• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najem krótkoterminowy. Będą ograniczenia w prawie

Ewa Budnik
10 czerwca 2018 (artykuł sprzed 5 lat) 
Najnowszy artykuł na ten temat Sopot. Będą regulacje najmu krótkoterminowego
Apartamenty i mieszkania na wynajem są doskonale zlokalizowane, obszerne i wykończone w wysokim standardzie. W wielu przypadkach turyści wolą się w nich zatrzymywać zamiast w hotelach. Apartamenty i mieszkania na wynajem są doskonale zlokalizowane, obszerne i wykończone w wysokim standardzie. W wielu przypadkach turyści wolą się w nich zatrzymywać zamiast w hotelach.

Zapowiadane są zmiany w prawie, które mają uporządkować prywatny rynek najmu krótkoterminowego. Ministerstwo Sportu i Turystyki przygotowuje nowelizację, która będzie nakazywała m.in. rejestrację obiektów wynajmowanych przez okres krótszy niż 30 dni. Podobnie jak w innych europejskich krajach temat poruszyło środowisko hotelarskie, dla którego prywatne apartamenty to rosnąca konkurencja.



Czy najem krótkoterminowy prywatnych apartamentów powinien być ograniczony?

W Berlinie nie wolno wynajmować turystom całych mieszkań, ewentualnie pokoje w mieszkaniu, w którym przebywa właściciel. Za nieprzestrzeganie prawa grozi kara 100 tys. euro. W Danii jest to możliwe przez 70 dni roku, w Paryżu przez 120 dni w roku. Tyle samo w Barcelonie, gdzie dodatkowo do legalnego najmu mieszkania na doby konieczne jest uzyskanie licencji. Przykłady można mnożyć, bo coraz więcej państw i miast podejmuje działania w kierunku uporządkowania rynku najmu krótkoterminowego. W Polsce inwestowanie w nieruchomości na wynajem kwitnie, ale pojawiają się pierwsze zapowiedzi zmian w prawie. W marcu Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego wysłała do Ministerstwa Sportu i Turystyki uwagi dotyczące zmian w Ustawie o usługach hotelarskich oraz usługach pilotów wycieczek i przewodników turystycznych.

- Podnosiliśmy między innymi kwestię doprecyzowania definicji "usług hotelarskich", w tym również konieczność uregulowania krótkotrwałego wynajmu np. mieszkań w ramach systemów tzw. sharing economy [ekonomia współdzielenia - działająca przy wykorzystaniu platform, które umożliwiają współużytkowanie lub udostępnianie posiadanych dóbr - red.]. Krótkotrwały wynajem lokali mieszkalnych jest de facto świadczeniem usług noclegowych. Jeśli prowadzony jest jako działalność gospodarcza, powinien podlegać takim samym regulacjom, jakim obowiązkowo podlegają hotele. Właściciele lokali przeznaczonych do krótkotrwałego wynajmu, jak też internetowe platformy rezerwacyjne, powinni prowadzić działalność na warunkach uczciwej konkurencji - wyjaśnia stanowisko izby jej prezes, Ireneusz Węgłowski.
Ministerstwo przyjęło przedstawione argumenty i potwierdza, że przygotowuje zmiany w prawie; podkreśla przy tym jednocześnie, że są one na bardzo wczesnym etapie legislacyjnym.

Czytaj także: można płacić 8,5 proc. podatku przy najmie krótkoterminowym

- Obecnie obowiązujące regulacje rynku usług hotelarskich są niewystarczające ze względu na świadczenie usług noclegowych w ramach nowego zjawiska ekonomii współdzielenia - potwierdza Anna Ulman, rzecznik prasowy Ministerstwa Sportu i Turystyki. - W nowej ustawie planuje się więc wprowadzenie przepisów dotyczących krótkoterminowego zakwaterowania w ramach gospodarki współdzielenia. Obiekty najmowane jednorazowo podczas pobytu do 30 dni przez klientów będą podlegać obowiązkom rejestracyjnym, kontrolnym i innym wynikającym z przepisów zawartych w rozporządzeniu. Rozszerzenie systemu kategoryzacji oraz obowiązkowej rejestracji obiektów, które świadczą usługi krótkoterminowego zakwaterowania może stać się elementem walki z "szarą strefą". 
Według ministerialnej zapowiedzi nowa regulacja mogłaby zacząć funkcjonować pod koniec 2019 roku. Przedstawiciele środowisk hotelarskich jeszcze nie potrafią ocenić czy właśnie takie zmiany będą korzystne.

- Trudno odnieść się w szczegółach do projektowanych zmian przepisów, gdyż nie zostały one oficjalnie opublikowane. Projekt przepisu cytowanego w mediach, który dotyczy obowiązku rejestracji obiektów świadczących usługi krótkoterminowego najmu, zmierza w dobrym kierunku. Powinno to zapewnić większą konkurencyjność podmiotów działających na rynku hotelarskim, a także zwiększyć przejrzystość na rynku wynajmu lokali i obiektów mieszkalnych - komentuje Ireneusz Węgłowski, prezes Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego. 

3400 apartamentów i 6 tys. pokoi hotelowych



Wspomniana ekonomia współdzielenia to nic innego jak wynajmowanie mieszkań i apartamentów przez portale takie jak bijący na całym świecie rekordy popularności Airbnb. Doczekał się on nawet swojego własnego narzędzia analitycznego, które mierzy opłacalność i inne parametry najmu w poszczególnych lokalizacjach.

Właśnie z AirDNA dowiedzieć się można, że w Gdańsku jest 2134 aktywnych wynajmujących przez Airbnb. Ich średni dobowy przychód z najmu za ostatni miesiąc to 242 zł (przed odliczeniem kosztów sprzątania i podatków). W Sopocie takich wynajmujących jest 679 (przychód 326 zł). W Gdyni przez Airbnb wynajmuje 576 gospodarzy (przychód 206 zł). To wyniki podsumowujące gospodarzy tylko z jednej platformy. A jest ich więcej.

Serwis ogłoszeniowy: oferty najmu dla turystów

Wynajmujący prywatnie pokoje, mieszkania i apartamenty to poważna konkurencja dla hoteli: z raportu Walter Herz wynika, że na koniec 2017 w Trójmieście było 80 hoteli, które dysponowały 6 tys. pokoi. Według raportu w 44 proc. wynajmowane są one przez gości zagranicznych, głównie przez Skandynawów i Niemców. Ci sami goście korzystają z platform z ofertami najmu krótkoterminowego.

Podatnicy czy szara strefa?



Brak szczegółowych regulacji dotyczących najmu mieszkań dla turystów łączy się także z  nieścisłościami w prawie podatkowym. Według interpretacji organów podatkowych taka działalność wymaga prowadzenia działalności gospodarczej i odprowadzania podatku według skali. Wynajmujący uznają z kolei, że w takich przypadkach możliwe jest odprowadzanie zryczałtowanego podatku wysokości 8,5 proc. W Polsce i Trójmieście wciąż jest pewien odsetek osób, które podatku nie odprowadzają w ogóle. Organy podatkowe starają się kontrolować to zjawisko.

- Najem krótkoterminowy jest objęty wzmożonym monitoringiem, zarówno podmiotów, które zgłosiły swoją działalność gospodarczą w tym zakresie, jak i podmiotów potencjalnie prowadzących taką działalność, a które nie dopełniły obowiązków rejestracyjnych - informuje Jolanta Rybakowska, starszy specjalista z Referatu Obsługi Klienta i Komunikacji Zewnętrznej w Izbie Administracji Skarbowej w Gdańsku. - W tym celu dokonywana jest weryfikacja poprawności składanych rozliczeń podatkowych, jak i monitorowany jest internet - pod kątem identyfikacji tzw. szarej strefy. Nawiązywana jest także współpraca z innymi instytucjami publicznymi, jak i podmiotami gospodarczymi.
Czytaj także: czy najem krótkoterminowy powinien być prowadzony w ramach działalności gospodarczej
 
Weryfikacja dokonywana przez organy podatkowe skutkuje nakładanymi karami. Praktyka prawnicza pokazuje jednak, że w związku z niejasną interpretacją przepisów często dochodzi do odwołań.
 
- Naczelnik Urzędu Skarbowego ma możliwość nałożenia na podatnika kary grzywny w formie mandatu kredytowanego, którego wysokość w 2018 roku oscyluje w przedziale od 210 zł do 4200 zł. Wysokość jest uzależniona od wielu czynników, między innymi od szkodliwości czynu. Ponadto każda sprawa traktowana jest indywidualnie. Naczelnik urzędu skarbowego może także wszcząć postępowanie przygotowawcze - informuje Jolanta Rybakowska. 

Zmiany na rynku najmu



Jasne uregulowania dotyczące rozliczeń z fiskusem nie są jednym problemem związanym z najmem krótkoterminowym. Wspólnoty mieszkaniowe coraz częściej podejmują temat problematycznego sąsiedztwa mieszkań na wynajem - turyści często zachowują się głośno, a ciągłe zmiany sąsiedztwa nie sprzyjają budowaniu więzi sąsiedzkich. Śródmieścia miast w coraz bardziej obszernych fragmentach przestają być zamieszkiwane na stałe.

Rosnąca w szybkim tempie ilość mieszkań na wynajem powoduje także, że nie są one przeznaczane na wynajem długoterminowy, a takich mieszkań w rozwijających się miastach potrzeba wiele. Im jest ich mniej, tym czynsze są wyższe.

- W Trójmieście mieszkań na wynajem długoterminowy jest zdecydowanie za mało. Bardzo duży popyt doprowadził do wzrostu czynszów najmu. Dla przykładu: nawet w gdańskich falowcach ciężko znaleźć ofertę dwupokojowego mieszkania w dobrym standardzie poniżej 1500 zł do którego dodać trzeba opłaty - potwierdza Paweł Grabowski z agencji Big Nieruchomości. - Najbardziej rozchwytywane są mieszkania w nowym budownictwie zlokalizowane w dzielnicach sąsiadujących z centrami biurowymi i pasie nadmorskim - Oliwie, Przymorzu, Żabiance, Zaspie, Wrzeszczu. Przy rynkowej cenie oferty do takich mieszkań ustawiają się kolejki, a właściciele mogą dosłownie robić castingi wśród chętnych. Największym zainteresowaniem cieszą się mieszkania dwupokojowe oraz kawalerki.

Opinie (276) ponad 10 zablokowanych

  • Czarna oficjalna lista najemców

    To jest narzędzie do spokoju w blokach. Jak patologia tam trafi - wynajnujący nigdy go nie wpuszczą do siebie. Sezon za sezonem i zrobi się ludzko

    • 26 2

  • Wynajmowanie zwykłych mieszkań turystom powinno być traktowane jako nieuczciwa konkurencja. (3)

    • 20 32

    • Niby dlaczego?

      • 8 6

    • Mieszkania są znacznie tańsze od hoteli

      Dzięki temu dka wielu gości to jedyna alternatywa wakacji. Dlaczego tylko zamożniejsi mają wypoczywać?

      • 14 9

    • Regulacja prawna tak, zakaz nie.

      Regulacje prawne jak najbardziej i kontrola szarej strefy. Zakaz czy też ograniczenia wynajmu krótkoterminowemu - komu to ma służyć? Taniej i wygodniej (przynajmniej dla mnie) jest wynająć mieszkanie lub dom na urlop. A co w tym złego że przedsiębiorczy ludzie w ten sposób potrafią sobie zarobić? Dodatkowo jesli będą płacić uczciwie podatki (które na pewno zostają w Polsce) to przecież dla wszystkich dobrze? Jeśli właściciel nie jest w stanie kontrolować przestrzeganie np ciszy nocnej - to wystarczy parę telefonów na policję.

      • 8 5

  • Nonsens ... kolejne lobby zabija wolny rynek. Niech hotele się zastanowią dlaczego turyści wolą mieszkania!

    • 27 7

  • Opodatkować i kontrolować przez Sanepid tak samo jak hotele i pensjonaty, by było sprawiedliwie. (1)

    • 23 14

    • Najem już jest opodatkowany.

      • 6 2

  • Dość niszczenia branży hotelarskiej!

    • 6 22

  • Bzdury

    Zawsze Polacy szukają przykładów z zachodu tylko wtedy gdy chodzi o wyssanie z ludzi kasy. 70-120 dni najmu w Polsce to i tak dużo bo klimat jest generalnie zimny. Ale znając życie będzie to Max 30 a reszta to kasiorka dla skarbówki. Pewnie dodatkowo wymyśla szkolenia dla najemców ważne na rok za 1000 zl. Do tego wypełnianie załącznika zxc234 do PIT a na koniec zezwolenie z sanepidu potwierdzające że w lokalu nie ma ryzyka zarażenia salmonella. Oczywiście urząd skarbowy będzie sprawdzał taki najem 15 lat wstecz wiec nie pogubić papierów. Z takich obostrzen zwolnieni beda poslowie, szweje, gornicy i ubezpieczeni w KRUS. Tak to widzę znając polską głupotę.

    • 39 3

  • Unia niemiecka

    Zbyt wielu ludzi się bogaci i państwu to zaczyna przeszkadzać lepiej żeby bogacili się już ci bogaci co mają sieci hoteli a my ? Nam wiele nie potrzeba przecież . Lobby działa jak nigdzie już niedługo nic nie będzie można robić bo wszystko to na czym można zarobić obwarowują takimi przepisami że staje się To nie opłacalne.

    • 30 10

  • Jestem za zmianą przepisów (4)

    Całkowicie popieram zmianę przepisów. Choć biorąc pod uwagę obecną władze będzie to niechlujna ustawa pisana a kolanie, przepchnięta nocą i martwa w rezultacie przegapienia jakiejś ważnej kwestii...
    Mieszkam w Gdańsku 9lat. Mieszkanie wynajmuje bo przy obecnych cenach i polityce wyłącznie prorodzinnej rządu najzwyczajniej nie stać mnie na mieszkanie nie oddalone od pracy więcej niż 15km... Deweloperzy już nawet nie kryją tego, że budują i sprzedają mieszkamia do wynajmu krótkoterminowego. To z kolei mocno wpływa na ich ceny. Pracuje w branży wykończeniowej i przynajmniej raz w tygodniu obsługuję właściciela takiego właśnie lokalu. Nie raz bywało również, że przychodzili klienci, którzy kupili 4 a nawet 8 mieszkań w nowym budynku. To już można uznać aa zakup hurtowy...
    Obecnie przepisy sprzyjają takim działaniom. Jako osoba chcąca kupić mieszkanie do mieszkania uważam, że trzebaby nieco ograniczyć ogólnodostępność wynajmu krótkoterminowego. Faktycznie osoby, które się tu zajmują powinny mieć założona działalność gospodarczą, płacić podatki itd. A osoby prywatne, które wynajmują tylko jedno mieszkanie a nie mają ich 40 powinny móc to robić maksymalnie 1/3 roku na prawach najmu długoterminowego, czyli z mniejszym podatkiem.

    • 29 18

    • "...bo przy obecnych cenach..." (2)

      E tam, tanio już było.
      Wg barometru cen w 2010r typowe mieszkanie w Gdańsku (36-60m2, rynek wtórny) kosztowało średnio 6200zł/m2, na początku 2016r mimo ponad 10% skumulowanej inflacji cena to niewiele ponad 5700zł/m2, zatem ceny spadły realnie o 20%. Za drogo? To taniej na razie nie będzie.
      Obecnie póki co mamy nie tyle wzrosty co korektę fazy spadkowej z lat 2010-2015r, poziom 7000zł/m2 oznacza że ceny mieszkań dogoniły inflację i kosztują tyle co w 2010r.
      W którą stronę pójdą? Póki co nie ma odpowiednio silnych przesłanek do zmiany trendu, potem pewnie spadną tyle że zarobki rosną, coraz więcej ludzi stać na coraz więcej zatem dobre lokalizacje utrzymają cenę - nie kupisz Ty to kupi ktoś inny.
      Sam pewnie nie kupisz nigdy, czekając aż komuniści zmienią przepisy/przyznają Ci mieszkanie.

      • 3 3

      • dokladnie ja tez nie rozumiem marud

        mi sie podoba Ferrari ale mnie nie stac wiec moge tylko ponarzekac tylko po co? Lepiej wziac sie do roboty i kupic!

        • 2 4

      • To niech kupuję ktoś inny. Mi się nie spieszy, mam kapitał, poczekam.

        • 0 1

    • Ale bzdury

      Jeśli osoby wynajmujące mieszkanie długoterminowo mogłyby to robić maksymalnie 1/3 roku jak piszesz, to znaczy że najemcy co 4 miesiące musieliby się przeprowadzać.

      • 1 0

  • hehe artykuł sponsorowany pewnie przez deweloperów, albo agencje nieruchomości :-D (2)

    • 14 8

    • przecież deweloperzy ucierpią na tej ustawie....

      • 1 0

    • wiele agencji nieruchomości żyje z takiego najmu, w deweloperzy masę mieszkań sprzedają własnie na wynajem, więc nie chrzań

      • 1 0

  • Kułactwo !!!! :-D

    • 1 7

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte

Pomorskie Targi Mieszkaniowe: dom mieszkanie wnętrze

targi
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35900 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
24250 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
23650 zł/m2
Gdynia Orłowo
23050 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21700 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
29800 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
22500 zł/m2
Sopot Górny Sopot
16500 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16200 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15600 zł/m2
Gdańsk Matemblewo
15100 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane