• Kino
  • Mapa
  • Ogłoszenia
  • Forum
  • Komunikacja
  • Raport

Najem mieszkań. Standard "po babci" już nie przejdzie

Joanna Puchala
18 lipca 2021 (artykuł sprzed 2 lat) 
Preferencje najemców w ostatnim czasie uległy zmianie. Duży wpływ na nie miała pandemia, podczas której wiele osób zdało sobie sprawę ze swoich potrzeb. Preferencje najemców w ostatnim czasie uległy zmianie. Duży wpływ na nie miała pandemia, podczas której wiele osób zdało sobie sprawę ze swoich potrzeb.

Pandemia wyostrzyła preferencje najemców mieszkań. Największe znaczenie, tuż obok ceny, ma obecnie standard mieszkania. Mieszkanie ze starą łazienką, zużytymi meblami, nawet jeśli znajduje się blisko uczelni czy w centrum i ma niższy czynsz długo nie znajdzie najemcy.



Jak na przestrzeni lat zmieniają się twoje potrzeby mieszkaniowe?

Jeszcze jakiś czas temu wszystkie mieszkania na wynajem w dogodnej lokalizacji, nawet te o standardzie pozostawiającym wiele do życzenia, znajdowały swojego najemcę. Od kilku lat wymogi najemców w zakresie standardu są coraz wyższe, a pandemia jeszcze bardziej te preferencje ukierunkowała.

Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez SW Research dla firmy doradczej Cushman&Wakefield wśród mieszkańców największych polskich miast, najważniejszym czynnikiem decydującym o wyborze konkretnej oferty jest obecnie cena i standard. Niemal połowa ankietowanych przyznała, że pandemia wpłynęła na zmianę ich potrzeb mieszkaniowych.

- Z naszego doświadczenia wynika, że coraz większe znaczenie przy wyborze mieszkania na wynajem ma jego standard - potwierdza Paweł Podbielski, dyrektor zarządzający w White Wood Nieruchomości. - Chociaż przemian w tym zakresie można było dopatrywać się już wcześniej, to w czasie pandemii znacznie więcej ludzi zaczęło przywiązywać wagę nie tylko do lokalizacji, ale także do aranżacji wnętrza czy udogodnień. Większym zainteresowaniem cieszą się z pewnością mieszkania z ogrodem lub balkonem, a także te położone w pobliżu terenów rekreacyjnych.
W badaniu wzięło udział 3078 Polaków powyżej 18 roku życia z Trójmiasta, Warszawy, Krakowa, Poznania, Łodzi i Wrocławia. Obok ceny, najważniejszy okazał się standard mieszkania. W badaniu wzięło udział 3078 Polaków powyżej 18 roku życia z Trójmiasta, Warszawy, Krakowa, Poznania, Łodzi i Wrocławia. Obok ceny, najważniejszy okazał się standard mieszkania.

Kontakt z naturą ważny nie tylko przy zakupie



Oprócz tarasu, ogrodu czy balkonu, na znaczeniu zyskała bliskość parków, lasów czy terenów zielonych. Wiele osób decyduje się także na wynajęcie większego mieszkania, w którym jeden pokój przeznaczy do pracy.

Jeśli chodzi o sam standard mieszkań, ponad 80 proc. respondentów opowiedziało się za umeblowanymi mieszkaniami. Połowa z nich wolałaby też oddzielną kuchnię.

- Praca zdalna zmieniła moje oczekiwania co do mieszkania. Skoro spędzam w nim większość doby, musi być urządzone tak, żebym czuła się w nim dobrze - mówi Martyna, która właśnie w czasie pandemii zmieniła wynajmowane mieszkanie na większy lokal we Wrzeszczu.

Agencje nieruchomości i pośrednictwo w Trójmieście



Pandemia spowodowała oczywiście, że dostępna dla najemców oferta jest obecnie znacznie szersza. Wpływa na to coraz większy podaż lokali na wynajem i dostępność nowych inwestycji o wysokim standardzie.

- Potencjalni najemcy mają większy wybór. Część mieszkań przeznaczonych przed pandemią na najem krótkoterminowy czy instytucjonalny jest aktualnie dostępna dla osób prywatnych na długi termin - dodaje Paweł Podbielski.
Większa podaż mieszkań stwarza także przestrzeń do poszukiwania lepszych, ciekawiej urządzonych mieszkań. Potwierdza to Piotr, który w trakcie pandemii przeprowadził się razem z narzeczoną do wynajętego mieszkania w Gdyni.

- Do zmiany wynajmowanego mieszkania przymierzaliśmy się od dawna, bo poprzednie było w coraz gorszym stanie. Ostatecznym impulsem były informacje o tym, że w związku z pandemią na rynku jest więcej mieszkań na wynajem. Właściwie można powiedzieć, że to pandemia umożliwiła nam bezproblemowe znalezienie idealnego lokum - żartuje nasz czytelnik Piotr.
Ponad 80 proc. ankietowanych preferuje umeblowane mieszkania. Dla połowy z nich ważna jest też oddzielna kuchnia. Ponad 80 proc. ankietowanych preferuje umeblowane mieszkania. Dla połowy z nich ważna jest też oddzielna kuchnia.

Zmiany nie tylko w najmie długoterminowym



Zmienia się nie tylko najem długoterminowy, ale także krótkoterminowy. Ten z kolei jeszcze mocniej odczuł zmiany wynikające z pandemii. W latach poprzedzających pandemię udział turystów zagranicznych w najmie krótkoterminowym przekraczał 50 proc.

- Obecnie jest to zaledwie kilka procent. Z najmu krótkoterminowego korzystają teraz głównie Polacy. Warto podkreślić, że najemcy kształtują rynek w największej mierze, ponieważ ich oczekiwaniom muszą sprostać inwestorzy oraz operatorzy. Standard lokalu ma dziś bardzo duże znaczenie, ponieważ konkurencja na rynku jest większa, a popyt nieco niższy - mówi Paulina Kozłowska z Elite Apartments.
Oprócz standardu mieszkania, w przypadku najmu krótkoterminowego duże znaczenie mają udogodnienia takie jak: parking, bliskość SPA czy widok z okien.

- Zdecydowanie warto też wyróżnić się ciekawym designem, ponieważ wymagania klientów wiążą się już nie tylko z atrakcyjną lokalizacją oraz bliskością atrakcji, ale i doznaniami estetycznymi podczas pobytu w apartamencie - podkreśla Paulina Kozłowska.

Miejsca

Opinie (170) 4 zablokowane

  • doznania estetyczne podczas pobytu w apartamencie (1)

    co to za nowomowa. mądrości życiowe egzaltowanych, nienachalnie intelektualnie rozwiniętych pań i panów.
    Wystarczy zobaczyć jaką furorę robią stare, znajdowane w róznych rupieciarniach i odrestaurowane meble, fotele, kredensy czy nawet meblościanki z lat 70. Mieszkanie musi mieć duszę, musi byc urządzone ze smakiem, a wyrzucenie babcinego kredensu i zastąpienie go regałem z Ikei nie zrobi z kawalerki apartamentu.

    • 82 5

    • Dla wiekszosci dusza mieszkania nie istnieje.
      Ma byc modnie i trendowo

      • 1 0

  • (4)

    Znajomi kilka lat temu pukali się w głowę, gdy kupowaliśmy większe mieszkanie, żeby urządzić w nim jeden pokój z przeznaczeniem na biuro. Dziś nam zazdroszczą.

    • 67 58

    • A co to ma do tematu artykułu?

      • 41 6

    • te zazdrośniki wszędzie

      • 3 4

    • Jestwm mechanikiem samochodowym czy w waszym pokoju moge zrobic moj warsztat?

      • 8 0

    • To fajnych macie znajomych ze pukali sie w glowe na to co wy kupujecie :) Jedynie że to oni płacili za wasze mieszkanie

      • 1 0

  • Pan Piotr (13)

    "Do zmiany wynajmowanego mieszkania przymierzaliśmy się od dawna, bo poprzednie było w coraz gorszym stanie."......A kto panie Piotrze pogorszył stan tego mieszkania?

    • 125 6

    • (10)

      Myślę, że jeśli pan Piotr mieszkał tam długo, to zrobił to taki podły gość - Czas. Od lat wynajmuję jedno mieszkanie, i po tym czasie też widzę, ile rzeczy się sypie. Ale realnie, one się sypią tak czy siak, nie z powodu mojego działania. Tu ściana popękała, tam farba z okien złazi (tak, drewniane okna!). Drobne rzeczy naprawiam sam, ale generalnego remontu robić nie będę.

      • 32 10

      • (6)

        mieszkanie po najmie powinno się oddawać w stanie niepogorszonym w stosunku do przejętego w najem; a więc i okna powinien Pan pomalować :-)

        • 8 12

        • (1)

          A to nie jest tak, że wynajem mieszkania się opłaca bo nie martwisz się remontami i naprawami; które są obowiązkiem właściciela mieszkania?
          Gdybym miała remontować wynajmowane mieszkanie, to wolałabym wziąć kredyt i remontować własne.. a i rata niższa (płaciłam 900 pln raty, za tyle to teraz nawet pokój ciężko wynająć).

          • 14 5

          • On po prostu szuka jeleni, którzy będą sami płacić za eksploatację mieszkania a wiadomym jest od dawna, że wszystkie naprawy/wymiany sprzętu robi/pokrywa właściciel mieszkania, który kasuje gruby hajs za samą możliwość mieszkania i nie robi łaski, że coś wymieni albo naprawi

            • 3 1

        • (3)

          Nie. W stanie niepogorszonym z pominięciem zużycia wynikającego z normalnego użytkowania. Pęknięcia ścian w wyniku pracy budynku (nie jest stary, te piękne błyskawice powstawały na moich oczach) oraz złażąca (tylko od zewnątrz) farba z okien to właśnie przykłady takiego normalnego zużycia. Ja płacę za wynajem, nie zamierzam natomiast płacić za utrzymanie cudzego mieszkania w stanie idealnym. I taki jak w pierwszym zdaniu zapis mam nawet w umowie. Jej pierwsza wersja powstawała we współpracy z biurem nieruchomości, więc jest to raczej standardowe podejście.

          • 5 1

          • Co nie zmienia faktu, że te okna mnie już wkurzają, więc pewnie w trakcie urlopu je pomaluję dla własnego spokoju ducha ;)

            • 0 0

          • (1)

            ,,Ja płacę za wynajem, nie zamierzam natomiast płacić za utrzymanie cudzego mieszkania w stanie idealnym"

            Czyli jak po obecnych najemcach ja zechcę wynająć to mieszkanie to za taką samą cenę w takim samym rozpieprzonym stanie?

            i wy się wynajmujący dziwicie, że ludzie mają wymagania co do standardów mieszkania

            • 1 2

            • Drogi najemco, ale w jakim znowu rozpieprzonym stanie? Napisałem, jakie mniej więcej rzeczy są do zrobienia, i chyba zgodzisz się, że gdyby mieszkanie stało puste, to ściany tak samo by popękały, a okna wymagały malowania. Chyba w ogóle słabo się przyłożyłeś do tego tekstu, bo ja także jestem najemcą, a nie właścicielem. I to ja nie planuję robić remontu, bo uważam (i umowa, którą zawarłem, to potwierdza), że jest to odpowiedzialność właściciela, gdy już się wyprowadzę. To miałem na myśli, pisząc o utrzymywaniu cudzego mieszkania.

              • 2 0

      • Teraz za majątek zarobiony od pana Piotra

        ...właściciel zrobi remont i będzie na zero

        • 6 5

      • (1)

        ,,Drobne rzeczy naprawiam sam, ale generalnego remontu robić nie będę."
        i takiego pazernego chytrusa powinna sprawdzić skarbówka
        idąc tokiem Twojego rozumowania najlepiej wynająć mieszkanie i byle kto byle płacił i najlepiej jeszcze w nim nie mieszkał haha

        • 0 3

        • Jak wyżej, nie zrozumiałeś tekstu. Pisał to najemca, nie właściciel :)

          • 1 0

    • Janusz (1)

      A jak kupisz nowe auto z salonu i normalnie użytkujesz to po 10 latach dalej wygląda jak prosto z salonu?
      Zamiast jęczeć lepiej skalkulój cenę wynajmu jak aktualnie nie masz marginesu na remont. Rzeczy się po prostu zużywają, a ta tandeta w którą wyposażacie mieszkanie na wynajem w szczególności.

      • 5 6

      • "-uje" się "nie kreskuje"

        Nie pisze się "skalkulój" tylko "skalkuluj" !

        • 11 2

  • (1)

    Tak, liczy sie standard i cena - najlepiej standard na poziomie sheratona w cenie akademika. To byloby cos.

    • 67 2

    • Jak dotąd Januszku to był standard na poziomie taksowania 2 tysi za wehikuł czasu z meblami pamiętającymi gierka oraz 20 letnia kanapa na której "tankowano" jakieś 3 pokolenia podpitych studentek, a wcześniej zmarła na niej babcia. Po wynajmie standardowo- dymmanie na kaucji. za taki cykl życia w rozumieniu Januszu rentierow bardzo dziękujemy:) przyzwyczaili się do łatwiej kasy bo przez ostatnie lata był najazd słoików oraz Ukraińców więc zawsze znajdowali desperata który nie miał wyboru. Na szczęście przyszła pandemia i to zweryfikowała:)

      • 10 20

  • (2)

    Pomijając marketingowy bełkot z artykułu który ma naganiać ludzi na biura nieruchomości, przyznam, że trójmiejski rynek nieruchomości ma jedną fantastyczna cechę. Jest wydumany do granic możliwości. Wokół Trójmiasta wyrósł mit wokół tego jakie to wspaniałe miejsce do życia, bo przecież jest Opener i wpadają lajki przy fotkach z hot dogiem rzemieślniczym. Ludzie tu walą drzwiami i oknami myśląc, że odkryli Amerykę, a zastają realia gdzie mieszkania i wynajmy są w zachodnich cenach, przy czym idzie to w parze z polskimi zarobkami oraz rynkiem pracy na poziomie nieco lepszym od bydgoskiego haha. Zobaczcie oferty pracy. Bez znajomości, statusu studenta, cudzoziemca, niepełnosprawnego oraz figury 90/60/90 i umiejętności lodowych na kołczingu u szefa- egzystencja większości ludzi jest skazana na budowę z Ukraińcami, polo markety, zabki albo żałosne call centery. Bardzo dobrze, że po tyłku dostali Januszem rentierzy. Do tej pory była łatwa Kaśka za mieszkanie po babci z kanapa pachnąca trupim jadem i dyyymaanie na kaucjach. Jeśli im się dostało to bardzo dobrze.

    • 69 25

    • Chlopie

      Chyba to ciebie na tej kanapie powtarzasz sie wiec trauma

      • 5 5

    • Ale smucisz Kacperku. Podejrzewam brak dziewczyny i kolegów:)

      • 8 10

  • Na szczescie te szkodniki już niedługo będą musiały płacic podatki i eldorado skupicieli mieszkan sie skonczy! (2)

    • 46 31

    • Zostań też szkodnikiem

      ...kup swoje mieszkanie, skuter, samochód.... zostań właścicielem.

      • 20 15

    • przecież podatki już trzeba płacić, więc to nie jest aż takie eldorado, szczególnie jak trafi się na najemcę szkodnika i brudasa

      • 9 1

  • Brednie. Wynajmuję kawalerkę w kiepskim stanie. Ale jest tania i w super lokalizacji i to się liczy.

    • 63 1

  • Artykuł nie ma nic wspólnego z rzeczywistością!! (1)

    Po co klepiecie redaktorzyny głupoty? Mieszkanie, jeśli ma ekstra lokalizacje i jest w dobrej cenie - wynajmie się nawet jak na jego środku będzie kupa.
    Czy zatem waszym zdaniem działa to w dwie strony? Mieszkanie 2 pokoje na przedmieściach, gustownie urządzone wynajmie się za >2000zl? Ja nie sądzę. Każdy jednak patrzy na finanse, wiec w ostatecznym rozrachunku to czy jest boazeria czy włoskie meble nie ma znaczenia. Nie wprowadzajcie ludzi w błąd.

    • 58 7

    • Sytuacja się zmienia.

      Mieszkań na wynajem jest znacznie więcej niż pare lat temu.Mieszkanie w super lokalizacji z kupa na środku znajdzie lokatorów,jednak będą chcieli zapłacić 2-3 razy mniej niż za mieszkanie w równie dobrej lokalizacji ale bez kupy i w dodatku w co najmniej przyzwoitym standardzie.Uwierz mi,ze takich mieszkań jest już sporo.Właścicieli mieszkań ,które do tej pory same się wynajmowałybez żadnych starań o remont czeka w niedługim czasie niemile rozczarowanie.

      • 10 13

  • Na wynajem jak najniższy standard- bydło z bachorami wszystko zniszczy. (12)

    Najlepiej zamiast mebli metalowe regały magazynowe albo meble z europalet. Żarówki zwykłe, bo ledowe ukradną. Sanitariaty z nierdzewki jak na stacji benzynowej, aby nie potłukli. Na podłogę surowy beton, bo panele zniszczą i pozalewają. Drzwy pokojowe lepiej wyjąć i zanieść do piwnicy, bo porobią w nich dziury i pourywają klamki. Kaucja półroczna. Polecam grupę na FB "Wynajem czarna lista lokatorów". Zobaczcie jakie zniszczenia robią rodzinki z dziećmi. Niszczą, nie płacą, zadłużają i uciekają.

    • 81 14

    • (4)

      Apropos żarówek.. wynajmowałam kiedyś mieszkanie samotnej madce (w trakcie rozwodu) z 2 dzieci. Szczęka mi opadła jak przyjechałam w dniu ich wyprowadzki i zobaczyłam że spakowali ze sobą nawet żarówki..

      • 35 0

      • (1)

        żarówki jak żarówki, potrafią zabrać nawet całe lampy..

        • 29 0

        • Mi zabrali odkurzacz

          • 24 0

      • (1)

        Kradna wszystko niestety

        • 14 0

        • Niedosc ze kradna to jeszcze dewastuja. Kiedys narzekano tak na studentow, teraz rzadko sie zdarza aby studenci po zakonczeniu roku akademickego zdawali mieszkanie zdewastowane. Czesciej robia to tzw. ludzie pracujacy ktorzy placa za czynsz czasami z opoznieniem. Po kilku latach mieszkania zostawiaja zepsute, zarwane kanapy, porozrywane materace, poobijane i odrapane stoly i wszechobecny brud. Nierzadko bez wiedzy wlasciciela maluja sciany na fiolety czy ciemny pomarancz lacznie ze stolarka drzwiowa. Po takich trzeba zawsze remontowac mieszkanie. No ale podczas ogladania mieszkania wymagania maja wielkie, najlepiej wynajac im za 500zl miesiecznie z calkowitym wyposazeniem kuchni, talerzami, sztuccami, zelazkiem, deska do prasowania i posciela i kocami. Roszczeniowych oszustow rowniez przybywa kazdego roku, wymygania wielkie tylko na czynsz im brakuje. Nikomu takich najemcow nie zycze.

          • 11 0

    • Do " wynajm jak najnizszy standard..." Zgadzm sie z Twoim ostatnim zdaniem "Niszczą, nie płacą, zadłużają i uciekają." (2)

      Wybajalem mieszkanie , niedrogo bo wcale mi na tym nie zalezalo, a rodzinka wygladala sympatycznie.. W praktyce okazalo sie ze to diably.. Mokre pieluchy z gxxxx na podladze z debu kanadyjskiego..Smietnik urzadzony w piekarniku - swietne miejsce.. Meble drewniane u podstawy wypaczone i "spuchnuete" od wody lub sikow dziecka.. Mieszkanie podrapane, pogryzione i brudne - zrobili chlew.. Oczywiscie jak sie wybajmuje to wejsc do srodka nie mozna.. ale jak wplaty zaczely przychodzic nieregularnie to sprawdzilem oplaty za swiatlo , wode i ogrzewanie..okazalo sie ze cala zime grzali jakby z tropikow pochodzili- nastukali 6k zl.. do tego energia byla rowniez nieoplacona, czynsz od kilku miesiecy ZERO. Udalo mi sie wejsc do mieszkania i z zaskoczenia dac wymowienie do podpisu. Jak sie zorientowali ze zrobili " glupote" , to co zrobili ? Wlasnie to co powiedziales:
      Niszczą, nie płacą, zadłużają i uciekają... Uciekli nie placac i zostawiajac chlew. Ok, mam nauczke na zawsze ze nie wazne czy wynajmujacy obśliźle milo sie usmiecha tylko tak trzeba zrobic umowe zeby nie czul sie bezkarny. A jak wynajac za pare groszy to wole zamknac, wszystko wylaczyc i poczekac na czasy kiedy wynajm bedzie ucywilizowany. A jak nie to sprzedam i tez bedzie dobrze.

      • 38 2

      • Na umowie pisz, że wynajem dotyczy tylko jednego pokoju, a nie całego mieszkania. (1)

        Oczywiście mieszkać będą w całym, ale w razie problemów taki zapis daje właścicielowi możliwość wejścia do swojego mieszkania.

        • 21 4

        • Gd

          Przecież właściciel płaci za media co miesiąc za kasę wynajmującego!

          • 3 14

    • Ci bez bachorów też niszczą.

      Ogólnie wygląda na to, że ci, którzy są najemcami, wcześniej mieszkali w chlewach. Zero dbania o mieszkanie. Sprzątania to abstrakcja.

      • 16 1

    • Z półroczną kaucją za norę to Ty chyba desperatom co najwyżej coś wynajmiesz. Ale spoko, jeśli chcesz, by stało puste, to Twoje prawo.

      • 2 8

    • Wiesz co to są umowy i sąd? (1)

      To wszystko co piszesz świadczy, że kompletnie nie masz pojęcia o prowadzeniu jakiejkolwiek działalności. W sytuacjach jak opisujesz sporządza się protokół z pełną dokumentacją i kieruje się pozew do sądu. A w przypadku kradzieży czy aktów wandalizmu sprawę zgłaszasz na policji - to są przestępstwa i odpowiedzialność karna.

      • 2 12

      • Hahahaha! Chyba nie wiesz w jakim kraju żyjesz.

        Pozew do sądu..., Policja... Po kilku latach sądzenia być może otrzymasz wyrok z nakazem zapłaty i co dalej? Będą spłacać po 50 zł miesięcznie albo wcale.

        • 18 0

  • Jezu maria (1)

    "Jak wynika z ankiety przeprowadzonej przez SW Research dla firmy doradczej Cushman&Wakefield wśród mieszkańców największych polskich miast, najważniejszym czynnikiem decydującym o wyborze konkretnej oferty jest obecnie cena i standard"

    hahahahaa i do tego trzeba było firmy sw risercz?
    leże....

    a do tej pory czym się kierowali? zapachem pod pachą?

    • 73 1

    • Od tego sa te firmy I ich eksperci :))))))

      • 2 0

alert Portal trojmiasto.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść opinii.

Wydarzenia

Dzień Otwarty Proneko

konsultacje, dni otwarte

Dzień otwarty osiedla Novum Rumia

dni otwarte
Mieszkania Domy
Cena
Gdańsk Jelitkowo
35450 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
23600 zł/m2
Gdynia Orłowo
23000 zł/m2
Gdańsk Sobieszewo
22150 zł/m2
Gdańsk Młode Miasto
21750 zł/m2
Sopot Dolny Sopot
28850 zł/m2
Gdynia Kamienna Góra
21250 zł/m2
Sopot Kamienny Potok
16550 zł/m2
Sopot Górny Sopot
15550 zł/m2
Gdańsk Przymorze
15150 zł/m2
* na podstawie bazy ofert Trojmiasto.pl

Najczęściej czytane