• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Instalacje fotowoltaiczne. Popularność rośnie, cena spada

JP
26 sierpnia 2019 (artykuł sprzed 4 lat) 
Instalacje fotowoltaiczne cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. Oprócz dotacji i dopłat, na sytuacje mają wpływ także niepewne stawki za energię elektryczną. Instalacje fotowoltaiczne cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem. Oprócz dotacji i dopłat, na sytuacje mają wpływ także niepewne stawki za energię elektryczną.

Instalacja fotowoltaiczna pozwala odzyskać energię ze słońca - oszczędzić środowisko i pieniądze z domowego budżetu. Na dodatek z roku na rok spadają ceny tych urządzeń, a możliwości techniczne są coraz szersze. O podstawowe informacje na ten temat zapytaliśmy ekspertów w Trójmiasta.



Fotowoltaika - dofinansowania 2022



Czy warto stosować instalacje fotowoltaiczne?

- Od początku funkcjonowania Fundacji Energii Alternatywnej, czyli od 2012 roku nie było takiego zainteresowania fotowoltaiką jak teraz. Z pewnością w dużej mierze wynika to z zapowiadanej dotacji 5 tys. zł na każdą nowo montowaną instalację. Rozpoczęcie naboru wniosków ma ruszyć na przełomie sierpnia i września i obejmować koszty poniesione po 23 lipca br. Pozostałą kwotę zapłaconą za instalację można odliczyć od podstawy opodatkowania. Na te bonusy nałożył się spadek cen paneli - opowiada Piotr Grabowski z Fundacji Energii Alternatywnej zapytany, czy ludzie interesują się fotowoltaiką. - Zainteresowanie posiadaniem własnej elektrowni było też wynikiem zamieszania wokół cen energii i obaw o jej wzrost. Ceny zostały odgórnie zablokowane, ale przecież to nie będzie trwało wiecznie.
W 2019 roku w związku z wprowadzeniem ulgi termomodernizacyjnej oraz dotacji Mój Prąd w wysokości 5 tys. zł rynek przydomowych instalacji fotowoltaicznych wzrósł trzykrotnie.

- Szacuje się, że w całym roku 2019 zostanie zainstalowanych około 100 tys. nowych instalacji. Od 2010 do 2019 roku koszt paneli fotowoltaicznych spadł o 70 proc., co wpłynęło na gwałtowny rozwój rynku, nie tylko w Polsce i Europie, ale też całym świecie. Technologia z roku na rok tanieje, ale największe spadki cen mamy już za sobą. W tym momencie firmy stawiają głównie na sprawność modułów, czyli możliwość uzyskania większej mocy z tej samej powierzchni - mówi Michał Kitkowski, prezes SunSol.

Fotowoltaika. Znajdź firmę w Trójmieście, która założy instalację



Co się dzieje z nadwyżką energii?



Energia pozyskana ze słońca, której nie zużyjemy od razu na własne potrzeby, trafia "na przechowanie" do sieci publicznej, skąd możemy ją odebrać w ciągu dwóch lat.

- Nie pobieramy jej jednak w całości, ale ilość pomniejszoną o 20 proc. Jeśli natomiast zbudujemy instalację większą niż 10 kWp [kilowatopik - red.], czyli składającą się z około 33 paneli fotowoltaicznych, stracimy na tym przechowaniu energii 30 proc. To powoduje, że 90 proc. instalacji domowych budowanych obecnie nie przekracza 10 kWp. Inwestorzy dbają też o to, by nie produkować więcej, niż wynoszą ich potrzeby - podkreśla Piotr Grabowski.
Dzieje się tak dlatego, że energia, która jest nieodebrana z sieci przez dwa lata po prostu przepada na rzecz operatora.

- Teoretycznie można wykonać instalację typu off-grid, czyli pracującą bez połączenia z siecią publiczną i nie płacić ani złotówki, a energię magazynować w akumulatorach. Jest to jednak niebywale drogie rozwiązanie i nie ma nic wspólnego z rachunkiem ekonomicznym - podkreśla Piotr Grabowski.

Energia drożeje, więc zainteresowanie rośnie



- Rynek fotowoltaiki w Polsce zmierza w kierunku wsparcia energetycznego indywidualnych właścicieli budynków oraz małych i średnich firm. To alternatywne rozwiązanie wspierane jest przez dotacje - mówi Damian Krzaczek, wiceprezes firmy Hymon. - Aktualnie na polskim rynku królują systemy podłączone do sieci, czyli tzw. on-grid. Dzięki obowiązującemu prawu nadwyżka produkcyjna energii jest przekazana do operatora sieci dystrybucyjnej, zostaje zliczona, a następnie mamy możliwości jej poboru przez okres 365 dni. Takie rozwiązanie jest znacznie korzystniejsze od systemów z magazynem energii w postaci baterii.
Damian Krzaczek zauważa także, że w związku z tym, że energię ze słońca bardzo łatwo jest pozyskać na rynek wprowadzane są coraz to inne nowości, które to umożliwiają. W ogniwa fotowoltaiczne wyposażane są już nawet rolety okienne czy ekrany akustyczne.

- W 2020 roku wygaśnie tzw. ustawa prądowa, która zamroziła ceny energii elektrycznej. Obawa przed nieuniknionym wzrostem energii oraz możliwości dofinansowania instalacji z odnawialnych źródeł energii, takie jak "Mój Prąd" czy system upustów są czynnikami, które będą powodować stały wzrost zainteresowania fotowoltaiką - wyjaśnia Radosław Ciepliński z Hymon. - Rośnie także świadomość ekologiczna. Zaczynamy doceniać nie tylko oszczędności, wynikające ze stosowania instalacji fotowoltaicznych, ale także ich walory ekologiczne. Już dziś zdarza się, że klienci pytają nie tylko o cenę, ale o ślad węglowy przy produkcji elementów takiego systemu czy w jaki sposób się go utylizuje. Swoją drogą panele można poddawać recyklingowi i odzyskiwać z nich nie tylko szkło, ale i krzem, miedź, plastik, a to również może być przyszłością dla rodzimej branży recyklingu. Jesteśmy coraz bardziej eko i to jest wspaniałe.
Energia, której nie zużyjemy od razu na własne potrzeby, trafia na przechowanie do sieci publicznej. Możemy ją stamtąd odebrać przez dwa lata. Energia, której nie zużyjemy od razu na własne potrzeby, trafia na przechowanie do sieci publicznej. Możemy ją stamtąd odebrać przez dwa lata.

Najpopularniejsze rozwiązania



- Na rynku dostępne są w tym momencie głównie moduły monokrystaliczne, które charakteryzują się większą sprawnością, wytrzymałością i żywotnością w stosunku do paneli polikrystalicznych - podkreśla Michał Kitkowski. - Na uwagę zasługuje technologia IBC, czyli z angielskiego Integrated Back Contact, którą stosuje między innymi koreański LG oraz prekursor tej technologii - amerykański SunPower. Dzięki niej sprawność najlepszych modułów przekracza 22 procent, podczas gdy standardowe moduły osiągają jedynie 17-18 procent. Przeciętny moduł posiada aktualnie moc 300W, a wysokowydajne od 360 do nawet 400W. Coraz częściej możemy spotkać także technologię optymalizacji modułów, proponowanych między innymi przez firmę SolarEdge. Pozwala ona na monitorowanie pracy poszczególnych modułów oraz minimalizuje skutki zacienienia.
W ubiegłych latach wiele osób decydowało się na panele polikrystaliczne, które teraz na rynku uważane są za tańsze, ale też mniej wydajne.

Czytaj także: Jak dofinansować termomodernizację budynku? Dopłaty


- Aktualnie zdecydowana większość montowanych instalacji złożona jest z paneli monokrystalicznych o mocach powyżej 300W na panel - potwierdza Piotr Grabowski. - Póki co, jedne i drugie schodzą dystrybutorom "na pniu". Praktycznie znikają też instalacje jednofazowe.
Panele zauważyć można coraz częściej na różnych elementach budynków, jednak nadal najczęściej wykorzystywane do ich montażu są dachy.

- Systemy dachowe są najpopularniejsze. Mamy jednak w Polsce firmy, które produkują własne rozwiązania, testują je i udoskonalają, dopasowując do specyfiki polskiego klienta. Są dostępne systemy montażu na prawie wszystkie pokrycia dachowe - od papy przez blachotrapez, po różnego rodzaju dachy na domach jednorodzinnych - dodaje Radosław Ciepliński.
Gdańsk Osowa. Montaż instalacji w coraz bardziej widoczny sposób zmienia wygląd polskich miast. Gdańsk Osowa. Montaż instalacji w coraz bardziej widoczny sposób zmienia wygląd polskich miast.

Oszczędzanie energii elektrycznej czy ciepła?



Wiele osób zastanawia się, czy przy wykorzystaniu paneli fotowoltaicznych można zaoszczędzić również na kosztach ogrzewania.

- Biorąc pod uwagę wzrost cen energii, każdy będzie myślał nad oszczędnościami w tym zakresie, bo to ogrzewanie jest najbardziej energochłonnym czynnikiem. Instalacja paneli może przynieść oszczędności w zakresie energii, jak i ogrzewania we współpracy z systemami grzewczymi, jak na przykład pompy ciepła - wyjaśnia Damian Krzaczek.
- Energia elektryczna jest na tyle uniwersalna, że można z niej pozyskać również ciepło. Dobrym rozwiązaniem jest połączenie pomp ciepła z fotowoltaiką, gdyż taka kombinacja daje największe oszczędności - potwierdza Michał Kitkowski.
Radosław Ciepliński również wspomina o pompach ciepła jako instalacji, która będzie poprawiała wyniki uzyskiwane z fotowoltaiki, ale nie jest to jedyny sposób na uzyskanie ciepła do ogrzewania domu czy innego budynku:

- Coraz więcej powstaje też instalacji o większej mocy, czyli powyżej 8kWp. Obliczone są one tak, by nie tylko uwolnić klienta od dotychczasowych opłat za prąd, ale również za centralne ogrzewanie i podgrzewanie ciepłej wody - mówi. - Istniejące piece centralnego ogrzewania zastępowane są pompami ciepła - najczęściej typu powietrze-woda. Takie rozwiązania kosztują od kilkunastu do kilkudziesięciu tysięcy złotych. Cena zależy nie tylko od mocy pompy, ale też od jej producenta. Różnice bywają naprawdę duże. Nie wszędzie jednak pompa ciepła ma sens, bo sprawdza się, gdy współpracuje z ogrzewaniem podłogowym a grzejniki wymienione są na niskotemperaturowe, co w sumie jest dość kosztowne. Tańszym rozwiązaniem, zdobywającym sobie popularność, jest zastosowanie do ogrzewania promienników dalekiej podczerwieni - montowanych najczęściej na sufitach. W naprawdę dobrze izolowanych budynkach sprawdzają się też elektryczne piece centralnego ogrzewania, które są stosunkowo proste i tanie. W efekcie całkowite koszty energii do oświetlenia i ogrzewania w domu o powierzchni do 150 m kw. można obniżyć do około 250 złotych rocznie.

Najnowsze technologie



Warto podkreślić, że współcześnie oferowane systemy fotowoltaiczne stają się coraz bardziej inteligentne - możemy monitorować zużycie energii w domu. Dzięki zintegrowaniu z instalacją na przykład ładowarki do samochodów elektrycznych, można w stanie nadwyżki energii kierować ją bezpośrednio do baterii samochodowej lub zasilania pompy ciepła.

- Elementem zamieniającym prąd stały na zmienny jest inwerter. Większość inwerterów możemy teraz komunikować przy pomocy WiFi, dzięki czemu mamy podgląd, jak pracuje instalacja. Oglądać możemy dane historyczne, ile prądu oddaliśmy do sieci i wiele innych. Dodatkowe optimizery pozwalają odłączać poszczególne panele, które są w danym momencie zacienione, przy instalacjach na wielopołaciowych dachach. To wszystko dzieje się automatycznie - podkreśla Radosław Ciepliński.
Wybierając osprzęt warto zwrócić uwagę na opinie producenta i zaplecze serwisowe. Liczy się także okres istnienia na rynku zarówno producenta jak i firmy wykonawczej. Wybierając osprzęt warto zwrócić uwagę na opinie producenta i zaplecze serwisowe. Liczy się także okres istnienia na rynku zarówno producenta jak i firmy wykonawczej.

Wybór osprzętu



Wybierając osprzęt, warto zwrócić uwagę na opinie instalatora.

- Duże firmy z długoletnim doświadczeniem, które zamontowały już kilkanaście tysięcy instalacji PV z różnym osprzętem mogą oszacować, który producent falowników, modułów jest wart polecenia. Mali instalatorzy są często zachęcani przez producentów sprzętu upustami na instalację ich sprzętu, co przekłada się na nieobiektywne podejście do tematu. Nie jest to proceder nowy, ale stosowany od lat w innych branżach. Pojedynczy instalator nie będzie myślał o przyszłości, tylko o szybkim zarobku z zainstalowanych urządzeń. Duże firmy, które działają od wielu lat na rynku i planują działać jeszcze długo, nie będą patrzeć na niewielkie bonifikaty, a na niezawodność instalowanych przez siebie systemów - podkreśla Damian Krzaczek.
Liczy się także okres istnienia firmy wykonawczej i produkującej osprzęt.

- Sam osprzęt to jednak nie wszystko. Ważne, by firma instalacyjna miała doświadczenie i zaplecze serwisowo-techniczne. Z jednej strony nie będziemy musieli robić poprawek po kiepskim instalatorze, z drugiej są to instalacje wieloletnie, więc chcielibyśmy zrealizować ewentualne gwarancje u dostawcy, który nam to zakładał i który nadal istnieje - wyjaśnia Radosław Ciepliński.

Koszty instalacji



W Trójmieście ceny instalacji dla domu jednorodzinnego kształtują się na poziomie 16-35 tys. zł. Potrzeba około siedmiu lat na zwrot z takiej inwestycji, jednak przy aktualnych stawkach i wzroście cen za energię okres ten może ulec skróceniu. Przykładowo, w 2015 roku koszt najtańszej instalacji 5 kWp wynosił około 35 tys. zł brutto, a aktualnie w związku ze spadkiem cen instalacji, taki sam zestaw kosztuje około 25 tys. brutto. Uwzględniając ulgę podatkową i dofinansowanie 5 tys. zł końcowy koszt wyniesie około 16 tys. zł brutto.

- Biorąc pod uwagę długą żywotność paneli, która wynosi od 25 do 35 lat, system zwróci się w tym czasie kilkukrotnie - podsumowuje Michał Kitkowski.
JP

Miejsca

Opinie (223) ponad 10 zablokowanych

  • Gdyby nie było dotacji to ceny spadły by już wcześniej.

    Przecież to zadna tajemnica zę dotowanie to bodziec dla producentów i sprzedawców do utrzymywania wyższych cen. Tylko i**ot wierzy, że dotacje mają jakiś pozytywny skutek poza przejadaniem pieniędzy. Spytajcie w Gdańsku jak np podrożały żłobki po samej dklaracji wprowadzenia "bonu żłobkowego"

    • 20 3

  • A co z wymianą paneli po 7-8 latach? (7)

    podsumowanie zwrot inwestycji to 10 lat, gwarancji 5 lat,obecna żywotność paneli to 7-8 lat... (panele z każdym rokiem są mniej wydajne). Jakoś nie wieże w żywotność 25-35 lat... to tak jak żywotność żarówek ledowych na "1000lat" a co rok muszę wymieniać kilka... Może jak zaczną dawać gwarancję na 25lat i gdy się popsuje to uznają gwarancję to można pomyśleć o inwestycji.

    • 16 13

    • zgadza sie ledowe musze kupowac co roku !! (4)

      • 3 3

      • To nie bądź chytry i kup markową (Philips/Osram) !! (1)

        • 5 7

        • Kup sam

          Jedna w cenie 20 niemarkowych. Pada tak samo

          • 2 1

      • od 2015 roku nie musiałem wymieniać ani jednej LED-ówki w domu (1)

        A wcale nie korzystam z jakiś super markowych, brałem takie jakie były akurat w marketach budowlanych, trochę z Auchana, trochę z Ikei. Fakt, że te tańsze tracą szybko pełnię jasności (co trzeba uwzględnić przy kupnie wybierając trochę jaśniejsze), ale żadna się nie wypaliła. Ja nie wiem skąd wy bierzecie te LED-ówki (może wam się myli z halogenami?), ani co macie z tymi instalacjami elektrycznymi. Podobnie z tymi panelami: dziecko, kto ci powiedział, że to się wymienia co 7 lat? Owszem, wydajność spadnie, może nawet do 80%, ale one dalej będą produkowały prąd.

        • 2 0

        • Wydajność 80% mają po 25 latach.

          • 1 0

    • Zainwestuj w slownik ort

      • 0 0

    • Nie pisz bzdur. Jakie 7-8 lat ? Wymieniłeś już ? Niemcy przeprowadzają teraz repowering po 10-15 latach ale głównie ze względu na możliwość zwiększenia mocy z obiektu (ciężko już tam z gruntem pod PV)

      • 0 0

  • Obawiam sie za 5 lat (2)

    zostanie nałozony jakis EXTRA podatek na produkcje prądu z paneli i wtedy zupełna klapa finansowa.

    • 8 4

    • Tez tak mysle.Nasze panstwo nie pozwoli aby obywatel mial za dobrze.

      Kary,podatki,podatki ,kary .Z czegos musi byc na pincet plusy i emerytury.

      • 0 0

    • tak jak teraz płaci się od ilości deszczówki spływającej po dachu do kanalizacji tak będzie pewnie opłata za nasłonecznienie powierzchni i bez znaczenia będzie czy świeci słonce czy nie. system nie pozwoli Tobie zarobić.To ON ma zarabiać a Ty płacić

      • 2 0

  • koszt nadal jest nie oplacalnynawet z odpisami i doplatami

    • 9 4

  • dobrze teraz bez emocji... (7)

    same matematyczne fakty:
    Artykuł mówi nam o kwocie 16 000zł jako najniższej ze wszystkich wymienionych. Mój rachunek za prąd (patrzę 8 miesięcy wstecz od początku roku) średnio wynosił 152,76zł miesięcznie. Zakładam też że będzie to tylko inwestycja w ''prąd'' nie w ogrzewanie, bo taki kombinowany system fotowoltanika i kolektory lub piece elektryczne z foto jest bardzo skomplikowany do określenia. (liczyłem to z ekspertami wielokrotnie i gwiazdek pokroju ile dni słonecznych, ile dni z temperaturą poniżej -5*C ile poniżej 0*C jaka średnia temp w jakich pomieszczeniach, a nawet system izolacji rur ma kolosalne znaczenie, aby nie tworzyć mostków ciepła jest tak istotny, że można uznać to za coś na kształt loterii z wyliczeniem za ile lat się zwróci.)
    Do rzeczy 16 000zł / 152,76zł-mieś. = 104,74 mieś =~8,5 roku zakładając bardzo ciekawy fakt, że moc mojej mikro elektrowni na dachu będzie wystarczał na pokrycie mojego zapotrzebowania. Dodam, że tego już nikt nie uwzględnia w artykule, delikwent z elektrownią musi posiadać instalację dopływu zewnętrznego. Czyli wszystkie te ''abonamenty'' jakie doliczają do KWh i tak płacisz. Utrzymanie linii, licznik dwukierunkowy (dodam że licznik nie jest twój). Trzeba zaznaczyć też, że w okresie powiedzmy 10-lecia sprawność takiego układu będzie maleć. Mogą wystąpić awarie nie objęte gwarancją itd. Aby utrzymywać gwarancję należy płacić za przeglądy. Panele trzeba też czyścić !! Nie zdajecie sobie sprawy z tego jak zabrudzenie paneli (np. pył) wpływa na sprawność układu. Kolega ma to na wiosce i zawsze po żniwach czyści panele bo nie mają nawet połowy mocy z lipca, a śnieg? No z łopatą poginą, na szczęście teraz zimy są łagodne, ale nie każdemu to pasuje, a jak leży warstwa to tyle masz z prądu.
    Podsumowując, nawet gdyby inwestycja zwróci się za 10 lat to co miesiąc macie zwrot na poziomie niezauważalnym w domowym budżecie. ja więcej wydaje w markecie na zakupach niż za miesiąc za prąd. To się opłaca, gdy ktoś myśli na zasadzie inwestycji i skala robi różnicę. Mając cały blok w mieście w panelach albo postawioną elektrownię mamy stopę zwrotu godną polecenia.

    • 22 8

    • majac darmowy prad.... (2)

      możesz kupić auto elektryczne albo rower i jeździć za darmo, możesz też popołudniami dorabiać jako kierowca i generować dodatkowy dochód przy niewielkich kosztach.... to trochę jak z posiadaniem lasu..... sam las nie generuje przychodów, nikt nie zapłaci Ci za bilet wstępu... ale jak narabiesz drewna i sprzedasz na opał to zarobisz np. 500 zł z 1 drzewka, możesz z tego drewna robić meble i zarobisz 1000 zł z 1 drzewka ale możesz też zrobić zabawki np. jakieś klocki 3d czy inne ozdoby i z 1 drzewka będziesz miał 2000 zł zysku..... tak samo z takim "darmowym prądem" - możesz kopać kryptowaluty, ktorych nie bedziesz musial od razu sprzedawac zeby zaplacic rachunki tylko akumulowac i sprzedawac na gorce

      • 1 4

      • Jo

        A ja bendem ładował akumulatory do twojego roweru

        • 0 0

      • ile ty masz lat kolego ?

        • 0 0

    • mam panele (3)

      od dwóch lat posiadam panele...5kWp, moje rachunki przed instalacją opiewały na 5.5 tys zł/rok, po założeniu i uruchomieniu instalacji płacę 1.9 tys zł/rok. to są suche liczby, już na kasie a nie na kilowatach czy inwerterach, których połowa z czytających nie rozumie. prosty rachunek daje 3.6 tys zł/ rok oszczędności...instalacja kosztowała 22.5 tyś zł więc zwróci się po 6 ciu latach i 3 miesiącach...zakładając takie samo nasłonecznienie średnie roczne i te same ceny prądu....im prąd droższy i więcej słońca tym szybciej instalacja się zwróci...jak ktoś ma trochę nadwyżki kasy i nie chce dorabiać konfidentów na głodowym procencie na lokatach to powinien przemyśleć montaż paneli. Warto założyć inwerter 3fazowy, dwuobwodowy...nie widzę słabych stron tej instalacji: nic nie odśnieżam i nie odpylam, nie dotykam się poza aplikacją w telefonie do tego ustrojstwa, i już dwa lata działa i produkuje 5.5 MWh energii rocznie...jak to do kogoś przemawia...

      • 2 1

      • czyli kolega... (2)

        ubił interes życia i gratuluję, tylko że nie znam nikogo kto płaci 500zł miesięcznie za prąd. to jest jakieś 1000 kWh. Nie wiem kolego ale instalacja 5kWp generuje w Polskich warunkach max 4700 kWh/ rok. więcej się nie da wyciągnąć. trochę liczby ci się nie zgadzają. Zużycie prądu na kwotę 5,5tyś rocznie to rząd jakiś 12 000 kWh/ rok. Nawet połowy z tej twojej elektrowni nie uzyskasz, więc skąd takie oszczędności. Czyżby instalatorzy stwierdzili że trzeba pomóc biznesowi? Co robisz z tym prądem, ale fakt w twoim odosobnionym przypadku jest to inwestycja godna polecenia każdemu, kto ma podobną sytuację. Pewnie ogrzewasz dom prądem. Wszystkich przestrzegam przed taką ''super'' inwestycją. Dom 250m2 użytkowej mieszkalnej 175m2 (piwnic garaży i innego dziadostwa nie liczę) ogrzewanie gaz + kominek łączna kwota ~2500zł rocznie + ~1800 prąd, łączny koszt 4300. Instalacja która zasiliłaby takie zapotrzebowanie prąd + ogrzewanie to koszt rzędu 50 000zł

        • 2 2

        • ja

          ja tyle płaciłem. i już nie płacę :) prąd też mam z dachu i potwierdzam, przy aktualnych cenach jakieś 7 lat wyjdzie, no chyba, że .... słońce przestanie świecić :)

          • 1 1

        • Brawo

          Ale obawiam sie ze tylko promil to zrozumie

          • 1 0

  • Opinia wyróżniona

    Powinno sie uregulowac kwestie (3)

    Gdzie mozna a gdzie nie montowac te panele, gdyz wygladaja obskurnie i szpeca miasta i wsie

    • 19 64

    • Może i masz trochę racji.

      Kiedyś był szał na anteny satelitarne, teraz nadchodzi czas 'panelozy' ;)

      • 2 5

    • Jednak w przeciwieństwie do anten i wszechobecnych reklam

      te panele mają sens.

      • 9 3

    • Szpecą???

      Paskudna estakada w centrum miasta szpeci, okopcone czarne kominy szpecą, stare rdzewiejące dizle szpecą, panele na pewno nie.

      • 4 2

  • (2)

    Cyt" - Biorąc pod uwagę długą żywotność paneli, która wynosi od 25 do 35 lat, system zwróci się w tym czasie kilkukrotnie - podsumowuje Michał Kitkowski."
    To chyba jakiś żart
    gwarancja na panele to ok 10 lat ( w wielu producentów daje z 7), a na 10-12 oceniana jest ich realna żywotność.
    Spadek wydajności panelu roczny to ok 3-4%
    więc jeszcze w okresie gwarancyjnym jego spadek mocy wynosi 30-40% i jest to zgodne ze specyfikacją.

    • 7 9

    • To nie mam pojęcia jakie masz panele (1)

      Ale dostałem gwarancje na 25lat do spadku efektywności na poziomie 80% co daje utratę 0,8% rocznie

      • 5 3

      • Ile realnie płaciłeś za prąd a ile teraz płacisz?

        różnica 50 zł miesięcznie? Baaardzo dobra inwestycja!
        Gratulacje, chcesz jeszcze w coś przyinwestować???

        • 2 2

  • Opinia wyróżniona

    to powinien być wymóg dla deweloperów (11)

    montować takie panele w nowych budynkach

    • 81 11

    • i cena za metr 15tys zł

      • 3 0

    • A jak się do tego ma ustawa "krajobrazowa" ?

      • 1 3

    • Ile trzeba było zużyć prądu i energii zeby to wyprodukować ? (3)

      Pomyslcie trochę, ile energi żeby przewieźć i zamontować ile żeby serwisować co roku a potem ile żeby to zutylizować ? Chodzi tylko o wyciąganie kasy, żeby biznes się kręcił

      • 6 9

      • I po jakim czasie - realnie, biorąc pod uwagę koszty instalacji, serwisu etc - to jest w stanie się wrócić?
        Wydaje mi się ze nigdy.

        • 6 2

      • To już dawno zostało oszacowane (1)

        ślad węglowy wynosi ok. 3 lat,więc się opłaca. Zanim to się zutylizuje to będzie z 50 lat pracowało.

        • 4 0

        • Co więcej - 95% panela idzie do recyklingu, w tym 100% metali rzadkich

          • 2 0

    • a dlaczego tylko na nowych ? (1)

      równie dobrze sprawdzają się na dachach starych spółdzielni mieszkaniowych. Słońce tak samo świeci na Zaspie czy Przymorzu jak na Ujeścisku

      • 0 0

      • Tylko płaskie dachy nie pomagają.

        • 0 1

    • A jak wygląda ślad węglowy ogniw fotowoltaicznych? (2)

      Ile syfu trzeba puścić do atmosfery w Chinach, żebyśmy mogli cieszyć się czystą energetyką słoneczną i wiatrową? Z czego to jest produkowane? Babcia na szydełku dzierga? Sprawność gwałtownie spada przy niewielkim pokryciu kurzem, więc użyjemy więcej detergentu, prawda? Co dalej z tym detergentem się dzieje? A ptaki sądzą o dużych, płaskich, niebieskich powierzchniach? No i co w sytuacji, kiedy my potrzebujemy energii, a Słońce akurat nie świeci? Post wyróżniony przez znawcę tematu, jak widzę - Karyna na FB napisała, to musi być prawda.

      • 3 6

      • Zanim się coś napisze warto się zainteresować tematem

        "Sprawność gwałtownie spada przy niewielkim pokryciu kurzem" - mit. "A jak wygląda ślad węglowy ogniw fotowoltaicznych" - oczywiście, że jest (wszystko co człowiek wyprodukuje pozostawia ślad węglowy), ale w ciągu swojej eksploatacji ogniwo pozwala zredukować wielokrotnie więcej emisję CO2 do atmosfery niż jest potrzebne na jego produkcję, transport i montaż. " No i co w sytuacji, kiedy my potrzebujemy energii, a Słońce akurat nie świeci? " - w zależności od zastosowanego rozwiązania: albo pobierasz prąd z sieci, albo korzystasz z prądu zmagazynowanego w baterii.

        • 2 1

      • No tak bo dziadek palił węglem to i ja muszę. Najlepiej to jeszcze na drzewo wejdź.

        • 3 1

  • (3)

    Ostatni rachunek letni w mieszkaniu 100m2 miałem 84 złote za dwa miesiące... 2 osoby dorosłe. W domu 120m2 około 130zł (tv działa codziennie wiele godzin) za 2 mc. Tak się zastanawiam ile lat miałaby się zwracać ta inwestycja. 100-200zł to się raczej w godzinę zarabia, uwzględniając średnią klasę.

    • 5 7

    • Tyle samo lat czyli 7-8

      Bierzesz mniejszą instalację czyli odpowiednio tańszą. Np Ikea proponuje teraz najmniejszą instalację na poziomie 1,68kWp za około 10 tyś akurat starczyłoby przy Twoim rachunku za prąd) do tego 5k dotacji plus odpis od podaktu. Więc w czym problem?

      • 1 0

    • Nie pierzesz ani gotujesz?

      Jesz na miescie? Jezeli to dom to same opl stale min 30 zl. Wiec cos sciemniasz kolego

      • 4 0

    • nie mieszkasz w tym mieszkaniu?

      • 4 0

  • pis podniesie cenę (3)

    pradu o 100% i wtedy zacznie sie to opłacać a ciemny lud zobaczy dobrą zmianę,
    kupi za 5 stówek 1/2 litra i kiełbase i gra gitara

    • 14 3

    • a co trolu Brei9za odblokował przelew ?Czy moze przez Kopacz przelał? (1)

      • 1 5

      • Nie ..Emili zwrocili komputer.,

        • 3 0

    • 4 lata nie podniesli

      co prawda z OFE nie podebrali i VAT też ciągle 23% ale to zasługa gospodarnego PO

      • 0 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane