• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Czynsze najmu. Jak na nowo ułożyć relacje właściciel - najemca?

Ewa Budnik
27 marca 2020 (artykuł sprzed 4 lat) 
Prawnicy podkreślają, że warto, by właściciel i najemca doszli do porozumienia. Prawnicy podkreślają, że warto, by właściciel i najemca doszli do porozumienia.

Epidemia powoduje, że najemcy zarówno mieszkań, jak i lokali handlowych oraz usługowych mają lub będą mieli problemy z opłacaniem czynszu najmu. Do redakcji Trojmiasto.pl spływa coraz więcej zapytań o sposoby rozwiązania takich sytuacji. O odpowiedź zapytaliśmy prawników z trójmiejskich kancelarii.



W przypadku, gdy najemca nie płaci z powodu epidemii:

Najem lokalu usługowego a siła wyższa



- Prowadzę kilkuosobową firmę z branży ubezpieczeniowej. Od połowy marca wszyscy pracujemy z domu, nie używamy w ogóle biura. Wygląda na to, że przez miesiąc albo dwa biuro nie będzie używane. Czytałem trochę o tzw. sile wyższej. Czy mogę na tej podstawie poinformować właściciela, że nie zapłacę czynszu za czas, kiedy nie używaliśmy biura? Być może są to podstawy, żeby naciskać na jakąś obniżkę czynszu? - pyta nasz czytelnik z Gdyni.
W innym zapytaniu pan Tomasz zastanawia się, czy ma prawo nie zapłacić czynszu za najem lokalu gastronomicznego.

- Wynajmuję lokal na osiedlowy bar. Teraz jest zamknięty. Czy po powołaniu się na tzw. siłę wyższą mogę poinformować właściciela lokalu, że nie zapłacę czynszu? Przecież prawie nie zarabiam, skoro bar jest zamknięty.
Odpowiada Marek Foryś, Kancelaria Radcy Prawnego Marek Foryś

Siła wyższa to zdarzenie nagłe, zewnętrzne, nieprzewidywalne, którego skutkom nie można zapobiec. Przykładem tego są trzęsienia ziemi, zamieszki, akty administracji publicznej czy obecna epidemia koronawirusa.

Wystąpienie siły wyższej nie skutkuje rozwiązaniem umowy. Przez cały czas występowania siły wyższej umowa obowiązuje strony w dalszym ciągu w takim samym zakresie jak przed jej pojawieniem się. Przy czym, jeżeli strona umowy nie jest w stanie spełnić świadczenia, do którego się zobowiązała na jej podstawie, to nie ponosi ona winy za szkodę poniesioną przez drugą stronę, w tym m.in. z tytułu kar umownych i innych odszkodowań.

Zarówno właściciela firmy ubezpieczeniowej, jak i właściciela baru osiedlowego w dalszym ciągu obowiązuje umowa najmu. Przedsiębiorcy ci zobowiązani są przez cały okres jej obowiązywania płacić czynsz w wysokości ustalonej w umowie. Jeśli z powodu mniejszych przychodów spowodowanych epidemią koronawirusa nie będą oni w stanie zapłacić czynszu w całości lub części, to powinni w pierwszej kolejności podjąć rozmowy z właścicielami wynajmowanych lokali w celu zmiany wysokości czynszu. Właściciel nie musi się jednak na to zgodzić - zapewne również znajduje się obecnie w trudnej sytuacji, ponosząc koszty własnej działalności, jak choćby raty kredytu na zakup lokalu.

Inaczej będzie się kształtowała sytuacja najemcy, gdy jego działalność nie będzie mogła być prowadzona w lokalu z uwagi na np. zakaz administracyjny, który obejmie lokal lub budynek. W takim przypadku lokal będzie miał wadę prawną, uniemożliwiającą korzystanie z niego w dotychczasowy sposób. W takim przypadku najemca może domagać się obniżenia czynszu do czasu usunięcia wady.

Warto by strony rozmawiały, przedstawiły obiektywnie swoją sytuację i możliwości finansowe, pamiętając, że druga strona również może znaleźć się w trudnej sytuacji, jeśli nie otrzyma zapłaty czynszu.

Adwokaci i radcowie w Trójmieście



Jeśli mimo starań dojdzie do sporu, a właściciel lokalu poniesie szkodę, to najemca będzie musiał udowodnić w sądzie, że pomimo wystąpienia siły wyższej podjął wszelkie możliwe działania, by zminimalizować jej skutki, obiektywnie nie był w stanie zapłacić czynszu i nie można mu w związku z tym przypisać winy. Najemcy będą mogli się powoływać na nadzwyczajną zmianę stosunków (epidemię koronawirusa), której obie strony nie mogły przewidzieć przy zawieraniu umowy. Najemca będzie musiał udowodnić, że zapłata czynszu w okresie epidemii w  dotychczasowej wysokości, była połączona z nadmiernymi trudnościami albo groziłoby jej rażącą stratą.

Porozumienie lub aneks do umowy najmu



- Wynajmuję mieszkanie studentce, która dorywczo pracuje jako kelnerka. Teraz straciła tę pracę i otwarcie mówi, że do końca obowiązywania zakazów prawdopodobnie nie będzie zarabiać, bo nie ma takiej możliwości ani w restauracji, ani w handlu - opisuje swoją sytuację pani Karolina z Sopotu. - W pełni to rozumiem, wiem też, że studenci nie miewają oszczędności. Chciałabym podpisać jakiś aneks do umowy, żeby czynsz za miesiące, kiedy studentka nie będzie płacić (mogę się zgodzić na takie maksymalnie dwa miesiące) rozłożyć na kolejne miesiące. Kaucję mam za jeden miesiąc.
Odpowiada Szymon Szuksztul, radca prawny z kancelarii Kawczyński i Kieszkowski Adwokaci i Radcowie Prawni

Zgodnie z wyrażoną w Kodeksie cywilnym zasadą swobody umów strony mogą ułożyć stosunek prawny według własnego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości stosunku, ustawie czy zasadom współżycia społecznego. Zasada ta będzie miała zastosowanie również w tej sytuacji: za jak najbardziej prawidłowe i pożądane należy uznać próby zmodyfikowania dotychczasowej umowy w drodze aneksu bądź porozumienia, w którym obie strony czyniłyby sobie wzajemne ustępstwa, na przykład:
  • ze strony wynajmującego polegające na odroczeniu terminu płatności czynszu wymagalnego zgodnie z umową, ewentualnie podzielenie płatności na raty i doliczenie tej należności do czynszu wymagalnego za kolejne miesiące po ustaniu epidemii COVID-19;
  • ze strony najemcy polegające na zapłacie wyższego czynszu w dalszym terminie, obejmującego należności za miesiące, co do których płatność czynszu została odroczona.


Czytaj także: bezpieczny najem - o czym powinien pamiętać najemca?

Wydaje się, że rozwiązaniem optymalnym w aktualnej sytuacji może być również zaliczenie na poczet zapłaty czynszu za jeden miesiąc kaucji znajdującej się w posiadaniu wynajmującego, co mogłoby nieco odciążyć najemcę w tym trudnym czasie, jednocześnie pozwoliłoby choćby w minimalnym stopniu wspomóc wynajmującego w okresie epidemii (w takiej sytuacji nie byłoby obowiązku zwrotu kaucji z końcem obowiązywania umowy).

Ponadto wydaje się zasadnym, aby strony w ewentualnym porozumieniu zastrzegły, aby mimo trudnej sytuacji materialnej najemca dalej pokrywał opłaty za media, internet czy inne koszty całkowicie niezależne od wynajmującego. Bardzo dużo zależy w zaistniałym przypadku od dobrej woli obu stron, która w opisanym przez czytelnika stanie faktycznym występuje.

Zawarcie aneksu zmieniającego umowę najmu w zakresie wzajemnych rozliczeń będzie skuteczne i wiążące, jeśli zostanie zawarty w formie odpowiadającej pierwotnej umowie: jeżeli umowa najmu została zawarta w formie pisemnej, to również aneks czy też porozumienie zmieniające powinno być zawarte w takiej formie.

Oczywiście Kodeks cywilny przewiduje również rozwiązania chroniące właściciela na wypadek niedojścia przez strony do porozumienia. W szczególności zgodnie z art. 687 k.c., jeżeli najemca zalega z zapłatą czynszu za co najmniej dwa pełne okresy płatności, wynajmujący może wypowiedzieć umowę najmu po uprzednim poinformowaniu najemcy i udzieleniu mu dodatkowego miesięcznego terminu zapłaty zaległego czynszu. Ponadto zgodnie z art. 670 k.c. w przypadku zwłoki w płatnościach czynszu wynajmującemu przysługuje prawo zastawu na przedmiotach znajdujących się w wynajmowanym lokalu.

Umowy najmu nadal obowiązują



- Dwa miesiące temu podpisałam umowę wynajmu mieszkania od 1 marca. Jednak z uwagi na sytuację epidemiczną nigdy się do tego mieszkania nie wprowadziłam, a o ostatecznej rezygnacji poinformowałam właściciela 10 marca. Czy powinnam ponieść wszystkie opłaty za marzec i kwiecień? Według umowy obowiązuje mnie jednomiesięczny okres wypowiedzenia - pyta nasza czytelniczka Barbara.
Odpowiada Łukasz Mackiewicz, radca prawny z kancelarii Mackiewicz Radcowie Prawni

Na 25 marca 2020 roku przepisy prawa, w szczególności Ustawa z 2 marca 2020 roku o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19, innych chorób zakaźnych oraz wywołanych nimi sytuacji kryzysowych (Dz.U. z 2020 r. poz. 374) oraz rozporządzenia wykonawcze do tej ustawy nie przewidują szczególnych regulacji uprawniających do wypowiedzenia umowy najmu lub też odstąpienia/zawieszenia obowiązku płacenia czynszu najmu. W tym względzie obowiązują dotychczasowe regulacje ustawowe.

Zasadą jest, iż czynsz najmu jest należny niezależnie od tego, czy najemca korzysta z przedmiotu najmu, co wynika z konsensualnego charakteru przedmiotu najmu (por. wyrok Sądu Najwyższego z 10 lutego 2017 roku, sygn. akt: V CNP 32/16). Zawarcie umowy najmu następuje bowiem na skutek złożenia przez obie strony zgodnych oświadczeń woli co do przedmiotu najmu i czynszu, natomiast jej skuteczność nie jest uzależniona od wydania przez wynajmującego przedmiotu najmu do rąk najemcy. Wydanie tego przedmiotu jest jedynie elementem wykonania umowy najmu.

Czytaj także: Gdy umowa najmu nie doszła do skutku

W powyższym zapytaniu brak jest rozwinięcia powodów, dla których wprowadzenie stanu epidemii zniweczyło możliwość korzystania z przedmiotu najmu. Z tym zastrzeżeniem należy stwierdzić, iż zastosowania w przedmiotowej sprawie może nie mieć szeroko obecnie cytowany przepis art. 3571 k.c., który wskazuje, że jeżeli z powodu nadzwyczajnej zmiany stosunków spełnienie świadczenia byłoby połączone z nadmiernymi trudnościami albo groziłoby jednej ze stron rażącą stratą, czego strony nie przewidywały przy zawarciu umowy, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego oznaczyć sposób wykonania zobowiązania, wysokość świadczenia lub nawet orzec o rozwiązaniu umowy. Samo bowiem ogłoszenie stanu epidemii nie niweczy zasadniczo możliwości korzystania z lokalu mieszkalnego i regulowania czynszu najmu.

Tym samym na obecną chwilę, wobec braku stosownych nowych regulacji prawnych, czynsz najmu w zakresie opisanym w pytaniu będzie podlegał zapłacie za okres, w którym obowiązuje umowa najmu. Jeżeli chodzi o opłaty, to rozstrzygają to postanowienia umowy. Jeżeli więc w umowie przewidziano ponoszenie przez najemcę opłat w okresie obowiązywania umowy najmu, to jest on zobowiązany do poniesienia tych opłat pomimo braku korzystania z lokalu mieszkalnego (szczególnie dotyczy to tzw. opłat stałych).

Miejsca

Opinie (270) 7 zablokowanych

  • Domek za miastem:) (1)

    Teraz tylko domek za miastem z ogródkiem :)

    • 2 0

    • domek za miastem

      ....i godzina, półtorej w korkach do i z pracy.

      • 0 0

  • Młodzi siedzcie w domu i nie roznoście KORO wtedy gospodarka się podniesie ,a (2)

    ja tego nie zrobicie to będziemy wszyscy siłowo walczyli o przetrwanie ,a wtedy będzie już tragedia

    • 7 3

    • Stara

      Znasz kogoś chorego na koronawirusa ?

      • 0 0

    • Gospodarkę obciąża nie tyle COVID-19 co wprowadzone w celu jego ograniczania restrykcje.

      Ale nie mamy specjalnie wyboru. 2000 chorych to dla gospodarki / służby zdrowia niewielki problem. 200 000 chorych dobije "naszą gospodarkę" na długo i dlatego lepiej przeciwdziałać ograniczając liczbę jednocześnie chorych Polaków.

      • 0 1

  • wynajem pokoju

    dodatkowo ponosze oplate za grzanie ,poniewaz jest zimno,a osoba mieszkajaca utrzymuje sie przy tej samej oplacie,i co charytatywnie,poza tym komputer ,swiatlo,,bo nie jest w pracy i co wtedy

    • 0 0

  • Epidemia wybawieniem (21)

    Wróci normalność i rodzinki będzie stać za 300 tys pln za piękne mieszkano 50 m2 :) chociaż jeden plus kryzysu :)

    • 54 40

    • obyś się mocno nie zdziwił:(( widać wielu jeszcze nie czai o co chodzi z koronawiruem. Biedni mają być biedniejsi a bogaci

      • 0 0

    • (12)

      Deweloperzy nie obniżą cen, raczej wzrosną ceny.

      • 18 18

      • (1)

        Obniżą, kwestia czasu. Teraz grają twardzieli ale po kilku miesiącach kosztów i braku klientów nie będą mieli wyjścia. Na razie są w fazie zaprzeczania.

        • 6 2

        • Nie przeceniaj. Jakie tam oni mają koszty jak wszystko budują podwykonawcy.
          Od transformacji zlupili kupujących i po części po układach państwo I samorządy więc mają taką górkę ze nic nie muszą schodzix

          • 0 0

      • juz leci dorako promocje o 29 tys za mieszkanie (1)

        a eurostyl 350 na metrze sprawdz sobie a to dopiero 2 tygodnie za rok po 5 tysi za metr bedzie i i tak chetnych nie bedzie

        • 10 6

        • Robyg też ogłasza wyprzedaże a jeszcze niedawno straszyli na banerach podwyżkami.

          • 5 1

      • będą się wręcz licytować kto obniży więcej (3)

        a zacznie się już na jesieni, a obniżki będą krokowe prze kilkanaście miesięcy lub dłużej, tak więc jak ktoś może to trzeba spokojnie czekać do jesieni 2021 albo i dłużej

        • 12 9

        • Miało być już rok temu i dwa i trzy lata temu na jesieni (2)

          • 7 5

          • no i w końcu jest, tym razem gruba recesja przejedzie jak czołg po deweloperce

            • 1 1

          • i w koncu jest

            jak ktos sie interesuje to wie ze banka pekla juz w styczniu..ale mylne tanie prasy pisaly ze ciagle bedzie roslo...rosly ale ceny w ogloszeniach a u notariusza mozna bylo zjechac od stycznia z palcem w tylku 10%

            • 8 3

      • (3)

        Bańka mieszkaniowa nagle pryśnie i developerzy pozostaną z niesprzedanym mieszkaniami i rachunkami od budowlańców

        • 22 9

        • Nie martw się (2)

          Mamy sprzedane dziury w ziemi

          • 17 6

          • (1)

            Ktore zaraz przejma banki, zapraszamy na scene gwiazde wieczoru- korekte 50%

            • 10 8

            • a to je bez kozery powiem pińcet procent

              • 2 1

    • Czyzby

      Pobozne zyczenia

      • 1 2

    • Zastanów się czy na pewno

      • 0 2

    • i kto to kupi jak ludzie robotę potracą

      • 7 2

    • Tak w Kartuzach (1)

      • 11 4

      • w kartuzach czyli za granicą :-)

        ...i 14 dni kwarantanny dla powracających z kartuz :-)

        • 13 0

    • Żyj dalej swojej bajce :D chyba, że mówisz o falowcu to tam może cena spaść.

      • 15 15

    • Ano nie

      Wejdzie bezrobocie, niższe pensje to i stać na niższe ceny mieszkań też nie będzie.

      • 37 3

  • znowu obniżyli stopy procentowe, gotówka zacznie palić posiadaczy

    nie ma żadnej bezpiecznej przstani, gdzie można kasę włożyć

    • 0 0

  • podatek

    Jeżeli zmniejszę czynsz to podatek płacę od tej mniejszej kwoty a potem czynsz razem z wyrównaniem?

    • 0 0

  • Mam ponad 100 lokali ktore wynajmuje firmom. (5)

    Glownie na sklepy, restauracje. Kazdy teraz lawinowo prosi o zmniejszenie wysokosci najmu. Ale dlaczego ja mam tracic ? Niech ida do Rządu ktory bral od nas podatki i niech on im pomaga. A mi kto da pieniadze na moje wydatki ?

    Karol z Wyspy Spichrzów

    • 10 29

    • Ale żona i tak podciaga na wieczornych spotkaniach na Olowianke hehe

      • 0 0

    • Karol - kandydat na spadochroniarza z 10 piętra bez spadochronu :)

      • 1 0

    • Już się obudziłeś czy nadal masz piękny sen?>

      • 3 0

    • Bo ekonomia to system bardzo powiązany

      W obecnej sytuacji to wszyscy w mniejszym lub większym stopniu będą tracić. Najemcom obroty spadły o 80% do 100%. Jeśli na ten czas nie obniżysz swoich oczekiwań, to zwiną biznes i zostaniesz z pustym lokalem.

      • 11 0

    • Karol, bardzo wspolczuje placic czynsze za tyle lokali, to moze bardzo nadwyrezyc Twoj budzet. Madrze byloby sprzedac poki sa jeszcze w miare w starych cenach.

      • 9 1

  • Wynajmuje za 1800 (23)

    Koszt na 2 osoby + opłaty.

    W opłatach mam fundusz remontowy.
    Zamierzam przerzucic ta oplate na wlasciciela bo to troche malo logiczne zeby w ogole placic za cos z czego nie mam zadnych profitow bo mieszkac planuje max 3 lata w tej lokalizacji.

    Przed pandemia 2k za miesiac plus oplaty to zdzierstwo ale zacisnałem zeby.

    • 11 47

    • (7)

      fundusz remontowy jak sama nazwa mówi jest na remonty, a remont jest wynikiem zużycia. tak więc mieszkając w budynku przyczyniasz się do zużywania części wspólnych i ponosisz koszty adekwatne do czasu na jaki wynajmujesz mieszkanie. To , że najemca płaci wszystkie opłaty eksploatacyjne wraz z funduszem remontowym jest jak najbardziej logiczne.
      p.s.
      jak cena ci nie odpowiada, to najlepiej wypowiedz umowę, i poszukaj czegoś tańszego, ty bardzie, że masz zamiar wynajmować jeszcze przez 3 lata

      • 29 8

      • Nie do końca (5)

        czasem wspólnota stwierdza, że podnosi czynsz o 100 zł przez rok, bo chce postawić szlaban i budkę dla ciecia. A co po tym człowiekowi, który ma tu mieszkać tylko przez ten rok? Czemu ma sponsorować komuś jakąś portiernię? Gdyby ten fundusz remontowy jeszcze był stały to inna sprawa. Niestety, czasem zmieniany jest miesiąc po podpisaniu umowy najmu.

        • 10 3

        • Ostatnio była wymiana liczników (4)

          Mojego lokatora nie obciążałem. Ale stały fundusz remontowy opłaca - eksploatuje z innymi mieszkańcami budynek

          • 4 1

          • Jeśli jest stały i znany najemcy przy podpisywaniu umowy to OK (3)

            mówię o dodatkowych kosztach, które pojawiają się w trakcie trwania umowy typu winda się popsuła i trzeba "wyskoczyć z kasy"

            • 5 0

            • A używasz tej windy thebillu czy chodzisz schodami.. (2)

              • 1 6

              • Windy nie ma a jakby była to jest serwis windy zazwyczaj jako stała opłata.
                Wiec Januszu biznesu dalej szukaj argumentu

                • 0 0

              • schodami

                i co, zatkało?

                • 3 1

      • Na nocie co miesiąc z administracji są pozycje dotyczące sprzątania, konserwacji itp.
        Z funduszu na to nie idzie bo to na remonty.
        Może jeszcze za podatek od nieruchomości albo za zakup działki i nieruchomości budynkowej powinienem płacić?
        ZA co wiec idzie 1800 co miesiąc jak opłaty i rachunki idą na moje konto? Mieszkanie doposazylem, sprzątam je i konserwuje.
        Generalnie 1000 to max jaki powinien iść za takie mieszkanie. Jak widzę babcine m2 z meblościanka z lat 80 po 1500 to już w ogóle wyzysk

        • 0 0

    • Zenada (1)

      Ktos cie zmuszal chlopie z pistoletem przy glowie na podpisanie umowy, jest ona dobrowolna dla obu stron, wiec skoro sie zgodziles to plac, nie przewidziales pandemii i utraty pracy ?

      • 5 2

      • no przecież ta pandemia to oczywiste było już rok temu

        • 1 0

    • PO dobrze radzi (2)

      Wez kredyt

      • 3 0

      • i sprzedaj nerkę

        • 1 0

      • Po co? Przecież PiS-da.

        • 0 4

    • Fundusz remontowy powinien być po stronie właściciela (5)

      • 10 20

      • Wiem, inaczej płacę za naprawę jakiejś windy czy bramy garażowej (4)

        co się akurat popsuła jak ja się wprowadziłem. Nie dajcie się nabrać na przejmowanie opłat za cokolwiek innego niż media!

        • 5 5

        • A z windy thebillu korzystasz? (3)

          • 2 5

          • nie, a ty? (2)

            • 4 1

            • (1)

              To twój problem jak nie używasz. Masz możliwość używania i za to płacisz. A jak nie chcesz płacić za windę to wynajmij mieszkanie w bloku bez windy i nie pajacuj.

              • 8 5

              • nie pultaj się tak, bo ci żyłka na czole jeszcze pęknie

                niedługo po stopach będziesz najemców całował, no, chyba że już zacząłeś i teraz frustracja na forum idzie

                • 3 1

    • (3)

      Powiedz wlascicielowi ze od teraz 1000 placisz i wszystko w cenie, i tak nikogo zaraz nie znajdzie. Jak bedzie marudzil to za 2 miesiace bedzie blagal o ten tysiac.

      • 10 16

      • Powiedz że teraz nic nie będziesz płacił i jeszcze właściciel ma ci zakupy robić i sprzątać.

        • 5 2

      • Mieszkanie to pierwsza potrzeba człowieka (poza jadłem) (1)

        Jak myślisz, gdzie pójdą ci wszyscy, co dotychczas wynajmowali, a teraz będą się targować. Mogą się wyprowadzić i przeskoczyć gdzieś taniej. Drugie dno - odległe lokalizacje i długie dojazdy do pracy/szkoły.

        • 12 7

        • Jak sytuacja przyciśnie

          to i do rodziców na garnuszek wrócą

          • 14 0

  • (17)

    Ja tam przestaje płacić za wynajem, a po całej aferze się przeprowadzę i tyle, co będą że mnie zdzierać jak jest epidemia.

    • 12 55

    • spoko (11)

      wysyłam ukraińców po ciebie

      • 3 5

      • (8)

        Nie trzeba ukraincow wystarczy skorzystac z uslug firmy z Gdyni, CBBP, sa skuteczni i godni zaufania. Pomogli juz wielu wlascicielom mieszkan i domow w calej Polsce. Mnie pomogli skutecznie.

        • 3 3

        • (5)

          Mi niepomogli tylko kase wyciągnęli.

          • 2 1

          • (4)

            Mnie pomogli, po tygodniu odzyskalismy klucze do naszego mieszkania i spokoj.

            • 3 2

            • Jaki pakiet (3)

              Wykupilas? Mi proponowali no limit

              • 1 1

              • (1)

                Kosztuje ale ich skutecznos jest warta tych pieniedzy. Jak sobie przeliczysz koszta sadowe, adwokata, koszta utrzymania mieszkania i co najwazniejsze uzeranie sie z koczownikami przez lata zanim nie wyegzgekwujesz wyroku sadowego i egzekucji komorniczej z przymusowym wyprowadzeniu tych ludzi to wole uslugi tej firmy ktora uwinela sie w tydzien. Co do pakietow warto sie zastanowic i wykupic ich uslugi na rok. Szczegolnie jesli masz kila mieszkan na wynajem.

                • 2 1

              • Praca zdalna marketera i akwizytora?

                • 0 0

              • exmiser - abonament prewencyjny, tak, warto wykupic u nich.

                • 1 1

        • ale reklama (1)

          • 3 0

          • To nie reklama, autentycznie mi pomogli. Pomagaja wlascicielom domow i mieszkan. Reklame to sobie zrobili na tym portalu, wklep w wyszukiwarke ich nazwe i znajdziesz artykul i opinie o nich.

            • 2 4

      • (1)

        Tylko niech się umyją.

        • 6 1

        • mrau jaka twarda to ja też przyjdę

          • 3 5

    • To jest swiadome popelnienie oszustwa a to jest przestepstwo.

      Jezeli terazniejszy wlasciciel wpisze cie na liste dluznikow to watpie zeby nastepny wynajmujacy sprawdzajacy kandydatow wynajal tobie. Baza danych jest duza, ludzie sie ostrzegaja, robia biale i czarne listy. Mam nadzieje ze jeszcze troche a bedzie tak jak za nasza zachodnia granica, tam wszyscy poszukujacy mieszkania czy lokalu na najem sa sprawdzani w bazie danych dluznikow. Jezeli figurujesz tam ze nie splacasz terminowo jakiegos kredytu, zalegasz z platnosciami np. za telefon, internet, czynsz to w zyciu zadna spoldzielnia mieszkaniowa i zaden prywatny wynajmujacy nie wynajmie tobie mieszkania.

      • 13 3

    • (2)

      To najpierw zabieraj swoje gacie z nie swojego mieszkania i won.

      • 14 5

      • tu jest mowa o lokalach usługowych (1)

        z których najemcy nie mogą korzystać

        • 6 4

        • Nie tylko, w dalszej części o studentce która nie ma jak dorobić

          • 9 0

    • żebyś nie musiała się przeprowadzać wcześniej no i jeszcze możesz spłacać zaległości przez kolejne lata razem z opłatą komorniczą

      • 9 4

  • Niektórzy wynajmują aby mieć na kredyt, czynsz... (5)

    Wynajmujemy mieszkanie, w nowym budownictwie, w wysokim standardzie. Nie zarabiamy na tym. Płacimy ratę comiesięcznego kredytu, i reszta opłat, to czynsz i opłaty za media. I tyle, na te opłaty płaci nam wynajmujący. Teraz jak mu zawiesilibyśmy opłaty lub zmniejszyli, to sami nie będziemy mieli na opłaty na to aby opłacić. Jeśli go nie stać, to niech wynajmuje mniejsze, bo jeśli jest w trudnej sytuacji, to czy koniecznie potrzebuje wynajmować 4 pokoje. Ale on przecież wie, że my za wynajem bierzemy mało w stosunku do innych, bo za 72 m w Gdańsku 1700 zł za sam wynajem, bo taką mamy ratę kredytu. ale wynajmujący, to cwaniaczek, i będzie wolał zostać w większym nawet jak go nie stać na nie.

    • 11 10

    • Trzeba było brać 1000 to byś nie była cwaniacxkiem wcześniej.
      On cie teraz przytnie bo ty wcześniej wykorzystywalas koniunkture

      • 0 0

    • Wynajem mieszkania w kredycie to szaleństwo (2)

      I wysokie ryzyko. Jak WIBOR czy stopy podskoczą o tysiąc zł to też podniesiesz czynsz o tysiąc, bo Ci rata podskoczyla? Taki wynajem jest ryzykowny, tak samo jak każdy kredyt. A już na pewno wynajem kredytowanego mieszkania.

      • 13 1

      • Jak koszty wzrosną, to sprzedam... (1)

        Zgadzam się, w pewnym sensie Masz rację. Ale nie podniosłabym o tyle wynajmu o tysiąc. Tylko do tej pory nic nie podskoczyło od kilku lat, i na razie postanowiliśmy wynajmować , to mieszkanie. Powtarzam nie wynajmujemy go zarobkowo, tylko po to aby był spłacany kredyt przez wynajem lokatorów, może gdyby się udało, i zostało by tak spłacone a potem zostałoby dla dzieci. Do tej pory od kilku lat nie było ryzyka, więc czemu miałabym tak nie robić. Gdyby tak się stało jak Napisałeś, to zwyczajnie sprzedalibyśmy, to mieszkanie, bo jest już częściowo spłacone, i jeszcze trochę by nam zostało. Więc nie wiem czy aż tak bardzo ryzykujemy. Zawsze jest jakieś wyjście. Pozdrawiam.

        • 2 1

        • Sprzedasz jeśli zdążysz

          Nie jesteś w tym sam, takich ludzi jest więcej i wszyscy będą sprzedawać w tym samym czasie. A ryzyko było zawsze, tylko się nie zmaterializowało.

          • 3 1

    • Mowa tu bardziej o wynajmie lokali komercyjnych

      Jak ktoś zawiesił biznes, to ciężko mu ponosić koszty najmu lokalu. Sugeruje się, aby dogadywać się z właścicielem np. na 50% stawki na czas tego blackout-u. Znaleźliśmy się w sytuacji, gdzie każdy musi iść na jakiś kompromis, w przeciwnym wypadku wszyscy na tym stracimy.

      • 4 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi

Targi mieszkań i domów

wykład, targi, konsultacje
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane