Niezależnie od tego na ostatniej sesji sopoccy radni podjęli też rezolucję zachęcającą parlament do podjęcia kroków z celu ucywilizowania prawa w kwestii najmu krótkoterminowego - mówi Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu.
Czytaj więcej o rządowych planach zmian w kwestii najmu krótkoterminowego
Jak dodaje, Sopot najbardziej cieszyłby się z wprowadzenia rozwiązań zbliżonych do tych zastosowanych w Berlinie oraz w Barcelonie. Chodzi o to, aby wynajmujący krótkoterminowo apartamenty musiał mieszkać w kamienicy, w której znajdują się te apartamenty, a także o to, aby obowiązywały licencje umożliwiające wynajmowanie lokali wydawane przez miasto.
Właściciel apartamentów pełniłby wówczas rolę gospodarza, który dba o porządek i uczula najmujących lokale na to, że muszą przestrzegać określonych zasad. Gwarantować miałyby to właśnie licencje, które miasto mogłoby cofnąć, gdyby notorycznie łamane były przez najmujących zasady współżycia społecznego.
Zmiany w prawie pod koniec przyszłego roku?
Jakie są szanse na to, że proponowane przez Sopot zmiany zostaną wcielone w życie? Trudno to w tej chwili ocenić, bo co prawda Ministerstwo Sportu i Turystyki przyznaje, że prowadzone są wstępne prace nad zmianami w prawie, podaje nawet koniec roku 2019 jako możliwy termin ich wprowadzenia, ale bardzo oszczędnie informuje o charakterze samych tych zmian. Można się jednak domyślać, że największy nacisk zostanie położony na kwestię "uszczelnienia" podatkowego, co poniekąd potwierdzają słowa przedstawicieli ministerstwa.
- W nowej ustawie planuje się wprowadzenie przepisów dotyczących krótkoterminowego zakwaterowania w ramach gospodarki współdzielenia. Obiekty najmowane jednorazowo podczas pobytu do 30 dni przez klientów będą podlegać obowiązkom rejestracyjnym, kontrolnym i innym wynikającym z przepisów zawartych w rozporządzeniu. Rozszerzenie systemu kategoryzacji oraz obowiązkowej rejestracji obiektów, które świadczą usługi krótkoterminowego zakwaterowania może stać się elementem walki z szarą strefą - twierdzi Anna Ulman, rzecznik prasowy Ministerstwa Sportu i Turystyki.
Opinie (496) ponad 10 zablokowanych
-
2018-07-02 13:55
Za mało podatków! (1)
Pewnie! Za mało jeszcze płacimy! Ten kraj jest poje**y.. Jak ktokolwiek ma mieć trochę lepiej to mu doje**ć więcej podatków! Jak ktoś zarabia troszeczkę więcej to zrobić 2 próg i niech płaci więcej, jak ma swoje mieszkanie i chce sobie dorobić do pensji to niech płaci za jakieś licencje:/ Na każdym kroku ciągną z nas.. Jak ten kraj ma się rozwinąć jak niedługo bez względu na zarobki będzie nas stać tylko na kredyt na 30 lat i na przeżycie z miesiąca na miesiąc..
I nie rozumiem tu zarzutów większości oburzonych, że bydło się wprowadza, że hałasy i burdele. A co gdy właściciel sam będzie odwalał takie rzeczy? Wtedy już jest ok? Nie widzę różnicy.. W jednym i drugim przypadku się dzwoni na policję. A jak sytuacja się powtarza to właściciel poniesie odpowiedzialność jakby sam tam mieszkał..
Sam mam mieszkanie na Żabiance i od przyszłego miesiąca chciałbym je wynająć turystom i wkur**ją mie takie pomysły. Mieszkając tam na co dzień za ścianą mam studentów (długoterminowo) i też odwalają. I co? To już jest ok, bo nie wynajmują krótkoterminowo? A piętro wyżej mieszka głuchy dziadek, który całymi nocami ma tv na cały regulator rozkręcony. Też chu*nia jak nie możesz spać, bo wróżbita Maciej przepowiada przyszłość przez strop. Nie piszę tego żeby się żalić, piszę żeby mi ktoś wyjaśnił jaka jest różnica między wynajmującym bydłem a bydłem mieszkającym we własnym mieszkaniu???- 7 7
-
2018-07-02 23:04
No lepiej bym tego nie ujął. Sztos
- 2 1
-
2018-07-02 15:45
janusze...
..zbudujcie se hotel albo pensjonat, a nie pchajcie swojego biznesu tam gdzie mieszkają stali mieszkańcy. Stali mieszkańcy mogą nie chcieć partycypować w miejscach parkingowych dla waszych gości, płacić za śmieci pozostawione przez 7 osób mieszkających w m3...
- 8 7
-
2018-07-02 15:48
"Janusze biznesu", zdradzę wam sekret: (1)
Warunki prowadzenia biznesu czasem ulegają zmianom.
Każdy biznesmen musi mieć tego świadomość.
Dziękuję za uwagę.- 4 7
-
2018-07-02 15:50
aaa, i nikt nie zapłacze za...
...technologią rozwiniętą przez wynajmowaczy na krótki termin.
- 1 6
-
2018-07-02 16:08
"inwestorzy"...
Lata temu były ulgi za budowę lokali mieszkalnych pod wynajem. Było to gdzieś do roku 96. W całości od przychodu odliczano poniesione nakłady, o ile budowano kilka lokali. Potem "biznesmen" od takich lokali robił casting na najemcę. Po co? Żeby bezpiecznie wynajmować "na gębę" - oczywiście, bez płacenia podatku. Idę o zakład, że podobna patologia trwa do dziś.
- 3 4
-
2018-07-02 16:11
Nigdzie sie nie oglaszam
Mieszkanie udostępniam tylko "rodzinie", od bliższej do kilku pokoleń wstecz i wara wam od mojej chaty.
- 7 3
-
2018-07-02 22:56
Obiektywnie
Proszę sobie przypomnieć jak wyglądał dolny Sopot 15 lat temu !!!! Zmiana wyglądu kamienic wynika zakupu mieszkań przez „złych warszawiaków” i zainwestowania przez nich dużych nakładów finansowych. Kto pamięta o libacjach w mieszkaniach komunalnych szczególnie na Haffnera, wiszących gaciach przed domem na linkach itd...
- 5 4
-
2018-07-03 19:04
(1)
nie byloby problemu gdyby polski narod byl kulturalny.
- 2 2
-
2018-07-04 10:00
Naród jest wspaniały, tylko ludzie kur*y!
- 1 1
-
2018-07-07 16:54
Jakaś durna dyskusja pojawiała się na tym forum. Sam mam 3 mieszkania w Gdańsku na wynajem i nie narzekam. Teraz przymierzam się do kupna na Słonecznej Morenie. Jest to dla mnnie swego rodzaju fundusz powierniczy, w taki sposób zarabiam a ponieważ zarabiam to płacę podatki. Nie bawię się w wynajem krótkoterminowy, jak dla mnie za dużo trzeba się narobić. Z najemców jestem zadowolony a oni chyba ze mnie więc jest ok
- 3 2
-
2018-07-19 10:07
"amber nieruchomości"
Właśnie obserwujemy powstawanie następnej AFERY finansowej !
Cwaniacy, frajerzy, Janusze biznesu już niedługo będą jęczyć i płakać , bo :
!!! miasto jest nasze !!! i tak ma pozostać ! Niech oni sobie budują hostele, pensjonaty, hotele
i tam golą stadka baranów=turystów ! Na Majorce już zabroniono kompletnie
najmu krótkoterminowego w lokalach mieszkalnych !!!
Teraz czas na Polskę , na 3miasto !!!!- 2 2
-
2018-10-30 06:03
Imprezki
Tych studentów w Sopocie,powinno się poregulować.To jest banda,co oni wyprawiają,jak się obchodzą z sąsiadami.Policja im mandatu nie wystawi,bo nie mają dochodów,a rodziców nie będą karać .Niech Uczelnie zmienią regulamin,nauczą ich życia w społeczeństwie.
- 1 1
Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.