• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Kupujesz nieruchomość? Cena to nie wszystko

Ewa Budnik
8 stycznia 2012 (artykuł sprzed 12 lat) 
Zanim podejmiesz ostateczną decyzję o zakupie nieruchomości i podpisaniu umowy przedwstępnej, policz ile będzie kosztowała sama transakcja. Zanim podejmiesz ostateczną decyzję o zakupie nieruchomości i podpisaniu umowy przedwstępnej, policz ile będzie kosztowała sama transakcja.

Przy zakupie za pośrednictwem agencji nieruchomości używanego mieszkania wartego 300 tys. złotych koszty transakcji mogą wynieść nawet 20 tys. zł. Na rynku pierwotnym zakup jest sześciokrotnie tańszy.



Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 czerwca 2004 r. w sprawie maksymalnych stawek taksy notarialnej. Rozporządzenie Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 czerwca 2004 r. w sprawie maksymalnych stawek taksy notarialnej.

W jaki sposób udało ci się ograniczyć koszty okołotransakcyjne przy zakupie nieruchomości?

Z szacunków Home Broker wynika, że przy zastosowaniu standardowych rozwiązań na rynku wtórnym koszty zakupu mieszkania wartego 300 tys. zł można oszacować na blisko 19,7 tys. zł (co stanowi 6,6 proc. założonej wartości nieruchomości), a na rynku pierwotnym jedynie 3,1 tys. zł (co stanowi niewiele ponad 1 proc. wartości brutto nieruchomości).

Poza umówioną ze sprzedającym ceną nieruchomości i ewentualnymi kosztami remontu lub wykończenia domu czy mieszkania trzeba brać pod uwagę jeszcze podatek, taksę notarialną, zmiany w księgach wieczystych, prowizję pośrednika. To dodatkowe tysiące złotych, na które trzeba zabezpieczyć gotówkę...

- Nie mogłam spać cały tydzień, kiedy uświadomiłam sobie, że u notariusza będę musiała zapłacić jeszcze ponad dziesięć tysięcy podatku. A umowa przedwstępna już była podpisana...
- opowiada pani Marta. - Zapomniałam o tym, nie zostało to uwzględnione w kredycie...

Pamiętaj: kiedy kupujesz mieszkanie lub dom - cena to nie wszystko. Do niej dodać trzeba jeszcze:
- podatek od czynności cywilno - prawnych (tzw. PCC) - 2 proc. od kwoty transakcji (tylko nieruchomości z rynku wtórnego,
- taksę notarialną + VAT (patrz tabela),
- koszty założenia księgi wieczystej
(w przypadku nowego mieszkania,
- wpis właściciela w księdze wieczystej,
- prowizję pośrednika (jeśli korzystamy z jego usług i jeśli kupujący płaci prowizję

Na kosztach okołotransakcyjnych można zaoszczędzić na kilka sposobów:

1. Można zrezygnować z formy notarialnej umowy przedwstępnej lub z wpisu do księgi wieczystej roszczenia o przeniesienie własności do księgi wieczystej kupowanej nieruchomości . Oczywiście oznacza to mniejszą ochronę stron na wypadek problemów, więc zawsze bezpieczniej jest, jeśli umowa zostanie zawarta w takiej formie (od 29 kwietnia będzie to obowiązkowe w przypadku zakupu mieszkania od dewelopera).

Podpisując umowę w formie aktu notarialnego trzeba podjąć decyzję o wpisaniu roszczenia o przeniesienie własności do księgi wieczystej nabywanej nieruchomości. Czynność ta nie jest obligatoryjna, choć daje nabywcy większe bezpieczeństwo. Opłata za taką operację to 150 zł. Przy podpisaniu umowy końcowej za wykreślenie tego roszczenia pobrane zostanie dodatkowo 75 złotych. Co ciekawe, gdy sąd nie zdąży wpisać do księgi wieczystej roszczenia, przed otrzymaniem żądania jego wykreślenia, to zwróci nienależną część opłaty.

2. Można negocjować stawki taksy z notariuszem - zestawienie maksymalnych dozwolonych stawek znajduje się w Rozporządzeniu Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 czerwca 2004 r. w sprawie maksymalnych stawek taksy notarialnej. Warto jednak pamiętać, że notariusz może dobrowolnie zgodzić się na ich obniżenie. Do wyliczonej taksy trzeba jeszcze dodać 23 proc. VAT. Trójmiejscy notariusze potwierdzają, że negocjowanie tych stawek jest możliwe, ale wiele zależy od tego ile pracy włożyć trzeba w przygotowanie aktu notarialnego, im jest on bardziej skomplikowany, tym notariusz będzie mniej elastyczny. Negocjować warto zwłaszcza kiedy wartość transakcji jest wysoka.

3. Warto zamówić optymalną liczbę odpisów z aktu notarialnego
- jedna strona kosztuje 6 złotych, koszty będą tym wyższe im dłuższy jest akt. Kopie aktu wysłane muszą być do: urzędu skarbowego, sądu wieczysto-księgowego oraz gminy lub spółdzielni; dodatkowo do banku jeśli zakup nieruchomości finansowany jest z kredytu hipotecznego. Zwyczajowo strony transakcji otrzymują po jednym odpisie, choć nie jest to niezbędne. Ponieważ oryginał aktu jest przechowywany u notariusza, w każdej chwili można zamówić kolejny wypis.

4. Zakup nowego mieszkania od dewelopera wyklucza prowizję dla pośrednika. Mieszkania na rynku wtórnym można poszukiwać na własną rękę, dzięki czemu uniknąć można prowizji dla pośrednika
, a jeśli jesteśmy zdecydowani skorzystać z jego pomocy (i pobiera on prowizję od kupującego) stawkę prowizji można negocjować.

- Wysokość prowizji to tradycyjnie 3 procent plus VAT - twierdzi Bartosz Turek, analityk z Home Broker. - Należy jednak pamiętać, że opłata ta jest indywidualnie ustalana podczas podpisywania umowy, a uiszczana jedynie w wypadku sukcesu, czyli zawarcia transakcji kupna-sprzedaży nieruchomości.

Jeśli decydujemy się na obsługę agencji nieruchomości w cenie usługi pośrednictwa powinno oczekiwać się pełnej opieki specjalisty na każdym etapie zakupu nieruchomości - od zbadania preferencji klienta i prezentacji wybranych ofert, poprzez szerokie wsparcie prawne, aż po sam protokół zdawczo-odbiorczy mieszkania. Za te czynności pośrednik bierze odpowiedzialność, także finansową.

5. Przy zakupie mieszkania od dewelopera unikamy 2 proc. podatku od czynności cywilno - prawnych. Budżet państwa jest wtedy zasilany podatkiem VAT zawartym w cenie brutto nabywanego lokalu.

Na sprawy podatkowe uważać trzeba także kupując mieszkanie czy dom używane. Decydując się np. na zakup okazji trzeba uważać na "wartość nieruchomości". Gdyby doszło do transakcji przy cenie znacznie niższej niż rynkowa, urząd skarbowy może wymierzyć nabywcy podatek od wartości rynkowej nieruchomości. Urzędy skarbowe wszczynają często postępowanie gdy cena transakcyjna odbiega o więcej niż 10 - 20 proc. od cen podobnych nieruchomości (urząd prowadzi własny rejestr transakcji). Gdy więc ktoś kupuje mieszkanie w złym stanie technicznym powinien przygotować jego dokumentację zdjęciową, która może stanowić dobry argument na wypadek kontroli urzędu skarbowego kwestionującego niską wartość nieruchomości. Warto też pamiętać, że podatek musi zostać opłacony już w momencie podpisywania aktu notarialnego.

Uwaga: jeśli zakup nieruchomości w całości lub częściowo finansowany jest z kredytu hipotecznego pamiętać trzeba jeszcze o kosztach okołokredytowych. Część z nich ponieść trzeba jeszcze zanim pieniądze zostaną przelane.

Opinie (103) 8 zablokowanych

  • PRZECIEZ CI KTORZY SPRZEDAJA MIESZKANIA W ""STAREJ WIELKIEJ PLYCIE"" KUPUJA POZNIEJ TYLKO NOWE BUDOWNICTWO! (3)

    Dziwne rzeczy wiekszosc z was tu opisuje. Przeciez jest masa ogloszen o sprzedazy w starych blokach bo ci ludzie chca uciec ze starej wielkiej plyty i kupic sobie nowe w nowym budownictwie w lepszym standardzie ....przeciez to logoczne . wiec na nic wasze zachwalania wielkiej plyty bo znam wielu sprzedajacych w starych blokowiskach i ich marzeniem jest jak najszybciej opuscic te komunistyczne slumsy.

    • 15 30

    • e tam

      ja mam szczescie- mieszkam w starym bloku z kulturalnymi sasiadami. nic sie nie rozpada, czysto , schludnie. mieszkanie w kurorcie, kolo lasu. tylko metraz mikroskopijny. blok fjana sprawa. ale znam osiedla gdzie jest brzydko, brudno, drogo i niebezpiecznie...coz...zycie

      • 6 0

    • MIESKANIED NOWE A STARE ?

      witam! to temat rzeka, polskie prawo to po prostu zlodzieje. doś ze mieszkania są drogi bo w tym kraju nic nie ma po za mieszkaniem . ten kraj nie ma w co inwestować --pozostało bidaków okradac zostatniego grosza. zapytac się ministra finansów i le szmalu leży w bankak które nie pracoją ( leżą sobie jak papier toaletowy- w obligacjach panstwa za które musimy w podwyszkach ponosic CO ROKU) ZAGŁADA NARODU. POWOI DOCHODZIMY DO NICOŚCI TRZEBA PATRZEĆ JAK POŁOWA NARODU BĘDZIE PO SMIETNIKAACH GRZEBAC. STALIN MNIEJ KRZYWDY ZROBIŁ BO TYLKO CHOŁOTE PAZERNĄ ZLIKWIDOWAL.

      • 0 2

    • nie prawda dla mnie liczy sie lokalizacja

      i mam w d...e nowe ściany na zadupiu

      • 15 3

  • Posrdenicy - złodzieje i nieroby ! biorą kasę

    i to od dwóch stron ! powinni zrobić z tymi gnojami porządek !

    • 16 5

  • Wysokość prowizji to tradycyjnie 3 procent plus VAT (1)

    AHHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHAHHAHAHAHAHHAHAHAHHAHAHHHAHAHAHAHAHAHAHAHHHHAHAHAHAHAHhaHAHHA

    • 2 0

    • teraz jest 3,5 nawet 4% + vat. Biura ogłaszają, że nie pobierają od kupującego, bo wliczone to mają od sprzedającego. A ten HB to tak jak te wszystkie wielkie korporacyjne biura - masówka, rotacje, szkoda gadać.

      • 5 0

  • Oszczędzanie na umowie przedwstępnej notarialnej bez sensu (2)

    ponieważ notariusz przynajmniej w Trójmieście bierze 50% wartości swojej taksy przy umowie przedwstępnej a kolejne 50% dopiero przy ostatecznej. W przypadku jednej umowy ostatecznej i tak bierze swoje "normalne" 100%. Zatem takie oszczędzanie to zwykła bzdura. Wniosek o wpisanie roszczenia zawarcia umowy przyrzeczonej do działu 3 Księgi Wieczystej można złożyć samemu - to naprawdę proste, wniosek składa się w sądzie rejonowym. Pani redaktor poradzę lepiej się przygotowywać przy pisaniu artykułów - wystarczy wykonać kilka telefonów do notariuszy i pośredników.

    • 6 1

    • Roszczenie możesz wpisać tylko przy umowie w formie aktu notarialnego (1)

      Nie rozumiem po co samemu fatygować się do kw jeśli notariusz i tak to zrobi za nas przy identycznych opłatach?

      • 0 1

      • Kasiu nie prawda. Samemu wychodzi taniej i to sporo. Notariusz nie bierze tylko za wniosek do sądu tylko jeszcze za usługę, nie będzie przecież za darmo za Ciebie tego załatwiał.

        • 1 0

  • Ja na szczęście mam swoje mieszkanie po dziadkach i nie mam żadnego kredytu na głowie ale współczuje tym co będą go spłacać 30 (1)

    lat

    • 44 5

    • Hehe

      Nie wszystkim wszystko spada z nieba, czasem musi się 20 dobrych lat pomęczyć, żeby kupić swoje wymarzone M2.

      • 11 0

  • Rynek pierwotny? Nigdy w życiu. Te mieszkania są przecież jak z kartonu... Co mi z tego, że jest wyremontowane, skoro jakość tych materiałów jest poniżej krytyki, a za ścianą słyszysz jak sąsiad kicha albo otwiera słoik. Poza tym jak można "nie wiedzieć", że trzeba liczyć dodatkowe koszty na operacje prawne. Recepta - kupować bez pośredników, rynek wtórny. I tyle. Z dala od nowego budownictwa. Nowe to tylko jak samemu można sobie dom postawić, ale to mnie raczej nigdy nie spotka.

    • 31 15

  • kto nie ma mieszkania po dziadku/rodzinie no to jest lipa.

    2pok, nowe + robocizna w środku i wyposażenie to ok 250tyś. z jednej strony nowe gdzieś na południu/obwodnica jest ok bo wszystko nowe, ładne ale z drugiej strony np. wrzeszcz czy morena/chełm w starszym bloku ale za to blisko centrum. coś za coś. wg mnie to najlepiej szykać nowo budowanych mieszkań gdzieś właśnie na chełmie czy morenie i je sobie zrobić. ale

    • 9 1

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane