• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kredyt hipoteczny: od nowego roku większy wkład własny

Ewa Budnik
9 listopada 2014 (artykuł sprzed 9 lat) 
Od przyszłego roku osoba zaciągająca kredyt hipoteczny będzie musiała mieć 10 proc. wkładu własnego. W kolejnych latach jeszcze więcej.
Od przyszłego roku osoba zaciągająca kredyt hipoteczny będzie musiała mieć 10 proc. wkładu własnego. W kolejnych latach jeszcze więcej.

Zastanawiasz się nad zakupem mieszkania? Pamiętaj, że od nowego roku przy zaciąganiu kredytu hipotecznego wymagany będzie większy - już 10-cio procentowy - wkład własny. Z orientacyjnych wyliczeń wynika, że kupując nieruchomość za 200 tys. zł, w gotówce trzeba będzie mieć o około 10 tysięcy złotych więcej niż dzisiaj.


Kwoty szacunkowe, zależne m.in. od kosztów pośrednika i taksy notarialnej. Kwoty szacunkowe, zależne m.in. od kosztów pośrednika i taksy notarialnej.

Czy zaciągnięcie kredytu na 100 lub więcej procent wartości nieruchomości to duże ryzyko?

W połowie ubiegłego roku Komisja Nadzoru Finansowego mając na celu ograniczenie ilości kredytów hipotecznych zaciąganych na granicy spłacalności wprowadziła rekomendację nakazującą posiadanie wkładu własnego. W tym roku jest to 5 procent. Od stycznia przyszłego roku będzie to 10 procent. W kolejnych latach wysokość wkładu własnego będzie rosła do 15 proc. od początku 2016 roku i 20 proc. od 2017 roku. Wymowa tej rekomendacji jest taka: "Skoro nie stać cię na wkład własny, to nie będzie stać cię na spłacanie rat."

Ale jeśli planujemy zakup mieszkania, w tym zakup mieszkania na kredyt, to wyliczenie ilości potrzebnej gotówki nie jest tak proste jak powyżej.

- Należy pamiętać, że gotówka dla banku to nie jedyne pieniądze jakimi musi dysponować kupujący, bo jego portfel uszczuplą też opłaty transakcyjne i prowizje związane z samym kredytem. W efekcie, choć rekomendacja wymagać będzie 10 proc. gotówki, to po uwzględnieniu całości kosztów, szukając mieszkania trzeba będzie dysponować około 20 proc. jego wartości - tłumaczy Marcin Krasoń, analityk z firmy Home Broker.

Na tę kwotę, oprócz wprowadzonego przez rekomendację S Komisji Nadzoru Finansowego obowiązkowego wkładu własnego, składa się szereg innych opłat. Wymienić należy przede wszystkim koszty związane z zadłużeniem się: prowizję kredytową i ubezpieczenie na życie. Jak wynika z danych zebranych przez Home Broker, ta pierwsza to często nawet 2 proc. kwoty kredytu, a za kilkuletnią polisę trzeba wyłożyć średnio 3 proc. kwoty kredytu. Do tego dochodzą opłaty sądowe związane z wpisaniem banku do hipoteki i wspomniany już wcześniej wkład własny.

A przecież na opłatach związanych z kredytem się nie kończy, bo doliczyć należy jeszcze m.in. taksę notarialną (mniej niż 1 proc.), ewentualną prowizję dla agenta nieruchomościowego, a przy zakupie nieruchomości na rynku wtórnym podatek od czynności cywilno-prawnych (2 proc.).

Czytaj także: ile kosztuje zakup mieszkania

- Po uwzględnieniu kosztów kredytowych i transakcyjnych oraz pośrednictwa agenta, wychodzi na to, że osoba kupująca mieszkanie za 200 tysięcy na rynku wtórnym musi mieć około 31,5 tysiąca gotówki. W przypadku rynku pierwotnego kwota ta pomniejszona o 2 procent podatku od czynności cywilno-prawnych i prowizję pośrednika wynosi około 23,5 tysiąca złotych. W przyszłym roku kwoty te będą wyższe o około 10 tysięcy. Dla nieruchomości za 350 tysięcy na rynku wtórnym łączna kwota kosztów na dzisiaj to 53,5 tysiąca, a na rynku pierwotnym 39,4 tysiąca, Od przyszłego roku przy takiej transakcji trzeba będzie mieć w portfelu o około 16-17 tysięcy więcej
- wylicza Marcin Krasoń. - Te kwoty są oczywiście orientacyjne, zależą od wysokości prowizji pośrednika czy ostatecznych wyliczeń notariusza.

Oblicz swoją zdolność kredytową i koszty okołozakupowe mieszkania w nowych kalkulatorach w Serwisie Dom i Nieruchomości

Opinie (129) ponad 10 zablokowanych

  • (11)

    I bardzo dobrze. Gołod*pcom nie powinni dawać kredytów hipotecznych. Urządzenie średniego mieszkania (powiedzmy 3 pokoje, ok. 70m2) kosztuje jakieś 120tys. zł. Jeśli ktoś chce na takie mieszkanie pożyczyć od banku ok. 400-450tys. zł (nie mówimy o jakimś slumsie przy wysypisku) i nie ma grama oszczędności to o czym mowa? Za co je urządzi? Jak będzie spłacał kredyt jak mu wyskoczy jakiś nagły, większy wydatek? Trzeba też zostawić sobie jakąś "poduszkę finansową" choćby na wypadek utraty pracy. Jak najszybciej powinni wprowadzić wymóg 20% wkładu własnego, ale to dopiero za kilka lat o ile mi dobrze wiadomo.

    • 13 20

    • (6)

      Ty Kierowca zejdź na ziemie :) i schowaj się miedzy bajki , Zapewne piszesz o sobie i swojej sytuacji materialnej a zgrywasz G-roya :) żyjąc ponad stan . Pozdrowienia dla normalnych.

      • 15 4

      • (5)

        Tak się w życiu złożyło, że kupiłem i urządziłem kilka mieszkań na wynajem. Wybudowałem też 2 domy, więc wiem z jakimi kosztami należy się liczyć i jakimi zasobami gotówkowymi trzeba dysponować. Dlatego śmiać mi się chce jak słyszę, że do banku przyszedł człowiek albo małżeństwo, które nawet na prowizję kasy by nie miało i wszystko by chcieli skredytować. Banki dając kilkaset tysięcy zł takim ludziom bez grosza przy duszy same proszą się o kłopoty. Uważam, że czas najwyższy ograniczyć dostępność kredytów hipotecznych.

        • 8 12

        • Słuchaj... (4)

          że tobie się powiodło (wykształcenie, umiejętności, cwaniactwo, ustawieni rodzice - nie wnikam) - nie odbieraj prawa innym do decydowania o sobie i podejmowania własnych decyzji (choćby ryzykownych). A przede wszystkim przestań epatować własnym majątkiem, bo to dopiero jest żałosne - szukasz tu poklasku?

          • 21 5

          • (3)

            Niczego nie szukam. Uświadamiam tylko naiwniaków, którzy myślą, że na wzięciu kredytu się kończy.

            • 6 10

            • kierowco BMW (2)

              Owszem epatujesz bogaty, wyksztalcony palancie wlasnym majątkiem i forum wykorzystujesz do chwalenia się swoim bogactwem.
              1. Dyskusja ile kosztowalo twoje Bmw, F1 bodajże
              2. Zamiast napisać urzadzalem 3 mieszkania, ty nadmieniasz kupiłem, o domach też napisane w takim kontekście, że wynika, iż są twoje.
              3.Rozpetujesz gniew ludzi do czerwonosci swymi durnymi wpisami i przechwalkami, wzbudzając w czytelnikach ządzę uregulowania rachunków niesprawiedliwošci spolecznej, z której tak obficie i ohydnie czerpiesz. Malo ci jeszcze tego co masz, musisz do tego lud drażnić. Zastaniesz niebawem za wszystko rozliczony tysiąckrotnie.

              • 5 5

              • Niesprawiedliwa społecznie to jest podróż do Madrytu samochodem marki Wizzair...

                • 3 0

              • jedyną styczność z marką bmw miał jak pracował na myjni ręcznej

                • 7 3

    • dlaczego sie tak glupio podpisujesz (3)

      szkoda tej marki

      • 15 3

      • biedaki jeżdżą 10-15 letnimi (1)

        a resztę ściska że ich nie stać na nowe

        • 3 1

        • 15 letnie auto może być bardzo dobre

          pozwala zachować płynność finansową
          i skierować zasoby w bardziej pożądanym kierunku.
          Np. inwestycji lub w ostateczności mieszkania.
          A kto hrabiemu zabroni 15 letnią Corsą 1.2l bzykać po mieście.

          • 5 0

      • Głupio, ponieważ?

        • 3 5

  • Trzeba wybudować więcej mostów. (11)

    Żeby ludzie mieli gdzie mieszkać, bo zwykłego szarego człowiek też nie stać na wynajem. Przykładowo za obskurną kawalerkę gdzieś w starym blokowisku krzyczą sobie 800 - 1000 złotych + opłaty to też wydatek ok. 1300 - 1500 zł. To chyba lepszy ten kredyt ale wiadomo przyszłości nie przewidzimy, nie wiadomo czy kiedyś noga nam się nie powinie. Wtedy to już tylko sznur albo pod most. Ch...wy kraj dla zwykłego szarego człowieka a tacy przeważają w naszym społeczeństwie.

    • 37 5

    • brednie (3)

      stracisz pracę? to wynajmij mieszkanie a sam na parę miesięcy (góra, chyba że jesteś nieudacznikiem) idź do starych pomieszkać. ludzie będą ci spłacać kredyt, a Ty jak znajdziesz pracę, wracasz do siebie. jaki sznur? jaki most? WŁĄCZ MYŚLENIE. swoje ZAWSZE jest lepsze niż płacenie komuś. jak dodałem wszystkie swoje wynajmy od 18 roku życia, przez studia itd, to miałbym ćwierć mieszkania już! kupować, się nie bać.

      • 7 5

      • Pokrętne myślenie

        Wydaje ci się że jak dodasz kwoty płacone na wynajem od Twoich studiów do teraz to już miałbyś z 25% mieszkania. Nic bardziej mylnego. Dodaj koszty remontów i utrzymania twojego hipotetycznego nabytku, dodaj comiesięczną opłatę na powierzchnie wspólne, dodaj ryzyko kursowe (vide krach w 2008 i co się działo wtedy z walutami i jednocześnie kredytami), dodaj marże banku. No i zasadnicze pytanie: Kto by ci dał kredyt hipoteczny po szkole średniej? Zapewne musiałbyś ubezpieczyć całą kwotę kredytu a to kosztuje.
        Staraj się myśleć, a nie traktować swojego rozumu jak włącznika do światła.

        • 2 0

      • (1)

        a za co,osle,jak ktos straci prace,ma wynajmowac?

        • 0 7

        • Może za to samo, ośle, za co będzie płacił czynsz za wynajem...?

          • 2 0

    • Wcale nie lepszy kredyt (4)

      Jak wdepniesz w kredyt i kupisz mieszkanie to jak ci się skończy praca to jesteś w czarnej d.... Jak wynajmujesz to kończysz wynajem i za tydzień, dwa, jesteś tam gdzie jest praca i nie masz pętli na szyi. Cały cywilizowany świat tak robi, ale u nas nie. Hipoteka na 30 lat za klitkę w bloku.

      • 21 8

      • ta.. (3)

        zobacz co się dzieje na rynku nie ruchomości w stanach i pogadamy.
        Nawet jak spłace ten kredyt w podeszłym wielku to chociaz moje dzieci będą miały lżej bo zostawie im mieszkanie...
        A tak bede płacic jakiemus frajerowi przez całe rzycie?

        Poza tym myślicie krótkodystansowo... Teraz jesteś młody i Cie na to stać zeby wynajmować i nie chodzi tu o kase tylko o mobilność..
        A jak bedziesz miał 60 lat to już taki chojrak jak bedziesz się musiał przeprowadzać co 3 miesiące.. a wtedy co moze już wcześniejsza emerytura albo i renta.. i kto Ci da na mieszaknie? A co z rodziną, dzieci będą się co rok zmieniać szkołę? Chciałbyś być takim włóczęgą za młodego?

        K*** ludze co wy wiecie .. to co tu czytam to az mnie błowa boli jak mało jesteście inteligentni i nie widzicie nic poza czubkiem własnego nosa i tego co bedzie za rok czy 2.. tylko jutro.

        • 10 6

        • (1)

          dzieci cie oleja i co?

          • 5 5

          • rozumiem ze piszesz z autopsji

            • 3 2

        • Mnie też boli głowa gdy czytam, że ktoś kogo nie stać na mieszkanie decyduje się na dzieci....

          • 7 1

    • frankowcy też tak pisali 5 lat temu (1)

      a po 5 latach mają 1,5x taki dług w PLN + nieruchomość wartą 30% mniej.

      A 5 lat wynajmu to 50 tys zł. Dużo ale 0,5x200 000 + 0,3 * 200 000 daje 80 tys zł więc okazuje się że bardziej opłacało się wynajmować przez 5 lat a nie kupić !

      • 6 4

      • tak sie zlozylo ale tego nigdy nie przewidzisz.

        ale teraz juz nie beda ceny spadac, ludzie zaczeli kupowac.

        • 3 5

  • W Polsce nie ma kredytów hipotecznych w ogóle. (1)

    A to co dla celów marketingowych nazywają kredytami hipotecznymi to kredyty konsumpcyjne na zakup nieruchomości gdzie zabezpieczeniem jest nie tylko kupowana nieruchomość ale nasz cały majątek. W takim kontekście branie takiego kredytu na dużą kwotę na 100% to skrajna nieodpowiedzialność, brak wyobraźni i głupota.
    A całe ryzyko jest przerzucane na kredyciarza.

    • 38 5

    • Jak to ładnie i właściwie ująłeś!!

      Dokładnie tak jest. To nie są prawdzie kredyty hipoteczne!

      • 0 2

  • Co za brednie! Gdybym miał te 20 czy 30 procent na własne mieszkanie to bym olał te banki, poczekał jeszcze 2-3 lata i kupił (7)

    za gotówkę. To chodzi o grubszą sprawę - w tej chwili banki budują wielkie ilości mieszkań na wynajem - za kilka lat ludzi nie będzie stać na zakup nowych mieszkań, więc wynajmą mieszkania od tychże banków.

    • 19 48

    • a ja myslalem, ze to dewelperzy buduja mieszkania (1)

      • 11 0

      • źle myślałeś

        Banki i fundusze emerytalne też budują. Czasami nawet możesz nie być świadomy że za nazwą stoi duży bank.
        przykłady w 3mieście ktore znam?
        Pko bp - neptun park
        Dolny sopot wyscigi przy ul. Chyba polnej bre bank

        • 1 1

    • Co za stek bzdur!!! (1)

      Wymień mi bank który buduje wiele i ma mieszkania na wynajem!!!

      • 11 0

      • Budyń bank Miasto Gdansk

        inwestuj zarabiaj układaj zarabiaj pogadaj zarabiaj popatrz zarabiaj podpisz JESTES ZAROBIONY

        • 3 1

    • Piszesz wow

      i nie masz jeszcze tych 20%, a już nas straszysz, że uzbierałbyś resztę w 2-3 lata.

      • 28 2

    • przeciez 6 lat temu to samo pisali po forach i mialo byc lepiej juz w 2012 !

      Teraz w 2014 jak dawniej pisali tacy patole jak ty to mialy byc mieszkania rozdawane darmo a jakos nie nie sa rozdawane darmo !. Ty to masz leb jak ksiezyc :) widac ze jestes nawiedzonym dzieciakiem na haju :)

      • 20 2

    • Wow! Ty to jesteś gość!

      W 2-3 lata potrafisz odłożyć na 80% wartości mieszkania!

      • 33 4

  • Trochę za późno...

    W 2006 roku, czyli chwilę po uruchomieniu akcji kredytowej przez banki a jeszcze przed drastycznym wzrostem cen, potencjalni klienci pytali się nie o cenę mieszkania a o wysokość miesięcznych rat, jakie będą musieli płacić.
    Efekt łatwy do przewidzenia - ceny w górę przy jednoczesnym wydłużeniu okresu kredytowania. Wymagany minimalny wkład własny, wymusi na kupujących zakup "tańszych" mieszkań. To ma na celu przedmiotowa rekomendacja.

    • 0 4

  • (12)

    I bardzo dobrze że wkład własny się podnosi, bo jeżeli ktoś nie potrafił (nie mógł) zaoszczędzić chociaż te 20% na mieszkanie, to ja nie wiem w jaki sposób będzie żył przez 25 lat od 1ego do 1ego? Ok, kupi taki mieszkanie i co dalej, za co je urządzi? Powiedzmy mają 5000 mc, 1000 opłaty, 2000 kredyt i zostaje 2000 na życie i wyposażenie mieszkania! Powodzenia. Taka zmiana może tylko uratować sporo ludzi przed 'samobójstwem'.

    • 54 21

    • toja opinia jest beznadziejna, na poziomie gimnazjalisty. (2)

      wez sie lepiej za książki

      • 7 34

      • (1)

        bardzo merytoryczna wypowiedź.

        • 21 2

        • zle policzyl

          dziś to 2000zl - za 2lata wroci poziom do 2700 na pewno, a pensje się nie zmienia, 2500 - a gdzie dzieci za kilka lat ? Licz 2700kredyt + opłaty 800 + jedzenie zycie 1000 + dziecko /od 600..../ + oplacic auto, naprawy , oszczędzanie na cos , chorowanie...., zwolnienia lekarskie, utraty pracy, itd........ BIERZECIE KREDYTY NA 25-30lat - naprawdę jesteście tacy glupi ze cale zycie będzie zatrudnienie z miesiąca na miesiąc?

          podsumowując- kupujecie swoje m - i jesteście od razu w plecy...bo nie potraficie policzyć ze stać was na kawalerke! a kupujecie po 50m!

          • 2 4

    • Problem, który tutaj widzę...

      jest taki, że np. młode małżeństwo wynajmuje teraz mieszkanie za 1500 zł/mc (czyli bez szału jakieś 45 m2) + opłaty, to tych pieniędzy oczywiście nie zaoszczędzi i nie odłoży do świnki skarbonki. Jednak stać ich na to, żeby te 2000 z hakiem miesięcznie przeznaczać na mieszkanie. Inaczej jest, gdy ktoś żyje na garnuszku u rodziców do 30stki i wtedy może sobie te same pieniądze odłożyć na wkład własny.

      • 13 0

    • (7)

      mam z żoną 5000 na miesiąc, kredyt z 10% wkładem własnym na 30 lat wzięty w 2012 roku rata 930 zł mieszkanie nowe 64m2 w Gdańsku - nie przy wysypisku, więc jakie 2000 kredyt? 1000 opłaty? To też przesadzone, zimą razem z prądem 600zł, więc pozostaje 3400 a nie 2000, pozdrawiam

      • 18 12

      • (5)

        Dobrze, że nie na 40 lat i spłacanie do śmierci.

        • 3 7

        • (4)

          a wcześniejsza spłata nie jest możliwa?

          • 9 2

          • (3)

            W kredycie nie chodzi o to, aby go spłacić, ale aby go spłacać. Przynajmniej takie jest założenie banku. No i bank nie robi tego charytatywnie, stad mieszkanie 300 tys realnie kosztuje prawie 2x tyle.

            Jakby policzyć - to lepiej wynajmować, niż całe życie spłacać.

            • 6 13

            • (2)

              ok to znajdź mieszkanie na wynajem w Gdańsku 3 pokojowe za 930zł plus opłaty, powodzenia

              • 14 1

              • (1)

                to nie wiem w jakiej okolicy ty splacasz to mieszkanie i ile ono kosztowało, skoro masz taką ratę... Ale co kto lubi.

                • 7 1

              • dokładnie, co kto lubi, każdy ma swój rozum i potrzeby

                • 3 0

      • Przecież to jest przykład nie oparty na żadnych faktach, ludzie różne mieszkania kupują, w różnych cenach i raty mogą być różne, tak samo opłaty, dodać trzeba tel, tv czy net. Pozdrawiam

        • 22 0

  • To się porobiło, bo poprzednio można było być gołym i dostało się kredyt. (8)

    • 53 4

    • dla frajerów

      w Stanach jeden z banków narozdawał kaskę ubogim czarnoskórym. Tak się składa że całe dzielnice skredytowali...a teraz obcy bank bo nie amerykański stał się właścicielem tych gruntów. Po co wojna? wystarczy poczekać i zabrać...tak dzisiaj banki podchodzą do tematu.

      • 3 1

    • zastanówcie się zanim zaczniecie wynajmować od Banku przez 30 lat niby swoje mieszkanie... (1)

      • 16 7

      • aha

        oj ty zazdrośniku. bank nie dał golasowi? ja bede spłacał 25 lat i jest to MOJE mieszkanie. a jak pojawi się ogień przy pupie to mogę wynająć i iść wynająć kawalerkę. trzeba być idiotą żeby dać sobie odebrać mieszkanie.

        • 5 12

    • idiotyzm (2)

      Przecież człowiek musi gdzies mieszkać. Wynajmuje więc mieszkanie za 2tys, za które mógłby spłacać kredyt. Nie dość, że płaci za wynajem, to jeszcze musi drugie tyle odkładać na wkład własny. Nawet dwie średnie krajowe mu nie wystarczą, naprawdę smutne.

      • 26 9

      • polecam wpis wyżej... (1)

        • 7 5

        • no i?

          I co z tego, że tak jest gdzies na zachodzie. Ja mieszkam w Polsce i chcę normalności tutaj!

          • 20 4

    • w Europie średnio 15-20 % ludzi kupuje mieszkania

      pozostałe ok. 80% wynajmuje. Skąd wiesz gdzie będziesz żył za 15 lat? i czy będziesz miał pracę. A tak 29 lat będziesz spłacał i w 30 roku zabiorą...

      • 16 16

    • jak w USA...

      rozdać kaskę a później zabrać nieruchomości...

      • 18 0

  • Czemu ankieta jest tak glupia?

    Kredyt na 100 lub wiecej procent? Przeciez juz od dawna tak nie mozna! Wiec po co o tym pisac? Chyba (co prawdopodobne) artykul w duzej czesci zostal skopiowany sprzed kilku lat i dostosowany do obecnych czasow.

    • 2 2

  • Super informacja (1)

    Znaczy się jeszcze mniej osób będzie w stanie wziąć kredyt, a więc jeszcze mniej osób go weźmie, a to musi spowodować... spadek cen!!! Róbcie tak dalej, a w końcu ceny (przynajmniej na rynku wtórnym) znormalnieją. Koniec przepłacania jest bliski i tylko pośrednicy w sprzedaźy nieruchomości jak zwykle będą straszyć wzrostem :D

    • 12 2

    • Są jeszcze pseudo fachowcy doradcy

      Ci też straszą, że właśnie teraz trzeba koniecznie kupować. Teraz i ani chwili później, bo jednak ceny rosną.
      Potem się tylko okazuje, że ciągną hajs z tego, a tego banku za takie gadanie, albo od dewelopera...

      • 6 1

  • Tak banki kresek nie daja

    Zreszta to lichwa nie kredyt na takim procencie a banki i tak petentow maja w d... Chore to

    • 5 2

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane