• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czy powstanie więcej domów z dopłatami w MdM?

Ewa Budnik
8 czerwca 2014 (artykuł sprzed 10 lat) 
Młodzi ludzie interesują się ofertą niewielkich domów, ale na rynku nie za bardzo jest w czym wybierać. Szukać można na obrzeżach Trójmiasta, raczej bez nadziei, że ofert będzie przybywało. Młodzi ludzie interesują się ofertą niewielkich domów, ale na rynku nie za bardzo jest w czym wybierać. Szukać można na obrzeżach Trójmiasta, raczej bez nadziei, że ofert będzie przybywało.

Posiadanie niewielkiego domu, nawet bez garażu, jest marzeniem wielu osób. Wydawałoby się, że zasady określone w programie dopłat Mieszkanie dla Młodych spowodują, że młodzi ludzie będą mieli szansę nabyć taką właśnie nieruchomość. I wielu z nich ma na to ochotę. Problem w tym, że taka oferta na rynku jest bardzo skąpa, a na dodatek nie ma co liczyć, że będzie się ona lawinowo poszerzała.



Wolałbyś kupić:

Trójmiasto jest w doskonałej sytuacji, jeśli chodzi o możliwość korzystania z dopłat w ramach programu Mieszkanie dla Młodych. Limit ceny metra kwadratowego kwalifikujący nieruchomość do dopłaty (w tym półroczu 5682,05 zł za m kw. w Gdańsku, 5171,93 zł za m kw. w gminach sąsiadujących i 4661,80 zł w pozostałych gminach województwa) jest na tyle wysoki, że dostępność oferty jest znacząca. Ma to odzwierciedlenie w liczbie złożonych wniosków o dopłatę. Po czterech miesiącach trwania programu Bank Gospodarstwa Krajowego zaakceptował w województwie pomorskim najwięcej wniosków w kraju - 790 sztuk na kwotę 19,5 mln zł.

Jednak jeśli chodzi o dopłaty dotyczące domów jednorodzinnych limit powierzchniowy kwalifikujący nieruchomość do dopłaty jest dość niski. Brane pod uwagę mogą być tylko domy o powierzchni do 100 m kw. oraz 110 m kw. dla rodzin, które mają co najmniej troje dzieci. Takie obostrzenia powodują, że oferta domów jest nikła. W Gdańsku i Gdyni (Sopot z racji wysokich cen z programu jest całkowicie wyłączony) nie ma ich wcale. Również w gminach sąsiadujących oferta nie jest szeroka. Nie należy spodziewać się też, aby w najbliższych miesiącach takie oferty zaczęły się pojawiać. Deweloperzy póki co nie pracują nad wprowadzeniem na rynek takich produktów. Planów w tym zakresie nie mają na pewno więksi, skupieni głównie na zabudowie wielorodzinnej deweloperzy. Podkreślają to między innymi Katarzyna SasiakPB GórskiBartosz PodgórczykEuro Stylu. Ich klienci na tyle znają ofertę, że w biurach sprzedaży prawie nie pytają o małe domki.

Deweloperzy, chociaż zdają sobie sprawę, że taka oferta cieszy się zainteresowaniem, to uczulają, że zgodnie z założeniami programu, aby otrzymać dopłatę zakupić trzeba pierwsze w życiu własne lokum, a jako takie preferowane jest możliwie jak najlepiej zlokalizowane, niewielkie mieszkanie. W Polsce wciąż jeszcze singiel czy para rzadko kiedy na starcie zainwestować chce i może w nieruchomość o powierzchni 100 m kw. A gdyby na taki domek chciała zdecydować się rodzina z dziećmi, to rzadko kiedy byłaby to dla niej pierwsza w życiu kupowana nieruchomość.

- Mieliśmy w swojej ofercie niewielkie domy. Co prawda nie były one aż tak małe jak ustawodawca narzucił w ramach programu MdM, ale cieszyły się zainteresowaniem wśród kupujących - mówi Joanna Romanowska, dyrektor sprzedaży w Grupie Inwestycyjnej Hanza. - Nie rozważamy jednak wprowadzenia do oferty małych, dedykowanych klientom korzystającym z MdM, domów bo z naszego doświadczenia wynika, że decydują się oni raczej na mieszkania niż domy.

- Podstawowym założeniem programu jest finansowanie pierwszego własnego lokum. W grupie osób, które mogą skorzystać z dofinansowania w ramach MDM zdecydowanie największym zainteresowaniem cieszą się mieszkania - ocenia Julia Łaszkiewicz, członek zarządu Ekolan S.A. - Mamy w ofercie cztery inwestycje, gdzie mieszkania spełniające warunki programu są dostępne i nie planujemy wprowadzenia do sprzedaży odpowiadających programowi domów.

Kryterium powierzchniowe ma spore znaczenie przy planowaniu inwestycji.


- Gdyby w ofercie pojawił się taki produkt na pewno spotkałby się z zainteresowaniem. Prawda jest jednak taka, że mniejsze domy mają z reguły 130-140 metrów kwadratowych, z garażem to około 160 metrów. Trzeba byłoby zmieniać projekty, aby dostosować się do kryterium programu. Trudno w krótkim czasie wygenerować taki produkt mając na uwadze, że cena musi mieścić się w limicie, a jednocześnie budowa ma być opłacalna - podsumowuje Rafał Zdebski, dyrektor sprzedaży w firmie Inpro.

Kwestia rozsądnego skalkulowania takich projektów jest problemem nie tylko dla dużych deweloperów. Adam KwidzińskiAtro Development, które buduje domy i mieszkania głównie w Pruszczu Gdańskim podkreśla, że do firmy trafiają zapytania o domy około 100 m kw., jest zainteresowanie taką ofertą.

- Mimo to nie planujemy takiej inwestycji w najbliższym czasie. Kwota, jaką są w stanie zapłacić klienci liczący na dopłaty jest na tyle niska, że taka budowa byłaby nieopłacalna - kwituje.

Deweloperów, którzy są gotowi zdecydować się na budowę takich domków jest zatem niewielu, i inwestycje takie znaleźć można głównie na obrzeżach miast. Potwierdza to Elżbieta Paczkowska, kierownik rynku pierwotnego w Tyszkiewicz Nieruchomości, który prowadzi sprzedaż w imieniu kilku deweloperów.

- Klienci pytają o taką ofertę, jest ona dostępna, a my realizujemy umowy na takie produkty. Sugerujemy firmom deweloperskim, które z nami współpracują, aby przygotowywały ofertę, która będzie pasowała do kryteriów MdM. Pod uwagę biorą ją i doceniają klienci, którzy niejako uciekają z miasta, z  blokowiska; którzy zamiast 60 metrów w mieście chcą mieć o połowę więcej, do tego z garażem i ogródkiem. I takie inwestycje, dla tak ukierunkowanego klienta powstają - na przykład w Baninie, Rokitnicy czy Borkowie Łostowickim.


W Baninie jedną z takich inwestycji prowadzi deweloper Siódme Niebo.

- Na bieżąco dostosowujemy naszą ofertę do potrzeb rynku. W tej chwili około 70 proc. oferty jest dostosowana do kryteriów MdM, a około połowa całej oferty sprzedawana jest właśnie z dopłatami. W około 20 proc. możliwość skorzystania z dopłat jest wykluczona, bo klienci posiadali już wcześniej nieruchomość
- wylicza Dorota Rzepa z działu sprzedaży dewelopera Siódme Niebo. - Największym zainteresowaniem wśród rodzin z dziećmi cieszy się dom z ogrodem o powierzchni 108 m kw. Wielu klientów, których wstępnie interesowało mieszkanie dwupoziomowe decyduje się na zakup właśnie takiego domu z dopłatą.

Opinie (45)

  • dziwny kraj, gdzie pomaga się ludziom bogatym (2)

    • 28 1

    • Bogatym?

      Bogaci dawno mieli mieszkania. Pomaga się młodym którzy chcą pracować.

      Pomoc bogatym nie ma sensu bo już mają. Biednym nie ma sensu bo nie wezmą się do pracy. Lepiej pomagać tym nie-bogatym, którzy są chętni do pracy.

      • 3 3

    • bogatym?

      to kto to jest biedak?

      • 2 2

  • Pytam dlaczego ? (2)

    Tylko dlaczego oczywiście pod pod pozorną pomocą i wsparciem dla ludu młodego, ciężko pracującego, starającego się utrzymać na tafli wody. JEST POMPOWANA KASA BANKOM w większości zagranicznym. Czy my ciągle musimy żyć i być w niewoli pod zaborem niemca itd. Nic nie mamy gospodarczo jako kraj praktycznie nie istniejemy. Tylko robić na innych wciąż i wciąż taki już Nasz niewolniczy los. Mówię Wam ludzie europa się Nas boi dlatego trzymają Nas te setki lat w ryzach..

    • 98 5

    • baki juz dawno przestaly byc narodowe

      Po prostu chca zarabiac. Jak szarancza chce zjesc wszystko, co masz na polu.

      • 8 5

    • hahahahhahahahahahhahahahahahahaaaaaaaaaaaaaaaa

      odstaw prochy

      • 0 50

  • MdM powstał w celu podreperowania bilansów banków, w których

    zadłużeni są na potęgę deweloperzy i aby spekulacyjnie utrzymywać ceny mieszkań na nie zmienionym poziomie. Podobnie jak program FMnW BGK aby w razie czego stworzyć portfel mieszkań rezerwowych dla frankowców wywłaszczanych przez banki. Zadajmy sobie proste pytanie a nasunie się prosta odpowiedź - dlaczego takie programy obejmują tylko rynek pierwotny? Odpowiedź nie brzmi - aby stymulować gospodarkę. O nie, nie.

    • 44 0

  • MDM jest za drogi

    kazdy kupujacy MDM przeplaca 50tys zl wystarczy policzyc ceny sa zawyzone o to wiecej niz 10%,, z rynku wtornego kupisz taniej nawet kredyt wychodzi mniejszy

    • 44 0

2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane